|
|
Najlepsze granice zaborów
|
|
|
|
Przy ww. granicy i tak najprawdopodobniej byłyby korzystniejsze granice zaborcze - Wołyń i Polesie w Austrii, okolice Grodna w Prusach. Granica zaboru pruskiego mogłaby pójść wzdłuż Niemna i Szczary, austriackiego wzdłuż Leśnej i Jasiołdy.
Z drugiej strony, jako że obszar Polski na początku 1795 byłyby jednak duży, może III rozbiór nie likwidowałby państwa, lecz zachowano by taką naprawdę szczątkową Polskę w rejonie Warszawy i Krakowa, tak aby nie przeszkadzała, i jako "ostatnie ostrzeżenie" przed IV rozbiorem? Odstępowałaby głównie Austria, która zrekompensowałaby na wschodzie. Taka kadłubowa Polska doczekałaby Napoleona, co dalej?
https://zapodaj.net/images/9aa84de6f5d92.png
Kolejny król - wybrany w 1798 (zakładając, że SAP umiera w tym samym roku) w wolnej elekcji - ??? Napoleon pewnie nie tworzyłby Księstwa Warszawskiego, lecz nabytki przyłączałby do zachowanego Królestwa Polskiego. Fryderyk I August Wettyn jest od 1807 królem Polski. Jaki byłby los Polski w Wiedniu przy braku przerwania ciągłości?
Ten post był edytowany przez Ferdas: 12/11/2018, 22:50
|
|
|
|
|
|
|
|
Chodzi o artykuł Wojciecha Kriegseisena, Katarzyna II jako mediewistka. Przyczynek do genezy II rozbioru, "Kwartalnik Historyczny" 2004, 3. Jest dostępny w wersji pdf w Internecie. Wg autora pierwotna wersja granicy II rozbioru była autorstwa A. Bezborodko, a przesunięcie nastąpiło na polecenie Katarzyny. BTW pomyliłem się, wg wersji Bezborodki granica miała kończyć się nie na rzece Zbrucz, lecz w Mohylowie nad Dniestrem. Zatem większość Podola pozostałaby w RON.
BTW2 Artykuł też stawia ciekawą hipotezę dotyczącą genezy "wcięcia pińskiego" - Rosji chodziło o przejęcie Kanału Ogińskiego. Czyli spora część handlu z Wołynia i Polesia byłaby pod kontrolą rosyjską.
|
|
|
|
|
|
|
|
Narysowałem mapę mniej więcej według wskazówek Tellchara https://www.easypaste.org/file/gL2Y6NfW/kraj.png?lang=pl - plik do pobrania
Kraj o dosyć zabawnym kształcie ale przy tym wzrasta szansa na likwidację nawisu wołyńsko-podolskiego przez Austrię. Plus ciekawy bonus - tracimy Mińsk dopiero w 3 rozbiorze, co przy hipotetycznym Kongresie Wiedeńskim i budowaniu Królestwa Polskiego o ziemie III rozbioru daje nam handicap
|
|
|
|
|
|
|
|
Ww. wschodnia granica mogłaby też być dobrą granicą podczas negocjacji w Rydze.
Zaś do hipotetycznej szczątkowej Polski po III rozbiorze z mojego pomysłu można też dodać szczątkowy fragment WXL na północnej Lubelszczyźnie, a jego stolicę uczynić Białą Podlaską. Tak więc mamy zachowane Koronę i Litwę po 1795. Też może być potem ciekawie.
A Podole przy takim układzie granic wzięłaby na 90% Austria.
Kolejna sprawa: skoro OTL za Napoleona Rosja wzięła także od Austrii Tarnopol, to w tym wypadku wzięłaby pewnie Podole (z tym, że w przeciwieństwie do Białegostoku Rosja na kongresie go zwróciła). Jaki w tym wypadku byłby los Podola - zatrzymałaby, zwróciła Austrii czy trafiłoby do KP?
Ten post był edytowany przez Ferdas: 13/11/2018, 14:49
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(przemchelm @ 13/11/2018, 10:24) Narysowałem mapę mniej więcej według wskazówek Tellchara https://www.easypaste.org/file/gL2Y6NfW/kraj.png?lang=pl - plik do pobrania Kraj o dosyć zabawnym kształcie ale przy tym wzrasta szansa na likwidację nawisu wołyńsko-podolskiego przez Austrię. Plus ciekawy bonus - tracimy Mińsk dopiero w 3 rozbiorze, co przy hipotetycznym Kongresie Wiedeńskim i budowaniu Królestwa Polskiego o ziemie III rozbioru daje nam handicap
Tak organizacyjnie to przesadził kolega trochę - 218 mb mapa. Mapy WIG ważą 4 razy mniej. Zapewne to sprawa formatu jest szansa na mapę w jpg? Nie mogę się wypowiedzieć bo mapy nie widzę
|
|
|
|
|
|
|
|
Przepraszam za spam, ale to jest raczej alternatywna mapa WKL po rozwoju bez sprowadzenia Zakonu przez Konrada Mazowieckiego i ewentualnej utracie ziem wschodnich na rzecz Moskwy
|
|
|
|
|
|
|
|
To bardziej Litwa, niż Polska. Bardzo Wielikie Kniażaustwo Litouskie
|
|
|
|
|
|
|
|
Czyli Katarzyna zdecydowała się na większy zabór rosyjski m.in. ze względów estetycznych, no i żeby nie rozbudzać aspiracji Litwinów Z drugiej strony gdyby plan A. Bezborodki wszedł w życie, to w 1795 zapewne wszedłby w życie podział, o którym już kiedyś pisałem, czyli: - Austria bierze Małopolskę i Lubelskie po Pilicę - Wisłę - Wieprz - Tyśmienicę, a także ziemię chełmską, kawałek Wołynia i Polesia. Granica mogłaby iść od Ratna po Prypeci aż do Lubieszowa, a potem już jak OTL granica II rozbioru rosyjskiego - Prusy biorą ziemie po linię Niemna - Szczary - Kanału Ogińskiego i na południe do Lubieszowa. Plus do Prus trafia Żmudź. - Rosja i tak bierze najwięcej, ale jednak jej granice są odsunięte dużo bardziej na wschód. Rosja ma Wilno, Prusy Warszawę, Austria Kraków i wszyscy są zadowoleni. Warszawa nie jest miastem przygranicznym, lecz zapewne stolicą prowincji "Nowe Prusy Wschodnie".
W 1807 mamy większe Księstwo, rolę obwodu białostockiego pełni zapewne Żmudź. W 1809 bierzemy więcej Galicji - zapewne nie tylko Kraków, Radom, Lublin i Zamość, ale też istotny fragment austriackiego Wołynia z Kowlem, Włodzimierzem, Łuckiem i być może Dubnem (niewykluczone, że Rosja obok Tarnopola weźmie np. Krzemieniec i Równe, a może także ziemie ordynacji ołyckiej) oraz dla wyrównania granicy Bełz, Sokal i Radziechów, ewentualnie też Brody. Granica polsko-rosyjska prowadzona byłaby po Stochodzie, Styrze i ewentualnie Ikwie. Na Lwów raczej nie ma szans.
W tej sytuacji w 1815 mamy Kongresówkę większą i przesuniętą bardziej na wschód. Jeżeli tak, to Aleksander może się zgodzić na oddanie większej części KW Prusom (ziemia dobrzyńska, Kujawy i wschodnia Wielkopolska po linię Włocławek - Koło - środkowa Warta i Liswarta)
Ten post był edytowany przez tellchar: 27/11/2018, 0:01
|
|
|
|
|
|
|
|
Mieliśmy dać Częstochowę Prusom żeby wspomóc polonizację katolików na Śląsku. Dobrze by było żeby Kamieniec jednak był w Galicji, a Krzemieniec w Rosji przed epoką Napoleońską (Liceum).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Realchief @ 27/11/2018, 19:31) Mieliśmy dać Częstochowę Prusom żeby wspomóc polonizację katolików na Śląsku. Dobrze by było żeby Kamieniec jednak był w Galicji, a Krzemieniec w Rosji przed epoką Napoleońską (Liceum). W sumie Częstochowa w Prusach może być, abyśmy tylko zachowali przyszłe Zagłębie Dąbrowskie. Przy Kamieńcu też nie będę się opierał, w takim razie granica III zaboru austriacko-rosyjska mogłaby iść po Ikwie, Styrze i Stochodzie - Dubno i Łuck zostałyby w Austrii, a po 1809 byłyby w Księstwie. Krzemieniec zostałby w Rosji.
Ten post był edytowany przez tellchar: 27/11/2018, 22:06
|
|
|
|
|
|
|
|
Warto się też zastanowić, na ile byłoby możliwe, aby część Białorusi znalazła się po 1815 w Prusach, dzięki czemu mogłaby się wytworzyć białoruska świadomość narodowa (wzorem austriackiej części Ukrainy), co byłoby dla nas mega korzystne, dzisiaj Białorusią nie rządziłby Łukaszenka, lecz byłaby nastawiona pro-zachodnio, przetrwałby też kościół grekokatolicki. Trochę naciągane, ale granice musiałyby być jak podczas DWŚ po Barbarossie, kiedy Białystok i Grodno były włączone do Prus Wschodnich poza GG (w którego granicach musiałaby być mniej więcej Kongresówka).
|
|
|
|
|
|
|
|
Coś takiego to by za nic nie przeszło.
|
|
|
|
|
|
|
|
Modyfikując mój pomysł z listopada: 1) w I rozbiorze Austriacy nie biorą terenów OTL cyrkułu zamojskiego. Północna granica I zaboru idzie po linii Tanew - Sołokija do granicy Wołynia i potem jak OTL, za to zajmują Kamieniec i Podole po Uszycę. 2) w II rozbiorze Rosjanie wyrównują granicę do austriackiej, czyli biorą wschodnie tereny RON po linię Dzisna - Berezyna do Bobrujska - Ptycz - Uborć - środkowy Słucz - Uszyca 3) w III rozbiorze Austria bierze Lublin, Chełm, Zamość, Brześć i większość Wołynia z Łuckiem i Krzemieńcem - granica zaboru austriackiego idzie po OTL granicy KP - Rzeczpospolita Krakowska, potem po Wiśle, Wieprzu, Tyśmienicy i Krznie, dalej po Leśnej, Muchawcu i Kanale Królewskim do Piny, a potem na południe (tak jak OTL granica drugiego rozbioru) do Horynia, potem rzeką do Zasławia i potem już prosto na południe do Uszycy. Prusy biorą krakowskie, sandomierskie, Mazowsze, Podlasie i część Litwy aż po rzekę Zelwiankę i Niemen z Grodnem (tak jak OTL granica międzywojennego białostockiego) i Żmudź. Oczywiście pod warunkiem, że w 1794 to Prusacy zdobędą Warszawę, a nie Suworow. Rosja bierze resztę.
W 1807 powstaje większe Księstwo Warszawskie, Rosja bierze Żmudź tak jak wzięła Białystok, natomiast w 1809 zabieramy cały III zabór austriacki ATL + Kraków i Wieliczkę jak OTL. Rosja w miejsce obwodu tarnopolskiego zabiera "obwód krzemieniecki", czyli południowy Wołyń między Ikwą i Horyniem, Zbarażem i Ołyką z Krzemieńcem, Ostrogiem i Równem. W 1815 jak ustalaliśmy: Częstochowa, Sieradz, Włocławek dodatkowo do Prus, Kraków Wolnym Miastem, a potem do Austrii, "obwód krzemieniecki" i "żmudzki" zostają w Rosji.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|