QUOTE(ronin12)
Issos - jeszcze raz - jest praktycznie niemożliwe wycięcie oddziału kawalerii podczas jednorazowego przebicia się przez jej linie, to tylko u Sienkiewicza " jazda kładła się mostem", a i to tylko podczas ataku husarii. Aby naprawdę zniszczyć lewe skrzydło,Aleksander powinien po wyjściu na jego tyły skręcić W PRAWO i przycisnąć je do drugorzutowych własnych oddziałów, tymczasem zaryzykował skręt w lewo na stanowisko Dariusza, słusznie licząc, że postępujące za nim drugorzutowe oddziały zwiążą walką ocalałą perską jazdę.
Umiesz czytać?
Czy prośba o źródla do Ciebie nie dociera???
QUOTE
Jeśli chodzi o ustawienie wojsk perskich pod Gaugamelą, zapraszam do map bitwy, nawet u Greena piechota zajmuje całą drugą linię, choć nic o niej nie pisze. Tak więc nic mi się nie wydaje
QUOTE
Na czoło falangi miała uderzyć doborowa piechota z pierwszej linii wsparta własnie masami piechoty z drugiej linii.
Która to druga linia - jesli przyjmiemy ustawienie Greena - wystawała daleko poza linie Macedończyków. Czyli piechota perska z drugiej linii musiałaby przekroczyc linię własnej jazdy by się dobrać do piechoty macedońskiej. Jasne...
QUOTE
- o manewrze A. pod Gaugamelą , w którym rozciągnął własne prawe skrzydło chyba już sporo poprzednio pisaliśmy, czyżby trzeba było wracać od nowa, chyba prościej przeczytać poprzednie maile?
Wracaj jak chcesz, mi chodziło o to, że Twoje niektóre wnioski, PONOC oparte na jakiś analizach, nie wytrzymują zderzenia z rzeczywistością.