Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Królewskie Geny Habsburgów, w Nowożytnej Europie
     
p.bohonos
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 392
Nr użytkownika: 66.659

Przemyslaw Bohonos
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 7/08/2010, 7:21 Quote Post

Witam,
Jak wiadomo od czasu podziału dziedzictwa Karola w 1556 roku austriacka i hiszpańska gałąź Habsburgów miały panować obok siebie, utrzymywać ze sobą kontakt poprzez poślubianie jedni drugich.
Do takich potworów należał Don Carlos I syn Marii Portugalskiej i Filipa II (byli kuzynostwem). Takie mieszanie w genach spowodowało, że Don Carlos był prawdziwą wybuchową mieszanką genetyczną. Podobnie było z jego bratem Don Carlosem II czy w/w cesarzem Karolem
Jestem ciekawy czy w innych dynastiach spokrewnionych z Habsburgami były podobne problemy?
Czy nikt naprawdę się nie domyślał, że kazirodcze wręcz stosunki niekorzystnie wpływają na zdrowie?
Zapraszam do dyskusji smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Vergilius
 

le duc de Rivoli
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.395
Nr użytkownika: 55.739

Dawid Sienkiewicz
Stopień akademicki: mgr
Zawód: radca prawny
 
 
post 7/08/2010, 17:36 Quote Post

Poruszałem już kiedyś ten temat w jednym z tematów, ale to chyba w dziale Starożytny Egipt, o związkach kazirodczych smile.gif. Jako wstęp do dyskusji zapytam Cię Bohonosie, czy czytałeś może powieść "Imprimatur"?
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 8/08/2010, 3:21 Quote Post

Troche ciekawostek znajdziesz tu:
http://historyundressed.blogspot.com/2009/...l-families.html
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
p.bohonos
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 392
Nr użytkownika: 66.659

Przemyslaw Bohonos
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 8/08/2010, 9:11 Quote Post

QUOTE(Vergilius @ 7/08/2010, 18:36)
Poruszałem już kiedyś ten temat w jednym z tematów, ale to chyba w dziale Starożytny Egipt, o związkach kazirodczych smile.gif. Jako wstęp do dyskusji zapytam Cię Bohonosie, czy czytałeś może powieść "Imprimatur"?
*




Nie niestety nie czytałem ale wiem o jaką powieść chodzi i co nie co o czym jest ta książka. Spotkałem się z recenzjami i opisami w/w powieści.


dzieki korten za link smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
kundel1
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.735
Nr użytkownika: 47.745

Jacek Widor
Zawód: plastyk
 
 
post 11/08/2010, 22:17 Quote Post

Genetyki nie było, ale hodowlą zajmowano się od dawna, istniało już chyba powiedzenie "świeża krew" i raczej jakąś mglistą świadomość szkodliwości chowu wsobnego wielu ludzi posiadało. W wielu odizolowanych społeczeństwach na całym globie praktykowano "użyczania" młodych kobiet rzadkim gościom z daleka, co w wypadku zapłodnienia goszczącej oznaczało właśnie dopływ nowych genów do zamkniętej społeczności.
Tu zadziałała chyba raczej pycha rodowa, uznająca innych za niegodnych koligacenia się z Habsburgami.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 11/08/2010, 22:17 Quote Post

Moze i nie znano, ale ze incest jest zakazany to wiedziano juz w Starozytnosci i praktycznie jest zakazany we wszystkich wielkich religiach.
http://www.en.wikipedia.org/wiki/incest
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
p.bohonos
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 392
Nr użytkownika: 66.659

Przemyslaw Bohonos
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 12/08/2010, 17:21 Quote Post

Dzięki wam za informacje.

Ja sam się dowiedziałem, co może wielu tutaj zainteresować,że władcy ( a także ówcześni) z linii Hiszpańskiej bez wiedzy genetyki dostrzegali u siebie pewne anomalie. Dobrym tego przykładem może być postać Karola V, cesarza, który w swym liście do króla Francji przyznał się do pewnych niepokojących cech. O swych ustach, zwykle otwartych napisał, że są one nie po to by kąsać ludzi ( co miało uspokoić francuskiego króla przed spotkaniem).
Bez wiedzy genetyki nawet ambasador Anglii w Hiszpanii ocenił,że zachowanie Don Carlosa II
jest co najmniej niepokojące :" Ma wilczy apetyt i pożera wszystko w całości, dolna jego szczęka tak jest bowiem wysunięta, że oba rzędy zębów spotkać się nie mogą. By ten brak skompensować, natura obdarzyła go ogromną, szeroką krtanią, przez którą w całości przejść może kurzy żąłodek lub wątróbka. Ma jednak słaby żołądek i nie może ich strawić. Wygląda mi na to,że jego problem można upatrywać w rodzinie".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 12/08/2010, 19:43 Quote Post

QUOTE(p.bohonos @ 12/08/2010, 17:21)

Bez wiedzy genetyki nawet ambasador Anglii w Hiszpanii ocenił,że zachowanie Don Carlosa II
jest co najmniej niepokojące :" Ma wilczy apetyt i pożera wszystko w całości, dolna jego szczęka tak jest bowiem wysunięta, że oba rzędy zębów spotkać się nie mogą.


Wypisz, wymaluj mój serdeczny kumpel o ksywce Bolec. Pewnie też Habsburg. To się zdziwi jak się dowie... wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
p.bohonos
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 392
Nr użytkownika: 66.659

Przemyslaw Bohonos
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 18/08/2010, 19:13 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 12/08/2010, 20:43)
QUOTE(p.bohonos @ 12/08/2010, 17:21)

Bez wiedzy genetyki nawet ambasador Anglii w Hiszpanii ocenił,że zachowanie Don Carlosa II
jest co najmniej niepokojące :" Ma wilczy apetyt i pożera wszystko w całości, dolna jego szczęka tak jest bowiem wysunięta, że oba rzędy zębów spotkać się nie mogą.


Wypisz, wymaluj mój serdeczny kumpel o ksywce Bolec. Pewnie też Habsburg. To się zdziwi jak się dowie... wink.gif
*



wink.gif

Ale wygląd to nic jeśli na szalę weźmiemy zachowania zdeformowanych na wskutek kazirodczego mieszania genów. W końcu Carlos słynął z tego,że uwielbiał piec żywcem króliki będąc dzieckiem i oślepił wszystkie konie w stajni królewskiej (tak dla zabawy).Po lobotmii włóczył się ulicami Madrytu i napastował młode dziewczęta a kiedy otrzymał od szewca niewłaściwy rozmiar butów, nakazał je szewcowi poćwiartować, ugotować i zjeść.

a jego brat (także zdeformowany) lubił np. przesiadywać wśród szczątków swych zmarłych. W tym celu nakazywał otwierać trumny swych przodków by móc cieszyć się ich towarzystwem smile.gif

emigrancie!
bolek się pewnie chowa wink.gif i chyba dobrze smile.gif

Ten post był edytowany przez p.bohonos: 18/08/2010, 19:13
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Woody_90
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 231
Nr użytkownika: 67.212

Tomasz
Stopień akademicki: inzynier
Zawód: milosny
 
 
post 19/08/2010, 13:31 Quote Post

Podobna sytuacja wytworzyła się dzięki królowej Wiktorii. Była ona heterozygotyczną nosicielką hemofilii, i przekazała ten gen swoim potomkom. Dziwne wręcz, że jedynym potwierdzonym nosicielem tej choroby wśród rodzin panujących był Aleksy Romanow; wobec zmniejszenia się liczby arystokracji małżeństwa powinny się odbywać w jeszcze węższym gronie. Świetnie to widać po liczbie jej potomków wśród obecnie panujących lub obalonych rodzin królewskich i książęcych; należą do nich (za Wikipedią): Elżbieta II, królowa Wielkiej Brytanii, Harald V, król Norwegii, Karol XVI Gustaw, król Szwecji, Małgorzata II, królowa Danii, Jan Karol I, król Hiszpanii, Konstantyn II, król Hellenów, oraz Michał I Hohenzollern-Sigmaringen, król Rumunii. Potomkami Wiktorii są również pretendenci do tronu Serbii (Aleksander II Karadziordziewić), Rosji (Maria Władimirowna Romanowa), Prus (Jerzy Fryderyk Hohenzollern), Sachsen-Coburg-Gotha (Andrzej von Sachsen-Coburg-Gotha), Hanoweru (Ernest August V), Hesji (Maurycy Heski) i Badenii (Maksymilian Badeński.

Ten post był edytowany przez Woody_90: 19/08/2010, 13:32
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 19/08/2010, 13:46 Quote Post

Wprawdzie nie krolewska, ale rodzina Rotschildow tez budowala swoja potege na malzenstwach wewnatrz rodziny.To ze ktos pochodzi ze zwiazku bliskich krewnych wcale nie oznacza ze musi byc idiota czy chorym na hemofilie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
p.bohonos
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 392
Nr użytkownika: 66.659

Przemyslaw Bohonos
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 19/08/2010, 13:51 Quote Post

QUOTE(korten @ 19/08/2010, 14:46)
Wprawdzie nie krolewska, ale rodzina Rotschildow tez budowala swoja potege na malzenstwach wewnatrz rodziny.To ze ktos pochodzi ze zwiazku bliskich krewnych wcale nie oznacza ze musi byc idiota czy chorym na hemofilie.
*



Dokładnie tak, inaczej gdyby obrać taki kierunek to do takich małżeństw wśród Habsburgów by nie było.Pamiętajmy, że takie małżeństwa miały miejsce także w starożytności i były normalne-w ten sposób nie było obcego wpływu w rodzinie a jak wiadomo co w rodzinie to nie zginie wink.gif

A to,że Rotschildowie budowali swą potegę na małżeństwach kazirodczych nie wiedziałem.
I nie mieli żadnych problemów z tym związanych?

Ten post był edytowany przez p.bohonos: 19/08/2010, 13:52
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 19/08/2010, 15:45 Quote Post

Duzo informacji o polaczeniach wewnatrzrodzinnych Rotshildow znajdziesz na Wikipedii (anglojezycznej), a jesli chodzi o problemy to raczej skrzetnie je ukrywali.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 19/08/2010, 17:49 Quote Post

QUOTE(p.bohonos @ 18/08/2010, 19:13)
)

emigrancie!
bolek się pewnie chowa wink.gif i chyba dobrze smile.gif
*



Bolec, nie Bolek... No, faktycznie mój kumpel wśród trupów nie przesiadywał, o ile wiem i nikomu butów nie kazał zjadać.

Tak na marginesie: skąd te wiadomości o tych habsburskich ekscesach?

I którego Carlosa masz na myśli? Piątkę czy dona?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
p.bohonos
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 392
Nr użytkownika: 66.659

Przemyslaw Bohonos
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 19/08/2010, 22:13 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 19/08/2010, 18:49)
QUOTE(p.bohonos @ 18/08/2010, 19:13)
)

emigrancie!
bolek się pewnie chowa wink.gif i chyba dobrze smile.gif
*



Bolec, nie Bolek... No, faktycznie mój kumpel wśród trupów nie przesiadywał, o ile wiem i nikomu butów nie kazał zjadać.

Tak na marginesie: skąd te wiadomości o tych habsburskich ekscesach?

I którego Carlosa masz na myśli? Piątkę czy dona?
*



Witam,
Oczywiście zwracam honor za bolca wink.gif

Informacje zbierałem na ten temat już kilka lat temu (głównie net, który nigdy nie biorę za ostateczny pewnik), dziś to co mi po tym zostało to owocne notatki. Mam też książkę, której autorem jest Michael Farquhar, Królewskie Skandale-ma u mnie specjalne miejsce na półce wink.gif

o Dona Carlosa.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej