|
|
Wojna burska (transwalska), 1880-1881
|
|
|
|
Korzystając z publikacji kolejnej książki Pana Piotra Fiszki-Borzyskowskiego, Wojna burska, 1880-1881, Bellona, Warszawa 2012, Zobacz tutaj. Może porozmawiamy na temat tej wojny, a raczej wojenki.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zacząć trzeba od tego, że to jest mała wojna, a bitwy, z naszej perspektywy to potyczki. Fakt, ze jest mała, nie oznacza, że nie ważna. Konflikt ten był ważny z wielu powodów i wcale nie najmniej istotnym, było pokazanie możliwości nowoczesnego uzbrojenia, przy jego odpowiednim wykorzystaniu. W pewnym sensie nowa, odtylcowa, broń gwintowana i znacznym zasięgu, niwelowała różnicę między zawodowym żołnierzem a członkiem pospolitego ruszenia.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jest to ciekawa wojna z co najmniej kilku powodów:
1. jest preludium do wielkiej wojny burskiej 2. pojawia się nowa taktyka pola bitwy: precyzyjni snajperzy kontra chaotyczny masowy ogień na komendę, typowy jeszcze dla epoki napoleońskiej 3. rola maskowania się (mundury) i krycia przed ogniem 4. duża brytyjska porażka pod Majubą (dla ciekawości: w elitarnej angielskiej szkole dla chłopców Eton, w każdym pokoju wisiały potem obrazki z bitwy o Majubę z podpisem "floreat Etonia")
Ten post był edytowany przez żwirek: 17/03/2012, 8:32
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(żwirek @ 17/03/2012, 9:21) 1. jest preludium do wielkiej wojny burskiej Oczywiście jest, choć warto pamiętać, że wcale nie musiała być.
QUOTE 2. pojawia się nowa taktyka pola bitwy: precyzyjni snajperzy kontra chaotyczny masowy ogień na komendę, typowy jeszcze dla epoki napoleońskiej Dla mnie ta wojna pokazała, jak nowoczesne uzbrojenie zmieniło wymogi szkolenia. Oto "banda" niezdyscyplinowanych farmerów pokonuje zdyscyplinowaną regularną armię szkoloną jeszcze według zasad frydrycjańskich. Dumną ze swojej nieugiętości na polu bitwy. Tymczasem nowa broń niweluje przewagę, jaką do tej pory dawała dyscyplina i zbiorowe szkolenie. Ważniejsze staje się wyszkolenie indywidualne i pomysłowość.
QUOTE 3. rola maskowania się (mundury) i krycia przed ogniem Brytyjczycy już wcześniej spotkali się z tym problemem na północno-wschodnim pograniczu Indii, w walkach z Afganami. I niektóre brytyjskie oddziały już były umundurowane w barwy khaki. Rzeczywiście jednak, ta wojna potwierdziła, że maskowanie to ogólny wymóg, a nie tylko specyfika jednego teatru działań.
QUOTE 4. duża brytyjska porażka pod Majubą (dla ciekawości: w elitarnej angielskiej szkole dla chłopców Eton, w każdym pokoju wisiały potem obrazki z bitwy o Majubę z podpisem " floreat Etonia") Kiedy zastanawiamy się nad znaczeniem bitwy i jej wielką wagą, to nie wynikają one ze skali, bo w sumie była to potyczka, ale z faktu, że nie zadziałała "cienka czerwona linia". Doświadczone w boju regimenty brytyjskie wpadły w panikę i zhańbiły się bezładna ucieczką.
|
|
|
|
|
|
|
Mighty Zulu
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 62 |
|
Nr użytkownika: 67.417 |
|
|
|
Piotr Fiszka-Borzyszkowski |
|
Stopień akademicki: mgr. |
|
|
|
|
Burom w 1880 roku wszystko sprzyjalo. Nie tylko ich nowa taktyka i wyszkolenie, ktore im sie sprawdzilo. Takze Brytyjczycy ze swojej strony "pomogli" Burom. Wedlug mnie duzy wklad w kleske mial dowodzacy Pomeroy-Colley. Uwazano go za doskonalego teoretyka wojskowego, zupelnie jednak sie nie nadawal do roli glownodowodzacgo. Byc moze sprawdzilby sie gdyby bral udzial w wojnach toczonych 50 czy 20 lat wczesniej. Byl teoretykiem starej szkoly i nie potrafil sie zaadaptowac do zmienionych realiów wspolczesnego pola bitwy. Dla porownania, niektorzy brytyjscy mlodsi dowodcy dzialajacy na wlasna reke, broniacy sie w oblezonych miastach, poczynali sobie nawet dobrze. Nie dali sobie odebrac pozycji, a w niektorych przypadkach nawet przeprowadzali skuteczne akcje wypadowo-odwetowe. Radzili sobie tym co mieli do dyspozycji, i radzili sobie dobrze.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zgadza się. Okazuje się, że bycie świetnym teoretykiem nie oznacza sprawdzenia się w boju - i to jeszcze w zmieniających się warunkach.
Ale armia jest zawsze konserwatywna - zwróćmy uwagę, że Brytyjczycy jednak zmienili mundury na khaki i w następnej wojnie burskiej w takich walczyli. A Francuzi w 1914 roku w batalii o "czerwone spodnie" - utrzymali je !
|
|
|
|
|
|
|
kacperek
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 23 |
|
Nr użytkownika: 74.970 |
|
|
|
|
|
|
Po paru laniach jednak nauczyli się nosić na tych portkach ciemne pokrowce. W ten sposób na wojaczce zarobili i producenci krasnych portek, i szwacze owych pokrowców. A po to właśnie robi się wszelkie wojny.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|