Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Timur Chromy, zwany Tamerlanem
     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 1/08/2007, 18:34 Quote Post

Dziwne, ze nie ma jeszcze tematu o tym panu. Postac niezwykla.

- Jeden z najwiekszych zdobywcow i zbrodniarzy w dziejach. Odpowiedzialny za smierc milionow. Jednoczesnie patron najbardziej wyrafinowanej, wspanialej sztuki.
- Jeden z najwybitniejszych dowodcow wojskowych w dziejach. Jego najwiekszym triumfem bylo rozbicie w pyl armii Imperium Ottomanskiego pod Ankara.
- Zaczynal od niczego. Zyl w nedzy, przez jakis czas mieszkajac z zona w jakiejs wygrzebanej w ziemi norze. Zakonczyl zycie jako najpotezniejszy czlowiek swiata.
- Nie byl Czyngischida, wiec nie mogl zgodnie z prawem objac tronu. W teorii byl jedynie doradca chana-figuranta.
- Fanatyk religijny, ale wiekszosc jego ofiar stanowili bracia w wierze.
- Byl z pochodzenia Mongolem, ale stal na czele zywiolu tureckiego i z Mongolami walczyl przez cale zycie.
- Zmarl podczas wyprawy do Chin.
- Zostal protoplasta dynastii ktora rzadzila w Indiach do polowy 19 wieku.

Zas 20 czerwca 1941 roku archeolodzy radzieccy otworzyli jego grob. Stary stroz nadaremnie blagal ich na kolanach by nie budzili Boga Wojny, bo on przyniesie nieszczescie i smierc po trzech dniach. Dokladnie na trzeci dzien III Rzesza rozpoczela operacje "Barbarossa", a wojna miala kosztowac zycie 30 milionow obywateli radzieckich.

Co o nim sadzicie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 1/08/2007, 18:47 Quote Post

Timur, Tamerlan, Timur Chromy, Timur Lenk (urodzony ok. 1336 roku w Shahr - i - Sabiz koło Samarkandy – zmarł w roku 1405), pochodził z mongolsko - tureckiego plemienia Barłasów, był założycielem dynastii Timurydów. Po walkach z innymi chanami opanował w roku 1370 Mawarannahr (Transoksanię) i ogłosił się emirem w imieniu potomków Czyngis - chana.

Swoją karierę zaczynał jako dowódca mniejszego oddziału, a w roku 1370 był już znacznym wodzem w zachodniej części ułusu Czagataja. Przez następne 35 lat swojego zajmował się licznymi wyprawami wojennymi i kolejnymi podbojami.

W licznych wojnach z Persją (1383, 1386, 1392, 1399) podbił Chorezm, Chorasan, Irak i kraje Zakaukazia (Azerbejdżan, Armenię, Gruzję). Zniszczył potęgę Złotej Ordy oragnizując przeciw niej trzy wielkie wyprawy 1389, 1391 i 1395-1396. W 1398 zaatakował Indie a rok później zdobył Delhi. W latach 1400 - 1402 prowadził wojnę z osmańskim sułtanem Bajazytem I, którego zwyciężył i wziął do niewoli w bitwie pod Ankarą.

Jego głównym celem było zapewnienie dobrobytu Mawarannahrowi i stolicy, Samarkandzie. Zdobyciu bogactw służyły grabieżcze wyprawy na sąsiednie ziemie. Do stolicy, z podbitych krain, ściągał rzemieślników i ludzi utalentowanych. Timur był mecenasem sztuki, popierał rozwój architektury, rzemiosła i handlu, prowadził wielkie prace nawadniające. Miasto było jego dumą. Na przełomie XIV i XV wieku nastąpił rozkwit Samarkandy.

Imię Timura przez dziesiątki lat budziło grozę wśród sąsiednich narodów. Jego wojska słynęły z okrucieństwa. Stawał na czele wypraw i sam wszystko nadzorował. Wszędzie gdzie się pojawił siał śmierć. Ze ściętych głów kazał budować mury, wieże i drogi. Po zajęciu północnego Chorasanu i zdobyciu Sistanu i Kandaharu Timur kazał budować wieże ze ściętych głów. W czasie tłumienia powstania w Isfahanie każdy żołnierz musiał przynieść określoną liczbę odciętych głów. Ze zgromadzonych 70 tys. czaszek wybudowano wieże. Kazał truć swoich przeciwników i sam szykował mikstury. Z takim samym zaangażowaniem oddawał się krzewieniu sztuki. Sam doglądał wszystkie prowadzone budowy. Nieudane budowle kazał usuwać. Rozważał różne warianty ornamentów, dbał o delikatność rysunku i czystość linii.

Timur zmarł mając 69 lat w 1405 roku w czasie wyprawy wojennej na Chiny, którą podjął w 1404. Został pochowany w grobowcu Guri Mir w Samarkandzie. W roku 1941 ekshumowano jego ciało i na podstawie przeprowadzonych badań potwierdzono ułomność, której zawdzięczał swój przydomek.

Na jednej z bram stolicy Timur kazał wypisać zdanie: Jeżeli wątpisz w naszą potęgę - spójrz na nasze budowle.

W Samarkandzie na grobie Timura jest wyryty napis jego autorstwa: Szczęśliwy, kto wyrzekł się świata wcześniej, nim świat wyrzekł się jego.

Co o nim sądzę? Na pewno w okrucieństwie przewyższył Czyngis chana, jednak nie był w stanie przewyższyć swego domniemanego przodka w podbojach... Jeden z największych wodzów w historii...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 1/08/2007, 18:52 Quote Post

Dzisiaj nabylem biografie Timura autorstwa Justina Marozziego. Ciekawe, co sie dowiem o tej postaci.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 1/08/2007, 18:57 Quote Post

QUOTE(yarovit @ 1/08/2007, 19:52)
Dzisiaj nabylem biografie Timura autorstwa Justina Marozziego. Ciekawe, co sie dowiem o tej postaci.
*



Pewnie mnóstwo ciekawych rzeczy... wink.gif Swoją drogą, z miła chęcią poczytałbym napisaną prozą, rymowaną biografię Timura autorstwa Ibn Arabszaha, ale nawet nie wiem, czy ukazał się jej polski / angielski przekład... sad.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.522
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 1/08/2007, 19:02 Quote Post

Parę ciekawostek na temat Tamerlana

- okulał w młodości walcząc w bitwie
- gdy Tochtamysz popadł w niełaskę u Timura, ten pierwszy wysłał błagalny list o pomoc do Jagiełły - zachował się on do dzisiaj
- Timur podbił Chorezm, Chorasan, Afganistan (czy komuś w historii jeszcze udało się podbić ten kraj?), Iran, Irak, Azerbejdżan, część Indii
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 1/08/2007, 19:08 Quote Post

Angielskie tlumaczenie z 1936 roku jest w bibliografii.

Tamerlane or Timur the Great Amir w: The Arabic Life by Ahmed ibn Arabshah, London 1936
tłumaczył J. H. Sanders
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 1/08/2007, 19:14 Quote Post

QUOTE(yarovit @ 1/08/2007, 20:08)
Angielskie tlumaczenie z 1936 roku jest w bibliografii.

Tamerlane or Timur the Great Amir w: The Arabic Life by Ahmed ibn Arabshah, London 1936
tłumaczył J. H. Sanders
*



Wydaje mi się, iż coś takiego ciężko będzie zdobyć, aczkolwiek gra jest warta świeczki i warto chyba próbować...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 1/08/2007, 19:21 Quote Post

Pewnie na Wyspach w kazdej bibliotece jest. A juz na pewno w British Library. Popros znajomego z Wysp (kazdy ma teraz tam kogos), to pojdzie do biblioteki i porobi kserowki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Mefistofeles
 

Diabeł Łańcucki
*****
Grupa: Banita
Postów: 586
Nr użytkownika: 16.961

Carolus
Zawód: BANITA
 
 
post 1/08/2007, 19:26 Quote Post

Jeśli można się wypowiedzić na temat tej książki ("Tamerlan- miecz Islamu, zdobywca świata"). Nalezy się pochwała za obszerne wprowadzenie, jest ono zwłaszcza pomocne dla kogoś, kto nie interesował się wcześniej dziejami Mongołów. Ciekawe jest także rozwiązanie jakie przyjął autor. On opisuje swoją podróż po dzisiejszym Uzbekistanie i innych państwach, których terytorium na przełomie XIV i XV wieku wchodziło w skład imperium Timura. Porównuje przy tym te krainy, na podstawie źródeł opowiada jak wyglądały i jak teraz wyglądają. Postać Timura jest dośc dobrze scharakteryzowana, nie zabrakło nawet porównania go do Czyngis-chana. Jedyne co mnie momentami lekko denerwowało to arabskie imiona (z imionami Mongołów nie miałem jakoś problemu), no i bitwy pod Ankarą i Delhi jak dla mnie były zbyt pobieżnie opisane.

yarovicie-> napisałeś, ze Timur był fanatykiem religijnym. Autor książki, która niedawno zakupiłeś nie zgodziłby się z Tobą. Timur był bardzo przebiegłym politykiem, który wykorzystywał różne preteksty. Przed bitwą padał na oczach wojska na ziemię, lezał plackeim i błagał Allaha o zwycięstwo. innym razem prosił astronomów, aby powiedzieli mu jak przedstawia się sprawa według gwiazd, jeśli byli na tyle głupi, ze kazali np. odwlekać stoczenie bitwy, choć wódz pragnął ,aby do niej doszło to gwiazdy nagle przestawały się liczyć, a astronomowie mogli liczyć na kłopoty. O tym, ze nie był fanatykiem lecz przebiegłym politykiem grającym swą rolę tak, że Machiavelli byłby z niego dumny. Świadczy o tym fakt, ze zabijał zarówno sunnitów jak i szyitów w zależności od tego co chciał osiągnąć. jedyni niewierni z jakimi toczył wojny to Gruzini, Hindusi ,z Chinczykami już nie zdążył, tymczasem zarówno Tochtamysz jak i Bajazyt Błysklawica byli muzułmanami.

Co dobrego mozna o nim powiedzieć. Dużo niszczył, ale jak budował to nie tylko wieże z poucinanych głów, z reszta poprzednicy już o tym pisali.
Timur walczył z przestępczością, w jego imperium jej odsetek był na prawdę niski, podejrzewam, ze nawet 4 Ziobra nie dokonałyby czegoś takiego...
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 1/08/2007, 19:27 Quote Post

Pelny tytul ksiazki to:

SANDERS, JOHN HERNE. Tamerlane or Timur the Great Amir. From the Arabic Life by Ahmed Ibn Arabshah. London, 1936
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 1/08/2007, 19:32 Quote Post

QUOTE(yarovit @ 1/08/2007, 20:21)
Pewnie na Wyspach w kazdej bibliotece jest. A juz na pewno w British Library. Popros znajomego z Wysp (kazdy ma teraz tam kogos), to pojdzie do biblioteki i porobi kserowki.
*



Chyba tak zrobię... Ewentualnie poszukam czegoś w kraju... wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 1/08/2007, 19:46 Quote Post

Rycymer -> Wedle wyszukiwarki, British Library ma ten tytul na stanie
Mefistofeles -> Zobaczymy smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
asceta
 

uczestnik krucjaty
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.934
Nr użytkownika: 15.122

Zawód: prawnik
 
 
post 1/08/2007, 20:32 Quote Post

QUOTE(indigo @ 1/08/2007, 20:02)
- Timur podbił (...), Afganistan (czy komuś w historii jeszcze udało się podbić ten kraj?),
*



Tak. Takiemu jednemu geniuszowi wojny z Macedonii.

http://www.mowiawieki.pl/artykul.html?id_artykul=245




QUOTE
Timur walczył z przestępczością, w jego imperium jej odsetek był na prawdę niski, podejrzewam, ze nawet 4 Ziobra nie dokonałyby czegoś takiego...


He, he. No tak, życie przestępcy w kraju, w którym przestępczością zajmuje się głównie władca, rzeczywiście nie mogło być lekkie.... Wykańczająca konkurencja.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Mefistofeles
 

Diabeł Łańcucki
*****
Grupa: Banita
Postów: 586
Nr użytkownika: 16.961

Carolus
Zawód: BANITA
 
 
post 1/08/2007, 21:03 Quote Post

Miałęm na myśli to, że ludzie nie musieli się obawiać pospolitych bandytów.
Z resztą Timur spędzał mało czasu w swoim państwie, często był nieobecny, ponieważ, przez cały okres swego panowania prowadził wojny. A to, ze był brutalny i bezlitosny dla mieszkańców panstw ,z którymi toczył wojny nie jest równoznaczne, z tym ze był tak samo srogi wobec swoich poddanych. Najlepszym dowodem na to jest szczera radość jaką wzbudzały w Samarkandzie jego triumfalne wjazdy po zwycięskich kampaniach poza granicami imperium. W swoim panstwie Timur mógł wszystko, był wymagający, starał się być sprawiedliwy, ale kochano go bo był hojny. Bez tej hojności nie pokonałby nigdy Hussaina. Potem dzięki zwycięstwom, łupom i tym, ze hojnie je rozdzielał między swych żołnierzy- zawdzięczał władzę. Mógł dużo, ale nie za dużo.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.502
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 1/08/2007, 21:05 Quote Post

Przestępczość udało się jak narazie zwalczyć Timurowi i niejakiemu Wladowi Tepesowi (jak zostawił na rynku złoty puchar nikt go nie tknął). Ziobru jeszcze brakuje...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej