|
|
Rzym: wojna z najemnikami,
|
|
|
|
Salve! Jak wiadomo po I wojnie punickiej zrujnowana Kartagina nie miała pieniędzy na wypłatę zaległego żołdu dla najemników. Wynikało to z osłabienia gospodarczego po przegranej wojnie oraz z kontrybucji, które zostały nałożone na Kartaginę przez zwycięski Rzym. Władze Kartaginy negocjowały oraz zwlekały z wypłatami, a należało zaspokoić finansowo aż 20 000 żołnierzy fortuny. Doszło w końcu do otwartego buntu najemników obejmującego tereny Afryki oraz Sardynii. Do buntu dołączyły się plemiona numidyjskie. Kartaginie wsparcia udzielili Hieron II król Syrakuz oraz Republika Rzymska, która zgodziła się, aby Punijczycy zrobili zaciągi wojsk z terenu Sycylii, a także zwrócono im jeńców. Rzymianie postąpili tak dlatego, że nie chcieli aby niewolnicy czy buntownicy dali przykład innym ludom, w tym zależnym od Rzymu. Omawiany bunt został jednak stłumiony. Co sądzicie o buncie najemników. Czy miał on sens ? Czy miał szanse na odniesienie zwycięstwa, a jeśli tak to co byłoby dalej? Zapewne plemiona numidyjskie poprostu zrzuciłyby zależność od Kartaginy. A co stałoby się z najemnikami ? Na opanowanych terenach założyli by własne państwo czy raczej ograbiliby co się da, zgwałcili wszystko co nie miałczy i na drzewo nie ucieka, a potem wyjechali do swych rodzinnych stron ? Co by się stało, gdyby Kartagina nie zdołała stłumić powstania ? Moim zdaniem do działań militarnych po stronie Kartagińskiej mógłby włączyć się Rzym, oczywiście nie za darmo. Wiadomo przecież, że w wyniku wylądowania wojsk rzymskich na Sardyni, ta wyspa pozostała rzymska praktycznie do końca istnienia imperium. Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.
Przenoszę temat do subforum Historii alternatywnej. Temat o wojnie Kartaginy z najemnikami już jest: http://www.historycy.org/index.php?showtopic=23760
Jednocześnie proszę powyższy tekst dostosować do wymogów Regulaminu nowego działu.
Moderator
Ten post był edytowany przez Cartaphilus: 1/11/2011, 15:57
|
|
|
|
|
|
|
|
Gdyby najemnicy zniszczyli Kartaginę, mogłoby to wile zmienić w historii Rzymu. Jeśli wierzyć temu artykułowi:
http://fronda.pl/blogowisko/wpis/nazwa/as200
najazd Hannibala na Italię w czasie II wojny punickiej odegrał zasadniczą rolę w przemianach struktury społecznej Republiki-zapoczątkował upadek wolnego chłopstwa i powstawanie wielkich latyfundiów zatrudniających niewolników-w konsekwencji doprowadzając do jej upadku. Zagłada Kartaginy po I wojnie oznacza że Hannibal nie spustoszy Italii i ten proces się nie zacznie. Republika będzie trwała dalej,
|
|
|
|
|
|
|
|
Latyfundia w Republice zaczęły powstawać jeszcze przed wojnami punickimi. Już lex Licinia Sextia ograniczała możliwy do posiadania obszar do 50 jugerów (125 ha). Ponadto mamy informacje o tym, że zakaz ten był łamany co najmniej od roku 298 p.n.e., a po zaborach Sabinium w roku 290 p.n.e. Rzymianie mieli poznać co to bogactwo. Silną klasę bogaczy w tym okresie potwierdza fakt wystawienia na ich koszt floty 200 penter w roku 242 p.n.e. Zatem ten proce zaczął się niezależnie od Hannibala (ten nico go tylko przyspieszył i skanalizował do południa Italii).
|
|
|
|
|
|
|
Himilco Hanno
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 79.085 |
|
|
|
Tomasz Hochlewicz |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
QUOTE(Cartaphilus @ 1/11/2011, 0:24) Kartaginie wsparcia udzielili Hieron II król Syrakuz oraz Republika Rzymska, która zgodziła się, aby Punijczycy zrobili zaciągi wojsk z terenu Sycylii, a także zwrócono im jeńców. Rzymianie postąpili tak dlatego, że nie chcieli aby niewolnicy czy buntownicy dali przykład innym ludom, w tym zależnym od Rzymu. Moderator[/b][/size][/color]
Osobiście myślę, że Rzymianie pomogli wtedy Kartaginie, ponieważ gdyby upadła to nie wypłaciłaby Rzymowi reparacji wojennych, trzeba pamiętać, że Rzymianie kierowali się tylko jednym - pieniędzmi, więc zwykle stosuję prostą zasadę: "Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze."
|
|
|
|
|
|
|
|
Wcześniejszy upadek Kartaginy i w konsekwencji - brak II wojny punickiej, mogłyby zupełnie zmienić politykę Republiki Rzymskiej. To właśnie w wyniku tej wojny - i powiązanych z nią konfliktów Rzymu z państwami hellenistycznymi, które sprzyjały Kartaginie - Rzym zaczął się przekształcać z regionalnego mocarstwa w śródziemnomorskie imperium. Być może, gdyby Hannibal nie odcisnął w psychice Rzymian takiego śladu, preferowaliby bardziej pokojowe relacje z sąsiadami i nigdy nie zdecydowali na podboje w Hiszpanii, Galii, Afryce czy na Bałkanach.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|