|
|
Broń "chemiczna" i "biologiczna", Zarazy, zatruwanie itp.
|
|
|
MP-ror
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 61 |
|
Nr użytkownika: 5.187 |
|
|
|
Stopień akademicki: in¿ynier |
|
Zawód: informatyk |
|
|
|
|
Czy znacie przypadki, gdy zdobyto jakieś miasto albo chociaż twierdzę stosująć broń "chemiczną" lub "biologiczną" ? Chodzi mi o takie sprawy jak wywołanie zarazy, zatrucie wody i tym podobne.
|
|
|
|
|
|
|
Avallah
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 6.313 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Ja natomiast słyszałem o tym jak Persowie pokonali Egipcjan biorąc na ręce koty (które Egipcjanie uznawali za święte)i zaszturmowali na miasto.Egipcanie odrzucili broń nie chcąc skrzywdzić świętych stworzeń i poddali miasto praktycznie bez walki.
|
|
|
|
|
|
|
bravado
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 94 |
|
Nr użytkownika: 5.375 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
biologiczna to ładowanie trupów na katapulty i wystrzeliwanie za mury obronne/np dzuma,ospa/ lub tez zatruwanie rzek.. tylko, ze to czestsze bylo zdecydowanie w okresie sredniowiecznym, Rzymianie starali sie walczyc w miare godnie
|
|
|
|
|
|
|
|
Uzycie broni chemicznej, lub biologicznej to bardzo radykalne wyjscie. Jakis czas temu czytalem obszerny artykul poswiecony tego typu uzbrojeniu. Jej uzycie wiaze sie zawsze z nieuniknionymi, bardzo duzymi stratami wsrod cywilow. Nie mam pewnosci, ale wydaje mi sie, ze broni chemicznej, czy biologicznej nie uzyto na wieksza skale przy zdobywaniu miast i twierdz. Ale wg. mnie atak terrorystyczny bronia tego typu na jakies miasto to tylko kwestia czasu. Z tym, ze to juz raczej oddzielna sprawa.
|
|
|
|
|
|
|
Adaś
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 60 |
|
Nr użytkownika: 5.319 |
|
|
|
Stopień akademicki: licencjat ;-) |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
QUOTE(bravado @ May 16 2005, 07:49 PM) Rzymianie starali sie walczyc w miare godnie
Nic podobnego...raczej chcieli zachować miasto "zdrowe" dla zdrowego rabunku.
|
|
|
|
|
|
|
Lord Argaill
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 63 |
|
Nr użytkownika: 7.785 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Uzywanie w katapultach pocisków z robalami, mrówkami, pajakami. Szpieg w twierdzy mógł zatruc wodę...ale musiał to zrobic szybko i spierniczac z twierdzy a to by było podejrzane. Dlaczego szybko? Bo podczas oblęzenia studnia była pod strazą. Jezeli mnie pamiec nie myli to w Egipcjaninie Sinuhe uzywano sztuczek z robakami w dzbanach.
|
|
|
|
|
|
|
|
Taką broń stosowali Chińczycy już w IV w . pne. Np. używali miechów którymi wpompowywali trujące substancje roślinne do tuneli wrogów, którzy oblegali miasta. Chińczycy stosowali także trucizny do przygotowania bomb i granatów. Wiele receptur takich broni opisano w dziele Yang Wanli "Poemat o morskich okrętach z napędem łopatkowym" z 1161 r. i " Podręczniku artylerii ognistego smoka", z 1412 r. W Europie takie sposoby prowadzenia walki stały się znane dopiero w XVI w. i czasem je stosowano. Opisał je jako pierwszy w 1540 r. Vanoccio Biringuccio w książce "Pirotechnia".
|
|
|
|
|
|
|
|
Dość często w starożytności szczególnie na wschodzie, zatruwano rzeki, czy też źródełka, fosy etc. Znaną dość rzeczą w Egipcie, było umieszczanie w murach, kryptach itp. "tajnych" miejscach, gdzie były ukryte tajne, cenne rzeczy, całego "stada" skarabeuszy. Ech, mieli chłopaki pomysły Pozdrawiam.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|