|
|
Eva Braun, Towarzyszka życia/zona Hitlera
|
|
|
myszka121-1980
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 57.278 |
|
|
|
mariaAnna |
|
Stopień akademicki: studentka |
|
Zawód: studentka |
|
|
|
|
Zgadza się jest aż za wiele, ludzie prześcigaja się w domysłach, snują teorie, powstają hipotezy, że brał narkotyki, no dosłownie wszystko. Biografie Hitlera można napisać bez Ewy Braun natomiast napisac coś o osobie Ewy Braun nie poświęcając uwagi jej związku z Hitlerem - nierealne.
|
|
|
|
|
|
|
|
Polecam następujace pozycje :
1./Hitlers Wien. Lehrjahre eines Diktators. Autor: Brigitte Hamann. Munchen 1996
oraz
2./ Bis zur letzten Stunde. Autor : Traudl Junge ( sekretarka Hitlera )
Napewno się przydadza w pracy
Cytat :".. natomiast napisac coś o osobie Ewy Braun nie poświęcając uwagi jej związku z Hitlerem - nierealne..." Koniec cyt. Wybaczy waćpanna , wbrew temu co sądzi . MOŻNA i to całkiem spokojnie. Jest i to bardzo dużo materiałow ,a wtedy i pogląd na Ewę jest ostrzejszy i obiektywny .
A tutaj sie " wielka" miłość skończyła.
PS. Warto zapoznac się z materiałami Hoffmana.
Załączona/e miniatura/y
|
|
|
|
|
|
|
plgoodboy
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 59.138 |
|
|
|
Stopień akademicki: magister historii |
|
|
|
|
Z przeczytanych książek i załączonych fotografii można wnioskować, że Eva była atrakcyjną kobietą na owe czasy. Nie można zapomnieć, że pracę podjęła w miejscowym studiu fotograficznym, gdzie oprócz swoich obowiązków była także modelką swojego szefa, który uwieczniał ją na fotografiach. Przeciez to właśnie w tym miejscu nastąpiło także pierwsze poznanie Adolfa i Evy. Ona była młodocianą dziewczynką, w której Hitler od razu się zakochał.
Ja także jestem zdania, że wiedziała dużo, ale wiedziała także gdzie jest jej miejsce w szeregu.
|
|
|
|
|
|
|
kropla89
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 27 |
|
Nr użytkownika: 57.411 |
|
|
|
J. |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
A czy ktoś może z was nie wie gdzie można obecnie nabyć książkę Angeli Lambert "Przegrane życie Evy Braun", bo wszędzie szukałam (internet, księgarnie) i ten produkt jest niestety niedostępny. Stąd moje pytanie dotyczące tej właśnie ksiązki. Jeśli ktoś z was będzie się orientował, to proszę o jakieś dane miejsca, w którym mogłabym zakupić tą książkę.
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Niesamowite były opisy ich znajomości w powieści A. Prior`a "Fuhrer".
W 1945 r. na urodziny podarował jej naszyjnik z zapasów Gestapo. Zapewne zrabowany Żydom.
Te jej dwie próby samobójcze przed wojną także ciekawe. Chciała zwrócić na siebie większą uwagę Jego...
|
|
|
|
|
|
|
|
Dla mnie zastanawiające było to, że Hitler usilnie starał się odizolować Ewę (ja osobiście uważam, że powinno się pisać: Eva) od toczącej się wojny. Tak jakby chciał mieć malutki kącik tylko dla siebie. Nie chciał słuchać jej opowieści o bombardowaniach itp.
|
|
|
|
|
|
|
|
Sadze ze to w jakis sposob normalne.Usilowal chyba w ten sposob stworzyc sobie namiastke prywatnego zycia,ktorego w sumie nie mial.Hitler nie mial weekendow ani urlopow,zwiazek z Ewa byl nieformalna tajemnica jeszcze w okresie walki politycznej,a sam zainteresowany czesto zartowal ze ze wzgledow pragmatycznych: "Moja jedyna malzonka jest Germania". Nawet w Berghofie Ewa z okazji oficjalnych wizyt usowala sie na pietro,aczkolwiek w obecnosci stalych wspolpracownikow wystepowala jako oficjalna kobieta Hitlera.Polityka sie nie interesowala,jej siostra byla zona gen.SS Fegeleina.Olimpijczyka i dowodcy dyw.kaw.SS,a pozniej adiutanta Hitlera z ramienia Waffen SS. Jaka byla sama Ewa?Pamietniki wspominaja ja jako mloda,atrakcyjna,wesola i skromna kobiete.Kroniki i zdjecia zdaja sie to potwierdzac.Lubila zwierzeta,sport i fotografie.Nie spotkalem sie tez z opinia aby w jakis sposob wykorzystywala swa wyjatkowa pozycje w celach materialnych,czy spelniania ambicji socjalno-politycznych.Morel w swym dzienniku zapisal tez ze Hitler prowadzil zupelnie normalne zycie seksualne,co dementuje czeste sensacje brukowe.W sumie idealna kobieta dla czlowieka pokroju Hitlera,tworzacego obraz calkowitego samoposwiecenia dla panstwa. Swoja droga troche sie ta tajemniczosc na Hitlerze zemscila,zacierala obraz normalnego czlowieka,a spotegowala wizerunek jakiegos dziwnego samotnika. Proponuje paniom zainteresowanym tematem poszperanie w kronikach zamieszczanych na You Tube.Znajdziecie tam sporo zdjec i filmow z zycia codziennego Ewy Braun.Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
kropla89
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 27 |
|
Nr użytkownika: 57.411 |
|
|
|
J. |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
[quote=Luj,15/10/2009, 22:41] Niesamowite były opisy ich znajomości w powieści A. Prior`a "Fuhrer". Ale ja pytałam o książkę "Przegrane życie Evy Braun" Angeli Lambert..a nie ukrywam że bardzo mi na niej zależy:/ To może mi ktoś z piszących na tym forum odpisać gdzie można znaleźć książkę "Przegrane życie Ewy Braun"??? Bardzo proszę o odpowiedź.
Załączona/e miniatura/y
|
|
|
|
|
|
|
|
Troszke inwencji Justynko. Wbij tytul na Google i wyskoczy kilka ksiegarni wysylkowych.Np.Ksiegarnia Gandalf czy empik.com.Warto zobaczyc kilka bo sa roznice w cenie od 55 do 62.5 zl.Pozdrawiam. Jest przynajmniej teoretycznie dostepna w tanio.pl cena 51.90 zl.Mozesz wejsc przez Wirtualna Polska-Ksiazka.Zycze powodzenia.
|
|
|
|
|
|
|
myszka121-1980
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 57.278 |
|
|
|
mariaAnna |
|
Stopień akademicki: studentka |
|
Zawód: studentka |
|
|
|
|
Dziekuje Wam że w ogóle jest jakieś zainteresowanie tematem:)Mam nadzieję, że będą się jeszcze z czasem pojawiały inne wasze przemyślenia na temat Evy i Adolfa H, każde z nich będzie napewno cenne dla mnie:) Pozdrawiam:)
P.S. Co sądzicie na temat wyglądu Evy, czy była atrakcyjna jak na owe czasy? Czy mogła sie podobać mężczyznom? Pytanie niby oczywiste, ale licze na polemikę
|
|
|
|
|
|
|
XYZPL
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 4 |
|
Nr użytkownika: 56.906 |
|
|
|
|
|
|
W gruncie rzeczy to ciężkie pytanie Myszko. Zapewne dla ludzi z okresu w którym żyła mogła być uważana za atrakcyjną, zdrową kobietę. Miała lekko dziecięcą twarz, szczery i serdeczny (?) uśmiech, wygląd typowej Aryjki, przystosowanej biologicznie do rodzenia dużej ilości dzieci. Obecnie? Wielka przeciętność urody, przyzwoita figura (w końcu lubiła gimnastykę), ładny uśmiech. Wygląda dla mnie troszkę "głupkowato" z tą swoją dziecięcą buźką i z uśmiechem od ucha do ucha. Pusta, porcelanowa lalka? Oglądając kolorowe filmy z Evą w roli główniej nie mogę napisać nic więcej. Dużo ciekawsza i ładniejsza wydaje mi się już Marlena Ditrich
|
|
|
|
|
|
|
kropla89
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 27 |
|
Nr użytkownika: 57.411 |
|
|
|
J. |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Do XYZPL
Jak napisal -aś/-eś dla ciebie duzo ciekawsza i ładniejsza była Marlena Dietrich, może i masz racje, ale chyba jedynie przez wzgląd na to, iż Marlena była dużo chudsza od Evy (w koncu schudła 15 kg), nosiła bardzo eleganckie , ekstrawaganckie ubrania, miała cięte piękne rysy twarzy - co przykuwało uwagę mężczyzn i kobiet, a nie pulchne jak Eva, jej spojrzenie było pełne namiętności i uwodzicielstwa, chociaż obydwie miały niebieskie oczy. A poza tym Marlena była gwiazdą zarówno filmową jak i estradową, a nade wszystko antynazistką (co oznacza że miała zupełnie inną osobowość od Evy, nie dała sobą rządzić, wolała być wolna i budzić kontrowersje niż być szarą myszką). Jednym słowem wszędzie jej było pełno (plakaty, gazety, ekran,holywood). Natomiast Eva została zamknięta przez Hitlera, w pięknej bawarskiej willi w Berchtesgaden "Berghof".Zupełnie odizolowana od wielkiego miasta, imprez, blichtru itd., czekając bezustannie na swojego Pana. Dlatego nie mów że Marlena była bardziej ciekawsza od kochanki Hitlera.Ponieważ to nieprawda (obydwie były równie urzekające, piękne i skrywające pewne tajemnice) tamta (Marlena) miała swobode i szanse na rozwinięcie skrzydeł, a ta jej nie miała. Być może jeśli Eva nie zainteresowałaby się tak bardzo postać Fuhrera, to jej historia wyglądałaby zupełnie inaczej i miałabyś o niej odmienne zdanie. To by było na tyle
|
|
|
|
|
|
|
Robert X.
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 19 |
|
Nr użytkownika: 60.235 |
|
|
|
Zawód: Pasjonat |
|
|
|
|
Ewa Braun miała tzw. "subtelną" urodę. Większość facetów wybiera na towarzyszki życia kobiety o właśnie takim typie urody, a nie wampy wzbudzające naokoło pożądanie stada potencjalnych rywali i zwiększające ryzyko przyprawienia rogów. Ponadto Adolf H. (silna poniekąd osobowość i osoba wybitnie publiczna), raczej nie zniósłby krnąbrnej skandalistki, czyli drugiej silnej osobowości przy swoim boku, więc taka idealna "sympatyczna szara myszka" jak Ewa B. była wręcz idealną partnerką dla Fuhrera. Z kolei Ewa Braun należała do tego typu kobiet, którym taki układ odpowiada. Czyli generalnie dobrze się czuła w roli maskotki potężnego, wpływowego (i przez to oczywiście bogatego) faceta jakim był Fuhrer.
|
|
|
|
|
|
|
kropla89
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 27 |
|
Nr użytkownika: 57.411 |
|
|
|
J. |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Chociaż jedna osoba, która się zna na rzeczy. Natomiast co do Marleny to też od początku takim wampem, jesli chodzi o urodę i figurę, nie była. Potem dopiero nastąpiła metamorfoza w jej wizerunku(kolor włosów, makijaż i niezwykle chuda sylwetka), który wykreowała.
A poza tym większość Niemek ma i miała subtelną urodę (wystarczy spojrzeć na inne kobiety z tamtych czasów oraz ówczesne modelki czy aktorki).
|
|
|
|
|
|
|
myszka121-1980
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 57.278 |
|
|
|
mariaAnna |
|
Stopień akademicki: studentka |
|
Zawód: studentka |
|
|
|
|
A jej związek z Hitlerem? Co o nim sądzicie?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|