|
|
Ewolucja koloru skóry, Proces biologiczny
|
|
|
Anna Katarzyna
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 79 |
|
Nr użytkownika: 71.033 |
|
|
|
Zofia Wlodek |
|
Stopień akademicki: Profesor |
|
Zawód: Ekonomista |
|
|
|
|
QUOTE(Lucjusz @ 16/09/2013, 21:42) QUOTE Podkreślmy jeszcze raz że gatunek ludzki, a zresztą żaden inny też nie, nie ewoluują - jak się okazuje w badaniach naukowych postulat Darwina i Willisa o ewolucji gatunków nie ma pokrucia w rzeczywistości.To już od dawna wiadomo w naukach jak biologia, genetyka i inne - ale w szkole jeszcze nauki ewolucyjne darwinowskie/willisowskie jeszcze są postrzegane jako fakt. Rozumiem, że odkryła Pani jakąś alternatywną teorię?
Willis próbował już za swojego życia ale nie bardzo mu wyszło. Darwin zapytany nie miał nic do powiedzenia. Dzisiaj nadal nie wie się jak gatunki przybywają itd. Mówi się o skokach mutacyjnych, nie są one nieprawdopodobne ale jak dotychczas są to tylko domysły ale brak dowodów. W naukach naturalnych np jak lingwistyka spekuluje się na temat epoki, czyli od kiedy człowiek myśli i jak posiadł język/umiejętności kognitywne. Niektórzy jak Chomsky i inni mówią o 50 000 lat. Oczywiście sam aparat mowy znany u człowieka, istnieje i u człowieka i u niektórych prymatów od setek tysięcy lat. Ale podstawą i mowy, która może jest jedną tysięczną promila języka, i innych rodzajów uzewnętrznień procesów kognitywnych, jest jakaś mutacja, o której nic nie wiemy. I chyba wiedzieć nic nie będziemy.
Ten post był edytowany przez Anna Katarzyna: 16/09/2013, 22:02
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE W genetyce czy w biologi nie mówi się od DNA itd jako stopniach ewolucji - jest to termin zastrzeżony dla postulatów Darwina i Willisa. Do pewnego czasu wszystkie organizmy wykształcały się współpracując. Zróżnicowanie organizmów jest dopiero możliwe w momencie kiedy jakiś organizm nie wymienił się swymi zdobyczami. Ten egoizm miał doprowadzić do powstania gatunków. Jest to tzw interludium ewolucyjne. Potem powstała genetyka i znów zaczęła się wolna wymiana genów.
Przepraszam, ale to jest kompletnie pozbawione sensu.
|
|
|
|
|
|
|
Anna Katarzyna
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 79 |
|
Nr użytkownika: 71.033 |
|
|
|
Zofia Wlodek |
|
Stopień akademicki: Profesor |
|
Zawód: Ekonomista |
|
|
|
|
QUOTE(Lucjusz @ 16/09/2013, 22:09) QUOTE W genetyce czy w biologi nie mówi się od DNA itd jako stopniach ewolucji - jest to termin zastrzeżony dla postulatów Darwina i Willisa. Do pewnego czasu wszystkie organizmy wykształcały się współpracując. Zróżnicowanie organizmów jest dopiero możliwe w momencie kiedy jakiś organizm nie wymienił się swymi zdobyczami. Ten egoizm miał doprowadzić do powstania gatunków. Jest to tzw interludium ewolucyjne. Potem powstała genetyka i znów zaczęła się wolna wymiana genów. Przepraszam, ale to jest kompletnie pozbawione sensu.
Może jest to i pozbawione sensu ale taki wygląd ma aktualna teoria - zawsze można ją odrzucić, co wiele razy się już zdażyło i zaproponować coś innego. Nad tym wielu naukowców pracuje.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Może jest to i pozbawione sensu ale taki wygląd ma aktualna teoria - zawsze można ją odrzucić, co wiele razy się już zdażyło i zaproponować coś innego. Nad tym wielu naukowców pracuje.
W takim razie po co przytaczać coś, co jest niczym innym jak bełkotem?
|
|
|
|
|
|
|
Anna Katarzyna
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 79 |
|
Nr użytkownika: 71.033 |
|
|
|
Zofia Wlodek |
|
Stopień akademicki: Profesor |
|
Zawód: Ekonomista |
|
|
|
|
Lucjuszu, widaję mi się iż dobrą rzeczą jest sobie uzmysłowić, co biolodzy ewolucyjni dawno już uczynili, że nauka, w tym i genetyka, nie zna czynników, które czynią że skóra jest takiego czy innego odcienia.
Nie jest to na pewno funkcja związana z tym co niektórzy zwą rasą. Są np ludzie w Indii nie mających jakichkolwiek elementów negroidalnych, którzy są ciemniejsi niż wiele Afrykanów. To że powiedziałam, iż nikt nie musi się zgadzać z tym że teoria ewolucji jest dziś uważana za bzdurę, nie zmieni faktu że teoria ewolucji nie działa - jak dotąd nie ma żadnych dowodów by Darwin czy Willis mieli rację. A teorii zastępczej nie ma i być nie musi. Niektórzy myślą że gatunki powstają na skutek skoków mutacyjnych, czy tak jest naprawdę, niewiemy. Nie ma na to dowodów.
Francuski genetyk François Jacob konstatuje na podstawie swych prac, że większość organizmów jest zbudowana na tej samej matrycy DNA, co dotychczas nie zostafio obalone, innymi słowy że jeśli natura postanowi, czyli że jeśli taki a taki gen się uaktywni to zamiast muchy będzie słoń. Genetycznie między słoniem a muchą różnice są minimalne. Co to Jacob twierdzi wielu genetykom przypadło do gustu, ale powiedzieliśmy, jak na razie nie mamy spójnych dowodów na ostateczne poparcie tez François Jacob'a.
A końcu nikt Ci nie zabroni słuchania wykładów z epistemologii np Edgara Morina, czy Noama Chomskiego. Pewnych aksiomatów naukowości nie da się odrzucić, bo wtedy i nauki Galileusza, i Pascala i Bohra trzeba by odrzucić. Jak powiedziałam... można im nie dowierzać czy odrzucić ale postulowanie że coś jest tak a tak bez dowodów, czego i Galileusz, i Pascal i Bohr "zabraniają", jest nienaukowe, i chętnie staje się dogmatem. Ale wtedy oblejesz i maturę i egzaminy na studiach genetycznych czy biologicznych. I nie tylko. Każdy jednak stanowi sam co i jak myśleć.
Ten post był edytowany przez Anna Katarzyna: 17/09/2013, 9:02
|
|
|
|
|
|
|
|
Jesli wierzyc ewolucji homo sapiens byl juz nieowlosiony a inne naczelne sa do dzisiaj,co spowodowalo ze ten nasz czy nasze gatunki utracily wlosy,a tylko pozostawily sobie np.na glowie ?czy zachowanie wlosow na glowie odgrywalo role ochronu mozgu przed promieniowaniem ultrafioletowym oraz w stabilizowaniu temperatury mozgu I termoregulacji tego organu?
Skora bez wlosow lepiej umozliwia ewaporacje organizmu a wiec termoregulacje ktora jest potrzebna w cieplym klimacie ,czy barwa wyksztalcila sie juz wczesniej przed utrata wlosow? Wydaje sie ze moglo byc roznie bo zalezalo to od adapracji danych osobnikow do danego terenu I klimatu, niektore populacje sa bardziej owlosione takze wspolczesnie,niektore maja mniejsza mase ciala gdyz jest to zaleta w ich ruchliwym trybie zycia. Takze w stosunku do klimatu .
Ten post był edytowany przez Arheim: 22/09/2013, 17:22
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Anna Katarzyna @ 17/09/2013, 8:13) że jeśli natura postanowi, czyli że jeśli taki a taki gen się uaktywni to zamiast muchy będzie słoń. Genetycznie między słoniem a muchą różnice są minimalne.
Nie do końca. Geny to są przepisy na białka, a oprócz nich są jeszcze wyrażenia ekspresji genów, które nimi sterują. Można to zrozumieć jak w programach komputerowych, procedury, oraz ich wywołania. Białka mrówki i słonia pewnie mogą być podobne.
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Jesli wierzyc ewolucji homo sapiens byl juz nieowlosiony a inne naczelne sa do dzisiaj,co spowodowalo ze ten nasz czy nasze gatunki utracily wlosy,a tylko pozostawily sobie np.na glowie ? Termoregulacja (wraz z pionizacją i intensywnym poceniem). Człowiek to jedno z najodporniejszych na przegrzanie stworzeń. Zapewne przystosowanie do sawanny - okolice południa to jedyna pora, kiedy można się w miarę bezpiecznie zapuszczać na poszukiwanie żarcia, bo prawie cała drapieżna fauna siedzi pochowana aby udaru cieplnego nie dostać. To dlatego tacy Buszmeni potrafią zagonić antylopę na śmierć, coś co udaje się jeszcze niezwykle wytrzymałym psowatym.
|
|
|
|
|
|
|
|
Moglo nastepowac ciemnienie skory wraz ze stopniowym zrzucaniem owlosienia, skora musi byc odporna w warunkach sawanny ,takze w chodzeniu po blotach,szuwarach I mniejszych zbiornikach wodnych w poszukiwaniu zywnosci,u szympansow pod siercia jest rozowawa skora ,tak moglo byc tez u pierwszych homonidow.
Ten post był edytowany przez Arheim: 14/11/2013, 12:55
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Termoregulacja (wraz z pionizacją i intensywnym poceniem). Człowiek to jedno z najodporniejszych na przegrzanie stworzeń. Zapewne przystosowanie do sawanny - okolice południa to jedyna pora, kiedy można się w miarę bezpiecznie zapuszczać na poszukiwanie żarcia, bo prawie cała drapieżna fauna siedzi pochowana aby udaru cieplnego nie dostać. To dlatego tacy Buszmeni potrafią zagonić antylopę na śmierć, coś co udaje się jeszcze niezwykle wytrzymałym psowatym.
Najzdrowsze swiatło jest właśnie w południe,tyle że nie powinno sie leżyć plackiem lecz dużo chodzic i poruszać sie,być może dlatego zostało nam troche owłosienia na glowie. W Afryce jednak człowiek nieowłosiony musiał zmienić barwe skóry w celach ochronnych automatycznie,bo naturalny filter UV melanina nie dala by rady.Czlowiek bialy w takich warunkach mogl stac sie nieplodny z powodu niedoboru kwasu foliowego. Faceci w Europie są podobno o 3-4 % ciemniejsi o kobiet europejek,dlaczego tak jest ? Może wolimy jasniejsze,a może to proces metabolizmu kobiety ktora potrzebuje wiecej witaminy D przez caly rok gdyz ciąza i karmienie tego wymaga?
Ten post był edytowany przez Arheim: 3/07/2016, 18:04
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arheim @ 30/08/2013, 12:41) Nie tylko kolor ma tu znaczenie ale takze wlosy ,u Afrykanczykow nie ma prostych wlosow tak jak u Azjatow nie ma kreconych,przy goracym klimacie wlosy skrecaja sie gdyz sa mocno nawilzone przez substancje lojowe ,u Azjatow tez sa dobrze nawilzone ale sie nie skrecaja nie wiem w sumie dlaczego
Proste włosy mają nie tylko Azjaci i Europidzi ale też Wedoidzi (aborygeni z Indii) i Australoidzi (aborygeni z kontynentu Sahul). Generalnie proste włosy musiały wyewoluować stosunkowo szybko po opuszczeniu przez ludzi Afryki. Nie wykluczałbym nawet odziedziczenia genów prostujących włosy bezpośrednio od Neandertalczyków. W temacie "Spuścizna Neandertalczyków" wymieniłem na co wpłynęła domieszka neandertalska i znalazły się tam m.in. cechy związane z włosami i keratyną:
QUOTE (...) - modzele, odciski, rogowatość naskórka, stwardnienia skóry - rogowacenie słoneczne - brodawki łojotokowe (...) - zwiększony poziom keratyny - zmiany strukturalne skóry, paznokci i włosów (...)
Co ciekawe mieszkańcy Andamanów zachowali kręcone włosy, a genetyka wskazuje, że zamieszkują swoje wyspy od co najmniej ok. 60 tys. lat i posiadają domieszkę neandertalską. Widocznie ta cecha się u nich nie przyjęła - w tak niewielkiej populacji jak Andamańczycy, dana cecha mogła po prostu zaginąć w wyniku dryftu genetycznego (niewielka i izolowana populacja oznacza również małą szansę na pojawienie się nowych mutacji - co tłumaczy, dlaczego Andamańczycy zachowali archaiczny wygląd). W grę wchodzi też negatywna selekcja (np. preferowali jako ideał piękna kręcone włosy i geny dające proste włosy po iluś pokoleniach wyginęły).
==========================
Edit:
Chyba, że masz na myśli "idealnie proste" włosy (czyli nie np. włosy falujące) - ten typ rzeczywiście mają chyba tylko Mongoloidzi.
Ten post był edytowany przez Domen: 4/07/2016, 10:10
|
|
|
|
|
|
|
|
Co do Andamańczyków:
Oni wszyscy w liniach żeńskich pochodzą od dwóch paleolitycznych kobiet - jedna była nosicielką jednego z subkladów haplogrupy M* (gdzie gwiazdka - * - oznacza zbiorczo "bazowe" gałęzie M, czyli w tym przypadku wszystkie oprócz M7, M8, M9, G i D), a druga była nosicielką jednego z subkladów R*. Teorię wywodzącą Andamańczyków z późniejszej emigracji z Afryki (jakoby mieli oni nie pochodzić od tej samej grupy co cała reszta Nie-Afrykanów, tylko od późniejszej emigracji z Afryki) można prawie na pewno wykluczyć, bo zarówno linie męskie jak i żeńskie Andamańczyków są typowo pozaafrykańskie i w ogóle nie występują na południe od Sahary:
http://www.historycy.org/index.php?showtop...dpost&p=1553494
Kolorowe napisy pod drzewem haplogrup, pokazują, nosiciele których linii matczynych brali udział w kolonizacji których części świata:
Ten post był edytowany przez Domen: 4/07/2016, 10:31
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Proste włosy mają nie tylko Azjaci i Europidzi ale też Wedoidzi (aborygeni z Indii) i Australoidzi (aborygeni z kontynentu Sahul). Generalnie proste włosy musiały wyewoluować stosunkowo szybko po opuszczeniu przez ludzi Afryki. Nie wykluczałbym nawet odziedziczenia genów prostujących włosy bezpośrednio od Neandertalczyków. W temacie "Spuścizna Neandertalczyków" wymieniłem na co wpłynęła domieszka neandertalska i znalazły się tam m.in. cechy związane z włosami i keratyną:
Moglo tak byc ,Buszmeni maja jasniejsza skóre ale wlosy maja krecone mimo ze mieszkaja troche dalej od rownika na poludnie.Krecone pojawiaja sie czasem w okolicach Afryki.
|
|
|
|
|
|
|
|
Domen
CODE Teorię wywodzącą Andamańczyków z późniejszej emigracji z Afryki (jakoby mieli oni nie pochodzić od tej samej grupy co cała reszta Nie-Afrykanów, tylko od późniejszej emigracji z Afryki) można prawie na pewno wykluczyć, bo zarówno linie męskie jak i żeńskie Andamańczyków są typowo pozaafrykańskie i w ogóle nie występują na południe od Sahary: Nie można wykluczyć. Samo M wygląda jak jakieś późniejsze wyjście niż N, posuwające się prawie wyłącznie wzdłuż południowej Azji. Podobny obraz zresztą widać przy haplogrupach męskich.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|