|
|
Grenlandia - zielony ląd
|
|
|
Marianne
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 24 |
|
Nr użytkownika: 75.340 |
|
|
|
Stopień akademicki: Studentka |
|
Zawód: Poeta |
|
|
|
|
Przeglądałam tematy, ale czegoś takiego nie znalazłam. Zastanawiam się nad kwestią Grenlandii w czasach bardzo dawnych, kiedy to jeszcze była zielona. No właśnie - czy była taka naprawdę? Dowiedziałam się, że nazwa "Zielony ląd" to celowy zabieg Wikingów, którzy specjalnie nazwali tak pokrytą już wtedy lodem wyspę, by odciągnąć kolonizatorów od swojej Islandii (i tym sposobem zachować ją dla siebie). W internecie wyczytałam, że pod pokrywą lodową Grenlandii odnaleziono materiał genetyczny wskazujący na to, że wyspę pokrywały niegdyś gęste lasy (m.in. sosny, świerki, olchy i - słabo odporne na niskie temperatury - cisy). Podobno rosła tam również roślinność trawiasta. Jeśli chodzi o zwierzęta, znaleźli DNA chrząszczy, ciem, pajęczaków, itp. - kręgowców nie. Tyle się dowiedziałam przeglądając ostatnio internet. A co z ludźmi? Czy oprócz Eskimosów i Wikingów (którzy przybyli na Grenlandię dopiero w X wieku), żyli tam wcześniej jacyś praludzie? I od kiedy Grenlandię pokrywa lodowiec? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
|
|
|
|
|
|
|
|
Podobno św. Brendan miał tam dotrzeć, ale to oczywiście fakt niepotwierdzony.Zob. Żegluga św. Brendana opata z oprac. J. Strzelczyka. Jako że kolonie wikińskie na Wschodnim i Zachodnim wybrzeżu opustaszały w XIV w., możemy przypuszczać, że nastąpiło wówczas pogorszenie warunków życia. Aczkolwiek co do zywotu wyspy, powinni się odnieść jacyś geografowie Co do kolonizacji wyspy w X w. - według P. Urbańczyka (Zdobywcy północnego Atlantyku, s. 90), wikingowie mieli szcześćie się osiedlić na wybrzezu - ponieważ tam klimat się ocieplił - wiązało się to z odejściem na północ zimnolubnych Eskimosów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Farley Mowat w "Wyprawach wikingów" (praca z lat 60-tych, więc trochę przestarzała) pisał o kulturze Dorsetów, spokrewnionymi z Eskimosami, których pierwsze odnalezione ślady osad na Grenlandii pochodzą z roku 2000 p.n.e. Ich miejsce od początku XII wieku zajęli Eskimosi kultury Thule.
|
|
|
|
|
|
|
|
Najstarsze ślady bytności człowieka na kontynencie amerykańskim sięgają 28000 lat temu, późniejsze - 11 -13 tys. lat i to są przodkowie eskimo- sów i indian.W czasach gdy Grenlandia była cała zielona, a więc przed zlodowaceniem nie była zamieszkana.Lodowce grenlandzkie zaczęły się tworzyć ok.34 mln lat temu, a całkowicie ją opanowały ok. 110 tys. lat temu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Marianne @ 18/11/2011, 19:47) Przeglądałam tematy, ale czegoś takiego nie znalazłam. Zastanawiam się nad kwestią Grenlandii w czasach bardzo dawnych, kiedy to jeszcze była zielona. No właśnie - czy była taka naprawdę? Dowiedziałam się, że nazwa "Zielony ląd" to celowy zabieg Wikingów, którzy specjalnie nazwali tak pokrytą już wtedy lodem wyspę, by odciągnąć kolonizatorów od swojej Islandii (i tym sposobem zachować ją dla siebie). W internecie wyczytałam, że pod pokrywą lodową Grenlandii odnaleziono materiał genetyczny wskazujący na to, że wyspę pokrywały niegdyś gęste lasy (m.in. sosny, świerki, olchy i - słabo odporne na niskie temperatury - cisy). Podobno rosła tam również roślinność trawiasta. Jeśli chodzi o zwierzęta, znaleźli DNA chrząszczy, ciem, pajęczaków, itp. - kręgowców nie. Tyle się dowiedziałam przeglądając ostatnio internet. A co z ludźmi? Czy oprócz Eskimosów i Wikingów (którzy przybyli na Grenlandię dopiero w X wieku), żyli tam wcześniej jacyś praludzie? I od kiedy Grenlandię pokrywa lodowiec? Z góry dziękuję za odpowiedzi. Mniej więcej się zgadza, ale raczej mniej niż wiecej. Jak już tu wspomniano, zlodowacenie Grenlandii nastąpiło znacznie wcześniej, niż przybył tam człowiek - ustalenie dokładniej chronologii rozwoju grenlandzkiego lądolodu nastręcza trochę trudności, ale istnieje fajny artykuł poruszający omawiane kwestie: Alley et al "History of the Greenland Ice Sheet: Paleoclimatic insights" Quaternary Science Reviews xxx (2010) 1-29 http://www.uvm.edu/cosmolab/papers/Alley_2010_4052.pdf
Z kolei kwestia owycyh grenlandzkich lasów (i nie tylko) jest dobrze omówiona tu. http://doskonaleszare.blox.pl/2009/06/Kied...la-zielona.html Jak widać, sprawa dotyczy interglacjału Holstein, wg nomenklatury niemieckiej, który zakończył się ok. 375 tys lat temu - artykuł Willersleva et al na który się powołano we wpisie można sciągnąć stąd http://news.heartland.org/sites/all/module.../pdfs/21617.pdf
Z kolei w czasach Wikingów część Grenlandii jak najbardziej mogła być (i zapewne była) zielona, tu i ówdzie, głownie na wybrzeżach - łąki, małe zagajniki i takie tam. Nalezy pamiętać, zę grenlandzcy Wikingowie hodowali bydło, które wszak potrzebuje pastwisk. Zresztą także i dziś Grenlandia to nie tylko lód, występuje tez zieleń (bynajmniej nie króluje, ale jest): http://gs.riverdale.k12.or.us/~quinnm16/gr...aq_icesheet.jpg http://secretaryclinton.files.wordpress.co...t_greenland.jpg http://greatersurbiton.files.wordpress.com...g?w=1591&h=1133
Ten post był edytowany przez sargon: 19/11/2011, 0:05
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Zastanawiam się nad kwestią Grenlandii w czasach bardzo dawnych, kiedy to jeszcze była zielona.
QUOTE Podobno rosła tam również roślinność trawiasta. Co ma znaczyć: "kiedy to jeszcze była zielona"? Co ma znaczyć "podobno rosła tam również roślinność trawiasta"? To według Ciebie obecnie Grenlandia nie jest zielona, a roślinność trawiasta tam nie rośnie? To co według Ciebie jest na tych zdjęciach?
|
|
|
|
|
|
|
Marianne
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 24 |
|
Nr użytkownika: 75.340 |
|
|
|
Stopień akademicki: Studentka |
|
Zawód: Poeta |
|
|
|
|
Ramond, oczywiście, że jest jeszcze zielona, ale tylko jej minimalna część (ponad 80% to lądolód). Chodzi mi o czasy bardzo odległe, kiedy CAŁY (albo prawie cały) ląd był zielony - lesisty i trawiasty. Odnośnie roślinności - pisałam o tym, co znaleziono pod warstwą lodu, rośliny sprzed tysięcy lat. Nie mówię, że teraz nic tam nie ma. ;]
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ramond, oczywiście, że jest jeszcze zielona, ale tylko jej minimalna część (ponad 80% to lądolód). Chodzi mi o czasy bardzo odległe, kiedy CAŁY (albo prawie cały) ląd był zielony - lesisty i trawiasty. Skoro pisałaś: "Dowiedziałam się, że nazwa "Zielony ląd" to celowy zabieg Wikingów, którzy specjalnie nazwali tak pokrytą już wtedy lodem wyspę" to łatwo było przyjąć, że masz na myśli właśnie czasy Wikingów. Tymczasem oni nie musieli dokonywać żadnych zabiegów - tereny, które zasiedlili, były (i są) faktycznie zielone. Zdjęcia, które zalinkowałem, to okolice jednej z ich osad. Natomiast jeśli chodzi o fragment "by odciągnąć kolonizatorów od swojej Islandii (i tym sposobem zachować ją dla siebie)", to zdecydowanie NIE. Nazwę Grønland wymyślił Eryk Rudy, który został wygnany z Islandii i osiedlił się na Grenlandii. Zdecydowanie nie zależało mu na odwiedzeniu kolonistów od "jego" Islandii, bo Islandia nie była już "jego". Gdyby miał gdzieś nie chcieć kolonistów, to właśnie na Grenlandii - tyle, że on tam ich właśnie CHCIAŁ.
A co do braku lądolodu na Grenlandii w czasach prehistorycznych - na Antarktydzie też kiedyś lądolodu nie było, też rosły tam trawy i lasy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ramond @ 20/11/2011, 15:13) QUOTE Zastanawiam się nad kwestią Grenlandii w czasach bardzo dawnych, kiedy to jeszcze była zielona. QUOTE Podobno rosła tam również roślinność trawiasta. Co ma znaczyć: "kiedy to jeszcze była zielona"? Co ma znaczyć "podobno rosła tam również roślinność trawiasta"? To według Ciebie obecnie Grenlandia nie jest zielona, a roślinność trawiasta tam nie rośnie? To co według Ciebie jest na tych zdjęciach? Słusznie, najlepiej rzucić konkretnym miejscem historycznym. To ja rzucę Brattahlid http://www.google.pl/search?um=1&hl=pl&rlz...1l608l3.1.1l5l0
QUOTE(Marianne) Ramond, oczywiście, że jest jeszcze zielona, ale tylko jej minimalna część (ponad 80% to lądolód). Chodzi mi o czasy bardzo odległe, kiedy CAŁY (albo prawie cały) ląd był zielony - lesisty i trawiasty. Fiuuu, to trzebaby się cofnąć ze 40 mln lat wstecz, a żeby tak na bank, to najlepiej do paleoceńsko-eoceńskiego ocieplenia ~55 mln lat temu - w Wyoming znaleziono liście eoceńskich palm, a pozostałości roślinności podzwrotnikowej zostały znalezione na Wyspie Ellesmere'a, znacznie miejsze były też różnice w średnich temperaturach między obszarami międzyzwrotnikowymi i polarnymi (Stanley "Historia Ziemi" s. 600-601 ramka). O początkach (kenozoicznego) zlodowacenia rejonu arktycznego traktuje m.in. artykuł Tripati et al "Evidence for glaciation in the Northern Hemisphere back to 44 Ma from ice-rafted debris in the Greenland Sea" Earth and Planetary Science Letters 265 (2008) 112–122 http://atripati.bol.ucla.edu/17.pdf
Swoją drogą, gratuluję dobrego gustu muzycznego
|
|
|
|
|
|
|
Marianne
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 24 |
|
Nr użytkownika: 75.340 |
|
|
|
Stopień akademicki: Studentka |
|
Zawód: Poeta |
|
|
|
|
QUOTE(Ramond @ 20/11/2011, 17:29) Skoro pisałaś: " Dowiedziałam się, że nazwa "Zielony ląd" to celowy zabieg Wikingów, którzy specjalnie nazwali tak pokrytą już wtedy lodem wyspę" to łatwo było przyjąć, że masz na myśli właśnie czasy Wikingów. Tymczasem oni nie musieli dokonywać żadnych zabiegów - tereny, które zasiedlili, były (i są) faktycznie zielone. Zdjęcia, które zalinkowałem, to okolice jednej z ich osad. Natomiast jeśli chodzi o fragment " by odciągnąć kolonizatorów od swojej Islandii (i tym sposobem zachować ją dla siebie)", to zdecydowanie NIE. Nazwę Grønland wymyślił Eryk Rudy, który został wygnany z Islandii i osiedlił się na Grenlandii. Zdecydowanie nie zależało mu na odwiedzeniu kolonistów od "jego" Islandii, bo Islandia nie była już "jego". Gdyby miał gdzieś nie chcieć kolonistów, to właśnie na Grenlandii - tyle, że on tam ich właśnie CHCIAŁ. A co do braku lądolodu na Grenlandii w czasach prehistorycznych - na Antarktydzie też kiedyś lądolodu nie było, też rosły tam trawy i lasy.
Faktycznie, mój błąd. Powinnam to wszystko sprecyzować. Jeśli chodzi o Wikingów i o ten ich "zabieg" - znalazłam to w internecie, a tam, jak wiadomo, występują niezgodności. Dziękuję za szczegółowe wyjaśnienie.
Ogółem mówiąc, chciałam zapytać o sprawę zieloności Grenlandii właśnie sprzed milionów lat, bo ostatnio na geografii przerabialiśmy zlodowacenia i zaciekawiło mnie to.
Zapytam jeszcze, jak przedstawiała się sytuacja zlodowacenia, gdy na Grenlandii pojawił się człowiek (mniej więcej jaka część wyspy była pokryta lodem, a jakie obszary pozostawały zielone?), przy okazji gdzie się osiedlał?
Ten post był edytowany przez Marianne: 21/11/2011, 17:10
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Zapytam jeszcze, jak przedstawiała się sytuacja zlodowacenia, gdy na Grenlandii pojawił się człowiek (mniej więcej jaka część wyspy była pokryta lodem, a jakie obszary pozostawały zielone?), przy okazji gdzie się osiedlał? Nie sądzę, by przez te ostatnie 4500 lat zasięg lądolodu grenlandzkiego jakoś wybitnie się zmienił. Ludzie ci (kultura Saqqaq) osiedlali się w południowo-zachodniej części Grenlandii - generalnie w tych samych okolicach, które dużo później zasiedlili Wikingowie: http://www.natmus.dk/sw18632.asp Niedługo po kulturze Saqqaq, pojawiła się również kultura Independence I, która osiedliła się w północno-wschodniej części Grenlandii: http://www.natmus.dk/sw18660.asp
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Marianne) Ogółem mówiąc, chciałam zapytać o sprawę zieloności Grenlandii właśnie sprzed milionów lat, bo ostatnio na geografii przerabialiśmy zlodowacenia i zaciekawiło mnie to. To proponuję przeczytać zapodane artykuły Alleya i Tripati, linki zapodałem w poście #5 i #9. Są w nich rzecz jasna odnośniki do innych - może któraś ze szczegółowych kwestii zainteresuję Cię bardziej.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|