Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Zniesienie pańszczyzny w 1864 roku, Dlaczego tak pozno ?
     
chassepot
 

Tata Kubusia
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.660
Nr użytkownika: 4.559

Przemek Czarnecki
Stopień akademicki: wyksztalciuch
Zawód: zatwardzia³y ojkofob
 
 
post 20/01/2017, 10:29 Quote Post

Pewnie chodzi o napływ gorszej monety groszowej ze Śląska jaka miała miejsce bodajże w latach 1518-19, która spowodowała wyparcie lepszej monety groszowej krajowej.

Edit:

Jednak wydarzenie miało charakter aferalny. Chodziło o założenie (pomiędzy sierpniem a grudniem 1517 r. ) pod auspicjami Ludwika II króla Czech i Węgier mennicy w Świdnicy na Śląsku, która wybijała monety półgroszowej różniące się się tylko legendą, natomiast odpowiadające stemplem analogicznej monecie polskiej. Mało doświadczeni uczestnicy rynku nie byli w stanie tych monet odróżnić. Spowodowało to wyparcie monety półgroszowej polskiej i zyski dla emitentów monety świdnickiej.

Więcej szczegółów tutaj:

http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Przegl...7-n1-s38-66.pdf

Edit:2

Otóż marek8888 napisał, iż motywem wydania konstytucji w 1520 r. obciążającej wymiarem pańszczyzny były topniejące oszczędności szlachty polskiej wynikające z wyparcia dobrej monety przez złą. Pomijając fakt, że w zacytowanym przeze mnie artykule jest zamieszczona wzmianka iż Decjusz wskazuje na co najmniej kilka innych rodzajów złych monet (tzw. piorunki - emisja monet groszowych Jana Olbrachta, monety wołoskie, oraz zdawkowe denary i trenary) ton użytkownika jest dość napastliwy i nie odpowiadający do końca rzeczywistości.

Istnienie renty feudalnej w związku użytkowaniem ziemi przez chłopów nie było wyłącznie polską specyfiką, ale to chyba Koledze wytłumaczono już wcześniej. Wytłumaczono też Koledze dlaczego w polskich warunkach renta odrobkowa - czyli pańszczyzna stała się jej najpopularniejszą formą. Najintensywniej rozwijała się tam, gdzie były najlepsze warunki dla prowadzenia gospodarstw towarowych ukierunkowanych na sprzedaż płodów rolnych, a biorąc pod uwagę kosztowność innych poza drogą wodną środków transportu artykułów masowych najlepsze warunki pojawiały się tam, gdzie gospodarstwo było dobrze skomunikowane z siecią dróg wodnych. Występowały liczne różnice pomiędzy wymiarem pańszczyzny i wielkością folwarku a nawet samą formą renty feudalnej i były one zdeterminowane geografią.

Sam fakt zamętu monetarnego w latach 1518-26 mógł być co najwyżej katalizatorem, ale nie podstawą przyczyną powstania konkretnego ustroju rolnego. Dalej - beneficjentami pańszczyzny nie byli żadni "prymitywni gołodupcy biegający z maczugą" co posesjonaci. Mogę potraktować takie postawienie sprawy wyłącznie jako figurę retoryczną - napastliwą ale niewiele wnoszącą.

Jest jednak pewne ziarno prawdy w twierdzeniach marka8888 - mianowicie niezaprzeczalnym faktem jest, iż szlachta przerzucała ciężar ekonomiczny na chłopów. Psucie monety z lat 1518-26 (i wcześniejsze) nie było jedyne. Z tego samego Śląska kolejna inwazja monetarnego śmiecia nastąpiła 100 lat później. Co i tak było niewielką niedogodnością wobec depopulacji kraju w II połowie XVII wieku i początku XVIII wieku. I pojawienia się konkurencji zboża rosyjskiego i w ogóle spadku popytu na rzeczone.
Tylko przepraszam bardzo, że zadam pytanie. A kto wsparł potrzeby podatkowe państwa w czasie wojny trzynastoletniej?
Mieszczanie byli za słabi i zresztą się na to wypięli. Zechciej zajrzeć do tego ile przyniosły wpływy podatkowe szosu, który teoretycznie był wysokim podatkiem majątkowym. Miasta płaciły nie tyle ile wynosił wymiar tylko tyle ile sobie chciały. Nie ma się czemu dziwić, że król oparł się na szlachcie a nie na miastach, w związku z czym szlachta zdominowała, a potem zmonopolizowała reprezentację stanową. No taxation, no representation.
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
bartoszb
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.888
Nr użytkownika: 44.299

 
 
post 21/01/2017, 13:13 Quote Post

QUOTE(farkas93 @ 28/03/201)

Zacznijmy od początku.

W 1864 r., zniesiono poddaństwo nie pańszczyznę. Pańszczyzna w kongresówce została ostatecznie zniesiona przez Wielopolskiego w 1861 r.
*



Poddaństwo zniesionio w 1807 roku. W 1864 r. chłopi otrzymali na własność ziemię, którą do tej pory obrabiali za pańszczyznę lub czynsz.

Co konkretnie dały decyzje Wielopolskiego z 1861 i 1862? Jeśli ta pierwsza znosiła pańszczyznę, a druga wprowadzała czynsz, to co było (jakie powinności świadczyli chłopi) w między czasie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
usunięte 231218
 

Unregistered

 
 
post 21/01/2017, 22:11 Quote Post

czy ktoś mógłby przekupić Komunistyczną Partię Chin, Putina czy Partię Akcji Ludowej, żeby działały na szkodę państwa. (Morgotheron)

Tak na marginesie tematu: wiara w to, że działalność Putina ma coś wspólnego z dobrem Rosjan tudzież że działalność KP Chin coś wspólnego z dobrem Chińczyków, jest rozczulająca w swej naiwności.
 
Post #33

     
An_Old_Man
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 915
Nr użytkownika: 100.119

 
 
post 22/01/2017, 11:07 Quote Post

QUOTE
Jeśli ta pierwsza znosiła pańszczyznę, a druga wprowadzała czynsz, to co było (jakie powinności świadczyli chłopi) w między czasie?
Było dużo różnych rozwiązań w zależności od miejsca czasu i warunków. Czynsz bywał także równolegle z pańszczyzną. Po 1864 r w Rosji chłopi nadal byli przywiązani do wspólnoty a wyjechać na trochę mogli gdy zapłacili za paszporty nawet 3-y miesięczny. Więcej można poczytać " Migracje Europejczyków 1650 - 1914 Migracje
QUOTE
Tak na marginesie tematu: wiara w to, że działalność Putina ma coś wspólnego z dobrem Rosjan tudzież że działalność KP Chin coś wspólnego z dobrem Chińczyków, jest rozczulająca w swej naiwności.
Nie należy pozbawiać wyborców wiary i nadziei. Wiara pozwala łatwiej przetrwać trudniejsze okresy. Ci którzy znosili pańszczyznę także nie brali pod uwagę dobra chłopów a jedynie dobro skarbu. Zresztą chłopi nie byli obywatelami w dzisiejszym tego słowa znaczeniu.

Ten post był edytowany przez An_Old_Man: 22/01/2017, 12:37
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.503
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 23/01/2017, 13:36 Quote Post

CODE
Skoro ten dorobek komuś drogi warto może przypomnieć rok 1520 czyli w zasadzie pierwszy akt "aktywności próżniaczej" w sferze zwiększenia wymiaru pańszczyzny do jednego dnia w tygodniu (nie dla wszystkich kmieci jednak ale w zasadzie tylko dla tych najbardziej przedsiębiorczych). Klasyczny przykład lobbingu próżniaczych chudopachołków, którym nie do końca przemyślane zabiegi Ludwika Jagiellończyka z fałszowaniem naszej monety "zjadły" większość oszczędności...


Renta feudalna to była norma w Europie. To że w Polsce przybrałą taką, a nie inną formę, wynikło wg mnie z wielu przyczyn - spadek wartości pieniądza to zjawisko występujące w całej Europie, związane ze zwaleniem się ton złota i srebra zza oceanu... Dla szlachty, nie tylko polskiej zresztą, nie opłacał się czynsz w gotówce, która traciła wartość (czynsz zresztą ustalany raz na parę lat, nie aktualizowany rokrocznie), wolała robociznę. Ale piłeczka była też po drugiej stronie - brak dużych miast lokalnych, rozbudowanych rynków lokalnych powodował, że chłopi swoje zbiory nie mogli łatwo spieniężyć. Tam, gdzie czynsz przetrwał, był specyficznie pobierany, nie w gotówce, w postaci łatwo nadającej się do transportu - owiec, serów, bydła, wytworów drewnianych, rzadko zdarzała się zamiana na walutę. No chyba u Niemców na Spiszu, ale oni mieli dostęp do spiskich i saryskich miast, które dopiero z końcem XVIII wieku dopadł kryzys.

Rosja i jej ustrój rolny to inna bajka, nie mająca nic wspólnego z rachunkiem ekonomicznym, przemianami gospodarczymi. Raczej ze sposobem zarządania Księstwem Moskiewskim i ideologią samodzierżawia. Rosyjscy chłopi, to, w opinii bojarów i cara, nawet nie ludzie, ale "inwentarz". Próby reformy tego stanu budziły opór nie tylko rosyjskich konserwatystów, ale też rosyjskiej "lewicy".



 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
Arheim
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.978
Nr użytkownika: 70.627

Stopień akademicki: MS
 
 
post 23/01/2017, 14:22 Quote Post

Czynsze byly od dawna płacone w naturze ,przeważnie terminowo,pózniej w dobrach krolewskich i biskupich zamieniano czynsz terminowy na wieczysty,pozniej weszly jeszcze „czynsze odkupcze" census reemptionales:
https://pl.wikisource.org/wiki/Encyklopedia...ropolska/Czynsz

Tutaj o pańszczyżnie a dokładniej o przytwierdzeniu chłopów do roli:

Rola wymagała stałych sił do uprawy, więc dawne prawo kmieci, które pozwalało im opuścić pana i przenieść się do innego, zniesiono na drodze prawodawczej, a tem samem przytwierdzono kmieci do roli. Tak w ciągu drugiej połowy wieku XV i pierwszej XVI nastąpiło ustalenie robocizny zwanej pańszczyzną,

https://pl.wikisource.org/wiki/Encyklopedia...a%C5%84szczyzna

 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
An_Old_Man
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 915
Nr użytkownika: 100.119

 
 
post 23/01/2017, 17:43 Quote Post

Bywało różnie. Np.
QUOTE
...Mieszkańcy Bambergu usłyszeli, że jeśli przyjadą do Wielkopolski, otrzymają drewno na budowę domów, ziarno na zasiew i będą mogli prowadzić gospodarstwo w systemie czynszowym. Co więcej, na kilka najbliższych lat zostaną z tego czynszu zwolnieni. Warunek był tylko jeden: wszyscy muszą być wyznania rzymskokatolickiego. Wielu zdecydowało się z oferty skorzystać. Pierwsi osadnicy pojawili się pod Poznaniem w 1719 roku. Potem napływali kolejnymi falami aż do roku 1753. Łącznie z okolic Bambergu przyjechało 500-600 osób. Budowali domy na Dębcu, Ratajach, Wildzie czy Jeżycach. Dziś to dzielnice Poznania, wówczas jednak stanowiły jeszcze odrębne wsie. Jak pisała nieżyjąca już prof. Maria Paradowska, specjalistka od bamberskiego osadnictwa, nowi mieszkańcy zostali przyjęci przez sąsiadów bardzo życzliwie. Dobrym łącznikiem okazała się religia...
*Łukasz Zalesiński
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
kontousuniete170817
 

Unregistered

 
 
post 23/01/2017, 18:15 Quote Post

QUOTE(gorliwy litwin @ 31/03/2016, 18:13)
Caly problem w tym ze chlopi u nas nie placili stalych podatkow, nie brano ich do wojska, więc w pewnym sensie zyli znacznie lepiej niz w Rosji, Austrii czy W Prusach, ale nasze panstwo zylo znaczne gorzej...
*



ohmy.gif

Nie brano ich do wojska? Co to za głupoty?

Zasadniczy kontyngent rekrutów z KP wywodził się od tzw. chłopów. W 1834 r. mieszkańcy wsi stanowili 78% ogółu ludności, a w dalszych latach współczynnik ten uległ jedynie drobnej ujemnej korekcie.

Przykładowo na podstawie danych odnoszących się do 7085 rekrutów z lat 1839-1854 z okręgu kieleckiego, prof. Caban ustalił, że wieś dostarczyła 83% wszystkich poborowych.

Dla kontrastu dodam, że w całym Cesarstwie według danych za rok 1868, kiedy to do armii wcielono 84060 mężczyzn, chłopi stanowili... 76853 tys. tj. przeszło 91%.
 
Post #38

     
czarny piotruś
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.638
Nr użytkownika: 77.765

 
 
post 23/01/2017, 18:26 Quote Post

Kolega zdaje się miał na myśli Ron a tam za wyjątkiem krolewszczyzn do wojska nie brano a nawet ten zaciąg był ochotniczy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
kontousuniete170817
 

Unregistered

 
 
post 23/01/2017, 19:49 Quote Post

W takim wypadku przepraszam.

Niemniej w wątku, który myli zniesienie poddaństwa od pańszczyzny co zaznaczył farkas93 - to dokonało się wraz z pojawieniem Ukazu z 4(16) Maja 1861 r. - warto byłoby precyzować o który okres chodzi.
 
Post #40

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.503
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 24/01/2017, 13:51 Quote Post

Obowiąziem pańszczyźnianym była też służba wojskowa, przynajmniej w mojej okolicy na dobrach prywatnych. Obowiązek ten np dotyczył wajdów wołoskich i zastępował czynsz. Pamiątką po tym obowiązku są też istniejące po dziś dzień nazwy np Pikieta.
Po rozbiorach pobór był już masowy, lecz nie tak dotkliwy dla wsi, tyle że niereprezentatywny - wynikał z decyzji "komisji", która wybierała tych najbardziej wadliwych dla wsi. Za to wysłużeni żółnierze byli zwolnieni z pańszczyzny - stąd może ta lokalna śpiewka, którą kiedyś cytowałem, o pomiataniu wójtem sleep.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

3 Strony < 1 2 3 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej