Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wielka Brytania, niesiemy cywilizację czy wyzysk??
     
Bialy
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 130
Nr użytkownika: 4.098

 
 
post 26/02/2005, 12:55 Quote Post

W XIX wieku Wielka Brytania była największą potęgą kolonialną. Za panowania królowej Wiktorii 1/4 globu należała do Brytyjczyków. Mieli oni swoje posiadłości w Azji(Indie, Oman, połwysep Malajki, Hongkong i wiele innych), Afryce (Egipt, Sudan, Złote Wybrzeże, Związek Południowo Afrykański....), a także na kontynentach Amerykńskich. Jednak kolonializm czy tez jak kto woli imperializm Brytyjski miał co najmniej 2 oblicza. Na ile Waszym zdaniem Brytyjczycy nieśli "cywilizację' a na ile kierowała nimi chęć wyzysku??
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
ziege
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 41
Nr użytkownika: 4.136

 
 
post 26/02/2005, 13:35 Quote Post

Witam wsztstkich!

odpowiadajac na postawione pytanie musze stwierdzić jednoznacznie WYZYSK, WYZYSK I PO STOKROĆ WYZYSK!!!
Poszczególne przypadki pozytywnego oddziaływania na kolonie nalezy uznać za wyjatki potwierdzajace regółę.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
fiaa
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 441
Nr użytkownika: 2.638

 
 
post 26/02/2005, 16:30 Quote Post

Biali kolonizatorzy nieśli ze sobą zarówno zdobycze cywilizacji, jak i wyzysk. Bo niby dlaczego tubylcy mieliby za darmo korzystać ze zdobyczy cywilizacji białych. Taka jest istota kapitalizmu. Imperium Brytyjskie i tak było najlepiej zarządzane ze wszystkich...
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 26/02/2005, 17:06 Quote Post

Zyje w dawnej koloni brytyjskiej i po czesci zgadzam sie z tym mowieniem o wyzysku ( o wyzysku mas pracujacych we wlasnym kraju to juz mowili inni,chyba nawet nudniej).Ale przypomnijmy fakt ze gdy upadlo imperium kolonialne kraje afrykanskie wcale nie sa w lepszej sytuacji.Brytyjczycy razem z "Pax britanica"
przyniesli tez rozwoj ekonomiczny.To dzieki niemu dawne kolonie moga dzisiaj byc w lepszej sytuacji niz mother country.Moze w tym czasie system kolonialny byl potrzebny zeby swiat zrobil postep.
P.S. Byle kolonie brytyjskie sa w znacznie lepszym stanie niz pozostalosci kolonialne innych panstw.Porownajmy na przyklad Belize do Meksyku.Niektore kolonie brytyjskie na karaibach bronia sie przed niepodlegloscia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Bialy
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 130
Nr użytkownika: 4.098

 
 
post 26/02/2005, 17:16 Quote Post

Wymyslilem ten tematw nadzieje na wzbudzenie pewnej dyskusji. Tak tez sie stalo i ciesze sie z tego bardzo. Nieminiej jednak pojawily sie opinie o wyzysku calkowitym. Ja zgadzam sie z tymi ktorzy widza wady jak i zalety brytyjskiego kolonializmu. Faktem jest przytoczone tu wczesniej stwierdzenie ze Brytyjskie kolonie byly najlepiej zarzadzane. Jesli zatem nazywac je jedynie wyzyskiem po stokroc, to w takim razie jak nazywac koloniazatorow Belgijskich w Kongo???
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 26/02/2005, 18:03 Quote Post

Kiedy Niemcy (askaris) z Afryki Wschodniej wkroczyli do Kongo
w czasie pierwszej wojny swiatowej to ludnosc tubylcza witala ich jako wyzwolicieli z opresji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Sarissoforoj
 

Kwatermistrz Generalny
*******
Grupa: Supermoderator
Postów: 2.901
Nr użytkownika: 1.265

Stopień akademicki: mgr. inz.
Zawód: Emeryt
 
 
post 26/02/2005, 18:33 Quote Post

Njlepiej może poświadczyć fakt, że z tym kolonializmem brytyjskim nie było tak źle wydarzenia z lat 70 i 80 tych kiedy to brytjczycy wycofywali się ze swych kolonii w Ameryce Środkowej. Okazało się, że po początkowym zachłysnięciu się krajów Afrykańsich odzyskaną niepodległością, brak elit politycznych i gospodarczych doprowadził te kraje do ruiny (np. Zimbabwe). Kraje Ameryki Środkowej wręcz ostro protestowały przeciw odzyskiwaniu niepodległości (szczególnie na Bahamach i Małych Antylach) mając na uwadze smutne doświadczenia Afryki.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Bialy
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 130
Nr użytkownika: 4.098

 
 
post 26/02/2005, 18:42 Quote Post

Bywalo nieraz ze wycofanie sie Brytyjczyków oznaczało pozostawienie ludności "na lodzie".Gdyż póki Wyspiarze inwestowali w miejscowe rynki interes mieli w tym również tubylcy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
ziege
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 41
Nr użytkownika: 4.136

 
 
post 26/02/2005, 19:01 Quote Post

myslę że nie do końca mogę się zgodzić. Jeśli było jakies pozytywne działanie kolonizatorów to bardzo czesto było to uszczesliwianie na siłe. a tego chyba nie można uznać za cos pozytywnego. Tubylcy powinni miec prawo do wyboru swojej własnej drogi, a nie stawiani przed faktem dokonanym. Stopień ucywilizowania prowadziłi niestety i cały czas prowadzi do zaniku własnej tozsamości narodowej, gdyż kieruju Swiat ku masowości a temu jestem zdecydowanie przeciwny. Jeszcze raz pragne podkreslic że kolonie były nastawione na wyzysk surowców naturalnych. Jesli z tym płynęły jakies dobrodziejstwa to było to orzy okazji. Tubylcy dochodzili do władzy, praw i możliwosci samostanowienia dopiero wtedy gdy państwo zarzadzajace kolonia nie było juz w stanie utrzymać swej władzy. Nie oszukujmy sie właściciele kolonii uważali sie za kogos lepszego niz tubylcy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Sarissoforoj
 

Kwatermistrz Generalny
*******
Grupa: Supermoderator
Postów: 2.901
Nr użytkownika: 1.265

Stopień akademicki: mgr. inz.
Zawód: Emeryt
 
 
post 26/02/2005, 19:14 Quote Post

Rozwój cywlizacyjny jest nieodwołalnym kierunkiem rozwoju ludzkości. Enklawy zacofania i biedy nie powinny byc tłumaczeniem. Ludnośc tubylcza straciła na pewo bardzo wiele na swej niezależnści. Ale interwencje państw kolonialych zniweczyły działalność różnej masci "prywanej inicjatyw", które doprowadziły do wyludnienia części kontynentów Afrykańskiego i Amerykańskiego. Dzieki państwom kolonialnym, czy one tego chciały lub nie docierała do koloni nowoczesna technologia i nauka. Wiązało się to z korzystaniem zmiejscowych bogactw naturalnych. Ale trudno znaleźć mi inną drogę, jaką miałyby wybrać te kraje aby z nich kożystać.A takprzynajmiej pozostawione przez kolonizatorów kopalnie sa źródłem bogacw takich krajów jak Arabia Sadyjska, kraje Bliskiego Wschodu, Republika Południowej Afryki, Australia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Bialy
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 130
Nr użytkownika: 4.098

 
 
post 26/02/2005, 19:14 Quote Post

Zgadzam się z tym, że koloniści uważali tubylców za ludzi 2 kategorii. Jednak będę się upierał przy pozytywnych skutkach kolonizacji. Choć tych jest znacznie mniej niż minusów. Gdyby nie "niesienie cywilizacji" (rozumiane wielorako) ludność kolonii nie miałaby dużych szans na rozwój gospodarczy czy techniczny. To kapitał państw koloniaztorów umożliwiał rózwój swoim koloniom. Były rynki zbytu. Często w literaturze spotkać się można ze stwierdzeniemn, że lepiej być pracownikiem w koloniach nawet na najniższym szczeblu a niżeli żyć w Londynie będąc robotnikiem.
Wielka Brytania , owszem często uciekała się do bardzo brutalnych akcji wobec ludności kolonii ale także często brała tą właśnie ludność w obronę.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
ziege
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 41
Nr użytkownika: 4.136

 
 
post 26/02/2005, 19:22 Quote Post

momio to róznimy sie i j dalej bede obstawał przy swoim. Jesli mówisz o niesieniu cywilizacji to powinienenes zauwazyc ze była to ZAWSZE cywilazacja 2 gatunku. Chce to podkreslic ze zaedne nowinki techniczne czy szeroko rozumine zdobycze cywilizacji nie były wdrazane wkoloniach z jednej prostej przyczyny. Spowodowałoby to zagrozenie dla własnych krajowych fabryk. Ato było niedopuszczalne. Stad 2 gatunek techniki i nowinek. Mozna to nazwac cywilizowaniem ale połowicznym. Jesli cos robić to uczciwie i do końca. W ten sposób następowało tylko mamienie tubylców jakoby sie o nich dbało. Tak na prawde były to polowiczne środki a potwierdza to tylko stan faktyczny. Typowe kolonie (nie mowie o dominiach) sa dzis daleko w tyle zarowno technicznie jak i cywilizacyjnie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Bialy
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 130
Nr użytkownika: 4.098

 
 
post 26/02/2005, 19:22 Quote Post

Tytułem przykładu: historia z Indii.
Miejscowi rządzący mieli dość brutalne zwyczaje. Zwyczaje te były szczególnie ostre wobec kobiet. Otóż po śmierci męża kobieta zostawała jak wiemy wdową, a wdowy palono na stosie. Gdy dowiedzieli się o tym Brytyjczycy natychmiast zareagowali. Gdy rządca Indii w rozmowie powiedział premierowi Wielkiej Brytanii Williamowi Gladstone'owi:
- W Indiach od wieków panuje zwyczaj palenia na stosie wdów
Gladstone odpowiedział
- A w zwyczajach Brytyjskich jest rozstrzeliwanie osób które palą kobiety na stosach
Oczywiscie ktos moze powiedziec, że to było mieszanie ssię w tubylcze zwyczaje. Nieradze! No chyba ze chcecie mieć do czynienia z feministtkami....

Jednak raz jeszcze podkreslam ze minusow kolonizacji bylo znacznie wiecej niz jej cech pozytywnych
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
ziege
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 41
Nr użytkownika: 4.136

 
 
post 26/02/2005, 19:28 Quote Post

piekne cytaty ale chyba nie czytałes tego co napisałem przed chwila. Nikt przeciez nie kwestionuje humanitarnych aspektów kolonializmu, uczłowieczenia zasad i systemów. To jest istotne ale brak w tym końcowych efektów, bo system kastowy panuje w Indiach do dzisiaj, kobiety nadal wychodza za mąż z woli rodziców czasem naewt nie widzac swoich wybranków przed slubem. Wiec efekty Brytyjskice na tym polu uznaje za przecietne.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Bialy
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 130
Nr użytkownika: 4.098

 
 
post 26/02/2005, 19:28 Quote Post

Nie mozna natomiast powiedzie ze Brytyjczycy nie dbali o swoich poddanych w koloniach. Oczywiscie ze naczelną myślą przewodnią było osiągnięcie zysków. W koncu kto chce inwestować w coś co jest niedochodowe??

A czy to że kobiety w Indiach poznają swoich mężów dopiero na ślubie to wina Brytyjczyków??

A wiadomosc o paleniu na stosach napisalem przed przeczytaniem Twojej Koza
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

5 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej