1. W Rydze z tego co pamiętam, nie tyle proponowano granicy przedrozbiorowe ( może od razu z Kijowem jeszcze, aby ładniej wyglądała), co Mińsk z przyległościami i to nie z dobrej woli, tylko z myślą abyśmy się tym udławili. Polska delegacja zdawała sobie z tego sprawę, ponadto widziano już skutki federacyjnej polityki Piłsudskiego ( No własnie Sowieci podeszli pod Warszawę ponieważ zmarnowano siły na kampanie Kijowską). Aby uniknąć katastrofy i dalszego chocholego tańca Marszałka, zrezygnowano z tej propozycji.
2. Co do sprawy zwrotu ziem z IV rozbioru, to znowu długi temat. Nie mamy tutaj żadnych oficjalnych dokumentów jedynie wypowiedzi i oświadczenia polityków do max średniego szczebla. Faktem jest że kilku Rosyjskich polityków publicznie o tym mówiło ( bodajże prezydent Petersburga za tym gardłował). Rosjanom mogło chodzić o:
- zniechęcenia do secesji republik zachodnich
- przyłączenie pogranicznych wschodnich terenów republik do Rosji ( no skoro Polska odzyskuje to Rosja tez powinna)
- nastawieniu anty-polskim republik.
- podrzucenie Polsce kukułczego jaja
A może i wszystko na raz.
Faktem jest że polskie elyty uważały takie przyłączenie terenu, za zagrażające ich władzy. Choćby dlatego że niechybnie doprowadziło by to do odrodzenia się polskiej myśli nacjonalistycznej, oraz konfliktów narodowo własnościowych na wschodzie. Wiązało by się to również z poniesieniem gigantycznych wydatków, a państwo było bankrutem.
Gdyby np. doszło do referendów na terenach wschodnich i zachodnich SRR ( w zamian za niepodległość), to zarówno Polsce jak i Rosji przypadły by znaczne nabytki terytorialne. Z cała pewnością Rosja zyskiwała by na tym dużo więcej od Polski.
Oczywiście dało to się odpowiednio rozegrać, np. Oświadczając że jest to rekompensata za II WŚ i zarządzać już wtedy reparacji od Niemiec)
Wracając do tematu samej mapki urzytkownika Marecki384:
- Kaliningrad OK, Przed oficjalnym ogłoszeniem że taki twór powstanie, w Królewcu organizował się polski aparat biurokratyczny( równolegle do sowieckiego), a Warszawa wysłała w pobliże miasta znaczne siły wojskowe. Oznacza to że do samego końca nie było wiadome jaka będzie decyzja Stalina.
Jeśli jednak tak się dzieje to najprawdopodobniej Rosyjska enklawa powstaje gdzieś w Niemczech. Dla Stalina to był symbol, pokazujący ostateczny triumf nad Niemcami. "Tam gdzie była kolebka państwa Pruskiego tam teraz mieszkają Rosjanie". Było to do zrobienia.
- Lwów Polski. Również OK. Jest sporo przesłanek że tak mogło się stać.
- Grodno Polskie? Nierealne z 2 powodów: Utrudniło by to żeglugę na Niemnie. 2 Dawało by Polsce jakiś bufor osłaniający Warszawę od wschodu.