| |
|
|
 Ból zęba u czlowieka prehistorycznego
| |
|
|
|
Strong
|
| |
|
| I ranga |
|
 |
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 28 |
|
| Nr użytkownika: 85.777 |
|
|
|
Stopień akademicki: BANITA |
|
|
| |
|
Witajcie!
Ostatnio zostałem zaintrygowany tym, jak to ludzie radzili sobie z bólem zęba w prehistorii. Jak wiadomo ból zęba jest jednym z najbardziej dokuczliwych rodzajów bólu, a w tamtych czasach narzędzi do wyrywania zębów nie było. Są może jakieś przypuszczenia historyków/naukowców nt. temat?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Zepsute zęby zdarzały się i wtedy(choć rzadziej) a świadczą o tym zachowane czaszki/szczęki z ubytkami. Zęby usuwano zapewne podobnie jak robią to dzisiejsi szamani/znachorzy czyli przy pomocy zgrabnego kołeczka i kamienia jako pobijaka. Widziałem film dokumentalny gdzie taki znachor z plemienia Guarani dość skutecznie tak zęby usuwał. Ale co ciekawe znaleziono (chyba na terenie Syrii) szczękę z neolitu z czymś w rodzaju żywicznej plomby w dziurawym zębie ,to jest dopiero coś 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Strong @ 9/01/2014, 21:09) Witajcie! Ostatnio zostałem zaintrygowany tym, jak to ludzie radzili sobie z bólem zęba w prehistorii. Jak wiadomo ból zęba jest jednym z najbardziej dokuczliwych rodzajów bólu, a w tamtych czasach narzędzi do wyrywania zębów nie było. Są może jakieś przypuszczenia historyków/naukowców nt. temat?
Jeśli pytanie o ludzi, to raczej w prahistorii niż w prehistorii.
No dobra, wiem, wielokrotnie do tego wracano i tylko kłótnie 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Strong
|
| |
|
| I ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 28 |
|
| Nr użytkownika: 85.777 |
|
|
|
Stopień akademicki: BANITA |
|
|
| |
|
QUOTE(czarny piotruś @ 9/01/2014, 21:35) Ale co ciekawe znaleziono (chyba na terenie Syrii) szczękę z neolitu z czymś w rodzaju żywicznej plomby w dziurawym zębie ,to jest dopiero coś
W takim razie medycyna dużego postępu nie zrobiła. 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Żeż cholera , pojutrze idę na rwanie zęba a Wy z takim tematem ...
Ale fakt, sprawa ciekawa. Tak sobie różne strony przeglądałem i coś takiego znalazłem. Miłego czytania !
"Z historii stomatologii. Historyczny przegląd metod i narzędzi do usuwania zębów"
http://czas.stomat.net/upload/articles/1/2...c2e5a15089ffdcd
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Jeden z faraonów egipskich radził sobie w ten sposób, że zapijał ból winem i piwem. W ten sposób był cały czas na rauszu i przypisywano mu błędy w rządach z tego powodu. Higiena jamy ustnej u antycznych Greków, tu koledzy od tej części świata niech mnie skorygują, polegała na tym, że wcierano lub żuto pigwę.
vapnatak
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(elchullogrande @ 9/01/2014, 21:49) QUOTE(Strong @ 9/01/2014, 21:09) Witajcie! Ostatnio zostałem zaintrygowany tym, jak to ludzie radzili sobie z bólem zęba w prehistorii. Jak wiadomo ból zęba jest jednym z najbardziej dokuczliwych rodzajów bólu, a w tamtych czasach narzędzi do wyrywania zębów nie było. Są może jakieś przypuszczenia historyków/naukowców nt. temat? Jeśli pytanie o ludzi, to raczej w prahistorii niż w prehistorii. No dobra, wiem, wielokrotnie do tego wracano i tylko kłótnie
Na posterunku!
Co do medycyny to już z neolitu/wczesnego brązu mamy przykłady czaszek w których dokonywano trepanacji, które to operacje co istotne pacjencji przeżyli. Oczywiście ból musiał być potężny, ale zapewne były też jakieś naturalne sposoby na jego łagodzenie. Nie ma wątpliwości, że zabiegi stomatologiczne również wykonywano.
Ten post był edytowany przez Marthinus: 10/01/2014, 11:22
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
A jak wygląda(ła) 'praktyka' jeśli chodzi o słynną 'ludową mądrość' polegającą na żuciu wierzbowej/dębowej kory i podobnych wynalazków? Zwłaszcza zawierających taniny, garbniki, witaminy, różne enzymy itd.
Są jakieś przesłanki, wskazujące, że to faktycznie działało i było używane?
Ten post był edytowany przez Spiryt: 10/01/2014, 12:10
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE ale zapewne były też jakieś naturalne sposoby na jego łagodzenie. Pewnie jakieś grzybki albo ziółka 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(lancelot @ 10/01/2014, 14:37) QUOTE ale zapewne były też jakieś naturalne sposoby na jego łagodzenie. Pewnie jakieś grzybki albo ziółka
No nic innego mi na myśl nie przychodzi - to tak jak z tym słynnym pochówkiem neandertalskim w którym odnaleziono pyłki kwiatów - dopiero później stwierdzono, że był to szaman a te pyłki z kwiatami wiele wspólnego nie miały
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE był to szaman a te pyłki z kwiatami wiele wspólnego nie miały A nie znam, wziął sobie zapasik na drogę ?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Nie tyle on wziął co zapewne mu dano, co zresztą jednak potwierdza obecność intencjonalnych pochówków neandertalskich co do których jeszcze toczy się dyskusja.
Chodzi o pochówek z jaskini Shanidar.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
A no tak nadaje angielska viki: QUOTE Yarrow, Cornflower, Bachelor's Button, St. Barnaby's Thistle, Ragwort or Groundsel, Grape Hyacinth, Joint Pine or Woody Horsetail and Hollyhock were represented in the pollen samples, all of which have long-known curative powers as diuretics, stimulants, astringents as well as anti-inflammatory properties.[7] This led to the idea that the man could possibly have had shamanic powers, perhaps acting as medicine man to the Shanidar Neandertals.[8][9]
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Jak ich bolały żeby to nazbierali sobie ziółek halucynogennych i po problemie, wbrew pozorom trochę już wiedzieli
QUOTE A tym ziołem byla malwa (tak gwoli uzupełnienia).
taak? a jaka malwa?
Ja jako pasjonat ziołolecznictwa muszę się wtrącić.
Malwa nie należy do halucynogenów. Jest to zioło przeciwzapalne, powlekające przy problemach trawiennych.Przy problemach z układem oddechowym oraz o wpływie na równowagę hormonalną.
Tu źródła, wybitność naszego ziołolecznictwa, podejście ściśle naukowe - dr Henryk Różański:
http://rozanski.li/?p=1216
http://rozanski.li/?p=196
Ten post był edytowany przez Nicefor II Fokas: 10/11/2014, 16:18
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
9/01/2014, 21:09
