|
|
Który król elekcyjny był najlepszym wodzem?
|
|
|
|
QUOTE W pewnym momencie dotarło jednak do rozumu, że lepiej wyłożyć pieniądze niż samemu pchać się do wojny. Stąd właśnie wojska zaciężne działające przez cały 16-ty i 17 wiek.
QUOTE Dlaczego szarże kawalerii zaczęły się notorycznie załamywać przy wystawieniu na ustawioną w trójszereg piechotę? Załamywały się z różnych przyczyn w każdych czasach zwłaszcza gdy piechurzy użyli przeszkód utrudniających atak konny jak np. pod Ostrym Kamieniem w 1596 czy Kliszowem w 1702 roku, a czy w 18 wieku załamywały się częściej czy żadziej niż w 17-tym to rzecz do zbadania, jeszcze za Napoleona, w roku 1831 czy nawet w powstaniu styczniowym nasza jazda szarżowała wiele razy udanie na piechotę.
Ten post był edytowany przez romanróżyński: 30/03/2011, 23:47
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(romanróżyński @ 30/03/2011, 22:09) QUOTE W pewnym momencie dotarło jednak do rozumu, że lepiej wyłożyć pieniądze niż samemu pchać się do wojny. Stą t właśnie wojska zaciężne działające przez cały 16-ty i 17 wiek. Tylko, że ich charakter zmienił się na pół-zawodowy w XVIII stuleciu.
CODE jeszcze za Napoleona, w roku 1831 czy nawet w powstaniu styczniowym nasza jazda szarżowała wiele razy udanie na piechotę.
Czego nie można powiedzieć o wielu szarżach państw europejskich wprost na pozycje nadziane karabinami i bagnetami, nawet niekoniecznie dokładnie zorganizowane. Nie trzeba długo szukać. Taki obrót sprawy prezentuje większość bitew z wojny o sukcesję hiszpańską, austriacką, bawarską, wojny siedmioletniej, etc, etc. Nie wspominając już o Turcji... Może koniec OT.
Ten post był edytowany przez Piegziu: 30/03/2011, 22:47
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(romanróżyński @ 30/03/2011, 22:09) QUOTE W pewnym momencie dotarło jednak do rozumu, że lepiej wyłożyć pieniądze niż samemu pchać się do wojny. Stąd właśnie wojska zaciężne działające przez cały 16-ty i 17 wiek. QUOTE Dlaczego szarże kawalerii zaczęły się notorycznie załamywać przy wystawieniu na ustawioną w trójszereg piechotę? Załamywały się z różnych przyczyn w każdych czasach zwłaszcza gdy piechurzy użyli przeszkód utrudniających atak konny jak np. pod Ostrym Kamieniem w 1596 czy Kliszowem w 1702 roku, a czy w 18 wieku załamywały się częściej czy żadziej niż w 17-tym to rzecz do zbadania, jeszcze za Napoleona, w roku 1831 czy nawet w powstaniu styczniowym nasza jazda szarżowała wiele razy udanie na piechotę.
Ja mowie nawet wiecej, szarzowala udanie jazda nawet w wojna domowa w Rosja w 1917-21r.
w roku 1831 czy nawet w powstaniu styczniowym nasza jazda szarżowała wiele razy udanie na piechotę. - Tak, mozna wygrac jakis epizod w bitwie, ale nie bitwy.. Mozna porubac jakis batalion piechoty w kapysty ..Ale co z tego? Turcy tez rubali czesto zolnierzow Suworowa, ale bitwy nie wugrawali..A jesli i wugrawali, to potym znow byli pobici (w nastepnej bitwie) .. Jest udana szarza, a jest udana bitwa..i to rozne rzeczy..
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE pod Ostrym Kamieniem w 1596 czy Kliszowem w 1702 roku, a czy w 18 wieku załamywały się częściej czy rzadziej niż w 17-tym to rzecz do zbadania, jeszcze za Napoleona, w roku 1831 czy nawet w powstaniu styczniowym nasza jazda szarżowała wiele razy udanie na piechotę.
A czy nie doszło do ostatniej szarży husarskiej podczas bitwy pod Kowalewem 05.10.1716r. ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Czołem!
Chciałbym jeszcze raz w tej dyskusji zapytać: jak oceniacie Jana Kazimierza jako wodza? Pytam po raz kolejny, bo: - Wasilewski w zakończeniu biografii króla pisze, że historycy wojskowości (Wimmer, Nowak) cenili Jana Kazimierza, jego talent wojskowy, nastawienie do żołnierzy; - już w XVII wieku pojawiały się teksty sławiące Jana Kazimierza i jego zdolności - podobno był wodzem niezwyciężonym, wygrał w siedemnastu, osiemnastu bitwach (jakich??); - jak można cenić Jana Kazimierza (chodzi mi o tychże historyków), skoro król ma na swoim koncie takie porażki jak: Zborów, Żwaniec, Warszawę, wyprawę 1663/64, Mątwy, oraz zwycięstwa takie jak Beresteczo i Kuszliki (jeszcze jakieś?), czy wiecie czym kierował się np. Wimmer oceniając pozytywnie Jan Kazimierza? Czy naprawdę jedna bitwa - Beresteczko - może przesłonić Warszawę czy Mątwy?
Więc jak w końcu jest z tym Janem Kazimierzem? Dobry wódz czy historycy się pomylili?
|
|
|
|
|
|
|
|
Te kilkanaście wygranych bitew to tylko propaganda, może autor miał na myśli wszystkie bitwy wygrane za jego panowania to mogłoby się zgadzać. Co do talentu, był wodzem nierównym czasem błysnął, czasem dał plamę, częściej chyba to drugie, ale według źródeł wojsko i wojskowi ponoć go cenili. Trudno go jednoznacznie ocenić, tak jako władcę jak i wodza, co prawda za jego panowania na kraj spadły wszelkie możliwe klęski, ale trzeba pamiętać, że to polityka jego brata doprowadziła do katastrofy kozackiej. Król w czasie potopu zachował się lepiej niż niejeden władca RON w podobnej chwili, warto pamiętać, że Jan Kazimierz nie skapitulował przed wrogami, gdy sytuacja była beznadziejna, a walczył, kto wiem, może gdyby na tronie w 1792 roku zasiadał ktoś pokroju Jana Kazimierza, a nie Poniatowski do II rozbioru by nie doszło, na jego przykład powoływano się wszak, gdy krytykowano tchórzostwo Poniatowskiego, bo co by nie mówić o ostatnim Wazie tchórzem nie był i walkę lubił.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE za jego panowania na kraj spadły wszelkie możliwe klęski, ale trzeba pamiętać, że to polityka jego brata doprowadziła do katastrofy kozackiej. Do katastrofy doprowadziła nieudolność Potockiego a potem zdradziecka polityka Ossolińskiego. Zgoda co do dowodzenia. Zobaczmy po kolei: 1649 rok: na minus 1. za późne zzwołanie pospolitego ruszenia i wysłanie wezwań do magnatów by stawiali prywatne roty-błąd strategiczny 2. mianowanie wodzem armi odsieczowej Ossolińskiego i trzymanie go na stanowisku mimo okazanej w czasie marszruty nieudolności(wysyłanie przemęczonych żołnierzy na podjazd, zbyt słabe podjazdy, wprowadzenie wojska w zły teren dla łupienia dóbr Wiśniowieckiego k. Białego Kamienia, brak szpiegów) 3. rozciągnięcie wojska w marszu w obliczu wroga-w efekcie znisienie przez ordę oddziałów na lewym brzegu rzeki na plus 1. owaga króla okazana w walkach na prawym brzegu poprawiła morale ustępujących przed ordą chorągwi 1651 rok: na plus: 1. odpowiednio wczesne zebranie pospolitaków i wysłanie wezwań do magnatów 2. poprawne przeprowadzenie kampani do momentu osaczenia Kozaków na minus: 1. wysłanie zbyt małej grupy dla uniemożliwienia Kozakom odwrotu z taboru co umożliwiło ucieczkę znacznej liczbie wroga 2. odjazd od wojska po Beresteczku i zostawienie komendy wodzowi który już raz zawiódł 1653 fatalnie przeprowadzona kampania(nasi osaczeni) i w efekcie powrót do postanowień zborowskich 1654 mianowanie nieodpowiedniego komendanta Smoleńska(chyba nieco wcześniej ale efekt objawił się w tym roku) brak wsparcia słabej armi litewskiej posiłkami koronnymi 1655 król zebrał owoce poprzednich lat-czy mógł coś zdziałać-trudno ocenić. 1656 fatalne rozegranie bitwy warszawskiej, w efekcie porażka z 2-krotnie słabszym liczebnie przeciwnikiem(ewenement w dotychczasowej polskiej historii) po 1660-niedoprowadzenie działań na froncie moskiewskim do końca rokosz-2 klęski: Częstochowa i Mątwy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jan III Sobieski lub Stefan Batory. Pierwszy był znakomitym wodzem (wystarczy przypomnieć sobie Bitwę pod Chocimiem lub Wiedniem), drugi zaś prowadził bardzo efektowne kampanie (o Połock, Psków itd.).
|
|
|
|
|
|
|
|
Czołem!
QUOTE(Michał Wołodyjowski @ 3/03/2012, 19:15) Jan III Sobieski lub Stefan Batory. Pierwszy był znakomitym wodzem (wystarczy przypomnieć sobie Bitwę pod Chocimiem lub Wiedniem), drugi zaś prowadził bardzo efektowne kampanie (o Połock, Psków itd.).
Pskowa nie zdobył. Ale szczerze mówiąc to z wojen za Batorego najciekawsze są zagony...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Skrzetuski @ 3/03/2012, 19:32) Pskowa nie zdobył. Ale szczerze mówiąc to z wojen za Batorego najciekawsze są zagony... Ale zdobył Połock i Wielkie Łuki. To już była faktyczna porażka Moskwy. Zdobycie Pskowa to byłoby rozłożenie jej na łopatki - nie udało się cóż i tak cel wojny osiągnięto nawet bez tego. Co do zagonów to na pewno były efektowne ale czy efektywne ?
|
|
|
|
|
|
|
herbert5
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 47 |
|
Nr użytkownika: 93.978 |
|
|
|
Herbert Nessel |
|
Stopień akademicki: uczen |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
1.Batory 2.Sobieski 3.Władysław IV 4.Jan Kazimierz
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|