|
|
Rosja: Ziuganow prezydentem 1996
|
|
|
|
Fakt, do przełomu wieków rosyjscy demokraci nie byli marginesem (jeszcze w wyborach w 1999 r. do Dumy weszły zarówno Jabłoko, jak i Sojusz Sił Prawicowych, a w czasie pierwszej kadencji Putina premierem był jeden z dzisiejszych opozycjonistów - Michaił Kasjanow). Nie była to jednak na tyle silna pozycja, by wygrać wybory prezydenckie. Co najwyżej ktoryś z demokratów mógłby w 2000 r. zająć 3 miejsce, i to jego wyborcy mogliby zdecydować, czy dac zwycięstwo Ziuganowi czy np. Lebiedziowi lub komu innemu, kto wszedłby do drugiej tury. Z drugiej strony - jeśli faktycznie, jak zakłada kol. Tiron, zwykłym Rosjanom w czasach Ziuganowa żyłoby się lepiej niż za Jelcyna, to właściwie dlaczego Ziuganow nie miałby uzyskać reelekcji po 4 latach? Inna kwestia to kryzys finansowy - czy w alternatywnej historii też miałby on miejsce w 1998 r., jak w rzeczywistości? I jeśli tak, to czy i jak ekipa Ziuganowa poradziłaby sobie z nim
Ten post był edytowany przez piotruś1974: 13/03/2021, 10:31
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|