Drukowana wersja tematu

Napisany przez: bamip 12/05/2019, 11:40

Komuniści od samego początku starali się udowodnić piastowskość tzw. Ziem Odzyskanych. Jest praktycznie pewne, że zamek szczeciński udało się odbudować tylko i wyłącznie dzięki temu przekonaniu. A jak bywało z innymi zabytkami na terenie tychże ziem?

Napisany przez: Grzegorz_B 12/05/2019, 12:04

Z innymi to bywało całkiem odwrotnie ;-) Bo Ziemie Odzyskane miały być odzyskane, natomiast bez nadmiernego eksponowania faktu że tak długo były "zgubione" że właściwie doszły do momentu kiedy (prawie) nic ich nie łączyło z Polską.

Dlatego o ile zabytki z czasów piastowskich były generalnie OK, to już klasyfikacja innych zależała od wielu czynników... a za tym szła decyzja o tym czy zabytek będzie odbudowywany, czy posłuży jako źródło cegieł.

https://podroze.onet.pl/polska/dolnoslaskie/wroclaw-ktorego-juz-nie-ma-budowle-breslau-ktorych-nie-zobaczysz/h1nxv4m

Napisany przez: MightyQuinn 12/05/2019, 23:22

Gdansk jest chyba jeszcze lepszym przykladem. Odbudowano w zasadzie wszystko co komunistom wydawalo sie wazne co pochodzilo z czasow przedrozbiorowych. Z XIX w nie odbudowano niczego, a wbrew komunsitycznej propagandzie nie byl to czas "zastoju i stagancji" miasta. Ale co tam, "nadalismy miastu nasze ksztalty" jak pisali Szypulkowscy w swoim albumie "Gdansk" prawdopodobnie jedynym takim ktory wyszedl za komuny.