Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
13 Strony « < 11 12 13 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Władysław IV: poslubia Marie Eleonore,
     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 12/12/2022, 6:42 Quote Post

QUOTE(Telesforus @ 11/12/2022, 23:56)
Ale do tego musiałby być idiotą - a nim nie był.
*


Oczywiście, że nie. Ale w 1618-20 (bo, jak rozumiem, ślub wychodzi mniej więcej wtedy?) nie musi ani nawet nie może wiedzieć, że z elektora w tym względzie pożytku miał nie będzie, prawda?
CODE

1. Panowanie ZIIW raczej jest bez zmian.

Globalnie tak. Lokalnie mogą być zmiany gdzieś po 1625 i to raczej dotyczące stosunków dworskich, względnie pomoc elektorska może mieć niewielki wpływ na przebieg wojny w Prusach (realnie IMO rzędu zachowania lub utraty może jednego czy dwóch mniej znaczących miast, czyli w sumie można zostawić tak, jak było). Tak naprawdę dość istotny jest chwilowy problem z autorytetem Z3W gdzieś koło 1627 czy 28 i ewentualna choroba MEH w wyniku niesnasek z teściami (jeżeli Z3W żony nie oleje).
CODE

2. Panowanie WIV ... tyle o ile. Bo co? Szlachta nie dała mu rozpętać wojny z Turczynem. Szwedzi nie dali sprowokować się na Inflantach. Teoretyczne WIV kasę miał (mniej niż z posagu LMG - ale miał) wiec może tę wojnę z Osmanem planować. Tyle że bardziej planować. Czy kozaków podburzy - nie wiadomo - ale to możliwe (WIV nie był dobrym politykiem i miał słomiany zapał). Dużą zmianą będzie posiadanie synów i polityka dynastyczna - Wazów będzie bez liku  :rolleyes:

Ano właśnie - stąd też podkreślam, że W4W MOŻE - NIE MUSI! - zmienić sobie korbę. Równie dobrze jednak może zostać przy Turcji - jeden syn w Mołdawii, drugi w Siedmiogrodzie albo w Wołoszczyźnie, trzeci zostaje w RON... rolleyes.gif Na przebieg wojny z Moskwą czy z Turcją (tej "pierwszej", gdyby do drugiej jednak jakimś cudem doszło) wpływu RACZEJ nie będzie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #181

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.748
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 12/12/2022, 12:17 Quote Post

QUOTE(Tromp @ 11/12/2022, 21:37)
QUOTE(Telesforus @ 11/12/2022, 1:00)
Oni jednak mieli jakię procenty szansy na sukces. WIV na odzyskanie tronu Szwecji (a nawet ZIII w latach 20stych i 30-tych XVII) wieku nie mieli nawet ułamka szans. Wiec jak pisałem środki można by było przeznaczyć na bardziej rozsądne cele.
*


Nie ma znaczenia, co się tobie zdaje. Z3W to Z3W i dla niego zrobienie czegoś w tym kierunku byłoby naturalnym krokiem. Cokolwiek innego niekoniecznie, zresztą co niby innego, niż wsparcie (raczej dyplomatyczne) mógłby mu dać Hohenzollern?
CODE

Może - choć raczej nie sądzę by "krewniacy z Berlina" udzielili mu jakiegoś znaczącego wsparcia w wojnie w której mogli by wiele stracić a nic nie zyskać.

Owszem. Ale "wyjściowo" W4W może tego nie wiedzieć lub nie przyjmować do wiadomości. Inna rzecz, że jakby to było skorelowane z brandenbursko-saską zmianą stron i w jakimś porozumieniu z cesarzem, Szwedzi mieliby nielichy problem. Nie, że pewną klęskę, ale problem owszem.
CODE

Może - ale nic nie zmieni Władysław był 100% kandydatem do korony w RON. A mając syna to tym bardziej.

Oczywiście - koniec końców tron był "prawie dziedziczny" biggrin.gif
Może to jednak wpłynąć, jak już X razy wspominałem, na stan zdrowia królowej (jednak oszaleje w razie niesnasek z teściową i z teściem?) czy na politykę wewnętrzną (jakoś koło 1627 Z3W będzie się miał łatwiej dogadać z Litwą, jeżeli dla odmiany poskromi lub oleje żonę na rzecz syna, synowej i wnuków?).
Obydwa mogą mieć pewne konsekwencje w przyszłości...
CODE

Jedyne co może zmienić rzeczywistość to wojna w 1635 roku o Prusy i Inflanty. Tu teoretycznie WIV ma parę jeszcze atutów - Kozaków (aczkolwiek przeprowadzenie ich z Ukrainy nie przysporzy mu poparcia poddanych - aczkolwiek  przysporzy samych poddanych - bo Niżowcy wychędożą wszystkie chłopki pomiędzy Kijowem a Toruniem),

Jak będą tak chędożyć, to będzie rokosz albo inna forma rozwiązania kwestii kozackiej, przynajmniej na skalę "korpusiku ekspedycyjnego". Poza tym IIRC nikt Kozaków samopas nie puścił.
CODE

cesarskich i elektorskich. Pytanie czy to na Szwedów wystarczy. Szczególnie że będzie to oznaczało wejście RON do wojny trzydziestoletniej i zapewne pomoc dla Szwedów od antycesarskiej koalicji. Do tego wojna będzie długa, krwawa i nie wiadomo jak się skończy. Dlatego w OTL dążono do pokoju.

Oczywiście masz słuszność tutaj. Przy czym tradycyjnie rozwiązują nam się jednak dwa problemy: posag LMG na kozaczyznę nie pójdzie i tym samym jakiś 1648 musi wyglądać choć trochę inaczej, a ponadto elekcja pozygmuntowska da inny wynik niemal na pewno* bez JKW na tronie (i bez LMG, co przy innej parze królewskiej da już potężne zmiany). Za to W4W może mocno namieszać ewentualną "zmianą korby". Do rozważenia, bardzo luźnego: jednak idziemy w wojnę trzydziestoletnią (bo "Prusy, Szwecja i Inflanty", ale też stołki dla synów?), konflikt robi się przewlekły, potrzeba reform podatkowych i szlachta się na nie godzi, ale w zamian za jakieś reformy polityczne (na swoją oczywiście korzyść).

*-o ile W4W nie nawywija na tyle (w ramach "zmiany korby") lub jego pierworodny lub cała trójka nie nabroją/nie będą upośledzeni na tyle, że jednak wuj dostanie większe szanse (albo i szlachta uzna za stosowne pozbyć się znienawidzonych wskutek wywijania Wazów?)



xxxxf - prócz tytułu zapoznałem się również z treścią, polecam. Masz jednakowoż rację co do tego, że Z3W raczej nie odda "krewniakom" Prus bardziej niż OTL, a tym bardziej miejsca w senacie (choć w sumie zaproponować by to może i mógł - wiemy cokolwiek na temat potencjalnej reakcji szlachty?). Przede wszystkim bowiem... co mu to daje? Poza tym, że - przynajmniej na oko - nic?
*



Co do Prus to reakcja szlachty raczej byłaby zła. Miejsce dla księcia pruskiego (i to spokrewnionego z królem!) w senacie i przy elekcji (a jak to miałoby wyglądać, książę pruski ma taki sam głos jak szlachetka z Myszykiszek?) zostałoby odebrane jako zamach na równość szlachecką, więc IMHO rokosz na skalę Zebrzydowskiego/Lubomirskiego wydawałby się pewien przy oddaniu.
Żeby zapoznać się z treścią to muszę zapoznać się z tytułem, więc się o niego pytam.
Co do W4W to jakiejkolwiek korby by nie miał, przy MEH nie ma takich środków na jej realizację jak miał przy LMG.
 
User is offline  PMMini Profile Post #182

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 12/12/2022, 12:57 Quote Post

QUOTE(xxxxf @ 12/12/2022, 13:17)
Co do Prus to reakcja szlachty raczej byłaby zła. Miejsce dla księcia pruskiego (i to spokrewnionego z królem!) w senacie i przy elekcji (a jak to miałoby wyglądać, książę pruski ma taki sam głos jak szlachetka z Myszykiszek?) zostałoby odebrane jako zamach na równość szlachecką, więc IMHO rokosz na skalę Zebrzydowskiego/Lubomirskiego wydawałby się pewien przy oddaniu.
*


W zasadzie to pewnie masz rację. Niekoniecznie od razu rokosz, ale gdyby sprawa wyszła, burza w Sejmie byłaby pewna. Rokosz przy trzymaniu się pomysłu byłby realną opcją.
CODE

Żeby zapoznać się z treścią to muszę zapoznać się z tytułem, więc się o niego pytam.

Przepraszam, myślałem, że sobie znalazłeś i się nabijasz.
Proszę. W pewnym skrócie i uproszczeniu chodzi o rozwodzenie się (głównie, bo nie tylko) nad koncepcją monarchii mieszanej. W necie jest np. takie coś na ten temat oraz takie coś, jest też nieznana mi książka pt. "Monarchia mixta - w poszukiwaniu suwerena".
CODE

Co do W4W to jakiejkolwiek korby by nie miał, przy MEH nie ma takich środków na jej realizację jak miał przy LMG.

Prawda, ale już w 1635 na przykład ma i dzieci jako potencjalny bodziec do szukania atrakcji (stołki dla juniorów), jak i armię. Później w istocie zostałaby mu raczej filatelistyka, gdyby znano już znaczki smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #183

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.748
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 12/12/2022, 18:33 Quote Post

QUOTE(Tromp @ 12/12/2022, 12:57)
QUOTE(xxxxf @ 12/12/2022, 13:17)
Co do Prus to reakcja szlachty raczej byłaby zła. Miejsce dla księcia pruskiego (i to spokrewnionego z królem!) w senacie i przy elekcji (a jak to miałoby wyglądać, książę pruski ma taki sam głos jak szlachetka z Myszykiszek?) zostałoby odebrane jako zamach na równość szlachecką, więc IMHO rokosz na skalę Zebrzydowskiego/Lubomirskiego wydawałby się pewien przy oddaniu.
*


W zasadzie to pewnie masz rację. Niekoniecznie od razu rokosz, ale gdyby sprawa wyszła, burza w Sejmie byłaby pewna. Rokosz przy trzymaniu się pomysłu byłby realną opcją.
CODE

Żeby zapoznać się z treścią to muszę zapoznać się z tytułem, więc się o niego pytam.

Przepraszam, myślałem, że sobie znalazłeś i się nabijasz.
Proszę. W pewnym skrócie i uproszczeniu chodzi o rozwodzenie się (głównie, bo nie tylko) nad koncepcją monarchii mieszanej. W necie jest np. takie coś na ten temat oraz takie coś, jest też nieznana mi książka pt. "Monarchia mixta - w poszukiwaniu suwerena".
CODE

Co do W4W to jakiejkolwiek korby by nie miał, przy MEH nie ma takich środków na jej realizację jak miał przy LMG.

Prawda, ale już w 1635 na przykład ma i dzieci jako potencjalny bodziec do szukania atrakcji (stołki dla juniorów), jak i armię. Później w istocie zostałaby mu raczej filatelistyka, gdyby znano już znaczki smile.gif
*



A tą armię w 1635 to wystawiła mu Rzeczpospolita? Bo jeśli tak, to IMHO skończyłoby się jednak jakimś "rozejmem w Sztumskiej Wsi"
Co do króla to szlachta miała jakiś tam swój ideał króla, któremu jednak nie byłby w stanie chyba podołać żaden europejski arystokrata tej epoki, bo żaden np. nie byłby w stanie zaakceptować w pełni wolnej elekcji, czego oczekiwała szlachta. To generowało dysonans.
 
User is offline  PMMini Profile Post #184

     
Telesforus
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.863
Nr użytkownika: 105.341

Telesforus
Zawód: Krasnolud Wyrobnik
 
 
post 12/12/2022, 19:57 Quote Post

CODE
A tą armię w 1635 to wystawiła mu Rzeczpospolita?

A jak smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #185

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.748
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 13/12/2022, 8:02 Quote Post

QUOTE(Telesforus @ 12/12/2022, 19:57)
CODE
A tą armię w 1635 to wystawiła mu Rzeczpospolita?

A jak  smile.gif
*



To wątpię, czy uda mu się z nią cokolwiek zdziałać.
 
User is offline  PMMini Profile Post #186

13 Strony « < 11 12 13 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej