Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Messerschmitt Bf-109E ,,Emil'', Znany niemiecki myśliwiec
     
Artur P.
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 581
Nr użytkownika: 13.086

Stopień akademicki: dr
Zawód: historyk
 
 
post 5/04/2006, 17:33 Quote Post

Przeczytałem własnie relację zamieszczoną przez Flycata. Jeżeli to był faktycznie Bf 109E, to mógł on należeć do jednostki szkolnej (chyba tylko ta mozliwość wchodzi w grę). Inna sprawa, że pamięć ludzka jest zawodna ... a jak wynika z wielu relacji partyzanckich, każdy niemiecki samolot to albo "Messerschmitt" albo "Sztukas". I skąd te informacje, iż Hptm. Werner (???) został odznaczony akurat za walki nad Afryką (chyba nie wdawał się z intruzami w szersze dysputy)?
Jeżeli to był faktycznie Messer to równie dobrze mogło chodzić o Gustava wyposażonego w podskrzydłowe gondole z działkami. Wybaczcie, ale ja bym podchodził do tej relacji dosyć ostrożnie... choć skądinąd bardzo ciekawa.

QUOTE
Bohaterowie i weterani zawsze będą i zawsze byli. Może po prostu lubiał ten samolot i na nim latał całą wojne.


Nie znam takiego przypadku ... twoją interpretację Pawle należy wykluczyć (czasy "lubię tę maszynę" odeszły wraz z I. wojną światową). Akurat w Luftwaffe było na odwrót - to weterani, najlepsi piloci, otrzymywali jako pierwsi najnowsze odmiany poszczególnych typów maszyn i wbrew pozorom nie był to jakiś większy przywilej. Ich zadaniem było m.in. testowanie nowowprowadzanych płatowców w warunkach frontowych (i ewentualne wykrywanie usterek). Starsze typy wycofywano z pułków i zazwyczaj trafiały one do jednostek szkolnych.
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Flycat
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 289
Nr użytkownika: 6.672

 
 
post 5/04/2006, 18:29 Quote Post

Nooo, należy jeszcze dodać, że każdy czołg to Tygrys biggrin.gif

Ale tak szczerze mówiąc to uderzyło mnie właśnie to, że jak nigdy w takich relacjach przewija się dokładniejsza informacja na temat wersji samolotu. Skoro już ją z taką pewnością podano (później jeszcze przytoczono dane techniczne) to trochę trudno mi uwieżyć, aby mógł być to np. Gustav- szczególnie, że te obydwie wersje mają wiele elementów różniących je od siebie- począwszy od kołpaka smigła, a skończywszy na rzucającym się w oczy innym kształcie skrzydeł i jeszcze bardziej wyraźnym okaptowaniu silnika. Nie trudno to zauważyć, szczególnie, że mieszkańcy dokładnie oglądali tą maszynę.

Eeee tam, zresztą sam już nie wiem, może jednak masz racje? wink.gif

Korzystając z okazji, skoro już się przewinął temat o I wojence i tamtejszych pilotach, należy pamiętać, że wtedy także czołowe asy otrzymywały do testów najnowsze konstrukcje. Przykładów można podać wiele- ot choćby obloty Albatrosa DIII i Pflaza Dr 1 przez M von Richthofena czy testy Loewenhardta na Fokkerze DVIII. Ich opinie były również cenne.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
paweł94
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 157
Nr użytkownika: 12.040

Pawe³
Zawód: Uczen
 
 
post 5/04/2006, 19:32 Quote Post

Hm, może to tylko pojednyczy przypadek. Wygląda to tak jak jakaś sprawa detektywistyczna. Myślę, żeby to udowodnić trzeba trochę więcej informacji najlepiej od świadków lub innych artykułów na ten temat.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Artur P.
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 581
Nr użytkownika: 13.086

Stopień akademicki: dr
Zawód: historyk
 
 
post 5/04/2006, 20:03 Quote Post

QUOTE
Hm, może to tylko pojednyczy przypadek.


Żaden przypadek ... po prostu w 1944 r. był to samolot bardzo przestarzały. Poza tym ani jedna jednostka Jagdwaffe nie była uzbrojona w Emile w 1944 r. Stacjonujące w Polsce Gruppen z JG 51 i JG 52 były wyposażone generalnie w Bf 109G-6 (JG 52 zaczęła otrzymywać egzemplarze Bf 109G-14). Żaden niemiecki as nie latał na Emilu w 1944 r., bo wszystkie jednostki myśliwskie Luftwaffe miały na stanie Gustavy lub Foki (A-6 do A-8)... Powtarzam - taka sytuacja nie mogła mieć miejsca.

Myślę, że relacje świadków niewiele pomogą - bo przeciętny mieszkaniec polskiej wioski raczej nie odróżni Gustava od Emila. Przyszło mi do głowy, że może był to np. Fw 190 (idąc tropem moich poprzednich rozważań).
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
florek-XXX
 

Katolik
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.227
Nr użytkownika: 15.050

Zawód: BANITA
 
 
post 6/04/2006, 18:50 Quote Post

A słyszeliście że podobno, koło Krety, leży w morzu jakiś Me109 ?
Znalazłem ciekawy artykuł na ten temat:
http://www.diversclub-crete.pl/sites-wreck.html
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
paweł94
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 157
Nr użytkownika: 12.040

Pawe³
Zawód: Uczen
 
 
post 13/04/2006, 8:18 Quote Post

....Susem raptownym dopadł do nich (do trzech Messershmittów 109E) z tyłu klucz majora Kelleta. Anglik miał obok siebie sierżantów Eugeniusza Szaposznikowa i Stefana Karubina. Trójka wlazła tamtej trójce na ognony, każdy wziął swego. Zaskoczeni nic nie przeczuwali. Z odległości 100 metrów pierwszy Kellet otworzył ogień i w oka mgnieniu zapalił środkowego Messershmitta, gotując eskadrze wspaniałe widowisko. Trafiony samolot wybuchł i ciągnął za sobą, jak lisią kitę, ogromną pochodnię.
Na to dwa boczne Messershmitty, ratując się piorunującym wywrotem, znurkowały. Lecz równie pioronująco zaatakowali je sierżanci. Nurkowali tak samo. Jak kleszcze trzymali się wroga. Nie popuścili.
Szaposznikow - w fantastycznym położeniu, bo prawie głową na dół - precyzyjnie odmierzył poprawkę, spokojnie wycelował pod kadłub przeciwnika i kazał mu przejść przez smugę pocisków. Gęstą serią wypruł mu jak gdyby bebechy z żywego ciała: śmiertelne strzały.
Tymczasem Karubin nurkując trzymał się wciąż ponad Messershmittem. Nie strzelał. Czekał. Czuwał. Gdy wreszcie tamten zaczął wyciągać maszynę z nurkowania, sierżant jak sęp wsiadł mu dosłownie na kark. Z bezpośredniej bliskości trzy krótkie serie w silnik i w grzbiet kabiny - i wróg dymiąc konwulsyjnie, staczał się ku ziemi. ....

Arkady Fiedler, Dywizjon 303, Poznań 1983


Uznałem, że owy temat odbiegł trochę od treści.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Artur P.
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 581
Nr użytkownika: 13.086

Stopień akademicki: dr
Zawód: historyk
 
 
post 13/04/2006, 19:05 Quote Post

Paweł

Dlaczego cytujesz Fiedlera? Chyba nie uważasz go za autorytet w dziedzinie historii lotnictwa?

QUOTE
Uznałem, że owy temat odbiegł trochę od treści.


Miało być o Emilu...

 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Alkari
 

War Airman
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.103
Nr użytkownika: 10.017

 
 
post 13/04/2006, 20:54 Quote Post

Cytat piękny... biggrin.gif Stary poczciwy "Dywizjon 303" biggrin.gif

Oczywiście ma się nijak do prawdy historycznej... podobno nie można mieć wszystkiego smile.gif

 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
Johannes
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 226
Nr użytkownika: 20.688

Stopień akademicki: tech. budownictwa :)
Zawód: student
 
 
post 10/12/2007, 18:47 Quote Post

QUOTE
Żaden przypadek ... po prostu w 1944 r. był to samolot bardzo przestarzały. Poza tym ani jedna jednostka Jagdwaffe nie była uzbrojona w Emile w 1944 r


Me 109 T był używany w "Jagdstaffel Helgoland" do obrony Helgolandu i okolic jeszcze w początku 1944 roku. Choc jest to niewątpliwie specyficzny wyjątek...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
stasi
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 85
Nr użytkownika: 73.326

krzysztof Chrusciel
Zawód: technik
 
 
post 14/07/2011, 16:43 Quote Post


Na koniec mała refleksja. Ów słynny dym pojawiający się za pędzącym na pełnym gazie Bf 109 był chyba główną przyczyną overclaimingu RAF nad Francją, Anglią i ... chyba uratował życie niejednemu pilotowi Luftwaffe.
*

[/quote]

A można wiedzieć skąd ten słynny dym się pojawiał?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
net_sailor
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 695
Nr użytkownika: 40.506

 
 
post 14/07/2011, 21:03 Quote Post

Z rur wydechowych, gdy niemiecki pilot gwałtownie przesuwał manetkę "gazu".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

2 Strony < 1 2 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej