Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Hamburger w Polsce: kiedy się pojawił?,
     
MartaCz
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 67.423

Marta
 
 
post 1/09/2010, 23:52 Quote Post

Potrzebuję zebrać informacje na temat historii hamburgera w Polsce. Wydaje mi się, że pojawił się w Polsce w latach '70, ale nie jestem pewna.Szczególnie interesuje mnie hamburger do lat '90. Dziękuję za wszelką pomoc smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
mariusz 70
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.883
Nr użytkownika: 51.390

mariusz kukowski
Stopień akademicki: pisze,czyta
Zawód: wykonywany:pracuje
 
 
post 2/09/2010, 6:48 Quote Post

Ja szczerze powiedziawszy do lat 90tych nie jadlem.A dokladniej pierwszy raz skosztowalem w tych latach w Londynie nie w Polsce.Byly w latach 80tych popularne hot-dogi w rozmaitej formie i oczywiscie rodzime zapiekanki,ale hamburgera nie spotkalem.Przynajmniej w Trojmiescie.Nie wyklucza to oczywiscie tego,ze ktos tam je gdzies w jakis budkach serwowal,ale z pewnoscia nie byla to norma,duzy wyjatek raczej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
kundel1
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.735
Nr użytkownika: 47.745

Jacek Widor
Zawód: plastyk
 
 
post 2/09/2010, 7:13 Quote Post

Podobnie, jeśli chodzi o Kraków i okolice, królowały zapiekanki, znacznie rzadziej spotykało się hot-dogi, nie przypominam sobie, abym widział, czy tym bardziej jadł (zresztą żadnej z wymienionych potraw nie lubię) hamburgera przed 1990 rokiem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 2/09/2010, 7:39 Quote Post

Hamburger był dużo rzadszy w PRL niz hotdog. Ale sie zdarzał. W kocówce lat siedemdziesiatych wystepował. Np. w Warszawie na ulicy Nowomiejskiej. I jak hotdog po polsku (bułka paluch z wbita parówką), był w wersji miejscowej: zwykła, przekrojona bułka z płaskim kotletem mielonym.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
mariusz 70
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.883
Nr użytkownika: 51.390

mariusz kukowski
Stopień akademicki: pisze,czyta
Zawód: wykonywany:pracuje
 
 
post 2/09/2010, 8:15 Quote Post

A jak serwowano te warszawskie hamburgery Balumie?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 2/09/2010, 8:21 Quote Post

Do ręki
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
mariusz 70
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.883
Nr użytkownika: 51.390

mariusz kukowski
Stopień akademicki: pisze,czyta
Zawód: wykonywany:pracuje
 
 
post 2/09/2010, 8:27 Quote Post

A fryteczki i cola byly? smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 2/09/2010, 8:32 Quote Post

Frytki były prawdziwe, z ziemniaka. Nie to co obecne z proszku. Niestety w wielu punktach na starym oleju.
Cola była Warszawie. W Gdańsku i Krakowie pepsi. Bo tak były ulokowane rozlewnie. W innych miastach takowe były zima ( mniejszy popyt, to starczało na wysłanie towaru dalej) i tez tylko jedna. Np. w Olsztynie pepsi z Gdańska.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
mariusz 70
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.883
Nr użytkownika: 51.390

mariusz kukowski
Stopień akademicki: pisze,czyta
Zawód: wykonywany:pracuje
 
 
post 2/09/2010, 8:49 Quote Post

Piec minut drogi mialem do gdanskiego browaru gdzie ta pepsi robili rolleyes.gif .Byla wysmienita,tylko nie zawsze mozna bylo ja niestety dostac.
Chodzilo mi o to jak serwowano te hamburgery i z jakimi dodatkami.Bo np.w kwesti hot-dogow Polacy na szczescie okazali sie bardzo pomyslowi i podawano(podaje sie) je na rozmaite sposoby i wszelkimi mozliwymi dodatkami.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 2/09/2010, 8:53 Quote Post

Dostawałeś hamburgera do łapy. Dodatkiem była musztarda lub keczup.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 2/09/2010, 10:24 Quote Post

Pomiędzy Hot-Dogiem a Hamburgerem , byly typowo polskie Zapiekanki obecne w budkach prywaciarzy od polowy lat 80 u.w , jako dzieciak wolalem je od innych Prlowskich fastfoodów , przepis prosty bulka z pieczarkami i serem zapiekana na elektrycznym grillu ,
A kiedy pojawiła sie w Polsce Pizza confused1.gif
 
Post #11

     
NELSON
 

kot bojowy
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 922
Nr użytkownika: 20.599

Zawód: EMIGRANT
 
 
post 2/09/2010, 12:41 Quote Post

[quote=mariusz 70,2/09/2010, 9:49]
Piec minut drogi mialem do gdanskiego browaru gdzie ta pepsi robili rolleyes.gif

"Nie ma leszcza na chlopca z Wrzeszcza" wink.gif .

Pierwszego hamburgera, ktorego mozna nazwac hamburgerem, zjadlem gdzies na przelomie 1988/89.W Warszawie, na Dworcu Centralnym.W holu (w okolicy przechowalni bagazu)stal taki typowy amerykanski wozek-kombajn do hamburgerow.Zszokowala mnie ilosc zieleniny i...majonez!Pamietam doskonale swoja walke, zeby sie nie upaprac smile.gif .
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
goralpm
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 632
Nr użytkownika: 58.171

Stefan Mocarz
Zawód: mistrz historii
 
 
post 2/09/2010, 14:53 Quote Post

Pierwszego "amerykańskiego" hamburgera zjadłem w Budapeszcie w MacDonalds.
Chyba pierwszy w demoludach.
Opanowany przez wszechobecną zachodnia propagandę, aż się doczekać nie mogłem by to skosztować i poczuć się jak we wspaniałym amerykańskim śnie:)) Realia okazały się o wiele brutalniejsze, ta bułka nadmuchana powietrzem z kotletem mielonym i wątpliwej świeżości ogórkami kiszonymi, przypominała raczej papkę mięsną niż np. wspaniale hot dogi z niejednej polskiej jadłodajni (produkowano specjalne parówki do hod-dogów, zwały się hotdogówki). Czy z baru mlecznego "ruskie":))
Zastanowiło mnie wówczas dlaczego tak mało ludzi było w tej knajpie, a ceny wcale nie były jakieś kosmiczne, dopiero po zjedzeniu słynnego BigMac'a zajarzyłem czego tu "głupi" Węgrzy nie chodzą skoro maja Amerykę w swoim mieście:)
A co do zapiekanek, to żaden polski wynalazek:) ale włoski. To taka "mini pizza", w Polsce robiona bez salami czy pepperoni z racji jej braku. Pojawienie się zapiekanek w połowie lat 80-siątych lub raczej w pierwszej połowie lat 80-siątych zaowocowało też wzrostem popularności keczupu, którego nazwę nie wiedziano dokładnie jak wymawiać i był "keczap, keczup":)) przed zapiekankami keczup był mało używany (bardziej kojarzony jako przecier pomidorowy używany do zupy pomidorowej) i królowała musztarda:)
Z ciekawych kulinarnych wynalazków należy dodać napoje w woreczkach, które pojawiły się w okolicy 1979-1980 z dołączonymi rureczkami. Bardzo popularne zwłaszcza w nadmorskich miejscowościach:)
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 2/09/2010, 15:17 Quote Post

Taaa ... , napoje w woreczkach zielone , czerwone i zolte , cholerka z jakiej wody oni to robili ? ( kranowa )
WW to nic innego jak woda , cukier i barwnik , przeważnie były cieple , a woreczki latwo puszczały , w okolicach miejscowości nadmorskich w czasie wakacji nie bylo nic innego , pepsi czy inna mirinda były niedostępne wiec sie to swinstwo pilo dry.gif
 
Post #14

     
Gaweł II
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 858
Nr użytkownika: 22.080

 
 
post 2/09/2010, 16:22 Quote Post

Po raz pierwszy zobaczyłem w Warszawie prawdziwe Hamburgery w latach 90-tych. Pierwszego i jednocześnie ostatniego hamburgera zjadłem w roku 1992 albo w 1993.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej