|
|
Najlepszy hetman koronny XVI/XVII wieku,
|
|
|
|
Nie ma żadnych kryteriów w wyborze,więc mogę zaglosować na Żółkiewskiego.Bo kiedy sobie przypomnę jego bochaterską śmierć pod Cecorą..."Amor patriae nostra lex"
|
|
|
|
|
|
|
lonzej
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 11 |
|
Nr użytkownika: 2.384 |
|
|
|
|
|
|
Rzeczpospolita miała kilku znamienitych hetmanów - wodzów którzy ukształtowali polski styl wojowania. Z perspektywy czasu widać, iż bardziej był on odpowiedni na wojny kresowe (wojna błyskawiczna za pomocą jazdy, przy częstym używaniu taborów) niż na wojnę w zachodnio europejskim znaczeniu (artyleria, piechota).
Chylić czoła należy przed wszystkimi wymienionymi, jednakże głos dany na jednego z nich to kwestia sentymentu - Stanisław Żółkiewski.
|
|
|
|
|
|
|
|
Też, z sentymentu, oddałem swój głos hetmana Stanisława Żółkiewskiego. Bo to wielki człowiek był, i gest miał, z własnej kasy, jak trzeba było, wojsko ekwipował. Za konia pod Cecorą też .
A tak naprawdę - to realnia wojny się zmieniały, niektórzy musieli walczyć "against all odds", bez szans zwycięstwa i potrafili sobie dać radę. Na równoległym forum "najwięksi wodzowie XVII-XVIII wieku" o tym dyskutujemy. Podtrzymam mój głos - nie zawsze da się porównać warunki walki i obiektywnie porównywać ludzi operujących w innych sytuacjach. Dlatego zgadzam się z ostatnim postem - było kilku hetmanów, którzy stworzyli polską szkołę wojowania. Moim zdaniem - jest "wielka trójka", potem paru następnych, też zasłużonych. Trójka to, oczywiście: Koniecpolski, Żółkiewski, Chodkiewicz (litewski, wiem!). Koniecpolski - za wszechstronność; Żółkiewski - za jedno z najbardziej błyskotliwych zwycięstw w historii i całokształt; Chodkiewicz - nawet Encyclopedia Britannica o nim pisze! Na uczelniach wojskowych się o Kircholmie uczy.
To wodzowie klasy światowej. Do tego można dodać jeszcze paru, których też nie wstyd było pokazać - późniejszy król Sobieski, Jabłonowski, Zamoyski, Czarnecki, Tarnowski.
Na koniec - w ramach bonusu - wodzowie, którzy nie byli hetmanami - książę Konstanty Ostrogski (imć Ostrogski na swym koncie miał czterdzieści zwycięstw stąd też, zrównał liczbą się wygranych z Krzywoustym Bolkiem samym) i jeden z pierwszych hetmanów, Mikołaj Kamieniecki.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zdecydowanie Stanisław Żółkiewski - genialny dowódca i prawdziwy mąż stanu, wiktoria kłuszyńska to najwspanialsze chyba zwycięstwo oręża polskiego (no może razem z Kircholmem). Gdyby Rzeczpospolita miała w 1648 roku takich dowódców jak Żółkiewski, Koniecpolski czy Chodkiewicz to przebieg wydarzeń w ciągu następnych 20 lat mógłby wylgądać zupełnie inaczej...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Maciek @ May 9 2004, 10:26 PM) QUOTE(Olek @ Feb 14 2004, 01:31 PM) Sobieski według wielu nie był "wielki". Po zwycięstwie pod Wiedniem zyskał tylko sławę i na tym się skończyło. Hmm wydawało mi się że pytanie było o hetmana a nie króla. A przecież jako hetmanowi Sobieskiemu nie można wiele zarzucić. oczywiście kontrowersyjne były jego zatargi z Korybutem Wiśniowieckim ale Sobieski czynił wówczas (jak sądzę) faktycznie wszystko dla dobra Najjaśniejszej Rzeczpospolitej!!!! Dla mnie on właśnie był najlepszym hetmanem ale szczerze powiem że o nim najwięcej czytałem
Jan Sobieski przez Odsiecz Wiedeńską w dzisiejszych czasach jest najpopularniejszy
Jednak patrząc z punktu Historyka Kłuszyn i Cecora były dla Rzeczypospolitej chyba ważniejsze, dlatego Stanisław Żółkiewski
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jednak patrząc z punktu Historyka Kłuszyn i Cecora były dla Rzeczypospolitej chyba ważniejsze, dlatego Stanisław Żółkiewski
Ciekawy punkt widzenia..ale to chyba Batoh był jeszcze ważniejszy ..więc moze Kalinowski
|
|
|
|
|
|
|
|
Co prawda juz glosowalem w tej sondzie na Koniecpolskiego ale pragne zwrocic uwage ze doskonalym dowodca wojskowym bo moze nie poltycznym byl Jerzy Lubomirski o czym juz wczesniej troche rozmawialismy z szanownym corvinusem w innym miejscu. Uwazam fakt ze w rankingu wyprzedza go Mikolaj Potocki za krzywdzacy dla pogromcy Rakoczego, Szeremietewa i Polakow z krolewskiego obozu pod Matwami. Jego wojskowego kompetencje chyba pozostaja troche w cieniu jego politycznych wyborow i dokonan stad czeste zapominanie o tym w sumie wielkim wodzu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Absolutnie racja kolego ! Lubomirski zdecydowanie przewyższał zarówno Czarnieckiego jak i Zamojskiego... Również pozycja Sobieskiego chyba nie jest adekwatna do jego dokonań... A brak Tarnowskiego woła o pomstę do nieba !!
|
|
|
|
|
|
|
|
Tarnowskiego wspomniałem .
Można powiedzieć, że coś takiego jak "polska szkoła wojenna" bardzo się wtedy liczyło. Docenili to nawet kolesie od "Europy Universalis II", gdzie w XVI/XVII wieku praktycznie co raz wyskakuje jakiś wódz z buławami, albo dużą ilością gwiazdek.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Tarnowskiego wspomniałem
I słusznie! Autor sondy jakoś się nie popisał Ale tak naprawdę jedyne co mnie "uwiera" to pozycja Żółkiewskiego.. jak widać romantycznej legendy "człowieka ze spiżu" nic nie jest w stanie obalić..co najśmieszniejsze sam kiedyś wdałem się (jako TJK) w obronę Hetmana w polemice na innym forum ( link ), ale nigdy nie sądziłem, że bedzie oceniany jako najwybitniejszt z hetmanów.. chyba opinia, że wśród Polaków ma szanse tylko bohater tragiczny ma coś na rzeczy...
|
|
|
|
|
|
|
|
Mnie też "uwiera" bo nie jest pierwszy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zolkiewski mial piekne karty w swojej biografii-wojna z Maksymilianem i Gdanskiem u boku Zamoyskiego, Inflanty w pierwszym okresie walk ze Szwedami, no i oczywiscie Kluszyn. Byl czlowiekiem wielkich cnot i zalet, byl doskonalym gospodarzem, nie mial nigdy zadnego procesu(nie wystepuje w aktach sadowych Rusi) i oczywiscie byl goracym patriota. Nie zmienia to faktu ze byl kiepskim politykiem-poczatkowo nazbyt kurczowo sie trzymal Zamoyskiego, byl miekki w konfliktach politycznych, nie umial panowac nad podwladnymi i po prostu szukal smierci na polu walki co odbilo sie zwlaszcza pod Cecora. W pozniejszym okresie zycia czesto sie obrazal, nie cieszyl sie mimo cnot wielkim szacunkiem a po Kluszynie jego zdolnosci militarne jakby oslably czego przykladem Orynin.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE byl kiepskim politykiem-poczatkowo nazbyt kurczowo sie trzymal Zamoyskiego Jak to był kiepskim politykiem ?! No i co z tego że trzymał się Zamoyskiego ?? Jakbyś był na jego miejscu też byś tak robił Zamoyski, to była szycha...tylko dzięki niemu mógł zrobić karierę. Pozatym tak było tylko na początku
QUOTE byl miekki w konfliktach politycznych Nie byłabym tego taka pewna... podaj przykład.
QUOTE nie umial panowac nad podwladnymi Jakie masz na to dowody ?
QUOTE po prostu szukal smierci na polu walki Chciał byś bohaterem
Ja tam będę dzielnie bronić Żółkiewskiego, bo to bohater i naprawdę równy gość
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE byl kiepskim politykiem-poczatkowo nazbyt kurczowo sie trzymal Zamoyskiego Jak to był kiepskim politykiem ?! No i co z tego że trzymał się Zamoyskiego ?? Jakbyś był na jego miejscu też byś tak robił Zamoyski, to była szycha...tylko dzięki niemu mógł zrobić karierę. Pozatym tak było tylko na początku
QUOTE byl miekki w konfliktach politycznych Nie byłabym tego taka pewna... podaj przykład.
QUOTE nie umial panowac nad podwladnymi Jakie masz na to dowody ?
QUOTE po prostu szukal smierci na polu walki Chciał byś bohaterem
Ja tam będę dzielnie bronić Żółkiewskiego, bo to bohater i naprawdę równy gość
Pozdrawiam
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|