Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Bitwa na Psim Polu: legenda czy rzeczywistosc,
     
Radeon
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 9
Nr użytkownika: 12.207

Radek kotuniak
Zawód: uczeñ
 
 
post 25/12/2005, 9:56 Quote Post

Na Psim Polu tradycja umiejscowiła zwycięską bitwę Bolesława Krzywoustego z armią niemiecką Henryka V.Historycy dodają że Psie Pole to prawdopodobnie miejsce zwycięstwa. Proszę o rozwianie tych przypuszczeń.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
radziu_88
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 8.094

Zawód: uczen
 
 
post 25/12/2005, 19:13 Quote Post

Z tego co ja wiem i co mówił mi nauczyciel,bitwa taka się nie odbyła.Do samej nazwy ,,Psie pole'' ponoć było to związane z tym,że po klęsce wojsk cesarskich Henryka V jeszcze dwa dni po bitwie na tym polu pałętały się psy,dojadając resztki poległych.
Do samej genezy bitwy,była ona ponoć wynkiem przemyslanej strategii Krzywoustego,który zostawiając Głogów aby się bronił koncentrował siły.
Gdy Henryk V rozpoczął odwrót bądź jak niektórzy mówią marsz na Kalisz książe polski zaatakował cesarza od tyłu z zaskoczenia i zadali druzgocącą klęskę.
Ale jak już wcześniej wspomniałem według wielu bitwa taka nie miała miejsca,a jeśli już to cesarstwo na pewno nie ponisoło w niej dotkliwej klęski(nawet jeśli przegrała).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Konstanthinos
 

Basileus kai Autokrator ton Romaion
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.927
Nr użytkownika: 14.581

K.
Stopień akademicki: student historii
Zawód: Basileus Oikumene
 
 
post 26/02/2006, 20:53 Quote Post

Być może była to tylko jedna z licznych potyczek, która byc może propaganda Bolesława Krzywoustego rozwinęła w momencie, w którym władca tracił w oczach poddanych... Bo jakoś dziwne, że Gall, który tak wielbił każy "godny pamięci" czyn Krzywoustego, wspomina o niej ogólnikowo, nie mówi też o żadnym Psim Polu, tylko o okolicach Wrocławia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
kumush
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 214
Nr użytkownika: 3.584

ida
 
 
post 26/02/2006, 20:59 Quote Post

QUOTE
nie mówi też o żadnym Psim Polu, tylko o okolicach Wrocławia


Psie Pole jest w tej chwili dzielnicą Wrocławia, a w czasach piastowskich było terenem (bo nawet trudno powiedzieć, że osadą) tuż pod grodem.

Co do samej bitwy, to co raz więcej historyków neguje jej istnienie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Konstanthinos
 

Basileus kai Autokrator ton Romaion
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.927
Nr użytkownika: 14.581

K.
Stopień akademicki: student historii
Zawód: Basileus Oikumene
 
 
post 26/02/2006, 21:24 Quote Post

Psie Pole było samodzielną osadą.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Konstanthinos
 

Basileus kai Autokrator ton Romaion
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.927
Nr użytkownika: 14.581

K.
Stopień akademicki: student historii
Zawód: Basileus Oikumene
 
 
post 26/02/2006, 21:24 Quote Post

Psie Pole było samodzielną osadą.
Sorry za te podwójne posty, ale coś komp mi się tnie dry.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Kikos
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 16.284

Zawód: Licealista
 
 
post 5/04/2006, 16:34 Quote Post

Ta bitwa się raczej napewno nie się odbyła. Archeologowie wielokrotnie przeszukali miejsce tej bitwy i niczego nie znależli. Gall Anonim prawdopodobnie dodał tą bitwę do kroniki tylko po to aby dopełnić zwycięstwo Krzywoustego nad Niemcami ponieważ ta wojna była wojną podjazdową i żadnia walna bitwa w czasie jaj trwania się nie odbyła.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
rafalm
 

duc d'Albufera da Valencia
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.094
Nr użytkownika: 1.612

Rafal Malowiecki
 
 
post 22/04/2006, 19:49 Quote Post

Faktycznie u Galla nie ma o tym zbyt dużo, za to Wincenty Kadłubek szeroko rozpisał się o tym wydarzeniu. Pewnie prawdy się nie dowiemy, ale coś w tym musi być, choćby ze względu na nazwę dzisiejszej dzielnicy Wrocławia smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
pawel1973
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 156
Nr użytkownika: 45.806

Stopień akademicki: kombinator
Zawód: hodowca kota
 
 
post 30/05/2008, 10:49 Quote Post

Może lokalizacja jest błędna?Sukces mógł też Bolko osiągnąć przez np.zmuszenie wroga do ucieczki,nie musiały to być zaraz stosy trupów.Trupy mógł też oddać cesarzowi,broń dobrze wyzbierano i ślad się nie ostał.Czytałem w czymś taką interpretację,że w średniowieczu Polacy nazywali Niemców "Psami"
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
jarr
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.050
Nr użytkownika: 42.458

Zawód: BANITA
 
 
post 30/05/2008, 13:08 Quote Post

QUOTE
Ta bitwa się raczej napewno nie się odbyła. Archeologowie wielokrotnie przeszukali miejsce tej bitwy i niczego nie znależli.


QUOTE
Trupy mógł też oddać cesarzowi,broń dobrze wyzbierano i ślad się nie ostał.


Otóż to. Przeszukiwanie pól bitewnych przez archeologów rzadko daje jakieś efekty. Nic prawie nie znaleziono na polach pod Grunwaldem. Pola bitew były dobrze sprzątane przez zwyciężców i rabusiów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Kytof
 

Kytof I Waza
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.266
Nr użytkownika: 27.423

 
 
post 30/05/2008, 13:41 Quote Post

Niedowiarkom negującym to, iż bitwa się odbyła, przypominam, że Gall napisał o walkach w pobliżu Wrocławia: [...] cesarz postąpił pod miasto Wrocław, gdzie jednak nic więcej nie zyskał, jak [tylko] trupy na miejsce żywych. Co z tego wynika? Otóż to, że najprawdopodobniej jakieś walki się odbyły. Problem w tym, czy walki na Psim Polu były bitwą taką jak przedstawia ją Kadłubek czy tylko kolejną potyczką. Istnienie tej bitwy trudno negować.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
zion train
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 10
Nr użytkownika: 45.902

 
 
post 30/05/2008, 14:57 Quote Post

U Galla jest mała wzmianka o tej bitwie, jednak jak wytłumaczyć fakt, że nie zostało napisane o tym ciut więcej, skoro cesarstwo niemieckie było taką potęgą? Także w kronikach niemieckich nie ma nic o takim starciu. U Wincentego co prawda ta relacja jest obszernie rozubudowana, jednak musimy pamiętać, że pisał on swoją kronikę prawie 100 lat po tych domniemanych zmaganiach.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
pawel1973
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 156
Nr użytkownika: 45.806

Stopień akademicki: kombinator
Zawód: hodowca kota
 
 
post 31/05/2008, 13:20 Quote Post

Inna teoria:Gall się nie rozpisuje, bo rzeczywiście bitwy nie było,mogło być równie dobrze nieudane oblężenie,gdzie cesarz niewiele dokonał,może też wojna szarpana uniemożliwiła skuteczne działania oblężnicze,a może wreszcie bitwa,w której polski wysiłek i straty okazały się niewspółmierne do efektu(może nawet klęska,lecz nie o znaczeniu decydującym).Cesarz chciał poniekąd iść spod Wrocławia na Kraków,potem zrezygnował.Czy te "kręcenie się nad rzeką",to nie pościg za Bolesławem lub częścią jego wojsk?Pamiętajcie,kto był "sponsorem" wink.gif Co na to żródła zagraniczne?
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Scarlett O Hara
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 49
Nr użytkownika: 46.172

Zawód: uczen LO
 
 
post 4/06/2008, 16:54 Quote Post

Rzeczywiście w kronikach niemieckich również powinny być wzmianki o tym starciu jeśli miało ono rzeczywiście miejsce. Ilość strat wojska, jakieś daty...Nic nam jednak o tym nie wiadomo.
Nasza nauczycielka historii powiedziała nam,że profesor Uniwersytetu Gdańskiego- Błażej Śliwiński badaniami naukowymi udowodnił, iż Psiego Pola nie było.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Kytof
 

Kytof I Waza
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.266
Nr użytkownika: 27.423

 
 
post 4/06/2008, 17:01 Quote Post

QUOTE
U Galla jest mała wzmianka o tej bitwie, jednak jak wytłumaczyć fakt, że nie zostało napisane o tym ciut więcej, skoro cesarstwo niemieckie było taką potęgą?


Gall nie miał raczej interesu w opisywaniu każdej potyczki z udziałem wojsk polskich i niemieckich, ani każdego napadu polskich wojaków na pochód cesarza. Zapewne, gdyby tak robił to jego dziełko byłoby dużo obszerniejsze smile.gif Autorowi chodziło tylko o przedstawienie Bolesława jako wybitnego wojownika, ale nie zależało mu na przedstawianiu każdego najmniejszego czynu (choć wspomina o wielu jego wyprawach, niejednokrotnie dość szczegółowo).

QUOTE
Rzeczywiście w kronikach niemieckich również powinny być wzmianki o tym starciu jeśli miało ono rzeczywiście miejsce. Ilość strat wojska, jakieś daty...Nic nam jednak o tym nie wiadomo.


Niemcy też nie mieli interesu w utrwalaniu każdej swojej klęski.

QUOTE
Nasza nauczycielka historii powiedziała nam,że profesor Uniwersytetu Gdańskiego- Błażej Śliwiński badaniami naukowymi udowodnił, iż Psiego Pola nie było.


A cóż to za badania? Na jakiej podstawie są oparte?
Nadal twierdzę, że bitwa vel potyczka na Psim Polu się odbyła. O tym, że walki były świadczy wzmianka Anonima, o niezbyt dużym znaczeniu lub skali bitwy świadczy niewspomnienie o Psim Polu w większości źródeł (zwłaszcza zagranicznych).
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej