|
|
Dlaczego Zygmunt II August nie wskazał następcy ?
|
|
|
|
macie może jakieś informację na temat tego kogo Zygmunt August widział na tronie po swojej śmierci ? dlaczego za życia nie postarał się o zapewnienie komuś następstwa po sobie ? A jeśli chciał, to kogo na tronie ?
może losy kraju były mu obojętne ?
|
|
|
|
|
|
|
|
znalazłem informację, że Zygmunt August widział swojego następcę w osobie syna swojej najstarszej siostry Jadwigi Jagiellonki - Zygmuncie Hohenzollern /żyjącego w latach 1538-1566/.
jeszcze kogoś innego brał Zygmunt II August pod uwagę ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Robił pewne nadzieje Habsburgom, jakkolwiek wątpliwe jest, żeby rzeczywiście chciał przekazać im tron.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zadziwiające jest to, jak bardzo Habsburgowie starali się skoligować swoją dynastię z Jagiellonami. W naszym przypadku akurat im to nie wyszło. Gdzie indziej mieli więcej szczęścia.
Ten post był edytowany przez poldas372: 28/10/2012, 16:00
|
|
|
|
|
|
|
|
Wskazywać to sobie mógł, a królowie RON i tak byli obieralni.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale niewątpliwie głos ZIIA byłby wzięty pod uwagę podczas elekcji.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Dagome @ 1/11/2012, 11:36) Wskazywać to sobie mógł, a królowie RON i tak byli obieralni.
może nie zdajsze sobie sprawy z tego, że królowie Polski w XVI w. cieszyli się ogromnym autorytetem wśród szlachty, więc zdanie, a w zasadzie ostatnia wola Zygmunta II Augusta na pewno zostałaby uszanowana.
Ten post był edytowany przez kristian11345: 2/11/2012, 19:51
|
|
|
|
|
|
|
Barnim I Dobry
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 72 |
|
Nr użytkownika: 79.743 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Zygmunt jakby wybrał i chciał by szlachta wybrała jego pretendenta na tron polski to by musiał zacząć od nadań kolejny przywilejów czy coś w tym guście . Przynajmniej tak to działało wcześniej .
|
|
|
|
|
|
|
lucan
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 82 |
|
Nr użytkownika: 78.165 |
|
|
|
|
|
|
To temat na osobną dyskusję (może takowa już w którymś miejscu się toczy). Królowie w Polsce autorytetu mieli niezwykle mało, tylko tyle ile w danym czasie wypadało im udostępnić, jak mi się wydaje Jagiellonowie mieli go chyba najwięcej, ale nie przesądzam. Królów polski można by nazywać jakoś inaczej..., może panującymi z woli boga (możnowładców).
|
|
|
|
|
|
|
|
Dwa posty wyżej są co najmniej... nierozsądne. Bo jak chcecie wyjaśnić wybór trzech Wazów po kolei, jak nie wywodzeniem się od Jagiellonów- Wazowie po ZIIIW nie mieli żadnej ziemi (poza opolsko-raciborskim na 50 lat), nie nadawali żadnych przywilejów. Oczywiście nie byłoby żadnej gwarancji, że kandydat ZIIA wygrałby elekcję, ale zwiększało to zdecydowanie jego szanse- zwłaszcza, że król mógłby spróbować zapisać na niego ziemie po Bonie (ich status był niejasny, chociaż po śmierci króla i tak uznano by go za dobro państwowe). Królowie Polski (a już zwłaszcza w XVI w.) mieli autorytetu niezwykle wiele, co nie musiało się wprawdzie przekładać na realną władzę- większość szlachty była gotowa poprzeć pomysły króla o tyle o ile nie niosły one ze sobą ryzyka absolutum dominium (w pewnym uproszczeniu- XVI wiek to jednak szukanie idealnego ustroju, nie tkwienie w przekonaniu o doskonałości istniejącego).
Ten post był edytowany przez Okulewicz: 5/11/2012, 23:57
|
|
|
|
|
|
|
Barnim I Dobry
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 72 |
|
Nr użytkownika: 79.743 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
QUOTE macie może jakieś informację na temat tego kogo Zygmunt August widział na tronie po swojej śmierci ? dlaczego za życia nie postarał się o zapewnienie komuś następstwa po sobie ? A jeśli chciał, to kogo na tronie ?
Pytanie jest czy ZIIA wysunął jakiegoś kandydata a z czego mi wiadomo Wazów wybrała szlachta bez niczyjej pomocy i raczej ten wybór nie podsunął ZIIA . Oczywiście Wazowie byli z spokrewnieni z Jagiellonami ale przecież nie tylko oni .
(Po prawdzie to w Panowanie Wazów jeszcze dogłębnie się nie wczytałem więc nie chcę to uchodzić za jakiegoś znawcę . Napisałem tylko to co mniej więcej o nich wiem wiec za błędy z góry przepraszam )
No jeśli chodzi o te nadania to może i faktycznie nie do końca tak to działało jak napisałem wcześniej no ale w końcu królowie pod naciskiem szlachty prędzej czy później wydawali kolejne przywileje by ich synowie byli wybierani na króla .
No tu się mogę mylić ale co spostrzegłem to w tym okresie oczywiście szlachta się zgadzała z królami ale tylko w tedy gdy królowie robili wszystko pomyśli szlachty albo przynajmniej rzeczy które nie godziły w nią . Ale w tym no nie jestem pewien .
Ten post był edytowany przez Barnim I Dobry: 6/11/2012, 18:27
|
|
|
|
|
|
|
|
Pytanie jest czy ZIIA myślał o wysunięciu kandydata i dlaczego go nie wysunął? Pod koniec życia liczył jeszcze na rozwód, ponowne małżeństwo i spłodzenie syna, natomiast wcześniej miewał okresy pogodzenia się z swoją bezdzietnością- a jakie miał plany wobec państwa, tego nie wiadomo. Oczywiście, że Wazowie nie byli jedynymi krewnymi Jagiellonów, ale byli krewnymi najbliższymi (chyba Hohenzollernów łączył jeszcze ten sam stopień pokrewieństwa, ale nie jestem pewien) i oczywiście nie zostali wybrani z rekomendacji ZIIA, nie wiem co to w ogóle ma do rzeczy. Nie było żadnej zasady w nadawaniu przywilejów, o czym pisałem już wcześniej.
|
|
|
|
|
|
|
Barnim I Dobry
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 72 |
|
Nr użytkownika: 79.743 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
QUOTE oczywiście nie zostali wybrani z rekomendacji ZIIA, nie wiem co to w ogóle ma do rzeczy.
Takie że ten temat dotyczy kogo ZIIA Widział na tronie polski:)
QUOTE macie może jakieś informację na temat tego kogo Zygmunt August widział na tronie po swojej śmierci ? dlaczego za życia nie postarał się o zapewnienie komuś następstwa po sobie ? A jeśli chciał, to kogo na tronie ?
Mi też nie chodzi o zasadę ! Tylko kilka z tych przywilejów została nadana by utrzymać ciągłość dynastii oczywiście po pewnym czasie szlachta przyzwyczaiła się do Jagiellonów i nie wymagała już nadawania przywilejów . Aczkolwiek moim zdaniem jak by ZIIA chciałby żeby jakaś nowa dynastia zasiadła na tronie to by musiał jakoś przekonać szlachtę do swojego pomysłu. Przywilej jest najlepszą drogą by za jednym razem trafić do całej szlachty i najbardziej sprawdzonym.
Oczywiście mogę się mylić , a tak poza tym osobiście uważam że ten temat to "temat woda" można o nim godzinami dyskutować i do niczego dojść
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Okulewicz @ 7/11/2012, 16:22) Oczywiście, że Wazowie nie byli jedynymi krewnymi Jagiellonów, ale byli krewnymi najbliższymi (chyba Hohenzollernów łączył jeszcze ten sam stopień pokrewieństwa, ale nie jestem pewien) i oczywiście nie zostali wybrani z rekomendacji ZIIA, nie wiem co to w ogóle ma do rzeczy. Hohenzollernowie pochodzili od córki Kazimierza Jagiellończyka a Wazowie polscy od córki Zygmunta Starego więc byli jeden stopień pokrewieństwa bliżej Jagiellonów. Pokrewieństwo z Jagiellonami na pewno nie było decydującym czynnikiem przy wyborze Wazy na tron polski.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Anasurimbor @ 11/11/2012, 13:36) QUOTE(Okulewicz @ 7/11/2012, 16:22) Oczywiście, że Wazowie nie byli jedynymi krewnymi Jagiellonów, ale byli krewnymi najbliższymi (chyba Hohenzollernów łączył jeszcze ten sam stopień pokrewieństwa, ale nie jestem pewien) i oczywiście nie zostali wybrani z rekomendacji ZIIA, nie wiem co to w ogóle ma do rzeczy. Hohenzollernowie pochodzili od córki Kazimierza Jagiellończyka a Wazowie polscy od córki Zygmunta Starego więc byli jeden stopień pokrewieństwa bliżej Jagiellonów. Pokrewieństwo z Jagiellonami na pewno nie było decydującym czynnikiem przy wyborze Wazy na tron polski.
ty masz na myśli Hohenzollernów linii frankońskiej wywodzącej się od Zofii, córki Kazimierza IV, ale jeszcze byli Hohenzollernowie brandenburscy i tutaj najstarsza córka Zygmunta I Starego, Jadwiga poślubiła Joachima II Hektora z którym miała syna Zygmunta Hohenzollerna późniejszego biskupa Magdeburga i Halberstadt.
I co ciekawe obie linie Hohenzollernów się jeszcze ze sobą spokrewniły poprzez małżeństwo Anny pruskiej z Janem Zygmuntem brandenburskim. Anna pruska była prawnuczką Zofii Jagiellońskiej (1464-1512) a jej mąż Jan Zygmunt był od strony ojca praprawnukiem tejże Zofii Jagiellonki i jednocześnie od strony matki praprawnukiem Barbary Jagiellonki (1478-1534).
Wychodzi na to, że syn Anny pruskiej i Jana Zygmunta, Jerzy Wilhelm brandenburski mógł śmiało zgłaszać się jako kandydat do tronu polskiego i powoływać się na Jagiellońskie pochodzenie.
Ten post był edytowany przez kristian11345: 13/11/2012, 17:29
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|