|
|
Czy planowanie w gospodarce może być efektywne?, Historyczne przykłady
|
|
|
|
Wątek wydzielony z tematu "PRL - próba oceny" >>> ODSYŁACZ Przyp. Rothar
Vitam
Jest to odsyłacz, bo sprawa jest poboczna. (Leszek)
Odsylacz? Gdzie? Odsyłacz, Drogi Leszku, to jest takie coś: Autor-Tytuł-Wydawnictwo-rok wydania (czasem dodatkowo strona). Wzglednie takie coś: www.cośtam-costa.cośtam Nie podałeś niczego takiego. A sprawa bynajmniej nie jest poboczna. Albo gospodarka typu socjalistycznego jest lepsza od wolnokonkurencyjnej, albo nie jest. Wychodzi na to, że nie jest, a Ty upierasz się, że jest inaczej, jeno ni w ząb nie potrafisz tego udowodnić. Przypominam: to Ty chcesz tu coś udowodnić, ergo to na Tobie ciaży obowiązek przedstawienia tego dowodu. Odpowiedzi w stylu "znajdź se" oznaczają tylko, że nie potrafisz i usiłują zamaskować Twoją bezsilność.
Otóż to. Ja specjalnie obrażalski nie jestem. Ale jeżeli piszesz tylko po to aby powiedzieć że ktoś bredzi i bełkocze to nie spodziewaj się Wersalu. Przeprosze Cię jeżeli dasz dobry przykład i uczynisz to pierwszy. (Leszek)
Przyjacielu Drogi, poniewasz nie lubię, kiedy ktoś wkłada mi w usta słowa, których nie wypowiedziałem, (innymi slowy - kłamie on na mój temat), pozwolęsobie przytoczyć w całości moją wypowiedź:
(1) Tłumacząc odpowiedź Szanownego Leszka z polskiego na nasze: "nie mam bladego pojęcia, skąd mi się to ubrdało, ale za skarby świata się do tego nie przyznam!" Drogi Leszku, to Ty chcesz coś udowodnić, to na Tobie ciąży ciężar dowodu. Bo w szczególnych przypadkach możliwe jest i takie cudo, że kawałek miedzi "sam z siebie", bez udziału czynników i bodźców zewnętrznych, zacznie unosić się w powietrzu. Ja potrafię (na źródłach się opierając) udowodnić, że to prawda. Ty - cóż, Ty nie potrafisz Twojego twierdzenia udowodnić.
Może jestem uprzedzony, ale jakoś nie widzę, żebym w powyższym kawałku napisał (2) "Drogi Leszku, bredzisz i bełkoczesz". Ergo - kłamiesz na mój temat. Za to ostanie zdanie przeproszę Cie, jeśli udowodnisz, że w (1) jest gdzieśnapisane zdanie (2).
Drogi Leszku. Nie było moim zamiarem obrażanie Cię. Jesli tak się stało, to przepraszam. Szkoda, że nie okazałeś się człowiekiem z klasą i nie odpowiedziałeś w stylu "Czoobecku, zagalopowałeś się, obrazileś mnie", tylko postanowileś eskalować i i na obrazę domniemaną odpowiedziałeś rzeczywista. No ale cóż. Teraz oczekuję, ze wywiążesz się z publicznie danego słowa i przeprosisz mnie. Jako osoba obrażona mam chyba prawo postawić pewien warunek, prawda? Otóż domagam się, abyś przedstawił nam tu dogłębny wywód, w jakich to okolicznościach wedle Ciebie gospodarka socjalistyczna okazujesię lepsza od wolnokonkurencyjnej. Oraz, że w przywołanych przez Ciebie krajach i okresach faktycznie takowa gospodarka panowała. Tudzież - że wolnokonkurencyjna nie przyniosłaby wtedy jeszcze lepszych efektów. Bez "sprawdź se". bez "tu masz źródło", bez "Warhammer 40 000". Obszernie, jasno, z powolaniem się na źródla, ale własnym słowami. Chyba, że nie potrafisz tego udowodnić, ale w takim razie po prostu siędo tego przyznaj.
Ten post był edytowany przez Rothar: 3/09/2007, 16:41
|
|
|
|
|
|
|
|
Szanowny Coobecku Nie miałem zamiaru obrazać Cię. Jeżeli czujesz się dotknięty którymkolwiek z moich sformuowań - przepraszam. Muszę ci jednak wytknąć niewielkie mijanie się z prawdą, wynikające jak sądzę z niedokładnego odczytania: otóż nigdzie nie napisałem że gospodarka socjalistyczna jest w pewnych warunkach lepsza od wolnokonkurencyjnej. Nie mogłem tak napisac gdyż obie wymienione przez Ciebie formacje nie istnieją. Moja wypowiedź dotyczyła zastosowania centralnego czyli rządowego planowania zamiast wolnej gry rynkowej. Z takim zjawiskiem mieliśmy do czynienia w Wielkiej Brytanii w czasie II wojny swiatowej i krótko po niej oraz w Japonii po II wojnie swiatowej i w Korei Pd po wojnie koreańskiej. Na mnaiejszą skalę planowanie stosowano w Singapurze i na Tajwanie. Sięgnięto po ten instrument w celu wymuszenia przyspieszonego rozwoju gospodarki.
|
|
|
|
|
|
|
|
Vitam
Wciaż nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie: dlaczego uważasz, że "gospodarka centralnie sterowana" (inaczej - socjalistyczna, obojętne czy istnieje czy nie) jest w "pewnych warunkach" lepsza od "wolnej gry rynkowej" )inaczej - gospodarki wolnokonkurencyjnej, obojętnie czy istnieje czy nie). Na razie bowiem: * nie udowodniłeś, że w krajach / okresach takowa gospodarka faktycznie panowała; * nie udowodniłeś, że przyniosła ona pozytywne efekty; * nie udowodniłeś, że -nawet gdyby panowała - zastosowanie "tej drugiej" gospodarki nie przyniosłoby jeszcze lepszych efektów. Naprawdę nie potrafisz udowodnićtakiej prostej rzeczy?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Coobeck @ 3/09/2007, 15:24) Vitam Wciaż nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie: dlaczego uważasz, że "gospodarka centralnie sterowana" (inaczej - socjalistyczna, obojętne czy istnieje czy nie) jest w "pewnych warunkach" lepsza od "wolnej gry rynkowej" )inaczej - gospodarki wolnokonkurencyjnej, obojętnie czy istnieje czy nie). Na razie bowiem: * nie udowodniłeś, że w krajach / okresach takowa gospodarka faktycznie panowała; * nie udowodniłeś, że przyniosła ona pozytywne efekty; * nie udowodniłeś, że -nawet gdyby panowała - zastosowanie "tej drugiej" gospodarki nie przyniosłoby jeszcze lepszych efektów. Naprawdę nie potrafisz udowodnićtakiej prostej rzeczy?
Nie wymyśliłem tego sam. Oto sprawcy: J. Ciepielewski i in. "Dzieje gospodarcze świata do roku 1980" Warszawa 1985. J. Tubielewicz "Historia Japonii" Wrocław 1985 H. Zins "Historia Anglii" Wrocław, Warszawa 1995
I nie nazywaj centralnego planowania socjalizmem bo to nie to samo. Socjalizm (teoretycznie) opiera się na centralnym planowaniu. Planowanie to jeszcze za mało na socjalizm.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(leszek @ 3/09/2007, 16:49) QUOTE(Coobeck @ 3/09/2007, 15:24) Vitam
Wciaż nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie: dlaczego uważasz, że "gospodarka centralnie sterowana" (inaczej - socjalistyczna, obojętne czy istnieje czy nie) jest w "pewnych warunkach" lepsza od "wolnej gry rynkowej" )inaczej - gospodarki wolnokonkurencyjnej, obojętnie czy istnieje czy nie). Nie wymyśliłem tego sam. Oto sprawcy: J. Ciepielewski i in. "Dzieje gospodarcze świata do roku 1980" Warszawa 1985. J. Tubielewicz "Historia Japonii" Wrocław 1985 H. Zins "Historia Anglii" Wrocław, Warszawa 1995
Dopisz jeszcze Karol Marks "Kapitał"
|
|
|
|
|
|
|
|
Przepraszam, że się wtrącę, jest taka dyscyplina jak gospodarka przestrznna, dotyczy ona wszystkich dziedzin życia. Także umieszczenia zakładów przemysłowych. ma także zacierać różnicę między rejonami i odpowiadać, za odpowiedni rozwój społeczno-gospodarczy. Do 2012, każda jednostka terytorialna powinna posiadać specjalistę w tejj dziedzinie. Co ciekawe, plany zagospodarowania przestrznnego powstawały już w 20stoleciu międzywojennym. W taki sposób też można sterować gospodarką. Poza tym pierwsze próby sterowania gospodarką miały miejsce w II RP. NP. decyzja o budowie COP-u
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(asceta @ 3/09/2007, 20:36) QUOTE(leszek @ 3/09/2007, 16:49) QUOTE(Coobeck @ 3/09/2007, 15:24) Vitam
Wciaż nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie: dlaczego uważasz, że "gospodarka centralnie sterowana" (inaczej - socjalistyczna, obojętne czy istnieje czy nie) jest w "pewnych warunkach" lepsza od "wolnej gry rynkowej" )inaczej - gospodarki wolnokonkurencyjnej, obojętnie czy istnieje czy nie). Nie wymyśliłem tego sam. Oto sprawcy: J. Ciepielewski i in. "Dzieje gospodarcze świata do roku 1980" Warszawa 1985. J. Tubielewicz "Historia Japonii" Wrocław 1985 H. Zins "Historia Anglii" Wrocław, Warszawa 1995 Dopisz jeszcze Karol Marks "Kapitał"
Tam przeczytałeś o powojennej odbudowie gospodarki japonskiej czy może o nacjonalizacji przemysłu węglowego w Wielkiej Brytanii w 1948 roku?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(leszek @ 3/09/2007, 21:58) odbudowie gospodarki japonskiej czy może o nacjonalizacji przemysłu węglowego w Wielkiej Brytanii w 1948 roku?
Chodzi Ci może o interwencjonizm w wydaniu kapitalistycznym? Gospodarkę typowo > keynesistowską < ? W przytoczonym jako link wątku rozprawialiśmy się wspólnie z mitami i przesądami, które dotyczyły wieku sukcesów gospodarek silnie sterowanych przez państwo po II wojnie światowej a także staraliśmy się zastanowić nad pytaniem czy ten styl prowadzenia polityki gospodarczej może mieć udane zastosowanie na dłuższą metę. Wnioski były dość jednoznacznie na niekorzyść tego typu gospodarowania.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Rothar @ 3/09/2007, 22:44) QUOTE(leszek @ 3/09/2007, 21:58) odbudowie gospodarki japonskiej czy może o nacjonalizacji przemysłu węglowego w Wielkiej Brytanii w 1948 roku? Chodzi Ci może o interwencjonizm w wydaniu kapitalistycznym? Gospodarkę typowo > keynesistowską < ? W przytoczonym jako link wątku rozprawialiśmy się wspólnie z mitami i przesądami, które dotyczyły wieku sukcesów gospodarek silnie sterowanych przez państwo po II wojnie światowej a także staraliśmy się zastanowić nad pytaniem czy ten styl prowadzenia polityki gospodarczej może mieć udane zastosowanie na dłuższą metę. Wnioski były dość jednoznacznie na niekorzyść tego typu gospodarowania.
Chodzi dokładnie o planowanie centralne - instrument, element gospodarki, niezależny od form własności środków produkcji i panującego ustroju politycznego. Widać że różne państwa sięgały po ten sposób. Jest to rodzaj "stanu wyjatkowego" w ekonomii.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nad czym wy się tu zastanawiacie? Najlepszye przykłady efektywności gospodarki centralnie planowanej to PRL, NRD, CSSR, ZSRR... i jeszcze kilka "światowych potęg gospodarczych".
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|