Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Siła armat współczesnych czołgów, MILITARIA
     
czarny piotruś
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.638
Nr użytkownika: 77.765

 
 
post 24/10/2012, 10:03 Quote Post

Oczywiście miałem na myśli radziecka amunicję dzieloną ,mało precyzyjnie rzecz tu ująłem.Zresztą istotna jest też tutaj długość komory nabojowej bo ten pocisk+ ładunek (dzielony czy w całości)musi się jeszcze w niej wmieścić.Te przebijalności rzędu 1000mm z 2000 m to już raczej marketing moim zdaniem.Jako realną wartość przyjąłbym te 800mm i to z nowej Rh 120 o wydłużonej lufie jak w Leo 2A6.
Podpytałem znajomego czołgistę i tak na szybko w T 72 max długość penetratora to ok 50-52cm ,dłuższy już na karuzeli się będzie blokował,przy pociskach do armat zachodnich trafiają się i takie o długości 70 cm.
Im dłuższy i smuklejszy pocisk tym wolniej wytraca prędkość na torze lotu i co chyba ważniejsze ma wyzsze obciążenie przekroju poprzecznego i lepszy współczynnik fikcyjnej masy masy pocisku co przekłada się na wyższą przebijalność.
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
pawelkrk0
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 79.750

 
 
post 24/10/2012, 10:13 Quote Post

A może mi ktoś napisać jakie są zalety amunicji podkalibrowej a jakie kumulacyjnej ?
i Które są używane na większą skale ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
czarny piotruś
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.638
Nr użytkownika: 77.765

 
 
post 24/10/2012, 10:46 Quote Post

Zaletą amunicji podkalibrowej jest wyższa celność na długich dystansach ,mniejsza wrażliwość na kasety pancerza reaktywnego.Pocisk kumulacyjny ma przebijalność niezależną od odległości ale z racji mniej korzystnego kształtu areodynamicznego ma gorszą celnosć.W zależności od armii(i stawianych zadań) proporcje w jednostce ognia czołgów tych pocisków są rożneale generalnie większość stanowią pociski podkalibrowe.W czołgach zachodnich zasadniczo nie stosuje się amunicji typowo odłamkowo-burzacej(w przeciwieństwie do wschodnich)i tam pociski kumulacyjne są w pewnym sensie dwuzadaniowe wiec czasami ładuje sie ich czasami wiecej.Jak zwykle Brytyjczycy są odmienni i stosuja jescze trzeci rodzaj aminucji-pociski z odkształcalnym czepcem i plastycznym materiałem wybuchowym.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
marcusae
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 323
Nr użytkownika: 56.606

Marek Elinski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 24/10/2012, 12:11 Quote Post

Amerykanie mają jeszcze "śrutówkę" smile.gif czyli pocisk M1028, służy to do zwalczania piechoty na dystansach 100-500 metrów. Jeden strzał i 1100 wolframowych kulek leci do przodu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
pawelkrk0
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 79.750

 
 
post 24/10/2012, 12:19 Quote Post

Po tym to pewnie ładne sito z piechoty ;D
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
pawelkrk0
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 79.750

 
 
post 23/11/2012, 10:11 Quote Post

A może mi ktoś powiedzieć czy w armacie czołgu M1 Abrams używa się przeciwpancernych pocisków kierowanych ?
a jeżeli tak to jakich
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
czarny piotruś
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.638
Nr użytkownika: 77.765

 
 
post 23/11/2012, 10:16 Quote Post

W czołgu M1 kierowanych pocisków p.panc się nie używa.Amerykanie uznali(i słusznie),że SKO czołgu jest na tyle zaawansowany i skuteczny ,że nie ma takiej potrzeby.
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Barg
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.879
Nr użytkownika: 56.976

 
 
post 23/11/2012, 10:22 Quote Post

A nie chodzi o to raczej, że amunicja ppanc w czołgach zachodnich jest na tyle dobra, że nie potrzeba w tych czołgach stosować ppk? W rosyjskich/radzieckich czołgach amunicja była dzielona - nabój i ładunek osobno, przez co rdzeń podkalibrowy jest krótszy, a przez to pocisk ma gorsze parametry od podkalibrowego zachodniego.
Należy zauważyć także, że walka czołgów w Europie odbywałaby się na dystansie do 2 km.
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
czarny piotruś
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.638
Nr użytkownika: 77.765

 
 
post 23/11/2012, 10:36 Quote Post

Rosjanie przyjęli czołgowe ppk raczej ze względu na większy zasięg niż przebijalność choć ta też pewnie miała znaczenie.Co do tych 2 km to też zgłoszę zdanie odrębne .Z doświadczenia ze służby w artylerii to typowy środkowoeuropejski horyzont ogniowy umieściłbym w przedziale 2-4 tys metrów przy czym górną granicą skuteczności(bo trafić można i z 4 tys)będzie raczej 3 tys. Przy głowicach kumulacyjnych(kierowanych) więcej nawet.

Ten post był edytowany przez czarny piotruś: 23/11/2012, 10:41
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
Barg
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.879
Nr użytkownika: 56.976

 
 
post 23/11/2012, 14:51 Quote Post

QUOTE(czarny piotruś @ 23/11/2012, 10:36)
Z doświadczenia ze służby w artylerii to typowy środkowoeuropejski horyzont ogniowy umieściłbym w przedziale 2-4 tys metrów przy czym górną granicą skuteczności(bo trafić można i z 4 tys)będzie raczej 3 tys. Przy głowicach kumulacyjnych(kierowanych) więcej nawet.
*


Dla toru lotu pocisku 2 metry nad ziemią (lub mniej)? Mówimy o czołgach i strzelaniu z czołgów do czołgów, bo do tego służą pociski podkalibrowe i ppk (choć obecnie ppk wyposaża się w głowice do zwalczania i innych celów)? Inaczej mówiąc uważasz, że typowa odległość dla strzału bezpośredniego mieści się w przedziale od zera do 3 km?

Ten post był edytowany przez Barg: 23/11/2012, 14:53
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
czarny piotruś
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.638
Nr użytkownika: 77.765

 
 
post 23/11/2012, 15:18 Quote Post

Oczywiście sporo zależy od konkretnego terenu bo może to być ze względu na przeszkody terenowe zarówno 800 m jak i 2800 m.Dla mnie horyzont ogniowy to odległość z której widać cel i da sie go trafić.Jeżeli odrzucimy tereny zurbanizowane to większosć własnie na takie odległości strzelać pozwala.
Z czołgów wprawdzie nie strzelałem ale do tarcz je obrazujących (BWP,działa samobieżne, stacje radioloacyjne) już tak z haubic 2S1 w ramach zwalczania celów ogniem bezpośrednim .Kiedy na którymś z egzaminów na chorązówce obsługa poligonu poszła nam na rękę i ustawiła tarcze tak na 1500 m to egzaminator stwierdził,że sobie jaja robimy i tarcze kazał o kilometr cofnać wink.gif Tak nawiasem to do czołgów nowszych generacji zalecano strzelać pociskami kumulacyjnymi(względnie jednym OF i 2 kumulacyjnymi) całym plutonem do jednego czołgu.Tyle,że takie coś to już ostateczność dla artylerii sad.gif i nie jest to podstawa szkolenia.
Skoro da się z Gożdzika to tym bardziej z działa czołgowego o płaskim torze lotu pocisku.
oczywiście ważna jest też skuteczność rozumiana jako przebicie pancerza i dla pocisków APFDS te 3000 m będa górną granicą.
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
piotral
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 880
Nr użytkownika: 62.951

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 8/12/2012, 23:59 Quote Post

Za SIERGIEJ SUWOROWEM w najnowszym Rosyjskim t-90:
" w celu zwiększenia efektywności ognia na odległościach do 5000 m z systemem uzbrojenia czołgu został zintegrowany kompleks uzbrojenia kierowanego 9K119.

Pozwala on, przy strzelaniu z miejsca oraz w ruchu przy prędkości do 30 km/h, na zwalczanie celów opancerzonych (w tym poruszających się z prędkością do 70 km/h) z prawdopodobieństwem bliskim 70-80% dla 9M119, niewielkich celów typu schron bojowy, stanowisko ppk, czołg w okopie oraz niskolecących aparatów latających poruszających się niewielkimi prędkościami (np. śmigłowców bojowych).

W skład kompleksu wchodzi: generator laserowej wiązki prowadzącej zintegrowany z celownikiem celowniczego oraz blok informacyjny (przelicznik) 95516, blok automatyki 95517, przetwornica napięcia 95831, naboje z przeciwpancernym pociskiem kierowanym 3UBK141ub 3UBK20.

Nabój 3UBK20 składa się z odpalanego z armaty czołgu pocisku kierowanego 9M119M Inwar (3UBK14 - 9M119 Swir) oraz ładunku miotającego 9Ch949, którego zadaniem jest utrzymanie pocisku w kanale lufy armaty, nadania mu prędkości początkowej, zabezpieczenie odrzutu armaty przy strzale dla otwarcia jej zamka, a także styku z obwodami startowymi rakiety dla przekazania im sygnałów z czołgowej aparatury kierowania.

Pocisk 9M 119M jest kierowany półautomatycznie, w kodowanej wiązce laserowej i składa się z przedziału kierowania, silnika marszowego, kumulacyjnej głowicy bojowej, przedziału tylnego oraz podstawy. W przedziale kierowania znajdują się układy przekształcające sygnały elektryczne dochodzące do odbiornika z czołgowego systemu pomiaru koordynat pocisku w sygnały sterujące docierające do mechanizmów wykonawczych sterów. Stery - mieszczące się w przedniej części - otwierają się automatycznie po opuszczeniu lufy armaty. Silnik marszowy na stały materiał Pędny rozpoczyna pracę po opuszczeniu przez pocisk lufy. Jego dwie dysze - umieszczone w przedniej części pocisku, za sterami - skierowane są na boki, co zapewnia wprowadzenie pocisku w ruch obrotowy.

Pocisk 9M119M jest wyposażony w tandemową, kumulacyjną głowicę (9M119 pojedynczą), zapewniającą penetrację 750 mm pancerza za osłoną reaktywną. W przedziale tylnym znajduje się blok odbiornika, który przekształca sygnały optyczne generowane przez aparaturę kierowania na sygnały elektryczne.

Zakres odległości zwalczanych celów w przypadku wykorzystania pocisku 9M119M wynosi od 100 do 5000 m (przy strzelaniu do celów powietrznych do 5300 m h zaś w przypadku 9M 119 martwa strefa jest większa i wynosi 400 m.

Warto odnotować, że podczas strzelania pociskiem kierowanym nie powstaje błysk oraz obłok dymu, co w znaczącym stopniu zmniejsza możliwość wykrycia czołgu, szczególnie gdy prowadzi on ogień na duże odległości."
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
Kamaz73
 

Pancerny Inseminator
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.187
Nr użytkownika: 22.254

Robert
Stopień akademicki: mgr in¿.
Zawód: zolnierz zawodowy
 
 
post 9/12/2012, 10:20 Quote Post

Wszystkie dane dotyczące przebijalności amunicji podkalibrowej są utajnione chociaż znając wymiary pocisków oraz ich masę wielu specow spekuluje na ten temat. Generalnie rosyjska amunicja jest słabsza pod wszystkimi względami bo ogranicza je automat ładowania gdzie długośc komór jest ograniczona i dlatego też używa się pocisków kierowanych które mają zredukować przewagę zachodnich konstrukcji. Koncept znany z czasów UW bo juz czołgi T-80 i T-72B miały tą możliwość.
Ile faktycznie przebijają ... trudno ocenić bo ma też znaczenie z czego jest zbudowany rdzeń. Z reguły stosuje się rdzenie wolframowe lub z zubozonego uranu (DU). Wydaje się też iz obecna amunicja podkalibrowa niekoniecznie jest w stanie przebić najnowsze pancerze czołowe wozow zachodnich ( M1A2 czy Leo2A6/7) napewno radzi sobie z pancerzami górnymi i bocznymi.
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
orkan
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.563
Nr użytkownika: 58.347

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 9/12/2012, 12:54 Quote Post

Spotkałem się z opinią na którymś z forów że nie ma problemu długości penetratora pocisku podkalibrowego w najnowszych automatach ładowania w T-90A. Jeśli to prawda to po co wprowadzają czołgowe ppk? Przecież najnowsze Dorchestery są odporne na głowice kumulacyjne rakiet ppk.
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
czarny piotruś
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.638
Nr użytkownika: 77.765

 
 
post 10/12/2012, 9:05 Quote Post

Akurat urządzenia w T 90 nie widziałem z wiadomych względów ale w tych z rodziny T 72 ograniczenie wynika ze średnicy karuzeli a to pośrednio z rozmiarów kadłuba.Skoro jakoś sam czołg się nie powiększył to raczej i karuzela została.Być może zastosowali jednak automat z linii rozwojowej T 80 coś tam przemeblowali i rdzeń o 15 czy 20 % wydłużyli(ale i tak ograniczeniem będzie długość komory jeszcze).Czołgowe ppk rozwijają raczej ze względu na zasieg i dobrą celność na całym dystansie ,biorąc pod uwagę fakt,że opracowali gówice inne niż p.panc ma to taktyczny sens.
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

6 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej