Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
7 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Przyszłość Rosji?
     
leszek
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.859
Nr użytkownika: 3.472

Zawód: BANITA
 
 
post 22/12/2006, 13:13 Quote Post

>>do końca będziesz zadawać mi kłam udawadniając, że Andorra kupuj gaz w butlach od Shella. Mówimy o perspektywach a ja mam na myśli budowane rurociągi ze wschodu na na zachód, lądem i dnem morza.<<

Bo to taka sobie polityczna agitacyjka. Tak naprawdę Europa zachodnia kupuje rosyjski tani gaz własne wielkie i zasobne złoża traktując jako rezerwę straregiczną. I gdzie tu UZALEŻNIENIE ?

>>pod każdym afryakńskim krzakiem leży kałasznikow.<<

Produkcji chińskiej. Z amunicją czeską.

>>Technikę jadrową Iran pewnie ściąga z internetu.<<

Oczywiście. Bo Indie są na Księżycu a Pakistan jest im obojętny.

>>chcesz rozmawiać o geografii przemysłu zbrojeniowego? To załóż taki temat.<<

Przypominam że to Ty stwierzdziłeś iż Rosja tworzy popyt na broń. Rozumiem ze gdyby nie Rosja handel bronią zdechłby w konwulsjach. Ciekawe czemu np. "Boeing" nie płaci Rosji tantiemów?

>>Na Syberii. To jest zalażek informacji. Więcej dowiesz się po opłaceniu abonamentu.
Z góry mówie, że na odpowiedź na kolejne twoje pytanie: podaj mi nazwiska tych Chińczyków ciebie nie stać.<<

A Syberia jest w Azji. Rozumiem. A co jeszcze usłyszałeś w kolejce po ziemniaki na bazarze?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
MikoQba
 

J'essaie d'être une bonne personne
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.843
Nr użytkownika: 8.008

Jacques Nicolas
Stopień akademicki: Dysortograf
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 22/12/2006, 18:16 Quote Post

Europa ma generalnie trzy żródła gazu- Rosja, Morze Północne i Algieria. Europa całkowicie nie jest oczywiście uzależniona od rosyjskiego gazu, ale niektóre kraje europejskie owszem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
leszek
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.859
Nr użytkownika: 3.472

Zawód: BANITA
 
 
post 22/12/2006, 18:43 Quote Post

QUOTE(MikoQba @ 22/12/2006, 18:16)
Europa ma generalnie trzy żródła gazu- Rosja, Morze Północne i Algieria. Europa całkowicie nie jest oczywiście uzależniona od rosyjskiego gazu, ale niektóre kraje europejskie owszem.
*




Do tego trzeba jeszcze dodać północne Niemcy, Holandię, Karpaty Południowe, Siedmiogród, przedpole Pirenejów, dolinę Padu, Bałtyk, sporą część Polski. Jest jeszcze metan towarzyszący złożom węgla kamiennego (w Polsce eksploatowany tylko w jednej kopalni). Jeżeli któryś kraj uzależnia się od rosyjskiego gazu to jego wybór.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
krzystofer
 

Semper Invictus
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.602
Nr użytkownika: 1.005

 
 
post 22/12/2006, 18:51 Quote Post

QUOTE(leszek @ 22/12/2006, 13:13)
>>do końca będziesz zadawać mi kłam udawadniając, że Andorra kupuj gaz w butlach od Shella. Mówimy o perspektywach a ja mam na myśli budowane rurociągi ze wschodu na na zachód, lądem i dnem morza.<<

Bo to taka sobie polityczna agitacyjka. Tak naprawdę Europa zachodnia kupuje rosyjski tani gaz własne wielkie i zasobne złoża traktując jako rezerwę straregiczną. I gdzie tu UZALEŻNIENIE ?

>>pod każdym afryakńskim krzakiem leży kałasznikow.<<

Produkcji chińskiej. Z amunicją czeską.

>>Technikę jadrową Iran pewnie ściąga z internetu.<<

Oczywiście. Bo Indie są na Księżycu a Pakistan jest im obojętny.

>>chcesz rozmawiać o geografii przemysłu zbrojeniowego? To załóż taki temat.<<

Przypominam że to Ty stwierzdziłeś iż Rosja tworzy popyt na broń. Rozumiem ze gdyby nie Rosja handel bronią zdechłby w konwulsjach. Ciekawe czemu np. "Boeing" nie płaci Rosji tantiemów?

>>Na Syberii. To jest zalażek informacji. Więcej dowiesz się po opłaceniu abonamentu.
Z góry mówie, że na odpowiedź na kolejne twoje pytanie: podaj mi nazwiska tych Chińczyków ciebie nie stać.<<

A Syberia jest w Azji. Rozumiem. A co jeszcze usłyszałeś w kolejce po ziemniaki na bazarze?
*



Ciekawe jaką chcesz odpowiedź uzyskać po takim 'poście'.
Mam nadzieję, że istnieje jeszcze szansa na powrót do sedna dyskusji ?
Są dowody na to, że Rosjanie sprzedawali technologie Iranowi i Irakowi. W Sudanie walczące ze sobą siły miały sprzęt dostarczony wprost z koszar AC. Przypadków jest mnóstwo, rolę ZSRR przejęła Federacja Rosyjska, a konkretnie niejaki Wiktor But. Znasz ?

Skoro jednak tak wyraźnie kontestujesz źródła na których opiera się Anakin, my poprosimy o źródła, w których jest mowa o eksporcie broni z Indii do Iranu. Bo np ja o tym nie słyszałem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
MikoQba
 

J'essaie d'être une bonne personne
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.843
Nr użytkownika: 8.008

Jacques Nicolas
Stopień akademicki: Dysortograf
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 22/12/2006, 18:53 Quote Post

Przykładem jest Finlandia która nie mając własnych złórz sprowadza 100% Z Rosji. Ja podałem trzy główne źródła bez pomniejszych. Holandia własciwie cały gaz czerpie z Morza Północnego.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
leszek
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.859
Nr użytkownika: 3.472

Zawód: BANITA
 
 
post 22/12/2006, 19:05 Quote Post

>>Są dowody na to, że Rosjanie sprzedawali technologie Iranowi i Irakowi.<<

A jakie?

>>W Sudanie walczące ze sobą siły miały sprzęt dostarczony wprost z koszar AC.<<

No właśnie - dowody!

>>Skoro jednak tak wyraźnie kontestujesz źródła na których opiera się Anakin,<<

A podał jakieś źródła?

>>my poprosimy o źródła, w których jest mowa o eksporcie broni z Indii do Iranu. Bo np ja o tym nie słyszałem.<<

A ja o tym nie pisałem. Mowa była o technologii jądrowej a nie broni. Czytaj powoli.


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
krzystofer
 

Semper Invictus
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.602
Nr użytkownika: 1.005

 
 
post 22/12/2006, 19:55 Quote Post

QUOTE
>>Są dowody na to, że Rosjanie sprzedawali technologie Iranowi i Irakowi.<<

A jakie?


Są dowody na to w postaci MIG-ów irackiej armii, karabinów AK-47 i innego sprzętu prosto z radzieckich arsenałów.

QUOTE
>>W Sudanie walczące ze sobą siły miały sprzęt dostarczony wprost z koszar AC.<<

No właśnie - dowody!


UNAID samo się przyznało (publicznie) do importu broni z Rosji, którą ta miała pod dostatkiem po wypchanych arsenałach AC.

QUOTE
>>my poprosimy o źródła, w których jest mowa o eksporcie broni z Indii do Iranu. Bo np ja o tym nie słyszałem.<<

A ja o tym nie pisałem. Mowa była o technologii jądrowej a nie broni. Czytaj powoli.


Dobrze, moja pomyłka. Proszę więc o źródła mówiące o imporcie technologii jądrowej, którą Ahmadineżad ponoć posiada, z Indii.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
Quadrifoglio
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 287
Nr użytkownika: 15.647

Zbyszek
 
 
post 22/12/2006, 20:26 Quote Post

QUOTE(leszek @ 22/12/2006, 18:43)
Do tego trzeba jeszcze dodać północne Niemcy, Holandię, Karpaty Południowe, Siedmiogród, przedpole Pirenejów, dolinę Padu, Bałtyk, sporą część Polski. Jest jeszcze metan towarzyszący złożom węgla kamiennego (w Polsce eksploatowany tylko w jednej kopalni). Jeżeli któryś kraj uzależnia się od rosyjskiego gazu to jego wybór.
*



IMO manipulujesz faktami - uzależnienie nie koniecznie musi wynikać z braku surowca (złoża gazowe "Europy" - jak się zapewne orientujesz takie nie istnieją, są niewielkie w porównaniu z rosyjskimi a i tak prognozuje się że w perspektywie kilku dziesięciolatek się wyczerpią), może też wynikać z braku faktycznej dywersyfikacji dostaw. O ile kraje które korzystają z rosyjskiego gazu w 30% nie mają się czego obawiać, o tyle te mające 50-90% dostaw z Rosji - już tak. Tego jak Rosjanie używają obecnie surowców nie muszę udowadniać - wszyscy to widzimy. Poza tym pamiętaj, że Rosja zamyka dostęp zachodu do swoich złóż jednocześnie przejmując rurociągi, dostawców końcowych i stara się przeszkadzać w realizacji strategii dywersyfikujących gaz (alternatywne rurociągi i dostawcy). Można twierdzić tak jak pięknie recytują Rosjanie, że ro "rynek-biznes" ale to bajka dla chcących w nią wierzyć. Gaz czy ropa to nie tylko biznes a już na pewno nie w rękach Rosji.


 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
kris9
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.885
Nr użytkownika: 9.975

 
 
post 23/12/2006, 0:55 Quote Post

Ja uważam ze czas skończyć z tym larmem, zdywersyfikować źródła dostaw i będzie po problemie. Czy Ruscy wpychają na chama nam czy komukolwiek innemu, swój gaz i ropę? Przecież można kupować od kogoś innego.

QUOTE
na Kaukazie jest wojna. Chodzi o taki kraj jak Czeczenia. Może słyszałeś. Jak coś zacznij od tego.


Zaraz, zaraz. Sam napisałeś:

QUOTE
Dalekozwroczna polityka rządu [rosyjskiego] stara się by zabezpieczyć te czynniki:
{…}
• utrzymywanie destabilizacji w rejon roponośnych (irak)


Rozumiem przez to, że uważasz iż za to co dzisiaj dzieje się w Iraku jest winna Rosja?
Później napisałeś:

QUOTE
{Rosja} destabilizuje wszystko co sie da.


Ja na to wszystko odpowiedziałem, że nie wiem o co Ci chodzi i że jest to chyba jakaś tania antyrosyjska propaganda, a Ty wyjechałeś ni przypiął ni przyłatał z Czeczenią:

QUOTE
na Kaukazie jest wojna. Chodzi o taki kraj jak Czeczenia. Może słyszałeś. Jak coś zacznij od tego.


Nie odpowiedziałeś na moje wcześniejsze pytania, ale już dobrze zacznę od tego:
Więc czy uważasz, że w interesie Rosji jest stabilizacja czy destabilizacja na Kaukazie? Tzn. czy Rosja chce wojny we wszystkich tamtejszych republikach, wchodzących w skład federacji czy może w interesie Rosji jest stabilizacja na jej własnym obszarze?

Abyś nie odwrócił kota ogonem, to przypominam, że sam napisałeś, iż destabilizowanie wszystkiego i wszystkich jest jednym z podstawowych celów rosyjskiego rządu.
Aha i jeszcze jedno: absolutnie nie popieram tego, co dzieje się w Czeczenii.

QUOTE
[ Rosja ma] wiele wiele możliwości
tak już od kilkuset lat
al jak na razie jesteśmy w opisanym przez ciebie punkcie wyjścia.


Częściowo może masz rację (jeżeli chodzi o rozwój gospodarczy) tyle, że podobnie jest niestety z naszym krajem: jak na nasz potencjał powinniśmy mieć o wiele więcej osiągnięć.

Poza tym Rosja, pod względem najważniejszego wskaźnika rozwoju gospodarczego i bogactwa (czyli produktu krajowego brutto na głowę) już się z nami wyrównuje i jeżeli utrzymają się obecne tendencje już wkrótce nas przegoni.

QUOTE
Są dowody na to, że Rosjanie sprzedawali technologie Iranowi i Irakowi. W Sudanie walczące ze sobą siły miały sprzęt dostarczony wprost z koszar AC.


No, ale z tego co wiem to NIE MA żadnych międzynarodowych zakazów dotyczących sprzedaży broni konwencjonalnej Iranowi czy Sudanowi (chociaż uważam ze np. do Sudanu powinien być, a że nie ma to skutek stosunku całego świata łącznie- a moze przede wszystkim- z Zachodem, do krajów w których wielcy nie mają zadnych swoich interesów i z których nie można ciągnąc kasy)

QUOTE
Technikę jadrową Iran pewnie ściąga z internetu.


Nie ma żadnych dowodów, że Rosja sprzedaje nuklearne technologie, zakazane przez międzynarodowe umowy jakiemukolwiek państwu.

QUOTE
Są dowody na to, że Rosjanie sprzedawali technologie Iranowi i Irakowi.{...} Są dowody na to w postaci MIG-ów irackiej armii, karabinów AK-47 i innego sprzętu prosto z radzieckich arsenałów.


No i co z tego? Czy przed wojna w 1991 roku był jakiś zakaz sprzedaży broni do Iraku? Może w czasie wojny iracko-irańskiej, ale nie kojarzę. W każdym razie w czasie tego konfliktu wszyscy chcieli zarobić i sprzedawali tam uzbrojenie łącznie z Polską, zachodnią Europą, a nawet USA (słynna afera Iran-Contras)
Do czasu embarga uchwalonego przez ONZ, każdy ma prawo sprzedawać broń. Natomiast od bodaj 1991 roku, od kiedy obowiązywało takowe embargo, nikt łącznie z Rosją nie sprzedawał uzbrojenia do Iraku.

A co do broni masowego rażenia (którą Irak rozwijał w latach 80-tych, a później wygląda na to,że już nie) głównym źródłem technologii nie była Rosja tylko zachodnia Europa (Francja i Niemcy).

A co do kałasznikowów w Afryce to tak jak napisał Leszek: źródeł poradzieckiego uzbrojenia w krajach Trzeciego Świata było i jest mnóstwo. Jednym z nich jest…. Polska.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Rothar
 

Primus Lictor
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.682
Nr użytkownika: 176

Krzysztof Bylinowski
Stopień akademicki: mgr nauk ekonom.
 
 
post 23/12/2006, 3:14 Quote Post

QUOTE(kris9 @ 23/12/2006, 0:55)
Ja uważam ze czas skończyć z tym larmem, zdywersyfikować źródła dostaw i będzie po problemie. Czy Ruscy wpychają na chama nam czy komukolwiek innemu, swój gaz i ropę? Przecież można kupować od kogoś innego.
*


Skończyć z tym problemem nie da się tak od ręki, każda drobna próba dywersyfikacji jest nie tylko kosztowna, co odłożona na lata. Nawet na gazoport gdański czekać trzeba dobrych kilka lat. O ile może się to wydawać niektórym nie tak odległą datą, to jednak w naszej rzeczywistości politycznej jest to odległość gigantyczna. Wynika to z tego prostego faktu, że każda nowa ekipa rządząca przynosi ze sobą nowe rozwiązania i zwyczajowo pogrzebuje poprzednie jako gorsze.

My sami przecież też nie staliśmy się tak uzależnieni od gazu rosyjskiego ze względu na sympatię dla kacyków rosyjskich koncernów energetycznych, bądź specyficzny masochizm: to też była polityka mająca przynieść zyski Polsce jako krajowi tranzytowemu. A że to wygląda dzisiaj, jak wygląda, to nieco inna sprawa, wynikająca po części właśnie z braku stałego, dalekosiężnego, obranego celu. W dzisiejszej sytuacji wykreowanie takiego celu, mówiąc oględnie, stoi pod dużym znakiem zapytania.

QUOTE(Quadrifoglio)
O ile kraje które korzystają z rosyjskiego gazu w 30% nie mają się czego obawiać, o tyle te mające 50-90% dostaw z Rosji - już tak. Tego jak Rosjanie używają obecnie surowców nie muszę udowadniać - wszyscy to widzimy.


Niekoniecznie. W tym wypadku warto rozróżnić stosunek władz rosyjskich do państw w ich mniemaniu stricte europejskich (Francja, Niemcy, etc.) i postsowieckich (a więc między innymi Polski, Ukrainy, Białorusi). Oczywiste nawet dla osoby rzadko zaglądającej do gazet jest, że ta druga grupa państw traktowana jest przedmiotowo, podczas gdy z tą pierwszą panują stosunki partnerskie. Piękną ilustrację tego zjawiska mieliśmy podczas niedawnego jeszcze szczytu UE-Rosja. Nawet przy dużym uzależnieniu od dostaw rosyjskich, państwom-partnerom Rosja nie będzie przykręcać kurków, bo za dużo ma do stracenia na arenie międzynarodowej. Zaś polskie krzyki na niesprawiedliwość można zbyć tłumaczeniem o Polaku-Rusofobie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
MikoQba
 

J'essaie d'être une bonne personne
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.843
Nr użytkownika: 8.008

Jacques Nicolas
Stopień akademicki: Dysortograf
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 23/12/2006, 8:27 Quote Post

Zgadzam się. Rosja traktuje surowce energetyczne jako narzędzie nacisku nie od dzis. Sęk w tym że trzeba być na to przygotowanym. Gazoport w Świnoujsciu to doskonały pomysł, który sprawi że W stosunku do Polski Rosja nie bedzie mogła występować z takiej pozycji jaka ma teraz gdy dostarcza nam 60% gazu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
silent_hunter
 

Poczwórny Agent, Łowca Replikantów
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.056
Nr użytkownika: 11.971

Stopień akademicki: gramotny
Zawód: przodownik pracy
 
 
post 23/12/2006, 19:14 Quote Post

QUOTE(leszek @ 22/12/2006, 13:05)
>>Są dowody na to, że Rosjanie sprzedawali technologie Iranowi i Irakowi.<<

A jakie?

*



Nie wiem czy oczekujesz przedstawienia kopii umowy zawartej przez FR i Iranem na budowe 1000 megawatowej elektrowni atomowej w Bushehr? Rosjanie sprzedaja Iranczykom nie tylko gotowe instalacje ale i tez "know-how" . Samo zawarcie umowy nie bylo tajemnica i bylo podane do publicznej wiadomosci. Rosjanie wcale nie ukrywali sympatii dla iranskich ambicji atomowych.
Owszem kontrakt nie lamal konwencji o rozprzestrzenianiu broni masowego razenia i owa elektrownia moze "pokojowo" wytwarzac energie elektryczna ale ...
rowniez tyle plutonu, ze wystarczylo na okolo 30 ladunkow rocznie.
Unia Europejska wielokrotnie przedstawiala Iranowi propozycje budowy elektrowni w tej samej cenie, tej samej mocy ale "bezpiecznej", ktorej to nie daloby sie wykorzystac do pozyskiwania drogocennego plutonu do pigul...Iran, jak mozna sie bylo spodziewac, nie byl i nie jest "zainteresowany" takim rozwiazaniem. dry.gif

QUOTE(kris9)
Poza tym Rosja, pod względem najważniejszego wskaźnika rozwoju gospodarczego i bogactwa (czyli produktu krajowego brutto na głowę) już się z nami wyrównuje i jeżeli utrzymają się obecne tendencje już wkrótce nas przegoni.

Niezle wyniki uzyskuje dzieki koniunkturze na surowce energetyczne i uzbrojenie. To nie dzieki towarom domowego uzytku Rosja zagarnia swiatowe rynki. Sprobuj kupic wysokiej jakosci hi-tech plazmy, komputery, samochody "Made in Russia", natomiast MIGI , SU, roznej masci tanki, rakietki znajduja chetnych nabywcow w Azji, Afryce, Ameryce Pld.
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
kris9
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.885
Nr użytkownika: 9.975

 
 
post 23/12/2006, 22:49 Quote Post

Tak się akurat złożyło że dziś (23 grudnia 2006) Rada Bezpieczeństwa ONZ (przy udziale Rosji) nałożyła sankcje na irański program nuklearny więc sugerowane na forum poparcie przez Rosję irańskiego programu nuklearnego (i chęć destabilizowania tym samym wszystkiego co się da dry.gif ) nie jest prawdziwe.

Ale wróćmy do stanu, który istniał do dnia dzisiejszego:

QUOTE
Nie wiem czy oczekujesz przedstawienia kopii umowy zawartej przez FR i Iranem na budowe 1000 megawatowej elektrowni atomowej w Bushehr?


Umowa podpisana w 1995 roku, mówiła o budowie jednego bloku elektrowni jądrowej w Bushehr (póżniej rozszerzona o co najmniej jeszcze jeden blok) oraz szkoleniu w Rosji ludzi, którzy będą je obsługiwać. To wszystko.

QUOTE
owa elektrownia moze wytwarzac energie elektryczna ale ...
rowniez wystarczajaco plutonu


Właśnie zgodnie z protokołem podpisanym w 2005 roku, pręty paliwowe z reaktorów miały być wysłane do Rosji, aby uniemożliwić pozyskiwanie plutonu ze zużytych prętów paliwowych przez Iran. Zakładano również stały monitoring kompleksu przez inspektorów z Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (oczywiście nie było pewności czy warunki tej umowy będą przestrzegane stąd były obawy)
Poza tym trzeba pamiętać, że reaktory rosyjskie nie są pierwszymi mającymi powstać w Iranie. Iran posiada już reaktory chińskie, a nawet stare amerykańskie jeszcze z czasów Szacha, z których można uzyskiwać pluton.

QUOTE
Samo zawarcie umowy nie bylo tajemnica i bylo podane do publicznej wiadomosci.


Nie było powodu, aby umowa o budowę elektrowni atomowej była tajemnicą, ponieważ nie zabraniały jej żadne międzynarodowe umowy (od dzisiaj zabraniają). A Irańczycy przynajmniej oficjalnie twierdzili, że te reaktory będą używane tylko i wyłącznie do wytwarzania energii elektrycznej.

QUOTE
Rosjanie sprzedaja Iranczykom nie tylko gotowe instalacje ale i tez "know-how"


Czy mógłbyś przedstawic cos wiecej na ten temat bo ja nic o tym nie słyszałem.
Iran owszem otrzymał trochę instalacji i „know-how’ w latach 90-tych, ale od Chin, może jeszcze od innych krajów, (m.in. reaktory małej mocy i chyba technologie wzbogacania uranu w oparciu o wirówki gazowe), ale raczej nie od Rosji.
Trzeba również pamiętać ze same badania naukowe czy wzbogacanie uranu nie jest zakazane przez umowę o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej, której sygnatariuszami są zarówno Chiny jak i Iran.

QUOTE
Rosjanie wcale nie ukrywali sympatii dla iranskich ambicji atomowych.


Chcesz przez to powiedzieć ze Rosjanie oficjalnie wyrażali kiedyś swe poparcie dla budowy bomby atomowej przez Iran?

QUOTE
Unia Europejska wielokrotnie przedstawiala Iranowi propozycje budowy elektrowni w tej smej cenie, tej samej mocy ale "bezpiecznej", z ktorej to nie daloby sie uzyskiwac plutonu do pigul...Iran, jak mozna sie bylo spodziewac, nie byl "zainteresowany".


Znowy niezbyt precyzyjne informacje mogące wprowadzić w błąd.
Rzeczywiście swego czasu Niemcy, Francja i Wlk. Brytania oferowały Iranowi m.in. technologię czy też reaktory, ale z tego co wiem, tego samego rodzaju co sprzedaje Rosja (z obu można uzyskiwać pluton choć jest to trudne). O cenie i mocy reaktorów nic nie wiem, wiec sie odnosił do tego nie bedę.
Iran odzucił propozycję, bo państwa te żądały w zamian, wstrzymania irańskich prac nad wzbogacaniem uranu (Rosja też wzywała Iran do zaprzestania tych prac). I właśnie te prace, niezwiązane bezpośrednio z kupnem reaktorów od Rosji, stały się główną przyczyną dzisiejszych sankcji ONZ (wczesniej Rosja w ramach kompromisu proponowała m.in. przeniesienie irańskich zakładów wzbogacania uranu na terytorium Rosji).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
silent_hunter
 

Poczwórny Agent, Łowca Replikantów
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.056
Nr użytkownika: 11.971

Stopień akademicki: gramotny
Zawód: przodownik pracy
 
 
post 24/12/2006, 16:10 Quote Post

QUOTE(kris9 @ 23/12/2006, 16:49)
A Irańczycy przynajmniej oficjalnie twierdzili, że te reaktory będą używane tylko i wyłącznie do wytwarzania energii elektrycznej.

A ty oczywiscie wierzysz w "szczere" zapewnienia Iranczykow i Kremla rolleyes.gif

"ostrzezenie" prezydenta Iranu adresowane do ONZ

Podobne slowa padaja z ust przywodcow iranskich juz od dluzszego czasu i trudno w nich dopatrzec sie pokojowych intencji dry.gif a co robili Rosjanie? "Ostrzegali" Iranczykow i...wypelniali warunki umowy nuklearnej, dopiero wczoraj dali sie przekonac do nalozenia sankcji. Byc moze juz jest za pozno i powtorzy sie niebawem scenariusz koreanski...ehhh...A jesli tak bedzie to miedzy innymi dzieki Rosjanom.

QUOTE
Chcesz przez to powiedzieć ze Rosjanie oficjalnie wyrażali kiedyś swe poparcie dla budowy bomby atomowej przez Iran?

Caly swiat wyraza obawy wobec atomowych ambicji Iranu (deklaracje Iranczykow sa chyba jasne i nie trudno jest wywnioskowac do czego zmierza Iran) natomiast Rosja nie robila do 23 grudnia nic oprocz "niby-ostrzezen"...a utrzymujac w mocy atomowa umowe, slamazarzac sie ze zgoda na nalozenie sankcji
motywowala tylko Iranczykow do kontynuowania programu...
to przepraszam bardzo, jak to mozna bylo interpretowac?

Wyscig zbrojen atomowych na Bliskim Wschodzie, oslabienie wplywow Zachodu tamze lezy jak najbardziej w interesie Rosji. Rosnie jej znaczenie jako supermocarstwa i...
jako mega-dostawcy swoich hitow eksportowych: surowcow energetycznych oraz uzbrojenia.


QUOTE
Znowy niezbyt precyzyjne informacje mogące wprowadzić w błąd.
Rzeczywiście swego czasu Niemcy, Francja i Wlk. Brytania oferowały Iranowi m.in. technologię czy też reaktory, ale z tego co wiem, tego samego rodzaju co sprzedaje Rosja (z obu można uzyskiwać pluton choć jest to trudne). O cenie i mocy reaktorów nic nie wiem, wiec sie odnosił do tego nie bedę.
Iran odzucił propozycję, bo państwa te żądały w zamian, wstrzymania irańskich prac nad wzbogacaniem uranu (Rosja też wzywała Iran do zaprzestania tych prac). I właśnie te prace, niezwiązane bezpośrednio z kupnem reaktorów od Rosji, stały się główną przyczyną dzisiejszych sankcji ONZ (wczesniej Rosja w ramach kompromisu proponowała m.in. przeniesienie irańskich zakładów wzbogacania uranu na terytorium Rosji).
*



Nie bede sie rozpisywal na ten temat i tworzyl poteznego OFF-TOPU. "Precyzyjna" wink.gif dyskusja na ten temat toczy sie w dziale "Wojny i konflikty" - dwa watki: "USA vs. Iran" i "Atak na Iran"...
Znajdziesz tam wszystko o roznych krajow (m.in. Rosji) w iranskim programie nuklearnym a takze informacje na temat ofert skladanych Iranowi przez UE...

pzdr smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
asceta
 

uczestnik krucjaty
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.936
Nr użytkownika: 15.122

Zawód: prawnik
 
 
post 24/12/2006, 22:22 Quote Post

QUOTE(silent_hunter @ 24/12/2006, 15:10)

Wyscig zbrojen atomowych na Bliskim Wschodzie, oslabienie wplywow Zachodu tamze lezy jak najbardziej w interesie Rosji. Rosnie jej znaczenie jako supermocarstwa i...
jako mega-dostawcy swoich hitow eksportowych: surowcow energetycznych oraz uzbrojenia. 



Tak. Dodac tylko można, że lezy to w interesie Rosji, ale krótkofalowym. Rosja znajduje sie w położeniu, które powoduje i będzie powodowało konflikty z krajami islamu, i wspieranie ich technologią jadrową jest bez sensu. To samo dotyczy wspierania przez Rosję Chin. Jest to absolutnie sprzeczne z długofalowym interesem Rosji, Chiny mogą się kiedyś pokusić o Syberię. Ale póki co Rosja jest ślepa i gra na antyzachodnich nutach. "Islam nie lubi Zachodu, Chiny chca złamac jego dominację, my Rosja tez go nie lubimy działajmy razem". Tyle że to nie Zachód jest zagrożeniem dla Rosji a islam i Chiny. Niestety Rosja wciąż nie może wyjsć z zimnowojennego spojrzenia.


 
User is offline  PMMini Profile Post #30

7 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej