|
|
Układ Warszawski - dlaczego tylko Europa ?, Co z pozostałymi demoludami ?
|
|
|
Jaro7788
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 57.666 |
|
|
|
Jarek Bogalecki |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Jak w temacie. Czemu UW obejmował jedynie kraje europejskie? Czemu nie dołączyły do niego Kuba, KRL-D czy ChRL (przed rozwodem z Sowietami)?
|
|
|
|
|
|
|
|
Każde państwo członkowskie Układu Warszawskiego graniczyło z innym państwem członkowskim - możliwe więc, że była to przyczyna, z której nie przystąpiła np. Kuba, która była zbyt daleko od Warszawy. Z kolei Chiny zawsze chciały być samowystarczalne - ta ich długa tradycja nie mogła tak po prostu zniknąć, nawet za Mao - i tak samo KRL-D przyjęła zasadę dżucze, czyli samowystarczalności. Ponadto, blok wschodni (Europy Wschodniej) był mocno zantagonizowany z blokiem zachodnim (Europą Zachodnią), więc ten punkt zapalny znajdował się tam, gdzie była granica między członkami NATO a UW. UW był w sumie przeciwwagą dla NATO, do którego należały państwa Europy Zachodniej - jak sama nazwa wskazuje, był to Pakt Północnoatlantycki, czyli np. Korea Południowa, Japonia, Tajlandia, Malezja czy Filipiny nie były i nie mogły zostać jego członkami. Czyli nie było powodu, dla którego Chiny, Mongolia, KRL-D i Birma miały wstępować do UW, skoro nie graniczyły z żadnym państwem członkowskim NATO. Tak samo komunistyczne państwa w Afryce nie wstępowały do UW, bo nie miały za sąsiadów członków NATO. Zresztą UW od początku do końca był organizacją, która się nie rozszerzała i nie przyjmowała nowych członków - w przeciwieństwie do RWPG, do której w 1962 r. wstąpiła Mongolia. UW został podpisany w 1955 przez państwa Europy Środkowej i Wschodniej bez zamiaru rozszerzania tego układu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Z bardzo prostej przyczyny. Kremlowscy decydenci nie byli az na tyle nieostrozni, by przyjac do UW i zagwarantowac bezpieczenstwo takim krajow jak Wietnam, Kuba, Etiopia czy Nikaragua, gdyz z tego zobowiazania mogloby byc ciezko sie wywiazac (np. w kontekscie polityki USA wobec Kuby i Nikaragui czy Chin wobec Wietnamu). Gdy chodzilo o sprawy gospodarcze latwiej bylo juz przyjmowac kraju pozaeuropejskie - do RWPG przyjeto Mongolie, Kube oraz Wietnam.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wydaje mi się, że dużo racji ma Kolega Ambioryks. UW to przeciwwaga NATO w Europie. Zaleta - UW to kolejna legitymizacja kontroli nad krajami (a zwłaszcza wojskiem) "samodzielnych" państw bloku socjalistycznego.
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Wszystko pięknie ale był członek UW który nie graniczył z innym państwem UW -Albania do 1968 roku.
|
|
|
|
|
|
|
|
Na tę okoliczność mogło sie złozyc wiele powodów w tym pewnie i takie o których wyzej wspomniano, chociaż przyczyny gospodarcze mnie nie przekonują bowiem UW był paktem wojskowym zaś od gospodarki było RWPG i do niej mogły sie odnosić takie tezy. Jednak sadze że przyczyną przesadzającą przyjecie omawianego modelu był fakt iz po II WŚ zwłaszcza zaś po powstaniu NATO w Europie wytworzył sie układ sił którego bez dużego ryzyka wywołania przedwczesnego nowego konfliktu swiatowego wzruszyć nie można było. Zakładam, w oparciu o ideologiczne przesłanki konieczności niesienia zdobyczy rewolucji, że strona wyraźnie aktywniejszą, przynajmniej potencjalnie, była Moskwa przyznająca oficjalnie iż UW jest odpowiedzią na NATO, tym działaniem przyjmując i potwierdzjąc istnienie takiego układu sił w Europie którego i ona zapowiadała strzec. Pozostałe części świata tym "porozumieniem" objete nie były stanowiąc pole rywalizacji o kontrolę i wpływy oraz pole eksportu rewolucji czyli wprowadzania ustrojów szczesliwości i sprawiedliwości powszechnej wszędzie gdzie sie da bez ryzyka wywołania przedwczesnego nowego konfliktu swiatowego. A taka wewnętrzna potrzeba dzielenia sie z innymi dobrem niesionych zdobyczy rewolucyjnych była nie tylko drogowskazem działania światłych moskiewskich przewodnikow ludu czy ojców narodów, ale też kazdego porządnego demoludoczłowieka wyrażajacego owa potrzebę np. w poczytnych powieściach jak lemowski "Pamiętnik znaleziony w wannie" czy Krzysztofa Borunia i Andrzeja Trepki "Zagubiona przyszłość" w której to zgniły kapitalizm przed szczęsciem socjalizmu ucieka na inne planety ale to szczeście i tam go dosiega niestety. Reasumując przyjecie do UW pozaeuropejskich demoludów było niecelowe z uwagi na potrzebę niesienia bratniej pomocy narodom uciemiężonym w innych czesciach świata bez niebezpieczenstwa i konieczności uruchamiania całego potencjału UW.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(orkan @ 31/01/2010, 7:17) Wszystko pięknie ale był członek UW który nie graniczył z innym państwem UW -Albania do 1968 roku.
Ale podczas II wojny Albanię wyzwolił Związek Radziecki i nie wiem czemu od tak mieli by rezygnować ze swojego państwa satelickiego
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE był członek UW który nie graniczył z innym państwem UW -Albania do 1968 roku. Fakt, pominąłem to ze względu na faktyczną izolację Albanii pod rządami Hodży.
CODE podczas II wojny Albanię wyzwolił Związek Radziecki i nie wiem czemu od tak mieli by rezygnować ze swojego państwa satelickiego Rumunia jakoś się uniezależniła od ZSRS, mimo że formalnie nadal pozostawała w UW. Status Albanii był trochę podobny do jugosłowiańskiego. Zresztą partyzanci albańscy też odegrali dużą rolę w wyzwoleniu spod włoskiej okupacji.
|
|
|
|
|
|
|
Jaro7788
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 57.666 |
|
|
|
Jarek Bogalecki |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
QUOTE(Ambioryks @ 2/02/2010, 16:36) Rumunia jakoś się uniezależniła od ZSRS, mimo że formalnie nadal pozostawała w UW.
Akurat Rumunia była niezależna od Sowietów tylko na tyle, na ile pozwalali jej na to sami Sowieci. Mieli oni ten kraj - który za rządów Antonescu w trakcie wojny był najwierniejszym, obok Włoch za Mussoliniego, sojusznikiem III Rzeszy w Europie - całkowicie pod kontrolą, został on odbity z rąk Osi wyłącznie rękami Armii Czerwonej, która w każdej chwili mogła tam wkroczyć, gdyby tylko Ceausescu pozwolił sobie na coś więcej niż publiczne manifestowanie swojej niezależności, np. odmawiając bojkotu Olimpiady czy zachowując relacje z Jugosławią. Warto zauważyć, że taka postawa czyniła niezłą reklamę Sowietom - utrzymywała Zachód w przekonaniu, że blok wschodni to nie są niewolnicy ZSRR, ale niepodległe państwa, których rządzący czasem się z krajem Rad nie zgadzają. Oczywiście mówię tu jedynie o przeciętnym zachodnim zjadaczu chleba, elita doskonale wiedziała, że owa niezależność jest iluzoryczna. Gdyby Ceausescu choćby spróbował wystąpić z UW i/lub związać się z Zachodem, to już Kreml pokazałby mu, że jest w ich rękach takim samym pionkiem jak przywódcy innych demoludów.
|
|
|
|
|
|
|
|
No nie wiem czy by Kreml miał przez cały okres miedzy '45 a '89 możliwość zgniecenia Rumuni...Było by to zależne od okresu kiedy Rumuni mieli by wystąpić z UW i przy tym musieli by od razu "wbijać się" do NATO
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(azloe @ 2/02/2010, 15:31) Ale podczas II wojny Albanię wyzwolił Związek Radziecki i nie wiem czemu od tak mieli by rezygnować ze swojego państwa satelickiego W czasie gdy ostatni niemiecki żołnierz opuszczał Albanię (listopad 1944 rok) nie było w tym kraju żadnego zołnierza radzieckiego. Tak więc tamtejsza partyzantka mogła spokojnie twierdzić, że sama wyzwoliła Albanię spod okupacji. Podobnie albańska partyzantka własnymi siłami wyzwoliła Kosowo.
Dyktator Albanii Hodża wkrótce zaprosił Sowietów do założenia baz wojskowych, by juz na początku lat 60-tych z hukiem ich wyrzucić. W 1968 wystąpił z Układu Warszawskiego (w odpowiedzi na inwazję UW na Czechosłowację).
QUOTE Akurat Rumunia była niezależna od Sowietów tylko na tyle, na ile pozwalali jej na to sami Sowieci. Mieli oni ten kraj - który za rządów Antonescu w trakcie wojny był najwierniejszym, obok Włoch za Mussoliniego, sojusznikiem III Rzeszy w Europie - całkowicie pod kontrolą, został on odbity z rąk Osi wyłącznie rękami Armii Czerwonej, która w każdej chwili mogła tam wkroczyć, gdyby tylko Ceausescu pozwolił sobie na coś więcej niż publiczne manifestowanie swojej niezależności, np. odmawiając bojkotu Olimpiady czy zachowując relacje z Jugosławią. No Rumunia posuwała sie o wiele dalej: Jeszcze poprzednik Ceausescu wynegocjował wycofanie Sowietów z terytorium Rumunii, Rumunia otwarcie potępiła inwazję na Czechosłowacje w 1968, a także inwazję radziecką w Afganistanie w 1979 roku. Przykładów jest znacznie wiecej np. Rumunia była jedynym krajem bloku, w którym nie było obowiązkowej nauki rosyjskiego w szkołach.
|
|
|
|
|
|
|
|
Odnosnie wspomnianej wyzej Albanii to warto wspomniec o niezwykle wesolym elemencie jakze ponurego rezimu E.Hodzy. Otoz po zerwaniu z ZSRR Albania nawiazala jak wiadomo bardzo bliskie stosunki z komunistycznymi Chinami. Albanska propaganda glosila wowczas, ze: "Razem z Chinczykami jest nas miliard"
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Z bardzo prostej przyczyny. Kremlowscy decydenci nie byli az na tyle nieostrozni, by przyjac do UW i zagwarantowac bezpieczenstwo takim krajow jak Wietnam, Kuba, Etiopia czy Nikaragua, gdyz z tego zobowiazania mogloby byc ciezko sie wywiazac Travis
Zgadzam się. Stworzenie ogólnoświatowego sojuszu wojskowego obejmującego wszystkie kraje pretendujace do bycia komunistycznymi oznaczałoby rozpoczęcie w niedługim czasie III Wojny Światowej. Poza tym blok komunistyczny nie był aż tak jednorodny jak by wynikało to z propagandy. Chiny, Wietnam, Rumunia, Tanzania i wiele innych krajów socjalistyczno-komunistycznych to kraje które nie były wasalami ZSRR. RWPG także nie obejmował wszystkich tego rodzaju krajów. Przyjęcie to RWPG chociażby takiego Mozambiku byłoby już duzym obciążeniem ekonomicznym dla organizacji.
|
|
|
|
|
|
|
El_Grande
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 17 |
|
Nr użytkownika: 99.333 |
|
|
|
|
|
|
Czy Zwiazek Socjalistycznych Republik Radzieckich nalezal do Ukladu Warszawskiego?
- Nie, to Uklad Warszawski nalezal do Zwiazku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Na czele Ukladu Warszawskiego stal zawsze sam marszalek ZSRR poza ostatnim jego dowodca- generalem ZSRR.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ciekawy materiał filmowy o powstaniu Układu Warszawskiego ze zdjęciami nakręconymi w Warszawie: Iron Curtain Countries Answer N.A.T.O. (1955) Bardzo dobra jakość tego obrazu, kręconego chyba przez Polaków. Nie wiem, czy ten materiał był w Polskiej Kronice Filmowej, ale o ile pamiętam to jakość obrazu w polskich kronikach tamtego czasu była gorsza niż w wyżej zalinkowanej.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|