Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wojna Domowa: stanowisko Francji i Anglii, Hiszpania
     
pck1991
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 116
Nr użytkownika: 72.805

 
 
post 28/03/2013, 0:56 Quote Post

Szczerzy, ale co się dziwić kiedy nic nie mogło im zagrozić...
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 28/03/2013, 0:59 Quote Post

A komu innemu coś mogło zagrozić? wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
pck1991
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 116
Nr użytkownika: 72.805

 
 
post 28/03/2013, 12:03 Quote Post

Panowie, dziś znalazłem bardzo ciekawą informację, która osobiście delikatnie zmieniła mój punkt widzenia, mianowicie:

"W 1935 roku, hiszpański rząd podpisał porozumienie handlowe z Francji. Jedna z klauzul przewiduje, że w razie potrzeby rząd hiszpański nie może zakupić broni z dowolnego kraju innego niż Francja. Na mocy tej umowy z jej strony, republikański rząd odwołał się do francuskiego uzbrojenia i sprzętu niezbędnych do ochrony narodu przed agresją ".

dalej:


Jednak sympatie rządu brytyjskiego imperializmu, kierowany przez Stanley Baldwin, leżał z hiszpańskich powstańców
"... Na początku sierpnia (1936 - wyd.) M. Léon Blum został poinformowany (przez Londyn - Red.), Że gwarancja podana przez Wielką Brytanię do utrzymania granic Francji nie pozostanie ważna w przypadku niezależnego francuskiego działania poza Pireneje ".

i dalej:

"Brytyjski ostrzeżenie, ponieważ wiedzieliśmy, w tym czasie kim był przewieziony do M. Yvon Delbos,. Francuski minister spraw zagranicznych, w trakcie wizyty przez Sir George'a urzędnik, brytyjskiego ambasadora w Paryżu. Sir George zrozumiale powiedział , że jeśli Francja może znaleźć się w konflikcie z Niemcami w wyniku sprzedawania materiałów wojennych do rządu hiszpańskiego. Anglia rozważy zrezygnowanie ze swoich zobowiązań w ramach paktu w Locarno i nie przyjdzie z pomocą ".


Innymi słowy, jeśli Francja były dać pomoc wojskową do rządu hiszpańskiego, jego sojusz obronny z Wielką Brytanią będą uznane za nieważne.


Źródła:
(André Geraud ('Pertinax'): Przedmowa do: Eleuthere N. Dzelepy: "Spanish Plot '; Londyn; 1937; p.viii).
(Julio Alvarez del Vayo: "Bitwa na Freedom": Londyn; 1937; pp.69-70)



Stwierdzam więc, że mimo dużego udziału partii komunistycznej, we władzy Francuskiej w 1936, najważniejszym czynnikiem nie była obawa o wybuch konfliktu domowego z prawicą, a zdecydowana postawa WB wobec zamierzeń Francji.

To może nie jest to takie oczywiste z nazwaniem sojusznik Francji...

Ten post był edytowany przez pck1991: 28/03/2013, 13:46
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.873
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 28/03/2013, 20:14 Quote Post

Przydałoby się, żeby to tłumaczenie było bardziej po polsku.

QUOTE
Stwierdzam więc, że mimo dużego udziału partii komunistycznej, we władzy Francuskiej w 1936, najważniejszym czynnikiem nie była obawa o wybuch konfliktu domowego z prawicą, a zdecydowana postawa WB wobec zamierzeń Francji.

Napisałeś, że książkę Beevora przeczytałeś dwa razy.
Przełom lipca i sierpnia, trwają rozmowy czy pomagać republice. Ostateczna decyzja - nie. Co zdecydowało? Str 195: "Nie ma najmniejszej wątpliwości, że rozstrzygająca była postawa dyplomacji brytyjskiej." i dalej "Tymczasem brytyjski ambasador w Paryżu wywierał presję na rząd francuski, by ten nie pomagał Republice. Blum, obawiając się, że zrazi do siebie Brytyjczyków, 8 sierpnia zawiesił dalszą sprzedaż broni, w tym także samolotów cywilnych."
Jest to dosyć jasno przedstawione.
QUOTE
To może nie jest to takie oczywiste z nazwaniem sojusznik Francji...

A ktoś twierdzi, że to był sojusznik Republiki?


 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
pck1991
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 116
Nr użytkownika: 72.805

 
 
post 29/03/2013, 13:19 Quote Post

Prawdopodobnie każdy kto udzielał się w temacie, twierdzi że ani WB ani Francja, nie byli sojusznikami Republiki przed rozpoczęciem wojny.

Ja oczywiście całkowicie zdaję Sobie sprawę z tego że WB była odpowiedzialna za utworzenie KN.
Jednak do wczoraj uważałem że Francję i Hiszpanię nie łączył żaden sojusz ani umowa.

Jeżeli mamy do wyboru państwa których nie łączy ani sojusz, ani umowa, a z drugiej strony państwa które są zobowiązane jakąś umową, to wydaję mi się że przykład drugich państw prędzej nazwiemy sojusznikami lub ,,partnerami" (chociaż partnerzy, na pewno nie brzmią i nie obrazują tego najlepiej).

Moim celem nie jest udowadnianie czegoś lub bronienie za wszelką cenę jakiejś tezy, po prostu chciałbym dociec prawdy, którą wy (zapewne starsi) możecie mi ją przekazać, jak również pomóc zrozumieć wiele rzeczy wink.gif


W takim razie, uważam że Francja nie była obojętna losowi Republiki, a to nie wynikało wyłącznie z sympatii do niej...

Pozdrawiam smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.873
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 29/03/2013, 20:30 Quote Post

QUOTE
Jednak do wczoraj uważałem że Francję i Hiszpanię nie łączył żaden sojusz ani umowa.

Ponownie Beevor, ponieważ go znasz.
Strona 194: "W nocy 24 lipca [De los Rios - przyp. mój] odbył spotkanie z Blumem, Pierre'em Cotem, Edouardem Daladierem oraz Yvonem Delbos, by przeanalizować paragraf umowy handlowej z roku 1935, która umożliwiała Hiszpanii zakup broni do wartości 20 milionów franków."
QUOTE
W takim razie, uważam że Francja nie była obojętna losowi Republiki, a to nie wynikało wyłącznie z sympatii do niej...

Zdanie jest trochę nie po polsku i nie wiem jak je rozumieć.
Czy miało być:
Francji nie był obojętny los Republiki i wynikało to nie tylko z sympatii do niej?
(przy okazji dobrze było by abyś poprawił tłumaczenie z postu nr 49. To jakiś translator? Jest słabo zrozumiałe).

 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
pck1991
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 116
Nr użytkownika: 72.805

 
 
post 29/03/2013, 21:34 Quote Post

Tak, w poście nr 49, to translator...
Co do Beevora, szacunek.. Z racji świąt nie mam go obecnie pod ręką żeby zweryfikować to co napisałem wcześniej.
Wierze, że rozumiesz iż nie znam jej na pamięć, a do tej pory nie poszukiwałem konkretnie tej sprawy - moje przeoczenie, mój błąd.

Co do zdania ,,W takim razie, uważam że Francja nie była obojętna losowi Republiki, a to nie wynikało wyłącznie z sympatii do niej..." - prościej - Francja miała zamiar wysłać uzbrojenie Republice, nie z powodu dużego udziału partii komunistycznej (sympatyzowanie z komunistami hiszpańskim), ale dlatego że wiązała je umowa handlowa dotycząca właśnie uzbrojenia.

Tak, jak napisałem wcześniej, ogromny szacunek za umiejętności i wiedzę.
Pozdrawiam Cie Wysoki.
(PS: Dziękuje za kolejną lekcję)

Ten post był edytowany przez pck1991: 29/03/2013, 21:34
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

2 Strony < 1 2 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej