Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
16 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Zygmunt August: ma córkę
     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 28/10/2016, 23:14 Quote Post

Był temat o Jagiellonach wygasających pokolenie wcześniej, był o bezdzietnym Jagielle, był o dzietnym Z2A...

OK, pod jest prosty. W roku 1555 Zygmunt August raduje się na wieść o tym, że żona (dla przypomnienia - trzecia z kolei, Katarzyna Habsburżanka) urodzi mu potomka. Mina mu rzednie, kiedy spadkobierca okazuje się być dziewczynką...

Pytanie, jak królewna (nazwijmy ją roboczo Anna, po babce i ciotce) wpłynęłaby na politykę wewnętrzną jeszcze-nie-RoN w latach 1555-1572? Po śmierci ojca miałaby 17 lat: czy obrano by ją zamiast ciotki na króla? Za kogo by ją wydano? Zapraszam do dyskusji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.893
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 29/10/2016, 6:58 Quote Post

Na 100% obrano by ją na króla , szczególnie , że i tak nie miałaby samodzielnie rządzić , a w przeciwieństwie do starszej Anny daje nadzieję na potomka. Za mąż by ją wydano , za Henryka Walezego najprawdopodobniej( jeśli miałaby wychodzić za mąż po śmierci ojca)>
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 29/10/2016, 10:26 Quote Post

W przypadku Henryka W. mogłoby być bardzo ciekawie...
- ma co najmniej jeden powód do tego, żeby się do nas przyzwyczaić (młoda, płodna żona plus możliwy potomek)
- gdyby zginął jak OTL we Francji pozostawiając męskiego potomka to dopiero byłoby ciekawie...

EDIT: no i nie wiadomo, jak przebiegałyby rokowania polsko-litewskie w Lublinie w sytuacji, gdy król ma potomka...

W innych tematach odpowiem kiedy indziej, bo mam obecnie słabe łącze sad.gif

Ten post był edytowany przez matigeo: 29/10/2016, 10:29
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.217
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 29/10/2016, 11:04 Quote Post

Pierwsza córka miałaby na imię na bank Jadwiga i kandydatów na męża znalazłaby od razu po narodzinach. I najważniejszy kandydat byłby Habsburgiem. Królem zostałaby na pewno - i zapewne nie byłoby unii lubelskiej (o ile jej zawarcie było skutkiem bezpotomności królewskiej).
Gdyby jakimś cudem jej mężem został Henryk Walezy, to po śmierci jego brata Karola byłby niezły zgryz. Oczywiście mając żonę i ewentualnie dzieci w Polsce Henryk nie musi nas opuszczać (zależy od daty ślubu i płodności królewny). Jeśli jednak to zrobi, to wtedy albo Jadwiga wyjechałaby z nim do Francji (co byłoby logiczne, skoro żona) i wtedy czarno widzę dzieje Polski i Litwy (no chyba że Henryk potem "oddelegowałby" któregoś z ewentualnych synów nad Wisłę) - albo zostałaby "siłą" zatrzymana w kraju i wtedy znowuż albo mamy unieważnienie jej małżeństwa i ponowne zamążpójście, albo Henryk umiera bezpotomnie, a wdowa zostaje powtórnie wydana za mąż.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Arkan997
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.320
Nr użytkownika: 93.492

 
 
post 29/10/2016, 11:21 Quote Post

Ja obstawiam Habsburgów, Jadwiga byłaby zbyt dobrym ,,kąskiem" by nie uwzględnić jej w swoich planach dynastycznych i zostawić jakiemuś paniczykowi. Moim zdaniem jeszcze za życia Zygmunta dogadali by się co do jej przyszłości.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.217
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 29/10/2016, 11:40 Quote Post

Zawsze jeszcze zostaje opcja zaręczyn z Janem Zygmuntem Zapolyą...oczywiście Wiedeń stawałby na głowie, żeby do tego małżeństwa nie dopuścić. Jednak nie wiadomo, czy w tym wypadku Zygmunt August nie zdecydowałby się na zięcia z Prus - przy czym ceną za tron polski byłoby wcielenie lenna pruskiego do Polski. A powrót księcia pruskiego na łono religii katolickiej może być dostateczną zachętą dla papieża na udzielenie dyspensy.

QUOTE
Moim zdaniem jeszcze za życia Zygmunta dogadali by się co do jej przyszłości.


O tym przecież pisałam, że kandydatów na męża znalazłaby już po narodzinach smile.gif w sumie Habsburg mógłby nie mieć szans - nie wiem, czy ślub z rodzoną siostrzenicą przejdzie...

Ten post był edytowany przez Wilczyca24823: 29/10/2016, 11:41
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Arkan997
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.320
Nr użytkownika: 93.492

 
 
post 29/10/2016, 12:44 Quote Post

QUOTE
- nie wiem, czy ślub z rodzoną siostrzenicą przejdzie...

Gdyby nie fakt, że to Habsburgowie to też miałbym wątpliwości wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 29/10/2016, 12:51 Quote Post

Temat ma potencjał smile.gif

Z tymi Habsburgami to może być różnie, bo nie wiadomo czy nasi ją im wydadzą wink.gif Zresztą co na to powie reszta Europy.
Zapolya odpada przez bliskie pokrewieństwo no i zmarł w 1571 czyli gdy nasza królewna ma 16 lat.
Książę pruski? No nie wiem, OTL w latach 60 zaczął zdradzać oznaki niepoczytalności umysłowej, no i ważniejsze pytanie - czy taka biedota jak Hohenzollernowie może w ogóle "przejąć" tak wielkie i znaczące państwo/państwa jak nasze?
Myślałem jeszcze o księciu kurlandzkim Kettlerze ale to w sumie jeszcze mniejsze piwo niż ks. pruski więc odpada.

Wnioski - wszystko zależy od tego kiedy rzeczona Jadwiga zostanie zaręczona. Jeśli po śmierci ojca a kandydata wybierze szlachta to powinien to być Henryk Walezy. Jeśli jeszcze za życia ZA to w pewnym stopniu zależy od niego, trzeba tylko znaleźć godnego kandydata. Chyba jednak jakiś Habsburg?
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Svetonius21
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.670
Nr użytkownika: 73.833

Stopień akademicki: inzynier
Zawód: rolnik
 
 
post 29/10/2016, 13:26 Quote Post

Co do "pruskiego zięcia" to i bez dyspensy się obejdzie bo Albrecht Fryderyk i Jadwiga Zygmuntówna byliby spokrewnieni w VI stopniu (wspólni pradziadkowie), a Kościół zabraniał małżeństw do IV stopnia włącznie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.217
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 29/10/2016, 14:47 Quote Post

QUOTE
No nie wiem, OTL w latach 60 zaczął zdradzać oznaki niepoczytalności umysłowej, no i ważniejsze pytanie - czy taka biedota jak Hohenzollernowie może w ogóle "przejąć" tak wielkie i znaczące państwo/państwa jak nasze?


Jego stan umysłowy nie miał tutaj znaczenia, a Hohenzollernowie wtedy aż taką biedotą nie byli. Jeszcze bez Prus przedstawiciel tego rodu prawie został królem polskim ponad 100 lat wcześniej. Poza tym mogliby dorzucić jeszcze Nową Marchię i sprawa może zostać zaaprobowana przez Zygmunta.

Jan Zygmunt Zapolya mógłby być lepszym kandydatem, pokrewieństwo wymagałoby dyspensy, ale aż tak bliskim krewnym jak któryś z Habsburgów jednak nie byłby - zaledwie cioteczny brat ewentualnej żony. Można się powołać na precedens ślubu Zygmunta Augusta z obydwiema Habsburżankami, które miały chyba podobny stopień pokrewieństwa z mężem.

Oczywiście piszemy o układach prowadzonych do śmierci króla. Zaręczyny Jana Zygmunta z kuzynką mogą jego żywot przedłużyć (w wątku o córce ZA i Barbary Radziwiłłówny o tym pisano), ponieważ Jan Zygmunt będzie jako następca tronu polskiego wychowywać się w Polsce. Poza tym - zależy też, kiedy wzięliby ślub (gdyby przeszła ta opcja), ponieważ nawet gdyby jego śmierć była niezależna od miejsca pobytu, Jadwiga mogła mu urodzić syna przed jego śmiercią lub jako pogrobowca i wtedy to dziecko zostałoby królem Polski i wielkim księciem Litwy po śmierci dziadka.

Ewentualnie Jadwigę można po śmierci Jana Zygmunta ponownie wydać za mąż...
Czy Francja nie byłaby zainteresowana tronem polskim dla któregoś z książąt Walezjuszy? Sądzę, że tak. I tę opcję należałoby brać pod uwagę również za życia Zygmunta Augusta - dochodzę do takiego wniosku pamiętając o opcji ślubu Zygmunta Augusta z Francuzką. Sądzę, że Francuzi skutecznie zastopowaliby działania Habsburgów w Rzymie i wystaraliby się o zaręczyny Henryka z Jadwigą. Inna sprawa, że królewicz francuski musiałby dotrzeć do Polski przed 1572 rokiem i zapoznać z polskimi obyczajami i prawami. Niemniej po śmierci Karola X nie uniknęlibyśmy opcji przedstawionych przeze mnie w jednym z poprzednich postów. Wątpię, aby Henryk zrezygnował z korony francuskiej.

Co więcej, jestem niemal pewna, że Zygmunt August zrobiłby myk i oddałby zięciowi i córce stolec wielkoksiążęcy za swojego życia (w końcu zakaz koronacji vivente rege obowiązywał w Polsce, na Litwie Zygmunt teoretycznie robił, co chciał).

QUOTE
Temat ma potencjał smile.gif


Wygaśnięcie dynastii w naszym kraju zawsze stanowiło punkt zwrotny w jego historii - niestety w przeciwieństwie do takiej choćby Francji czy Moskwy oznaczało to lekkie przechylenie w niekorzystnym kierunku, z którego ciężko było nam zawrócić. Dlatego tematy poruszające możliwość dalszego trwania poszczególnych dynastii panujących są takie chwytliwe smile.gif

Ten post był edytowany przez Wilczyca24823: 29/10/2016, 14:52
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 29/10/2016, 14:59 Quote Post

Habsburgowie to zdecydowanie zbyt bliskie pokrewieństwo (tak w ogóle to kto z nich teoretycznie wchodzi w rachubę? Maksymilian III, Rudolf II, Maciej i Ernest?). Czy nasi chociażby ze względu na to nie byliby przeciwni (a na pewno byłoby oficjalnie dobrym argumentem w przypadku odmowy)?

- Jan Zapolya
- Albrecht Hohenzollern
- Kettler odpada
- Henryk Walezy
- Habsburgowie - z nimi jest problem
- Fiodor Iwanowicz
- Zygmunt Waza - nie za młody?

Hm, a jak by się przedstawiał ATL Lublin (w którym na bank byłby punkt dotyczący uzgodnienia przyszłego męża króla)?

Swoją drogą, zaliczmy powtórkę z rozrywki: na koniec dynastii ostatnim monarchą jest Jadwiga i znowuż ma na nią chrapkę jakiś Rakuszanin smile.gif

Ten post był edytowany przez matigeo: 29/10/2016, 15:01
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.217
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 29/10/2016, 15:04 Quote Post

QUOTE
Hm, a jak by się przedstawiał ATL Lublin (w którym na bank byłby punkt dotyczący uzgodnienia przyszłego męża króla)?


Nie sądzę, żeby Zygmunt August zgodził się na to, aby sejm decydował o mężu dla jego córki. Uważam, że do 1569 Jadwisia może już zostać "szczęśliwą" żoną, a jak dobrze pójdzie, to i matką też mogłaby już być.

Proszę wziąć pod uwagę, że Zygmunt August nadal będzie czekał na syna, po narodzinach córki z większą nadzieją na sukces.

Ten post był edytowany przez Wilczyca24823: 29/10/2016, 15:09
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 29/10/2016, 15:19 Quote Post

CODE
Proszę wziąć pod uwagę, że Zygmunt August nadal będzie czekał na syna, po narodzinach córki z większą nadzieją na sukces.


Wydałby z miejsca córkę za ..., ponieważ liczyłby na syna? Mógłby się przypadkiem nieźle wkopać (też pytanie, czy małżeństwo zostałoby skonsumowane przed jego śmiercią).
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Svetonius21
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.670
Nr użytkownika: 73.833

Stopień akademicki: inzynier
Zawód: rolnik
 
 
post 29/10/2016, 15:34 Quote Post

Dla Habsburga zbyt bliskie pokrewieństwo to tylko w linii prostej albo rodzeństwo ;-) Synowie Maksymiliana II to bracia cioteczni Jadwigi czyli mogą być (zarówno Maksymilian II jak i jego stryj/teść Karol V żenili się z kuzynkami, precedens to nie będzie. Do tego w 1570r. Habsburgowie wchodzą na wyższy level-Filip II żeni się z własną siostrzenicą.

Ten post był edytowany przez Svetonius21: 29/10/2016, 15:35
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.217
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 29/10/2016, 15:40 Quote Post

QUOTE
Wydałby z miejsca córkę za ..., ponieważ liczyłby na syna? 


Nie - ponieważ liczyłby na syna, nie dokonywałby wyboru zięcia pod kątem jego predyspozycji do zasiadania na tronie. Np.: przy wybraniu kandydata brandenburskiego nie byłoby mowy o wcielaniu do Polski Prus czy Nowej Marchii - chociaż ta druga kraina mogłaby zostać wianem Zygmuntówny. Pamiętajmy, że OTL nie interesował go zbytnio los sióstr, chociaż z upływem lat stawało się jasne, że to one dadzą przyszłego króla Polsce. Nie zrobił nic w celu zabezpieczenia praw do tronu polskiego któregoś z siostrzeńców - Jana Zapolyi czy Zygmunta Wazy. Czy nawet swojego szwagra Jana III Wazy.
Dlatego zakładam, że Zygmunt August również w sprawie córki jedynie wybierze pośród starających się o jej rękę kandydatów, sam jednak nie będzie raczej zbyt intensywnie szukał i dopiero z upływem lat będzie stawać się jasne, że zięć zostanie królem.

QUOTE
Mógłby się przypadkiem nieźle wkopać (też pytanie, czy małżeństwo zostałoby skonsumowane przed jego śmiercią).


A tego też nie można wykluczyć. Jeśli nawet do konsumacji małżeństwa przed jego śmiercią nie dojdzie, szans na ewentualne rozwiązanie związku nie będzie - Jadwiga skończy już wymagane 12 lat, a papież w razie czego prędzej przychyli się do próśb księcia - małżonka, niż do przedstawicieli szlachty. Wtedy tylko pozostanie albo odsunięcie Jadwigi od dziedziczenia (polska szlachta byłaby do tego zdolna, w końcu jak potraktowano Annę Jagiellonkę), albo jej mąż zostanie księciem małżonkiem.

Tutaj jednak postępowanie to zależałoby od tego, czy doszłoby do unii realnej w Lublinie i czy Zygmunt August zrzekłby się dziedziczności tronu w WKL. W to jednak śmiem wątpić.

QUOTE
Do tego w 1570r. Habsburgowie wchodzą na wyższy level-Filip II żeni się z własną siostrzenicą.


Należy jednak brać pod uwagę nastroje w Polsce i sytuację polityczną. Tylko nikt nie zwrócił uwagi, że przecież córka Zygmunta Augusta nie poślubiłaby brata swojej matki, tylko bratanka smile.gif więc do ślubu mogłoby dojść spokojnie - zależy od rozwoju sytuacji politycznej. Ale wtedy Jadwiga mogłaby poślubić jedynie najstarszego z cesarskich synów i jego następcę, czyli przyszłego cesarza ohmy.gif

Ten post był edytowany przez Wilczyca24823: 29/10/2016, 15:52
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

16 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej