|
|
Zmiany po transformacji ustrojowej
|
|
|
|
QUOTE(Balto @ 6/01/2012, 0:06) A: wbrew pozorom uważam, że to świetne rozwiązanie, bo w jej wyniku, znaczy - laicyzacji, wreszcie nikt nie będzie nikogo o różne cuda podejrzewał. Proponuję się przyjrzeć głębokiej mądrości tego zdania: laicyzacja powuduje, że nikt nikogo o żadne cuda nie podejrzewa. Brawo.QUOTE Episkopat tkwi W czym tkwi?QUOTE - bo doskonale wie, że z tych którzy byli przy Okrągłym Stole, raczej niewielu zdecyduje się "fikać". Przecież przedstawiciele Episkopatu też tam byli. I druga mądrość i zależność wychwycona genialnie: niewielu z tych, którzy byli przy OS odważy się zafikać episkopatowi, bo jego przedstawiciele byli przy OS.
QUOTE(Balto) Chciałbym kiedyś usłyszeć taki cytat z ust polityka: tak proszę pana, jestem katolikiem, ale jako minister jestem zobowiązany do tego by brać pod uwagę przekonania całego społeczeństwa i interes kraju. Ze sto razy to słyszałem. Chcesz powiedzieć, że do tej pory np. ministrowie infrastruktury mówili: Jestem katolikiem i jako taki jestem zobowiązany do reprezentowania interesów katolików? Ty czasem przeczytaj, co wypisujesz...
QUOTE(Balto) Laicyzacja wymusi także zmianę w samych partiach politycznych - od tego co dla mnie najważniejsze - w lewicy i na lewo od centrum, po w zasadzie samo centrum. Na czym ta zmiana ma polegać?
|
|
|
|
|
|
|
|
e: ileż razy w ministerstwie edukacji czy kilku innych padały stwierdzenia - bo większość narodu to katolicy, bo jako katolik, do komisji mającej decydować o tym jak nauczać n.p. biologii zapraszano księży? Ileż razy na religii robiono publiczne wyznanie całego kraju - przecież w konstytucji jest zapisane nieco inaczej. Ileż razy podpierano się tym że katolicy stanowią większość bo ochrzczeni? Episkopat tkwi w latach 80 -tych i pocz 90-tych kiedy za normalne uważał udzielać się w polityce, kiedy z racji istotnej roli - i to akurat pozytywnej! - nawet SLD uważało go za istotnego gracza na scenie politycznej. Przecież tak naprawdę nawet Miller nie umiał z SLD zrobić rzetelnej lewicowej partii a hasła typu światopoglądowego podnosił li tylko przez wyborami. Laickość będzie oznaczało, że partie lewicowe w swym światopoglądzie będą cały czas takimi, a nie przed wyborami, że centrum czy liberałowie - będą takim centrum - a nie centrum będą to rozsądne i nie oszołomskie partie typu prawicowego [tu: światopogląd].
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Balto @ 6/01/2012, 21:49) e: ileż razy w ministerstwie edukacji czy kilku innych padały stwierdzenia - bo większość narodu to katolicy, bo jako katolik, do komisji mającej decydować o tym jak nauczać n.p. biologii zapraszano księży? Chociaż po polsku to napisz. Jakiej komisji? Kamera była przy tym, kiedy padały te stwierdzenia? QUOTE Ileż razy na religii robiono publiczne wyznanie całego kraju - przecież w konstytucji jest zapisane nieco inaczej. Publiczne wyznanie całego kraju? Co to znaczy? A jak jest w konstytucji zapisane? QUOTE Ileż razy podpierano się tym że katolicy stanowią większość bo ochrzczeni? Katolicy nie stanowią większości bo są ochrzczeni, tylko dlatego, że ich i inne wyznania policzono.
QUOTE Episkopat tkwi w latach 80 -tych i pocz 90-tych kiedy za normalne uważał udzielać się w polityce, kiedy z racji istotnej roli - i to akurat pozytywnej! - nawet SLD uważało go za istotnego gracza na scenie politycznej. Teraz też uważa za normalne udzielać się w polityce? QUOTE Przecież tak naprawdę nawet Miller nie umiał z SLD zrobić rzetelnej lewicowej partii a hasła typu światopoglądowego podnosił li tylko przez wyborami. Bo tak na prawdę SLD miało gdzieś sprawy religii i traktowało je (i traktuje) instrumentalnie. Jak Palikot zresztą.
QUOTE Laickość będzie oznaczało, że partie lewicowe w swym światopoglądzie będą cały czas takimi, a nie przed wyborami, że centrum czy liberałowie - będą takim centrum - a nie centrum będą to rozsądne i nie oszołomskie partie typu prawicowego [tu: światopogląd].
Laickość państwa już dawno jest. I gdzie ta idealność i brak podejrzeń?
|
|
|
|
|
|
|
|
e: laickości państwa akurat nie ma. W urzędach państwowych - nie powinno być krzyża - a w Sejmie akurat jest. Najwyższe władze państwowe nie powinny brać udziału we mszy z okazji, ku pamięci, ku czci, ćwiczyć oficjalnie pielgrzymek tu i ówdzie. Kłania się konstytucja. Jakoś tak się dziwnie splata w naszym kraju, że w każdym niemal wypadku TK ocenia zgodnie z poglądami większości katolickiej, a tak nie powinno być. Religia w szkole? Jeśli już to etyka. Religia - powinna być organizowana przez związek wyznaniowy. Jeżeli kościół katolicki chce - niech sobie ja ćwiczy w salkach katechetycznych w kościele popołudniem a nie w szkole [sic!] państwowej. Do prywatnych - nie wnikam. Mogą nawet nauczać i buddyzmu stosowanego. Mnie nic do tego, ja na nie nie daję. Ileż było krzyku kiedy chciano wprowadzić wychowanie seksualne w szkole. Bo my jako katolicy... i czort z tym, szkoła jest państwowa. Poza tym wystarczy popatrzeć jakim organizacjom państwo pomaga rozdając fundusze przeznaczone na pomoc. ZHP ma kiepsko, ZHR - już nie. Różnica: ideologiczna. To pierwsze nie ma Boga w co drugim zdaniu, to drugie i owszem.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Najwyższe władze państwowe nie powinny brać udziału we mszy z okazji, ku pamięci, ku czci, ćwiczyć oficjalnie pielgrzymek tu i ówdzie. Kiedyś już był taki pomysł... za PRLu.Skoro mają ochotę to biorą udział.
QUOTE Religia - powinna być organizowana przez związek wyznaniowy. Pełna zgoda.
|
|
|
|
|
|
|
|
l: moment, ale to że one chcą jako cywilna osoba - to niech najpierw są uroczystości państwowe bez udziału księży, mszy i tego całego ceremoniału religijnego, zmiana warty i tak dalej... Potem zaś w strojach nieformalnych do kościółka, jako obywatel Komorowski... A nie jako oficjalny przedstawiciel kraju.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Potem zaś w strojach nieformalnych A jakie to są?
|
|
|
|
|
|
|
|
Innych niż na uroczystości oficjalnej, bez krawata - etc. Fakt nie da się tego inaczej ująć jak opisowo. Ale ogólnie wiadomo o co chodzi. Wiara dla mnie to sprawa osobista - i jeśli idę do kościoła to idę jako XY a nie jako dyrektor XV, minister XY, premier czy prezydent.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Balto @ 7/01/2012, 22:21) Jakoś tak się dziwnie splata w naszym kraju, że w każdym niemal wypadku TK ocenia zgodnie z poglądami większości katolickiej, a tak nie powinno być. O które orzeczenia ci chodzi?
QUOTE Ileż było krzyku kiedy chciano wprowadzić wychowanie seksualne w szkole. Bo my jako katolicy... i czort z tym, szkoła jest państwowa. Szkoła se może być państwowa, ale dzieci nie są państwowe, tylko w wypadku rodzin katolickich-katolickie. Protestanckich-protestanckie, itd. Zresztą już nawet na Zachodzie zaczyna się mówić, że wychowanie seksualne w szkole w młodynm wikeu to baranina i ma ścisły związek z zachodzeniem w ciążę nieletnich. Czyli to, co przeciwnicy mówili od początku...QUOTE Poza tym wystarczy popatrzeć jakim organizacjom państwo pomaga rozdając fundusze przeznaczone na pomoc. ZHP ma kiepsko, ZHR - już nie. Różnica: ideologiczna. To pierwsze nie ma Boga w co drugim zdaniu, to drugie i owszem.
Tak w ramach tego systemu Sierakowski doi państwo jak chce. Bo katolicki jest... I ciekawe dlaczego ZHR ma także tekst roty przeznaczony dla niewierzących...
Ten post był edytowany przez emigrant: 7/01/2012, 22:56
|
|
|
|
|
|
|
|
Polski ceremoniał urzedowy osobiscie bardziej mi przypomina cerkiewny a wczesniej bizantyjski sojusz ołtarza z tronem niz profesjonalny i świecki rytuał jakiego moznaby oczekiwac od panstwa XXI wieku.
Bo w Polsce kawałka autostrady ani szkoły bez kropidła nie otworzysz.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(monx @ 8/01/2012, 1:49) Bo w Polsce kawałka autostrady ani szkoły bez kropidła nie otworzysz.
Aaa, to teraz już wiemy czyja to wina, że autostrad w Polsce nie ma. Władza chętnie by zbudowała, ale księża nie chcą kropić to i się nie buduje...
|
|
|
|
|
|
|
|
I jeszcze dodatkowo ksieza wysysaja nam pieniadze z kieszeni, bo takie ceny za slub czy za chrzest biora ze sie w glowie nie miesci. Rozpanoszyl sie nam kosciol, u mojego ziomka w parafi ksidz kazal sobie kartofle przynosic, a jak kto nie przyniosl to z ambony czytal i palcem wymienial.
Makabra, co sie dzieje. mam nadzieje ze jak Palikot zrobi porzad to se nareszcie spokoj bedziemy ze zlodziejami mieli.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE bo takie ceny za slub czy za chrzest biora ze sie w glowie nie miesci. Oczywiście przesadzają ale nie ma problemu, można się nie żenić i nie chrzcić.
QUOTE a jak kto nie przyniosl to z ambony czytal i palcem wymienial. A paragrafu na to nie ma Np. zniesławienie?
|
|
|
|
|
|
|
|
l: wpływ ma akurat zupełnie odwrotny - można sobie pooglądać jak to "fajnie" wygląda. Do tego wszystkiego są różne programy o tym jak to w USA wyglądają programy umoralniające. Monx ma rację - państwo nie jest własnością jednej religii. Dopóki tak będzie, że otwarcie znaczy mszę - tak to można odbierać. A czemu na ten przykład nie zaprosić gości od Świadków Jehowy? Fakt, że tak jest - wiąże się z tym co działo się w l. 80 - tych, i tym, że dla opozycji to kościół był tą instytucją, która współpracując z władzą w wielu wypadkach pozwalał im na bardzo dużo. Byłą to gra na dwa fronty, która była opłacalna w trudnych czasach, kiedy nie było pokolenia dla którego przeszłe zasługi nie mają wpływu na ocenę obecnych działań instytucji, tylko sam fakt jak teraz się zachowują czy to przedstawiciele, czy całą instytucja. Oceniają tak samo jak ZUS, jak Wydział Komunikacji w miejscowości X. To, że jego dyrektor był i walczył i był pałowany nie ma nic do tego, jak się ocenia instytucję którą zarządza...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE programy umoralniające. Można nie oglądać
QUOTE gości od Świadków Jehowy? Zaproś,mnie to nie przeszkadza.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|