Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wikingowie, Znaczenie wikingow w Bizancjum
     
Ollla
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 6.740

Zawód: uczen
 
 
post 24/05/2005, 15:45 Quote Post

Jakie znaczenie mieli wikingowie w Bizancjum? confused1.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Król Artur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 235
Nr użytkownika: 5.357

Zawód: Student
 
 
post 24/05/2005, 16:45 Quote Post

przedewszytskim slużyli jako elitarny oddział zawnany waregami...byli bardzo popularni na dworze cesarza bizantyjskiego i dlatego ów cesarz sprawnie używał ich do rozwiązywania swoich problemów...jednakże grupa ta nie była liczna a swój status spełniała raczej jako najemnicy więc nie mogła przeychalać szale zwycięstw w polu bitwy...a trafiła na ziemie bizantyjskie za pośrednictwem Ruśi która była wtedy pod panowaniem waregów...a dynastia Rurykowiczów wywodziła sie własnie od Ruryka pewnego wikinga który przybył na ziemie Ruskie i zaczął przwyłaszczac sobie ich mieszkańców...
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Victor
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 782
Nr użytkownika: 4.617

 
 
post 24/05/2005, 17:21 Quote Post

Nie umniejszając znaczenia mieszkańców półwyspu skandynawskiego dla gwardi wareskiej (od nich w końcu pochodzi nazwa), zwróciłbym tylko uwagę na fakt, że członkami tej gwardi wzasadzie były wszystkie narody północno-europejskie. Na przykład szczególnie licznie najmowali się tam dunowie i mieszkańcy wysp brytyjskich. Dlatego i owszem wikingowie walczący dla bizancjum często stawali się członkami tej gwardii ale mówienie o niej jako o oddziale czysto vikińskim (zakładając nawet najszerszą interpretację tego słowa) jest nie uprawnione.
pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Sir NonGomery
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 14
Nr użytkownika: 4.131

Zawód: student
 
 
post 24/05/2005, 17:58 Quote Post

QUOTE(Król Artur)
przedewszytskim slużyli jako elitarny oddział zawnany waregami...


Waregowie to lud wojowniczy a raczej grupa Normanów szwedzkich osiadłych, którym oddały się bogate rody słowiańskie w IX wieku aby zapobiec najazdom ludów barbarzyńskich. Nie jest to w żadnym wypadku nazwa formacji wojskowej ani niczego podobnego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Pisarz Polny
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 483
Nr użytkownika: 5.706

 
 
post 24/05/2005, 20:01 Quote Post

waregami w bizancjum nazwali także wikingów. Ale zgodzę się z tym , że są to plemiona szwedzlie, które przez słowian wschodnich było nazywane waregami, także ich wynajmowano w księstwie kijowskim wystarczy poczytać jakiś latopisiec z XIII wieku.
w bizancjum jak to już wcześniej zauważono służyli jako najemnicy, ale nie należy zapominać, że często łupili prowincje zależna od konstantynopola przykładem mogą być chociażby normanowie osiadli we włoszech.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Król Artur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 235
Nr użytkownika: 5.357

Zawód: Student
 
 
post 24/05/2005, 21:46 Quote Post

QUOTE
Waregowie to lud wojowniczy a raczej grupa Normanów szwedzkich osiadłych, którym oddały się bogate rody słowiańskie w IX wieku aby zapobiec najazdom ludów barbarzyńskich


zauważ, że także pojęcie normanów tak jak waregów jest dwuznaczne gdyż normanami określano zarówno wikingów pustoszących Europe i takze tych którzy najechali Anglie w 1066...tak samo waregowie znani jako wikingowie osiedli na Rusi byli nazywani w Bizancjum takze Waregami a co do oddzialu to moze przesadzilem bo rzeczywiscie byli najemnikami...
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Victor
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 782
Nr użytkownika: 4.617

 
 
post 25/05/2005, 15:02 Quote Post

w literaturze zajmującej się bizancjum wystepuje pojęcie - Varangian Guard - oznaczające przyboczna straz cesarska. Początkowo nazwa ta obejmowała najmników wareskich przybyłych do bizancjum przez Ruś z czasem zasięg etniczny tej elitarnej jednostki objął niemal wszystkie północnoeuropejskie ludy a nazwa pozostała ta sama. I tak pozostało do dziś jedna nazwa dwa znaczenia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Król Artur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 235
Nr użytkownika: 5.357

Zawód: Student
 
 
post 30/05/2005, 18:52 Quote Post

QUOTE
Varangian Guard

o ten oddział wlasnie mi chodzi...więc jednak okazuje się, że byli oni cześcią armii...jeżeli ktoś grał w Medieval Total War to wie, że w Konstantynopolu można było produkować wlasnie wareską gwardie a była ona naprawde skuteczna biggrin.gif...wiem to po wlasnych doswiadczeniach po stoczonych bitwach na polach azji mniejszej i balkanów...
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Victor
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 782
Nr użytkownika: 4.617

 
 
post 30/05/2005, 20:17 Quote Post

mogę jeszcze dodać, że jednostka ta przynajmniej w początkowym okresie była podobnie zorganizowana i uzbrojona jak przyboczne gwardie włdców w północnej europie housecarls (w wolnym tłumaczeniu - straż domu).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Ormm
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 6.965

 
 
post 23/07/2005, 21:05 Quote Post

QUOTE
o ten oddział wlasnie mi chodzi...więc jednak okazuje się, że byli oni cześcią armii...jeżeli ktoś grał w Medieval Total War to wie, że w Konstantynopolu można było produkować wlasnie wareską gwardie a była ona naprawde skuteczna biggrin.gif...wiem to po wlasnych doswiadczeniach po stoczonych bitwach na polach azji mniejszej i balkanów...


Nie opieraj się na grach dry.gif To forum historyczne, a nie miejsce na gadki o fantasy i nieudolnie stworzonych grach, przez osoby mające znikomą wiedzę na temat historii.
Głównym atutem oprócz waleczności i innych cech bojowych Gwardii Wareskiej była wierność, jaką Waregowie dochowywali Cesarzowi.

Co do uzbrojenia, to można snuć tutaj wiele opowiastek, wiadomo o powszechnym używaniu duńskich toporów wśród Gwardii Wareskiej. Jednak trzeba pamiętać o tym, że Konstantynopol miastem przez które przebiegały liczne szlaki handlowe, był to też pomost łączący różne cywilizacje, więc i duże zróżnicowanie uzbrojenia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Król Artur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 235
Nr użytkownika: 5.357

Zawód: Student
 
 
post 24/07/2005, 21:25 Quote Post

hmm czy medieval total war to nieudana gra historyczna nie sadze a co do gwardii wareskiej to istniała naprawde wiec o co chodzi? to co ta gra nie jest oparta na faktach historycznych jeśli nawet takie szczegóły się pojawiają...moze jest pare niedociągniec ale co do waregów to nie mozesz im nic zarzucic...juz wczesniej pisałem o ich istnieniu a potem nawiązałem tylko do gry (przecierz nie byl to mój głowny argument) a co do twojej wypowiedzi to czy nie mozna czasem troche wyluzowac i przytoczyc cos o grze tylko caly czas pisac z grobową powaga sad.gif....
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
rozan
 

V ranga
*****
Grupa: Moderatorzy
Postów: 636
Nr użytkownika: 3.261

Lukasz Rozycki
Stopień akademicki: doktor
 
 
post 26/07/2005, 18:28 Quote Post

hmmm a ja jestem ciekaw przykładów tej wierności bo gwardia jest podejrzana o zabójstow przynajmniej jednego cesarza... gdy tylko zaczynał się jakiś przewrót a tych w okrecie końcówki dynastii macedońskiej było wiele pretendent zabiegał o pozyskanie gwardii (wielokrotnie się to im udawało)

czekam więc na przykłady


czemu ja nigdy nie zauważyłem tego tematu? oczywiście Victor ma rację (hehe przyzwyczaiłem się już do tego stwierdzenia) ponieważ terminem gwardii wareskiej określa się jednostkę przyboczną cesarza z tym że nie jest to mały oddział... gwardia została utwożona za życia cesarza Bazylego II z odziałów podarowanych przez władcę Rusi (przestali byc potrzebni a stali się kłopotliwi na Rusi) żołnierze faktycznie okazali się przydatni (w otoczeniu cesarza znajdowali się ponieważ nie znali języka co miało utrudnić potencjalnym spiskowcą dostep do nich--jak to się udawało napisałem wyżej)
często gwardia wareska stanowiła centrum wojsk cesarskich na wyprawie, znamy wiele bitew w których to właśnie oni doprowadzali do przerwania szyku wrogich wojsk... gwardia okazała się tez doskonałą bronią w Italii gdzie Bizancjum nie zawsze sobie radziło

co do samych wikingów to w Bizancjum bardzo czesto służyli jako marynarze w morskich temach (często przenoszono zołnierzty z gwardi do marynarki i z powrotem)


polecam anglo-języczną pracę Blondala na temat gwardii warsekiej (orginał jest zdaje się w jakimś skandynawskim języku)
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Victor
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 782
Nr użytkownika: 4.617

 
 
post 26/07/2005, 23:11 Quote Post

- co do lojalności: ostatnią jednostką która skapitulowała przed krucjatą w 1204 roku była gwardia wareska. Dopiero jej kapitulacja była znakiem zmiany władzy dla reszty mieszkańców miasta i zakończyła walki. (choć faktycznie - oddział ten niejednokrotnie pokazał, że potrafi samodzielnie kształtować polityke personalną decydując o wyborze cesarza)
Wydaje mi się, że rola wojsk zachodnich w historii bizancjum jest troszeczkę niedoceniana. Silnie się akcentuje rolę rdzennych jednostek a w rzeczywistości nawet "antyzachodnie" wojska Teodora Laskarysa były oparte na najemnikach z zachodniej Europy, gdyż miejscowym jednostkom ciężko było się mierzyć z europejskim rycerstwem.
pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Ormm
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 6.965

 
 
post 27/07/2005, 12:45 Quote Post

Wybacz o Królu Arturze, że na Ciebie najechałem, ale gry nie są źródłami historycznymi i jakiekolwiek opieranie się na nich(choćby był to argument poboczny) jest bezsensowne i bezcelowe.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 27/07/2005, 14:44 Quote Post

Cala dyskusja zmierza w kieruku cnot i niecnot Gwardii Wareskiej,ale bizantyjczycy wczeniej spotykali sie zawsze pokojowo z ludami z polnocy (Jan Tzimisken w wojnie ze Sietoslawem),czy pozniej Alexy Comnenos z Normanami Roberta Giscarda.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej