Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Przywódcy I krucjaty
 
Kogo uważasz za najbardziej zasłużonego?
Godfryd z Bouillon [ 25 ]  [26.60%]
Baldwin z Boulogne [ 26 ]  [27.66%]
Rajmund z Tuluzy [ 16 ]  [17.02%]
Robert z Flandrii [ 2 ]  [2.13%]
Robert z Normandii [ 0 ]  [0.00%]
Boemund z Tarentu [ 18 ]  [19.15%]
Tankred [ 3 ]  [3.19%]
Ademar (biskup le Puy) [ 4 ]  [4.26%]
Suma głosów: 94
Goście nie mogą głosować 
     
Czarkos
 

Wielki Mistrz Zakonu Templariuszy
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 765
Nr użytkownika: 49.291

Stopień akademicki: student
 
 
post 8/04/2011, 17:44 Quote Post

Co prawda był już podobny temat ( http://www.historycy.org/index.php?showtopic=7795 ). Ale ta ankieta zawierała także inne postacie, oraz pojawiły się zarzuty np. z powodu braku osoby Baldwina z Boulogne. Ja proponuje się skupić tylko na I krucjacie.

Osobiście stawiam na Baldwina. Utworzył pierwsze państwo krzyżowców w Ziemi Świętej, został pierwszym "Królem Jerozolimy". Jako król bardzo poszerzył granice królestwa.

Wszystkie odpowiedzi proszę komentować wink.gif

Ten post był edytowany przez Czarkos: 8/04/2011, 18:02
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Ryszard Lwie Serce
 

الشيطان
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.405
Nr użytkownika: 24.473

Zaurak
Stopień akademicki: magister iuris
Zawód: Mlot na Fiskusa
 
 
post 20/04/2011, 17:13 Quote Post

Pytanie jest postawione w szczególny sposób. Niekoniecznie mój faworyt będzie "najbardziej zasłużony" dla I krucjaty. Chociażby wspomniany przez Ciebie Baldwin. Być może był Królem Jerozolimy z zasługami, ale w wyprawie to on brał dość umiarkowany udział. Już na samym początku, po wkroczeniu do Syrii zapewnił sobie tron Edessy i odpadł z walki o Jeruzalem. Podobnie zrobił Boemund z Tarentu, który zadowolił się pierwszą zdobyczą po drodze, czyli Antiochią. Chociaż jego zasługi w zdobyciu miasta były olbrzymie, to jednak, biorąc pod uwagę fakt, iż nie zaszedł pod mury Jerozolimy, ciężko nagrodzić go mianem "najbardziej zasłużonego" dla krucjaty jako całości. Ademar le Puy, patron duchowny tego przedsięwzięcia, też nie dożył zdobycia Świętego Miasta.
Z pozostałych równie ciężko jest wyłonić zdecydowanego faworyta, chociaż niewątpliwie to Godfryd z Bouillon według jemu współczesnych zgarnął tytuł pierwszego paladyna, za co zresztą w konsekwencji został nagrodzony tytułem Obrońcy Grobu. Warto podkreślić również poświęcenie Tankreda, oraz wysiłek niezmordowanego Rajmunda z Tuluzy.

Szczerze powiedziawszy, ciężko wyrokować, komu przyznać palmę pierwszeństwa. I krucjata nie miała na pewno zdecydowanego lidera (a już na pewno nie po śmierci Ademara) i to była jej niezwykle charakterystyczna cecha, ciężko zatem wyznaczyć jedną osobę, której można przypisać większość zasług.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Czarkos
 

Wielki Mistrz Zakonu Templariuszy
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 765
Nr użytkownika: 49.291

Stopień akademicki: student
 
 
post 20/04/2011, 19:49 Quote Post

W mojej ankiecie chodzi mi o właśnie o osobistego faworyta. Czyli nie tyle tego, kto był największy i najdostojniejszy, ale też tego, który wam najbardziej przypadł do gustu. Np. za poświęcenie w postaci sprzedaży włości i postawienia wszystkiego na jedną kartę stawiam na Rajmunda, albo z uwagi na ambicje i rządzę władzy na Boemunda itp. smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 21/04/2011, 6:52 Quote Post

Ja też obstawiłbym Baldwina, ale największym sentymentem i czymś w rodzaju niechętnego podziwu darzę postać Boemunda...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Czarkos
 

Wielki Mistrz Zakonu Templariuszy
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 765
Nr użytkownika: 49.291

Stopień akademicki: student
 
 
post 21/04/2011, 7:34 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 21/04/2011, 7:52)
Ja też obstawiłbym Baldwina, ale największym sentymentem i czymś w rodzaju niechętnego podziwu darzę postać Boemunda...
*



Myślę identycznie biggrin.gif Kiedy czytałem Runcimana, to Boemund potrafił mnie zadziwić biggrin.gif

Ten post był edytowany przez Czarkos: 21/04/2011, 17:17
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
klewkowiak
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 80
Nr użytkownika: 44.761

Stopień akademicki: magister
Zawód: wolny zawód
 
 
post 27/07/2011, 11:47 Quote Post

Chyba nie jestem oryginalny. Boemund, postać, chyba najbardziej negatywna, ale godna podziwu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
keraunos
 

Protector Latinitatis
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 953
Nr użytkownika: 6.034

Stopień akademicki: jakiś jest ;)
 
 
post 27/07/2011, 11:51 Quote Post

Zawsze lubiłem Rajmunda więc na niego.
Natomiast Boemunda nie znosiłem, za nieoddanie Antiochii Bizancjum.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
bratbury
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 11
Nr użytkownika: 71.938

Zawód: doradca
 
 
post 5/08/2011, 18:57 Quote Post

Zdecydowanie Baldwin.
Natomiast tak jak inni uważam Boemunda za postać bardzo dwuznaczną i w pewnym sensie godną podziwu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Skorpx
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 34
Nr użytkownika: 64.256

Wojciech Szczêsny
Zawód: Uczeñ
 
 
post 25/08/2011, 20:33 Quote Post

Głosuję za Godfrydem z Bouillon bo założył mój ulubiony zakon rycerski Bożogrobców rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 25/08/2011, 21:01 Quote Post

QUOTE(Czarkos @ 21/04/2011, 7:34)
QUOTE(emigrant @ 21/04/2011, 7:52)
Ja też obstawiłbym Baldwina, ale największym sentymentem i czymś w rodzaju niechętnego podziwu darzę postać Boemunda...
*



Myślę identycznie biggrin.gif Kiedy czytałem Runcimana, to Boemund potrafił mnie zadziwić biggrin.gif
*


Przeczytaj Kossak-Szczucką, to dopiero Cię zadziwi! rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
kornels
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 167
Nr użytkownika: 40.388

Kornel Smolinski
Stopień akademicki: student :)
 
 
post 25/08/2011, 21:39 Quote Post

Ja na biskupa Le Puy za to że był duchowym polowym( gdyż głównym był papież) dowódcą krucjaty, za przyczynienie się do zwycięstwa w bitwie pod Doryleum(okrążył wroga, co prawda przypadkowo, ale jednak to on doprowadził do paniki turków i w konsekwencji zwycięstwa).
Bardzo też szanuję Boemunda z Tarentu, za udaną obronę taborów w tej samej bitwie. Ogólnie to wszyscy dowódcy byli kompetentni i każdy się wykazał wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Czarkos
 

Wielki Mistrz Zakonu Templariuszy
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 765
Nr użytkownika: 49.291

Stopień akademicki: student
 
 
post 26/08/2011, 13:02 Quote Post

QUOTE(kornels @ 25/08/2011, 22:39)
Ogólnie to wszyscy dowódcy byli kompetentni i każdy się wykazał wink.gif
*


Może oprócz Robertów. Tych nie ma za co chwalić. smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
kornels
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 167
Nr użytkownika: 40.388

Kornel Smolinski
Stopień akademicki: student :)
 
 
post 26/08/2011, 21:50 Quote Post

No w sumie to racja. A Robert z Normandii pokazał swoją słabość już po krucjacie, w swoim księstwie, gdzie przegrał wszystko wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 26/08/2011, 22:01 Quote Post

QUOTE(kornels @ 26/08/2011, 21:50)
No w sumie to racja. A Robert z Normandii pokazał swoją słabość już po krucjacie, w swoim księstwie, gdzie przegrał wszystko wink.gif
*


No, tak. Ten to miał pecha: 28 lat w więzieniu z czego ostatnie oslepiony...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
kornels
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 167
Nr użytkownika: 40.388

Kornel Smolinski
Stopień akademicki: student :)
 
 
post 26/08/2011, 22:03 Quote Post

No niestety Henryk był lepszym politykiem i dowódcą wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej