Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Łuki, kusze
     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.878
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 28/08/2012, 15:54 Quote Post

QUOTE
zyskali sławę podczas bitwy pod Montlhéry - "Historia powszechna średniowiecza" pana Zientary

Zyskali sławę w jednej jedynej bitwie i dlatego byli najlepsi?
- to powiedz mi którzy byli od nich lepsi ? smile.gif Jeżeli inni nie zasłynęli bardziej to chyba logiczne, że byli najlepsi.

Już ci Rauss napisał. Kusznicy genueńscy. I dowodem na to jest ich sukces, że tak powiem, komercyjny. Byli zatrudniani praktycznie w całej Europie. I o tym sukcesie nie decydował udział w jednej przegranej bitwie. Oni pod Crecy jak wszyscy specjaliści zrobili swoje, to nie ich wina, że nie umiano ich umiejętności wykorzystać. Czy o kusznikach burgundzkich możesz to napisać - byli tak dobrzy, że jakieś ówczesne kraje ich zatrudniały?
Jeśli mamy się trzymać jako argumentu bitew tylko wygranych to powiem szczerze nie mam wrażenia aby Montlhery było bitwą dla Burgundii wygraną. Że nie wspomnę już o dalszych sukcesach w walce z cesarstwem i zwłaszcza kantonami szwajcarskimi.


 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Ghouti
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 49
Nr użytkownika: 78.626

Mikolaj
Zawód: uczen
 
 
post 28/08/2012, 17:11 Quote Post

Dzięki za zainteresowanie tematem, ale niestety poszukuję jeszcze informacji na temat pancerza itd. Kusznicy nosili zazwyczaj lekki pancerz, skórzany kaftan czy raczej coś a'la kolczuga?
I zbierając informacje zauważyłem, że:
1. angielscy łucznicy byli mistrzami w swojej robocie
2. wśród kuszników prym wiedli kusznicy genueńscy oraz kusznicy czescy.
3. Czy Polacy korzystali z usług kuszników i łuczników czy raczej co do tych ostatnich bliżej im do Litwinów, Tatarów?
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Rauss
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 587
Nr użytkownika: 44.426

Adam
Stopień akademicki: magister
 
 
post 29/08/2012, 13:22 Quote Post

QUOTE
- skoro wiesz skąd to jest, to znaczy że tam zaglądasz. Dla jasności - w przeciwieństwie do niektórych, nie chwalę się, jaki to nie jestem i ciężko, żebym z dnia na dzień wypożyczał książki o Wojnie Stuletniej itp(brak w bibliotekach miejskich), dlatego czasem, jeżeli nie znam jakiejś bitwy, wydarzenia, to po prostu zaglądam na inne fora lub strony historyczne. I nie mów teraz, że wiesz skąd to jest, bo chciałeś sprawdzić skąd ja biorę i szukałeś po internecie wink.gif
Jak się czasami edytuje co niektóre wpisy, to się wie co tam jest wink.gif

QUOTE
- Kolega gubi się w zeznaniach. Chciałeś za wszelką cenę udowodnić, że kusznicy genueńscy byli lepsi, więc wychodzę z założenia, że chodzi o co ? O świetne zwyciężone bitwy!

Niekoniecznie o świetnie zwyciężone bitwy. Kusznicy genueńscy sami bitew nie wygrywali, ani sami ich nie przegrywali. Dla przykładu słynni szwajcarscy najemnicy dostali w skórę kilka razy, ale nie złamało to ich sławy wojennej. Nie zawsze porażka oznacza, że sławny oddział staje się mniej sławny.

QUOTE
Podam przykład, czy uznasz że partyzanci byli lepszymi żołnierzami od zawodowych jednostek
Są konflikty, gdzie jest to udowodnione. Przykłady masz nawet dziś - wystarczy włączyć tv. Pojęcie konfliktu asymetrycznego nie jest w wojskowości obce.

QUOTE
albo że piesi wojowie polscy pod Grunwaldem
Ich udział w Bitwie pod Grunwaldem jest mocno dyskusyjny, więc ja mogę napisać, że jesteś w błędzie - w źródłach informacja o piechocie jest żadna. Podyskutujemy? Opracowania i źródła odnośnie Grunwaldu to akurat mam, i to bogate.

QUOTE
Ps. Ciekawe ile Wy z tych książek przeczytaliście o wojnie stuletniej. Pozderko smile.gif
Opracowania A.Curry zdarzyło mi się czytać - gdzieś krążyły na necie e-booki - możliwe, że jeszcze gdzieś są - sporo linków zniknęło. Ospreye o wojnie stuletniej to chyba nawet gdzieś mam.
Odnośnie angielskojęzycznych pozycji - tu nikt chyba nie ma do nich dostępu od razu - szuka się e-booków, a w najlepszym razie jak Cię stać, to czasem niektóre księgarnie sprowadzają książki obcojęzyczne - kupiłem tak sporo książek ale niekoniecznie jest to tanie(ceny ok.100pln i w górę - zazwyczaj też trzeba na nie nieco poczekać). Tylko zamiast pyskować i usprawiedliwiać fakt, że się nie szukało bo jest się nowym, to może jednak kolega zechce poszperać po necie?
Biblioteki sporo digitalizują źródeł - na opracowania trzeba niestety jeszcze poczekać ale wyskoczą w wyszukiwarce również. Są również artykuły odnośnie bitew, niekoniecznie wiki, i niekoniecznie po polsku - niektóre z rzetelnymi przypisami, inne mniej. Wystarczy chcieć - choć prościej oczywiście wciągać w pyskówkę dyskutantów.

QUOTE
2. wśród kuszników prym wiedli kusznicy genueńscy oraz kusznicy czescy.
Zasadniczo idziesz w dobrym kierunku choć wciąż nie wiem dlaczego owi czescy kusznicy są/byli? sławni?


Ten post był edytowany przez Rauss: 29/08/2012, 13:29
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
gemox
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 150
Nr użytkownika: 78.497

 
 
post 31/08/2012, 16:03 Quote Post

Może ja coś jeszcze od siebie dodam:
- jeżeli chodzi o łuczników walijskich/angielskich bo oni dominowali w Europie to świetnie byli przygotowani taktycznie, potrafili zaskoczyć przeciwnika, przykładem jest bitwa pod Crecy, kiedy zamiast typowego "jeża" wojsk angielskich a za nimi łucznicy, natomiast oni zaczęli wbijać pale w ziemie, co hamowało wojska francuskie - po prostu bez usunięcia pali ciężkozbrojnej jeździe francuskiej było bardzo trudno atakować, znów jeżeli podjęliby próby zdejmowania pali to po prostu łucznicy wybiliby ich
- może trochę o sposobie strzelania: strzelali pod odpowiednim kątem, chcąc wykorzystać donośność, skuteczność nawet przy 10% z szybkością mogła porazić przeciwnika w ciągu minuty strasznymi stratami , zasięg około 200, nie upowszechniła się taktyka w Europie (brak dobrych łuczników, złe szkolenie) + taktyka zależna od warunków, wielu łuczników zaciągało się u Krzyżaków, ale ciężko im było na terenach lesistych
- łuki były lepsze od kuszy: były 3 razy szybsze, miały o wiele większy zasięg, mniej skomplikowana budowa, no zalety kuszy to lepsza przebijalność i można było wystrzeliwać z jednej ręki
- taktyka angielska upadła też ze względu na lepsze opancerzenie później wojsk francuskich oraz rozwój artylerii, która była skuteczniejsza od łuków
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.532
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 31/08/2012, 17:55 Quote Post

QUOTE
jeżeli chodzi o łuczników walijskich/angielskich bo oni dominowali w Europie
Bo nikt inny nie używał takiej formacji...
QUOTE
wielu łuczników zaciągało się u Krzyżaków, ale ciężko im było na terenach lesistych
A jesteś w stanie to potwierdzić używając materiału źródłowego?
QUOTE
- łuki były lepsze od kuszy: były 3 razy szybsze, miały o wiele większy zasięg, mniej skomplikowana budowa, no zalety kuszy to lepsza przebijalność i można było wystrzeliwać z jednej ręki
Podasz dane?
QUOTE
lepsze opancerzenie później wojsk francuskich
Jak wyżej...?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
gemox
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 150
Nr użytkownika: 78.497

 
 
post 31/08/2012, 18:06 Quote Post

QUOTE
A jesteś w stanie to potwierdzić używając materiału źródłowego?
- właśnie o to chodzi, że dzisiaj o tym czytałem smile.gif Kolega może nie posiadać książki "Bitwa pod Grunwaldem - Krok od klęski", więc trochę poczytałem i napisałem. Witold Mikołajczyk, strona 33, rozdział "Podstawowe kierunki rozwoju wojskowości późnego średniowiecza" - to do łuku. Z Zakonem też na tej stronie.

QUOTE
lepsze opancerzenie później wojsk francuskich Jak wyżej...?

- strona 35 tego rozdziału smile.gif
QUOTE
Bo nikt inny nie używał takiej formacji...
- proszę, a pod Poitiers to co ? I można tak wymieniać, wymieniać i wymieniać. wink.gif
Coś jeszcze ? Przecież wiadomo, że sam bym tego nie wymyślił, no ale pewno zaraz powiesz, że to nieprawda, bo znasz się lepiej od profesorów historii smile.gif

Ten post był edytowany przez gemox: 31/08/2012, 18:07
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.532
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 31/08/2012, 18:26 Quote Post

QUOTE
Kolega może nie posiadać książki "Bitwa pod Grunwaldem - Krok od klęski"
Chyba mocno kontrowersyjnej (znasz takie słowo)?
QUOTE
- strona 35 tego rozdziału 
QUOTE
Chcesz mnie poinformować o tym, że uzbrojenie ochronne się rozwijało? Dzięki, nie wiedziałem...
QUOTE
I można tak wymieniać, wymieniać i wymieniać.
Wymieniaj, kto ,poza Anglikami?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
gemox
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 150
Nr użytkownika: 78.497

 
 
post 31/08/2012, 20:02 Quote Post

QUOTE
Chyba mocno kontrowersyjnej (znasz takie słowo)?
- ale Ty się pytałeś o źródło a nie o to czy jest to kontrowersyjna książka, zrozum jakieś podstawowe rzeczy - zapytałeś o źródła podałem je to o co chodzi ?smile.gif
QUOTE
Podasz dane?
- nie chce mi się pisać, ale masz bo nie wytrzymasz wink.gif Na serio nie mam czasu. Jeżeli mam wolny czas to już do OH lepiej. Ale masz:"Francuzi natomiast kontynuowali reformy wojskowe, rozwijając artylerię, dzięki której pokonali Anglików, oraz formując regimenty piechoty. Zdawali sobie sprawę, że przełamywanie frontu z wykorzystaniem ciężkich kopijników w niektórych sytuacjach będzie niemożliwe. [...] Wraz z rozwojem broni palnej oraz wyrabianiem uzbrojenia ochronnego z hartowej stali, łucznicy zeszli z pól bitewnych."

QUOTE
Wymieniaj, kto ,poza Anglikami?
- Flandrowie,Normanowie,ogólnie Frankowie, Maurowie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.532
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 31/08/2012, 20:11 Quote Post

QUOTE
zapytałeś o źródła podałem je to o co chodzi ?
Podałeś źródła?
QUOTE
nie chce mi się pisać
To nie pisz, będziemy szczęśliwsi.
QUOTE
Flandrowie,Normanowie,ogólnie Frankowie, Maurowie.
Nie mieszasz epok, prawda?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Spiryt
 

Ostatni Wielki Gumiś
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.857
Nr użytkownika: 40.921

Stopień akademicki: licencjata
Zawód: student
 
 
post 31/08/2012, 20:22 Quote Post

QUOTE(gemox @ 31/08/2012, 20:02)

Wraz z rozwojem broni palnej oraz wyrabianiem uzbrojenia ochronnego z hartowej stali, łucznicy zeszli z pól bitewnych."


Stwierdzenie niezbyt prawdziwe - łucznicy w Anglii walczyli na polach bitew przynajmniej do początku XVI wieku - patrz bitwa pod Flodden Field, choćby.

Biorąc pod uwagę mocny rozwój hartowanych zbrój w tamtym momencie już od ponad wieku, ciężko w jakikolwiek sposób wiązać z tym występowanie łuczników...

QUOTE
Flandrowie,Normanowie,ogólnie Frankowie, Maurowie.


Frankowie niewątpliwie ogólnie używali łuków do okolic początku drugiego tysiąclecia, potem przez resztę średniowiecza i renesansu kusza wypiera go jeśli chodzi o popularność - zarówno u 'panisk' jak i biedniejszych żołnierzy.

Anglia była niewątpliwym ewenementem jeśli chodzi o masowe użycie łuku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
gemox
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 150
Nr użytkownika: 78.497

 
 
post 31/08/2012, 20:28 Quote Post

QUOTE
To nie pisz, będziemy szczęśliwsi.
- Pozdro,
QUOTE
Nie mieszasz epok, prawda?
- Nie mieszam.
QUOTE
Stwierdzenie niezbyt prawdziwe - łucznicy w Anglii walczyli na polach bitew przynajmniej do początku XVI wieku - patrz bitwa pod Flodden Field, choćby.
- no to podaj więcej bitew smile.gif Jedna to trochę mało.
QUOTE
Anglia była niewątpliwym ewenementem jeśli chodzi o masowe użycie łuku.
- to nie znaczy, że tylko oni używali łuków, nie pytaliście o liczbę,znaczenie, tylko gdzie. No dobra a Maurowie, może jeszcze powiesz, że muzułmanie nie używali łuków ? wink.gif

Ten post był edytowany przez gemox: 31/08/2012, 20:32
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
Spiryt
 

Ostatni Wielki Gumiś
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.857
Nr użytkownika: 40.921

Stopień akademicki: licencjata
Zawód: student
 
 
post 31/08/2012, 20:42 Quote Post

QUOTE(gemox @ 31/08/2012, 20:28)
- no to podaj więcej bitew smile.gif Jedna to trochę mało.


A ile można podawać? rolleyes.gif

Cała Wojna Dwóch Róż, dalsze wojny ze Szkocją - spalenie Edynburga, Pinkie Cleugh....

Wreszcie wrak Mary Rose, która zatonęła płynąc 'bojowo' w 1545 i z którego wydobyto słynne łuki.

O ile kojarzę, "Bows and Bills" było w rzeczonym XVI wieku popularnym wołaniem na alarm.

Kiedy łuki zaczęły zanikać - nie jestem pewien, ale zapewne stopniowo, aż do XVII wieku, kiedy były już bardziej sportową zabawką.

QUOTE
No dobra a Maurowie, może jeszcze powiesz, że muzułmanie nie używali łuków ? wink.gif



Świat Islamski niewątpliwie używał łuków, chociaż sportem nie jako narodowym łucznictwo stało się akurat wśród Turków. Tu nie ma dyskusji.

Pytanie cokolwiek akademickie - czy liczyć to jako Europę czy nie. wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.532
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 31/08/2012, 20:43 Quote Post

QUOTE
No dobra a Maurowie, może jeszcze powiesz, że muzułmanie nie używali łuków ?
Luk wynaleziono bodaj już w końcu paleolitu, może trochę później, nie o tym mówiliśmy...
QUOTE
Nie mieszam.
Niestety tak, Flamandów (słynnych
łuczników?)i Normanów pakujesz do dyskusji o późnym lub pełnym średniowieczu...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
gemox
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 150
Nr użytkownika: 78.497

 
 
post 31/08/2012, 20:51 Quote Post

QUOTE
Cała Wojna Dwóch Róż,
- to bardziej średniowiecze, to znaczy wiesz taki schyłek lub początek, zależy czy patrzymy od upadku Bizancjum czy od odkrycia Ameryki smile.gif
QUOTE
Pytanie cokolwiek akademickie - czy liczyć to jako Europę czy nie.
- a czemu nie ? Przecież Wizygoci zajmowali to państwo i z pewnością był cały Płw.Iberyjski uznawany za Europy. Kalifat Kordobański w 929 utworzony zajął większość Półwyspu więc to było w Europie. Dodatkowo nie tylko Maurowie wink.gif Np na Sycylii od IX wieku Turcy Seldżuccy smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
Recoil
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.123
Nr użytkownika: 13.511

 
 
post 31/08/2012, 21:20 Quote Post

QUOTE(gemox @ 31/08/2012, 20:51)
Kalifat Kordobański w 929 utworzony zajął większość Półwyspu więc to było w Europie. Dodatkowo nie tylko Maurowie wink.gif


Akurat wbrew stereotypowym wyobrażeniom pt. "muzułmanie -> łuki (kompozytowe)", Maurowie jak najbardziej używali kusz.

QUOTE
Np na Sycylii od IX wieku Turcy Seldżuccy smile.gif


A to ciekawe "odkrycie", bo na ogół uważa się, że dynastia Seldżuków miała swój początek dopiero w X wieku.

Ten post był edytowany przez Recoil: 31/08/2012, 21:21
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

3 Strony < 1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej