Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Imperia kolonialne XIX w., Przyczyny powstania, struktura
     
Filip II Habsburg
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 32
Nr użytkownika: 100.008

Piotr M
Stopień akademicki: brak
 
 
post 14/08/2016, 9:25 Quote Post

witam chcialbym porozmawiac szczegolowo na temat kolonializmu przyczynach skutkach i imperiach kolonialnych wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 14/08/2016, 13:13 Quote Post

QUOTE
porozmawiac szczegolowo

A w tytule tematu jest, że ogólnie wink.gif

Co Cię interesuje?
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Filip II Habsburg
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 32
Nr użytkownika: 100.008

Piotr M
Stopień akademicki: brak
 
 
post 14/08/2016, 14:28 Quote Post

chce zebysmy omowili prowadzona polityke mocarstw kolonialnych strukture i ronice w systemach roznych koloni np kongo belgijskie barbados czy 13 kolonii na wybrzezu wojny sie z tym wiazace czyli rywalizacje mocarstw kolonialny (wojna 7 letnia czy wojna o sukcesje austriacka) roznice w systemie kolonialnym nowozytnym i 19 wieku . Chce szczegolowo omowic kolonializm 19 wieczny czyli kolonializm oparty na reynku zbytu sile roboczej zrodlach surowców.{CHCE tez nawiazxac do skutkow takiej polityki patrz konsekwencje segregacji rasowaj w USA czy RPA naplyw uchodzcowitd.zalezy mi zeby omowic dekolonizacje rozpad imperiow kolonialnych wszystkie wojny kolonialne wojna indochinska algierska opumiowa powstania tajpingow bokserow mau mau pokrotce moge nawiazac do wojen indianskich { ale to juz swoja droga] powstanie madhdiego w Sudanie wojne brytyjska egipska kryzys sueski wojne o niepodleglosci INDONEZJI WOJNY BRYTYJSKO AFGANSKIE Powstanie majii majii itd.Chcialbym opisac strukture kolonii belgi francji w brytanii hiszpanii portugali holandii danii i niemiec.

oraz chce pokrotce omowic strkture dzialanie np wspolnoty frankofonskiej b wspolnoty narodow i poszczegolny poziom i zakres autonomii dzisiejszyc h terytoriow zaleznych bylych mocarstww kolonialnych (P.fRANSCUSKA Nowa kaledonia CZY bermudy).

zalezy mi m nin na strukturze podobienstwach i roznicach oraza na opowiedzeniu sobie o przyczynach kolonializmu czyli o rynku zbytu bazie kapitalow izrodle surowcow.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 14/08/2016, 16:08 Quote Post

Ad. Filip/Piotr.
Jakie miała kolonie Dania?
No dobra - Co dla kolonizatora wniosła Grenlandia?
Dlaczego Algieria przestała być jednym z departamentów Republiki Francji?
To ostatnie jest istotne, ale poczekam na odzew.

Ten post był edytowany przez poldas372: 14/08/2016, 16:09
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Filip II Habsburg
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 32
Nr użytkownika: 100.008

Piotr M
Stopień akademicki: brak
 
 
post 14/08/2016, 16:36 Quote Post

Już wyjasniam dania po unii realnej z norwegia [kalmarskiej] miala od 1035 wyspy owcze ktore po 2 wojnie uzyskaly podobnie jak grenlandia autonomie byly okupowane przez brytyjczykow dania zachowala wyspy owczy od 1814 roku po zerwaniu unii. Islandia podobnie podzieli los z wyspami owczymii tyle ze byla zwiazana unia personalna z dania.Reszta kolonii duski byla w indiach utworzonych przez dunska kompanie wszchodnioindyska pod patronatem chrystiana IV[ nikobary sprzedane Brytyjczyką] na karaibach posiadala wyspy dziewicze sprzedane w 1814 USA- Kompania Zachodnioindyjska i w afryce dunskie zlote wybrzeze obszar dzisiejszej ghany tez sprzedane Brytyjczyką.
Algieria przestała być departamentem zamorskicm po wojnie o niepodlaglosc i i objeciu wladzy przez Charlesa de gallla i dekolonizacjji tego kraju.
Grenlandia zapewniała dostaw mięsa z wielorybów i byłą strategicznie polożona w antarktyce.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 14/08/2016, 17:15 Quote Post

Duńska Kompania Wschodnioindyjska?
Ta w przeciwieństwie do Niderlandczyków/Holendrów i Anglików/Brytyjczyków, niczego nie skolonizowała.
Wiem że takie ambicje były, ale nic z tego nie wyszło.
Belgom wyszło to ciut lepiej.
Tutaj przy okazji mamy "Jądro ciemności" Czyli sadyzm.

Później jeszcze coś napiszę, ale na razie-tyle.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Filip II Habsburg
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 32
Nr użytkownika: 100.008

Piotr M
Stopień akademicki: brak
 
 
post 14/08/2016, 18:25 Quote Post

No to sie pomylilem . Jak wiadomo kongo belgijskie było prywatna własnoscią króła Leopolda II od 1908 belgijskie tam system kolonialny charakteryzowal sie olbrzymim okrucienstwem odzialy askarysow na polecenie belgow obcinaly rece opornym mieszkanca zmuszanie do pracy na plantacjach trzciny cukrowej kawy kako plantacji zlota i diamentow ludnosc czarną traktowano jak żywą własnosc obowiazywał całkowity zakaz edukacji i krwawo tłumiono bunty.Główne dochody dostarczał kauczuk i kość słóniowa.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
gregski
 

Pirat of the Carribean
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.067
Nr użytkownika: 12.159

Stopień akademicki: mgr inz
Zawód: ETO
 
 
post 14/08/2016, 18:35 Quote Post

A w jakim jezyku to chcesz?
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Filip II Habsburg
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 32
Nr użytkownika: 100.008

Piotr M
Stopień akademicki: brak
 
 
post 14/08/2016, 18:39 Quote Post

W jakim jezyku co chce?
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
gregski
 

Pirat of the Carribean
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.067
Nr użytkownika: 12.159

Stopień akademicki: mgr inz
Zawód: ETO
 
 
post 14/08/2016, 20:03 Quote Post

No w jakim języku chcesz dyskusję prowadzić?
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
lukaszrzepinski
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 682
Nr użytkownika: 75.791

Lukasz Rzepinski
Stopień akademicki: historyk amator
Zawód: In¿ynier, biznesmen
 
 
post 15/08/2016, 10:49 Quote Post

Znaczy kolega pisze magisterke i liczy na cos ciekawego? Bo wrzucil tutaj ze 20 tematow....
No bo na czym chcesz sie skupic? strukturze kolonii, dekolonizacji czy moze jak struktura wplywala na proces dekolonizacji itd?
To jest bardzo ciekawy temat bo jak widac kolonie posthiszpanskie maja sie inaczej niz kolonie postbrytyjskie. Opisuje to Landes w "Bogactwie i nedzy narodow": biurokracja imperialna i latwosc dostepnu do surowcow stworzyla bardziej rabunkowy model kolonii niz Brytyjczycy.


lukaszrzepinski ma racje.
Filip wrzucil co najmniej 20 tematow do jednego watka i spodziewa sie ozywionej dyskusji. To nie ma sensu.
Wskazowki dla Filipa:
1. Skoncentruj sie na jednym, gora dwoch tematach. Jezeli interesuje Ciebie wiecej niz jeden, dwa tematy - to napisz oddzielne watki. Taka jest zasada w tym dziale - i taka zasada bedzie przestrzegana.
2. Nie spodziewaj sie zalewu odpowiedzi. Temat jest specyficzny a na dodatek niszowy wiec nie bedzie tloku rozmowcow.
3. Posty ktore piszesz sa wykonane w niechlujny sposob, bez poszanowania podstawowych zasad ortografii j. polskiego. Nie bede marnowac czasu na edytowanie. Regulamin Forum (do ktorego zobowiazales sie stosowac) jest w tym punkcie bardzo precyzyjny.
Jesli napotkam kolejne posty w takim stylu to poleca one na Wysypisko.
Moderator N_S


Ten post był edytowany przez Net_Skater: 15/08/2016, 13:34
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Filip II Habsburg
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 32
Nr użytkownika: 100.008

Piotr M
Stopień akademicki: brak
 
 
post 15/08/2016, 14:48 Quote Post

Dobrze chcę skupić się na strukturze i przyczynę powstawania imperiów kolonialnych z XIX wieku ps. przepraszam za ortografię.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
jb8
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 471
Nr użytkownika: 97.339

jakub barecki
Stopień akademicki: mgr
Zawód: historyk
 
 
post 16/08/2016, 20:50 Quote Post

Filip
O przyczynach kolonizacji w XIX wieku ciekawie wypowiedział się Michał Leśniewski w artykule "Afryka w epoce Sienkiewicza". Tytuł nie powinien mylić - autor przedstawia szerokie ujęcie tematu sięgając nawet we wczesną nowożytność. I choć mówi głównie o Afryce wiele jego uwag stosuje się ogólnie. Może się przyda.

Kiedy zastanawiałem się nad hasłami, które pokrótce scharakteryzowałyby stosunek Europy i Europejczyków do Afryki i Afrykanów w tamtym czasie, przyszły mi na myśl trzy słowa: pasja, prestiż i pogarda.


1) Pasja - Leśniewski dzieli ją na naukową i misyjną. Jak sam twierdzi, tą pierwszą zrodził "intelektualny ferwor XVIII wieki". Europejska nowożytność to czas wielu przełomów określanych często jako "rewolucje". Jedną z nich była rewolucja naukowa przejawiająca się położeniem nacisku na empirię, gromadzenie danych. Jednocześnie pojawiły się techniczne możliwości doskonalszego realizowania tego założenia. Luneta i mikroskop uświadomiły ludziom, ze świat ma złożone i chaotyczne wymiary - makro i mikro - które można dosięgnąć zmysłami. Już wcześniej epoka wielkich odkryć geograficznych rozpaliła wyobraźnię, zrazu bogactwami podbijanych kultur, ale z czasem - bardziej dojrzale - bogactwami świata naturalnego. Przepych zamorskiej flory i fauny został w XVIII i XIX wieku doceniony niemal na równi z różnorodnością egzotycznych cywilizacji.

Pasja misyjna była pochodną charakteryzującego wiek XVIII "protestanckiego odrodzenia". Uwagę wrażliwych moralnie Europejczyków zaczęła przykuwać niesprawiedliwość i nędza będąca udziałem ludów kolorowych, głównie mieszkańców Afryki. Co ciekawe, misyjność miała też podtekst ekonomiczny. Wierzono, że rozwój wolnego handlu na dłuższą metę jest niemożliwy bez postepu moralnego. "Swobodna gospodarka, będąca udziałem wolnych ludzi, uznana została za warunek przyjęcia chrześcijaństwa /.../ z kolei chrześcijaństwo widziano jako warunek /.../ zaadaptowania sie do nowoczesnej gospodarki." U schylku XVIII wieku powstalo wiele stowarzyszeń misyjnych, a głownym terenem ich działalności była Afryka.

2) Prestiż - Co skłaniało Europę do podboju obcych lądow? pyta retorycznie Leśniewski i natychmiast odpowiada: "Zwraca sie uwagę na strategię, politykę rosnące znaczenie międzynarodowych szlakow handlowych, poszukiwanie i kreowanie nowych rynkow zbytu czy wreszcie na kwestie opanowania źródeł surowcow /.../ ale, jak się wydaje, decydująca była kwestia prestiżu." Rozwój komunikacji (kolej, statek parowy, telegraf) "sprawiły że dystanse skurczyly sie radykalnie /.../ wraz z ta zmianą pojawiła się globalna polityka. Co ważniejsze, każdy, kto chciał sie liczyć na arenie międzynarodowej, musiał ja uprawiać." Tym bardziej, że stare potęgi kolonialne (głownie WB i Francja) pragnęły umocnić status i bezpieczeństwo swoich zamorskich imperiow, a z czasem do gry wkroczyli nowi, pełni wigoru i ambicji uczestniczy - Włochy a przede wszystkim Niemcy. Jak ciekawie dostrzega Leśniewski, przez pewien czas zmagania w tropikach stanowiły tez dogodny sposób na przeniesienie sąsiedzkich sporow na bezpieczny dystans i długo pozwalały na unikanie wojny europejskiej. Warto jego zdaniem wspomnieć jeszcze o czymś: "technologiczna rewolucja sprawila, ze podboje kolonialne stały sie względnie łatwe, tanie i przyjemne. W Londynie, Paryżu, Berlinie, a nawet Rzymie i Brukseli, sięgając po poranne wydanie prasy, znudzony i bezpieczny mieszczanin, przedsiebiorca czy robotnik dowiadywał sie z dumą o kolejnych podbitych ludach i krajach".

3) Pogarda - "Trzeba sobie jasno powiedzieć, że za nawet najbardziej szczytnymi motywami europejskich badaczy, podróżnikow i misjonarzy kryła sie najczęściej pogarda, wyrastajaca z głebokiego przekonania o własnej kulturowej, a później także biologicznej wyższości". Tym samym Leśniewski eksponuje sprzeczność w działaniach i sposobie myślenia nawet takich dobroczyńców jak William Wilberforce, którzy łączyli "głęboką wiarę w równość wszystkich ludzi jako dzieci bożych z równie głębokim przekonaniem o wyższości chrześcijańskiej, europejskiej cywilizacji nad wszystkimi innymi." W swej najłagodniejszej postaci to przekonanie wyradzało sie w paternalizm - kolorowi byli postrzegani jako dziecinni, niezdolni do rozwoju bez ingerencji białej rasy. Najzręczniej zostało to wyrazone w słynnej frazie Kiplinga - "Weźmijcie brzemię Białego Czlowieka". W biografii Stanleya Tim Jeal wskazuje, ze nawet symbol XIX-wiecznego humanitaryzmu, słynny dr Livingstone, traktował czasem tubylców brutalnie gdy puszczały mu nerwy. Mimo to na tle swej epoki wyróżniał sie pozytywnie, a to potwierdza opinię Leśniewskiego - Europejczyk czuł sie w zamorskich krajach samozwańczym dobrodziejem.

Oczywiście, trzymając się litery "p" dodać należy punkt czwarty - Pazerność. Ujęcie Leśniewskiego marginalizuje bowiem czynniki ekonomiczne kosztem kulturowych, choć właśnie dlatego uznałem je za warte przytoczenia. Poszerzenie tego wątku znajdziesz w powszechnie dostępnej literaturze przedmiotu.

LITERATURA
M. Leśniewski, Afryka w epoce Sienkiewicza, Wokół "W pustyni i w puszczy", 2012
T. Jeal, Stanley, 2007

Z łatwo dostępnych: Pajewski, Bazylow, Ferguson. Najbardziej polecam jednak "Nad Nilem Błękitnym i Białym" Moorehead'a. Detaliczna relacja w reporterskim stylu o wielu pamiętnych epizodach kolonialnych na Czarnym Lądzie. Taka lektura może utrwalić pasję i stać się punktem wyjścia do zgłębiania wielu pokrewnych zagadnień.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Filip II Habsburg
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 32
Nr użytkownika: 100.008

Piotr M
Stopień akademicki: brak
 
 
post 17/08/2016, 13:56 Quote Post

Bardzo mądre i ciekawe uwagi wink.gif
A ja bym tu wypisał główne czynniki charakteteryzujące kolonializm XIX - wieczny czyli
1)Bazy wojskowe jak Malta Cypr czy Gibraltar
2) Zródła surowców jak bawełna czy kauczuk patrz Indie Brytyjskie Malaje czy Egipt
3)Rynki zbytu państwa zaczęły stosować protekcjonizm[z wyjątkiem Anglii której dawała się we znaki konkurencja ze strony USA i Niemiec] więc bardzo dobrym rynkiem zbytu mogła być np Kenia czy Turcja
40 Wywóz kapitału np do wspomianej Turcji czy Ameryki Łacińskiej . Wywóz intratnego towaru dawał bardzo dobre zyski podobnie jak pożyczki jak z tzw. Towarzystwem Ottomańskim - kolej Berlin- Bagdad.Zarabiały na tym koncerny zbrojeniowe takie jak Schneider Mauser Armstrong Krupp czy Vickers.
to tak dla przypomnienia.

Niemcy prowadziły rozpoczęły ekspansje kolonialną przez atrakcyjność rynków zbytu. Narzedziami tej polityki była Liga Pangermańska i marynarka wojenna. Ekspansję prowadzono na Bliski Daleki Wschód i Afrykę.[weltpolitik].Kolonie miały słabe możliwości eksploatacyjne więc poszukiwano nowych mimo grozby wybuchu wojny światowej patrz kryzysy marokańskie.
Chciałbym omówić tu jeszcze kolonializm angielski i francuski dry.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
jb8
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 471
Nr użytkownika: 97.339

jakub barecki
Stopień akademicki: mgr
Zawód: historyk
 
 
post 17/08/2016, 15:26 Quote Post

Uzupełnienie o motywy gospodarcze i strategiczne jest trafne i niezbędne. Dotyczy zresztą również epok wcześniejszych. Tzw. pierwsze imperium brytyjskie rozwijające się głównie w kierunku na zachód za swą gospodarczą "perłę w koronie" uważało przez długi czas wyspę Jamajkę, a bazy strategiczne w XVIII wieku (np. Port Royal, Gibraltar, później Quebec) miały umacniać pozycję wyspiarzy głównie na Atlantyku i Karaibach. Schyłek wieku XVIII i XIX przyniósł wielki zwrot na wschód i tzw. drugie imperium. Wtedy "perłą" stały się Indie, a Brytyjczycy zaangażowali się w kontrolę Oceanu Indyjskiego. Było to o tyle łatwe, że mieli najpotężniejszą flotę i kontrolowali wszystkie trzy narożniki rzeczonego akwenu - południową Afrykę, Australię i posiadłości w Azji pd-wschodniej. Z czasem, gdy otwarto czwarty narożnik - Kanał Sueski - zagwarantowali sobie kontrolę również nad nim. Zaangażowali się też w tzw. "wielką grę" czyli rywalizację z Rosją na obszarze Azji Środkowej bo traktowali z powagą ten region jako lądowe zagrożenie dla ich stanu posiadania w Azji, którego do chwili sromotnego upadku Singapuru w roku 1942 nikt nie potrafił zakwestionować od strony morza. (ciekawostka: ostatnim europejskim zdobywcą w historii, który wierzył, że potrafi zaatakować brytyjskie Indie od północy był Hitler). Warto pamiętać, że pomijając rywalizację o diamenty na południu Afryki i olej palmowy w Nigerii, niemal wszystko co robili Brytyjczycy na Czarnym Lądzie było w relacji do ich stanu posiadania na wschodniej półkuli. Działało to i w drugą stronę - Indie i Cejlon stanowiły bazę strategiczną do zabezpieczenia wschodniej Afryki.

Może uda Ci się dotrzeć do następujących książek: 'Wielka gra' oraz 'Dzieje Anglii' tom 2 (Kędzierski) plus wymienione wcześniej, wtedy będziesz miał dużo informacji o drugim imperium. O ile zaangażujesz się w temat imperium brytyjskiego jeszcze bardziej wtedy niewątpliwie warto dotrzeć do:

B. Simms, Three Victories and Defeat - wyczerpująca i świeża praca o polityce zagranicznej WB w XVIII wieku.
J. Darwin, The Empire Project - świeża i wysoko ceniona praca o drugim imperium.
T. Pakenham, The Scramble for Africa - klasyk tyczący rywalizacji imperialnej w Afryce.
A. Roberts, Salisbury. Victorian Titan - monumentalna biografia ostatniego wiktoriańskiego premiera, który oczywiście miał wielki wpływ na losy imperium.
Zdecydowanie warto jednak zacząć od miłej w czytaniu i uznanej za błyskotliwą (oraz proimperialną) pracy N. Fergusona "Imperium". Swietnie organizuje ten wielowątkowy temat.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej