Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
8 Strony « < 6 7 8 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Dlaczego Jagiellonowie ?
     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.204
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 27/03/2010, 21:55 Quote Post

Witam!
QUOTE(Emiel Regis @ 27/03/2010, 22:43)
Ten władca nie zajmował się według mnie odpowiednio ani wschodem,ani zachodem,
*


Widzisz, co piszesz? A wojny z Zakonem, z litewską opozycją, sobór w Konstancji, rozmowy dynastyczne z władcą Cypru to pies?
CODE

mógł odzyskać Śląsk,

Kiedy i jak? I czym?
CODE

stworzyć słowiańskie mocarstwo polsko-czeskie,

Tjaa... I od razu zrzucić atomy na Moskwę i Berlin, tak profilaktycznie? Pytam: czym, jak i kiedy? Masz na myśli wojny husyckie? Bzdura! Jak sobie wyobrażasz niedawno ochrzczonego poganina, walczącego wpierw z Zakonem, a potem z Cesarstwem po stronie heretyków? Wiesz, jakie by to miało w I połowie XV wieku konsekwencje?
CODE

nawet chciał dopuścić do koronacji Witolda,

A skąd te informacje?
CODE

że o zdobyciu Malborka nie wspomnę.

A to już jest... No, lekko śmieszne. CZYM miał go zdobyć? Rycerstwem, które groziło buntem w razie nie puszczenia go do domu czy najemnikami, na których nie było pieniędzy? Dość o tym, czemu Malbork nie padł, było już napisane.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #106

     
Emiel Regis
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 273
Nr użytkownika: 54.013

 
 
post 27/03/2010, 22:17 Quote Post

Tylko co wynikło z rozmów z Cyprem?To tak jak z osławionymi rozmowami z Turkami,później oskarżano jego syna Władysława o spowodowanie ich najazdów na Siedmiogród.Kiedy mógł odzyskać Śląsk:przez małżeństwo z królowa Czech Ofką,przez interwencje w Czechach gdy papież udzielił mu prawo,przez unię z Czechami.Lekko śmieszne jest to że bronisz jego działań,które patrząc na zobowiązanie z Krewa były niedostateczne.Patrząc na husytów to konsekwencji poza zniszczeniami nie było,a papieskie klatwy ostatecznie nic nie zmieniły husuci triumfowali a wojna i tak w większości toczyła by się w Czechach i nad Odrą i już widzę jak angielskie i francuskie rycerstwo idzie w imię walki z kacerstwem na krucjatę,jeszcze po zastraszeniu zachodu potęgą Polski przez Falkenberga,konsekwencje umniejszało by poparcie społeczeństwa dla unii z Czechami,które było takowej przychylne,poza Akademią Krakowską i wyższym duchowieństwem.Połaczone siły polsko-czeskie by wygrały,a Zygmunt Luksemburczyk w ogóle by nie wjechał do swego królestwa.A co do zdobycia Malborka,gdyby się pośpieszył miał by go,jakby chciał,a chciało tego rycerstwo,żądające całkowitej kapitulacji zakonu.A informację o koronacji Witolda przeczytałem w Jasienicy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #107

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.204
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 27/03/2010, 22:34 Quote Post

QUOTE(Emiel Regis @ 27/03/2010, 23:17)
Tylko co wynikło z rozmów z Cyprem?
*


Nic-między innymi dlatego, że nasi nie mieli już "karty przetargowej", w postaci Jadwigi Jagiellonki.
CODE

Kiedy mógł odzyskać Śląsk:przez małżeństwo z królowa Czech Ofką,przez interwencje w Czechach gdy papież udzielił mu prawo,przez unię z Czechami.

A można coś o tym więcej? No i co by to dało-po jego śmierci i tak nastąpiłby podział "imperium" (zakładając, że miałby więcej, niż 1 syna).
CODE

Patrząc na husytów to konsekwencji poza zniszczeniami nie było,a papieskie klatwy ostatecznie nic nie zmieniły husuci triumfowali a wojna i tak w większości toczyła by się w Czechach i nad Odrą

A Zygmuntowi coś odbija i pustoszy ziemie koronne... No i bulle coś jednak zmieniały-przynajmniej część kleru byłaby po stronie papy, no i Zakon dostałby do ręki argument propagandowy wręcz gigantyczny: neofita, prawdopodobnie kryptopoganin, przeciwnik bogobojnych mnichów Najświętszej Panienki, sprzymierzeniec heretyków...
CODE

i już widzę jak angielskie i francuskie rycerstwo idzie w imię walki z kacerstwem na krucjatę,

A po stronie Zakonu nie walczyli rycerze z Zachodu, hę? sleep.gif
CODE

jeszcze po zastraszeniu zachodu potęgą Polski przez Falkenberga,

Jaką potęgą? My+Litwa+husyci vs reszta Czech, Cesarstwo i Zakon? Słabo to widzę, do tego pewnie w tyłek by nam wjechali jacyś Tatarzy czy kto tam jeszcze mógł...
CODE

konsekwencje umniejszało by poparcie społeczeństwa dla unii z Czechami,które było takowej przychylne,poza Akademią Krakowską i wyższym duchowieństwem.

A to ta większość dopuściła do zwycięstwa Spytka Melsztyńskiego i husytów w Polsce?
CODE

A co do zdobycia Malborka,gdyby się pośpieszył miał by go,jakby chciał,

JAK? Na Forum czytałem, może nawet w tym temacie, że doradcy chcieli zostać pod Grunwaldem dłużej, niż Jagiełło-i że on się spieszył. Poza tym, nadal pytam, czym miał ten Malbork zdobyć?
CODE

a chciało tego społeczeństwo,żądające całkowitej kapitulacji zakonu.

Jakie społeczeństwo? Mieszczanie, chłopi, rycerstwo, kler? Każdy miał swoje interesy, a wielu (czyt. chłopstwo i część mieszczan, nawet szlachty) miała Zakon gdzieś. Pomorza chciał król i Wielkopolanie, Małopolan już zdaje się, że mniej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #108

     
michall216
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 846
Nr użytkownika: 53.727

Michal
 
 
post 27/03/2010, 22:47 Quote Post

Witam
QUOTE
A Zygmuntowi coś odbija i pustoszy ziemie koronne... No i bulle coś jednak zmieniały-przynajmniej część kleru byłaby po stronie papy, no i Zakon dostałby do ręki argument propagandowy wręcz gigantyczny: neofita, prawdopodobnie kryptopoganin, przeciwnik bogobojnych mnichów Najświętszej Panienki, sprzymierzeniec heretyków...

W rzeczywistości było podobnie...
QUOTE
reszta Czech,

A kto w tej reszcie ?
QUOTE
Na Forum czytałem, może nawet w tym temacie, że doradcy chcieli zostać pod Grunwaldem dłużej, niż Jagiełło-i że on się spieszył.

Chyba bardzo wolno się śpieszył jeżeli ciało mistrza dotarło do Malborka szybciej wink.gif
QUOTE
Poza tym, nadal pytam, czym miał ten Malbork zdobyć?

http://www.historycy.org/index.php?showtop...hl=szansa&st=75
84# post Ramonda wszytko wyjaśnia wink.gif
QUOTE
Jakie społeczeństwo? Mieszczanie, chłopi, rycerstwo, kler? Każdy miał swoje interesy, a wielu (czyt. chłopstwo i część mieszczan, nawet szlachty) miała Zakon gdzieś. Pomorza chciał król i Wielkopolanie, Małopolan już zdaje się, że mniej.

Chodzi chyba o Pruskie wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #109

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.204
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 27/03/2010, 22:59 Quote Post

QUOTE(michall216 @ 27/03/2010, 23:47)
W rzeczywistości było podobnie...
*


No to byłby większy najazd-poza tym przypominam, że przy otwartym poparciu dla husytów Jagiełło byłby w głębokiej d... Chyba, że występujemy jako "sojusznik" Luksemburczyka... Jak pewien Fryderyk względem Habsburżanki, ale IMHO by to nie wypaliło-inne realia, inne możliwości.
CODE

A kto w tej reszcie ?

Panowie katoliccy.
CODE

Chyba bardzo wolno się śpieszył jeżeli ciało mistrza dotarło do Malborka szybciej;)

A ranni? A odpoczynek po bitwie? Zapasy?
CODE

84# post RamonDa wszytko wyjaśnia;)

Nie, nie wyjaśnia nic. Poza tym, że można było spieszyć rycerstwo, z czym oczywiście się zgodzę. Za to mam pytanie-jak tych rycerzy zatrzymać pod murami? Klops wink.gif
CODE

Chodzi chyba o Pruskie;)

Możliwe. A i ono nie tak do końca chciało połączenia Korony i Prus, czego dowodem było to, że Prusacy równie ochoczo wpuścili Polaków, co nieco potem Krzyżaków w obręb murów. Zmieniło się to dopiero za kilka dekad.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #110

     
Emiel Regis
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 273
Nr użytkownika: 54.013

 
 
post 27/03/2010, 23:10 Quote Post

1422r.-Zygmunt Luksemburczyk proponował Jagielle małżeństwo z Ofką,wdowa po Wacławie,w posagu proponował Śląsk.Książęta śląscy musieliby złożyć hołd Jagielle,zwłaszcza ci zniemczeni,w obawie prze husytami,którzy na Polskę w okresie wojen husyckich nie atakowali,zdarzały się podszycia pod husytów przez zbójów polskich i śląskich w rabunkach na pograniczu,jak Śreniawici itp.W 1424r.papież udzielił Jagielle szerokie uprawnienia do nawracanie husytów,lecz Zygmunt Luksemburczyk sprzeciwiał się temu,nie chcąc wojsk polskich w Czechach,skończyło się na edykcie wieluńskim przeciw husytom,niezbyt srogo przestrzegany,czym dalej od Oleśnickiego tym luźniej.Jeszcze Czesi proponowali mu koronę Czech,teoretycznie wziął ją Witold,wysłano Korybuta nad Wełtawę,po roku go odwołano.Flirt za Jagiełły skończył się na anty-krzyżackim sojuszu,Jan Czapka z Sań z sierotkami i Polakami doszedł do morza,zdemolowali Nowa Marchię,spalił Czechów w zdobytym Tczewie jako zdrajców Słowian.Czym miał Zygmunt pustoszyć Polskę?Po batach od Turków i stałego zagrożenia od nich z południa srogi atak nam nie groził,chyba że taki jak w Wielkiej Wojnie z zakonem,który odparto.Tatarzy zaczęli większe ataki na Podole od 1438r,więc nie za Jagiełły i z podpuszczenia Zygmunta Kiejstutowicza.Oczywiście że zachodni rycerze walczyli,ale nieliczni w stosunku do całego zachodniego rycerstwa i w czasie rozejmu Anglii z Francją.Fajnie że po Akwizgranie Francuzi i Anglicy lecą na Polaków.Większość dopuściła do klęski Melsztyńskiego bo czasy się zmieniły,Oleśnicki przez wprowadzenie tutorów,namiestników każdej ziemi i potwierdzeniem przywilejów i rezygnacją z regencji załagodził szlachtę,odstraszały ogromne zniszczenia Czech,zresztą wiele rycerstwa z Wielkopolski wyjechało do Czech,walczyć po stronie Husytów,choćby dziad Jana Ostroroga,Sędziwój z Ostroroga,a wiele kleru też tam pojechało,co pozbawiło możliwość głębszego poparcia husytyzmu,bo nie było siły popychającej do czynów.A Falkenberg straszył potęgą samej Polski i Witolda,bez Czech.Zresztą sami husyci gromili cesarstwo,przykład Prokopa Wielkiego,a reszta Czech etnicznych nie walczyła,Niemcy uciekali na potęgę,katolicy siedzieli cicho,zdaje się że dopiero podczas rozłamu u husytów zaczęli walczyć,jak w 1434r.podczas zwycięstwa nad taborytami.Prawdą jest ze Jagiełło skrócił postój z pod Grunwaldu,ale jak szedł to chyba każdy wie.A chłopi również chcieli zniszczenia Krzyżaków,Jasienica piszę że kmioctwo samo chadzało na krzyżaków,śpiewało o bitwie pod Płowcami,miasta chciały odzyskania ujścia Wisły.A stosunek Pomorza Pruskiego do Polski zmienił się rychło po wielkiej wojnie,wraz z upadkiem gospodarki zakonu,większym zdzierstwem i konkurencją partaczy osadzanych na podzamczach,oraz ciągłym próbom niedopuszczania miejscowych do rządów,nawet Niemców,faworyzowano przybyszów z dolnych Niemiec,często zwykłej średniej szlachty,niczym nie wyróżniającej się w rzeszy.
Kłania się niestety pobieżna znajomość tematu u kolegi Trompa ,a wymysł o wielkim najeździe to fantasmagoria,przy unii polsko czeskiej możliwe ze Cesarini w ogóle nie prowadził by żadnej krucjaty,takie byłoby zniechęcenie do walki.W dodatku pytasz się czym miał stworzyć to mocarstwo słowiańskie-siłami husytów i swoimi,mało było pro husyckich rycerzy?Wydaje mi się,że pytając czym miał zdobyć Malbork,pomyliły Ci się wojny:Wielka Wojna z trzynastoletnią,w czasach Jagiełły dochody były dużo większe niż później,stać go było na drogich czeskich najemników pod Grunwaldem i na przekupstwa w kraju.
 
User is offline  PMMini Profile Post #111

     
michall216
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 846
Nr użytkownika: 53.727

Michal
 
 
post 27/03/2010, 23:28 Quote Post

Witam
QUOTE
No to byłby większy najazd-poza tym przypominam, że przy otwartym poparciu dla husytów Jagiełło byłby w głębokiej d... Chyba, że występujemy jako "sojusznik" Luksemburczyka... Jak pewien Fryderyk względem Habsburżanki, ale IMHO by to nie wypaliło-inne realia, inne możliwości.

Skąd ten większy najazd ?
QUOTE
Panowie katoliccy.

Jakoś nie czytałem nigdzie o wielkich bitwach Czechów katolickich z husyckimi...
QUOTE
A ranni? A odpoczynek po bitwie? Zapasy?

A odwody??
QUOTE
Nie, nie wyjaśnia nic. Poza tym, że można było spieszyć rycerstwo, z czym oczywiście się zgodzę. Za to mam pytanie-jak tych rycerzy zatrzymać pod murami? Klops wink.gif

Hmm nie jestem pewny co do tego, że polskie rycerstwo było stać tylko na taką ilość dni oblężenia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #112

     
Emiel Regis
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 273
Nr użytkownika: 54.013

 
 
post 28/03/2010, 9:14 Quote Post

QUOTE(Tromp @ 27/03/2010, 21:55)
Widzisz, co piszesz? A wojny z Zakonem, z litewską opozycją, sobór w Konstancji, rozmowy dynastyczne z władcą Cypru to pies?
*


Więc podaj co wynikło ze soboru poza prezentacją dzieł Polaków,pokazaniu jaki Jagiełło jest potężny,nieudaną próba unii prawosławia w Polsce i na Litwie z katolicyzmem,zaznaczenie stanowiska koncyliarystycznego w Polsce i przechwałką przed Zygmuntem Luksemburczykiem kontaktami z Turcją?
 
User is offline  PMMini Profile Post #113

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.204
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 28/03/2010, 14:15 Quote Post

QUOTE(Emiel Regis @ 28/03/2010, 0:10)
Czy miał Zygmunt pustoszyć Polskę?
*


Tak, mógłby. Żeby uniknąć wojny na 2 fronty, trzeba wpierw pokonać ostatecznie Zakon. Tego nie udało się zrobić aż do 1945 roku. Inaczej, w razie interwencji w Czechach, albo dostalibyśmy po uszach w Wielkopolsce, albo w Małopolsce, mniej prawdopodobny (ale nie nierealny) jest jakiś tatarski najazd na Podole.
CODE

Oczywiście że zachodni rycerze walczyli,ale nieliczni w stosunku do całego zachodniego rycerstwa i w czasie rozejmu Anglii z Francją.

Może i nieliczni, ale na wezwanie papieża przybyłoby sporo Francuzów czy Włochów, a to zmniejsza nasze szanse.
CODE

A Falkenberg straszył potęgą samej Polski i Witolda,bez Czech.

Ja znalazłem, że nie tyle straszył potęgą naszą, co ją wyśmiewał i robił z nas coś na kształt Mongołów.
CODE

Prawdą jest ze Jagiełło skrócił postój z pod Grunwaldu,ale jak szedł to chyba każdy wie.A chłopi również chcieli zniszczenia Krzyżaków,Jasienica piszę że kmioctwo samo chadzało na krzyżaków,śpiewało o bitwie pod Płowcami,miasta chciały odzyskania ujścia Wisły.

Jasienica to akurat marne źródło, o czym wielokrotnie pisał kol. Ramond i nie tylko.
CODE

A stosunek Pomorza Pruskiego do Polski zmienił się rychło po wielkiej wojnie,wraz z upadkiem gospodarki zakonu,większym zdzierstwem i konkurencją partaczy osadzanych na podzamczach,oraz ciągłym próbom niedopuszczania miejscowych do rządów,nawet Niemców,faworyzowano przybyszów z dolnych Niemiec,często zwykłej średniej szlachty,niczym nie wyróżniającej się w rzeszy.

I owszem, tu się zgadzam w pełni. Po wojnie fiskalizm Zakonu doprowadził do powstania Związku Pruskiego, a później-do wybuchu powstania.
CODE

a wymysł o wielkim najeździe to fantasmagoria,

A kto pisał o "wielkim"? Wystarczyłoby, żeby się dostało wsiom i dworom rycerskim Małopolski czy Wielkopolski, już by to było sporo.
CODE

przy unii polsko czeskiej możliwe ze Cesarini w ogóle nie prowadził by żadnej krucjaty,takie byłoby zniechęcenie do walki.

Oj, śmiem w to wątpić. Czy potęga Turków zniechęciła kogokolwiek do walki?
CODE

Wydaje mi się,że pytając czym miał zdobyć Malbork,pomyliły Ci się wojny:Wielka Wojna z trzynastoletnią,

Obawiam się, że nie bardzo mnie doceniasz-nie, nic mi się nie pomyliło, dla twojej wiadomości. Jagiełło miał siły tylko feudalne (w uproszczeniu), które chciały dość szybko do domu. Aby tym, co miał zająć Malbork, trzeba wymyślić, jak tych wszystkich rycerzy zatrzymać pod murami. Warto by też zatrzymać Litwinów. Inaczej trzeba werbować najemników, a na nich nie było u nas nigdy zbyt wiele forsy. Poza tym, skąd ich wziąć? Chyba jedynie z Czech, bo Niemcy byliby wątpliwej wierności.
CODE

w czasach Jagiełły dochody były dużo większe niż później,stać go było na drogich czeskich najemników pod Grunwaldem i na przekupstwa w kraju.

A tych Czechów to nie było aby 200? rolleyes.gif Trochę mało, jak na zakonną armię.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #114

     
michall216
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 846
Nr użytkownika: 53.727

Michal
 
 
post 28/03/2010, 16:58 Quote Post

Witam
QUOTE
Tak, mógłby. Żeby uniknąć wojny na 2 fronty, trzeba wpierw pokonać ostatecznie Zakon. Tego nie udało się zrobić aż do 1945 roku.

Tyle, że trzeba pamiętać o sytuacjach 100% na aneks, które zostały zmarnowane...
QUOTE
Inaczej, w razie interwencji w Czechach, albo dostalibyśmy po uszach w Wielkopolsce, albo w Małopolsce, mniej prawdopodobny (ale nie nierealny) jest jakiś tatarski najazd na Podole.

Nie zapominajmy o husytach...
QUOTE
Może i nieliczni, ale na wezwanie papieża przybyłoby sporo Francuzów czy Włochów, a to zmniejsza nasze szanse.

Czas o którym tutaj mówimy to czas zawirowań na stolicy Piotrowej. Z pewnością cierpiał na tym autorytet i posłuch dla papieży wink.gif
QUOTE
Jasienica to akurat marne źródło, o czym wielokrotnie pisał kol. Ramond i nie tylko.

Akurat te informacje nie są wspomniane tylko w Jasienicy...
QUOTE
Oj, śmiem w to wątpić. Czy potęga Turków zniechęciła kogokolwiek do walki?

Śmiem twierdzić, że państwa, które miałyby przewodzić tej krucjacie miały ważniejsze sprawy na głowie...
QUOTE
Obawiam się, że nie bardzo mnie doceniasz-nie, nic mi się nie pomyliło, dla twojej wiadomości. Jagiełło miał siły tylko feudalne (w uproszczeniu), które chciały dość szybko do domu. Aby tym, co miał zająć Malbork, trzeba wymyślić, jak tych wszystkich rycerzy zatrzymać pod murami. Warto by też zatrzymać Litwinów. Inaczej trzeba werbować najemników, a na nich nie było u nas nigdy zbyt wiele forsy. Poza tym, skąd ich wziąć? Chyba jedynie z Czech, bo Niemcy byliby wątpliwej wierności.

Napisał Ramond: Tak, mieli zejść z konia. Nie, nie wybijać kopiami cegieł z muru - do tego spokojnie wystarczała artyleria wieziona w polskim taborze. Mogli również szturmować wyłomy w murach, wspiąć się na drabiny, a w ostateczności po prostu szczelnie otoczyć zamek.
QUOTE
A tych Czechów to nie było aby 200? rolleyes.gif  Trochę mało, jak na zakonną armię.

Chyba 300...Ale mniejsza oto nie wiadomo czy to były kresowe możliwości państwa polsko-litewskiego...
Pozdrawiam
PS: Czyżby kilkoma stwierdzeniami Emiel Cię ,,zagiął'' wink.gif smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #115

     
Emiel Regis
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 273
Nr użytkownika: 54.013

 
 
post 28/03/2010, 20:15 Quote Post

michall216 Ma całkowitą rację co do papieży-prawie nikt ich nie słuchał do czasu przezwycięzenia soboru koncyliarystycznego(z wyjątkiem naszego Władysława Warnenczyka), za obietnicę poparcia załatwiano w kurii sprawy,przykład-zabiegi o uznanie Pogrobowca królem Węgier.
Tromp Żadni Francuzi nie przybywali na wezwanie papieża po Akwizgranie,Grunwaldzie i kryzysie koncyliarystycznym, przynajmniej nie ''sporo''.Atak Zakonu-nie przeceniał bym ich skoro rozbili ich pod Dąbkami chłopi...Wystarczyło by pospolite ruszenie północnych dzielnic kraju.
Atak Tatarów za życia Witolda by nie nastąpił,a na zachodzie nikt z nimi stosunków by nie nawiązał.Atak Zygmunta z południa-tu Jagiełło mógłby wykazać się kontaktami z Turcją,którymi się przed nim pochwalił.Podczas walki jego synów o tron takie najazdy odciągnęły Węgrów od najazdu na Małopolskę,a wiadomym jest,że oskarżano o podżeganie Polskę.Co do Jasienicy-sam nie masz źródła które by go podważało,więc nie wybrzydzaj,tym bardziej że o śpiewaniu pieśni o Płowcach nie było z Jasienicy.Z jednym się zgodzę-to nie źródło,tylko opracowanie.A Falkenberg nie wyśmiewał jakiejś słabości,tylko wyszydzał nasz rzekomy poganizm,ale potęga straszył.Co do Turków-tak,zniechęciło państwa położone dalej,czasem te bliższe-przykład Bizancjum 1444r.gdy nijak nie przeszkodzono przeprawie do Europy,poza państwami zagrożonymi,przykład Polski-w sporach turecko-mołdawskich interweniowaliśmy tylko dyplomatycznie lub dając 3 tys.zaciężnych,zaraz rokując o rozejm.Do walki z Turcja nawoływał biedny lud z Niemiec(głównie),zapewne chcący na tym coś zyskać,choćby raj,przykład krucjata ludowa Jana z Kapistranu która oswobodziła od oblężenia Belgrad.
Co do najemników-może przy wojskach feudalnych nie było potrzeby ich więcej,po za tym Czesi byli drodzy,przykład Czerwonki w wojnie trzynastoletniej,ile mu nawalono za służbę,z tym ze opuszczał Prusy na podróże do Czech,gdzie go uwięziono za zdradę zakonu,gdy mieliśmy z Jerzym z P. na pieńku.W porównaniu do czasów wyprawy na Wrocław to 300 najmitów robi wrażenie,bo tam wiele większą armię nie wiem czy tylu było.A gdzie czytałeś że szybko rycerze Jagiełły chcieli do domu?Tak był we wojnie trzynastoletnie,gdy pod Chojnicami szlachta była zezłoszczona wezwaniem w sierpniu,w żniwa,cały czas mam wrażenie ze mylą Ci się wojny.
 
User is offline  PMMini Profile Post #116

8 Strony « < 6 7 8 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej