Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Olszanica 27 Stycznia 1527, bitwy z Tatarami Krymskimiza Jagiellonow
     
bachmat66
 

vaquero
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.948
Nr użytkownika: 7.402

Dario TW
Stopień akademicki: Juris Doctor
Zawód: wolny
 
 
post 16/12/2010, 1:37 Quote Post

Salve,
ciekawi mnie dlaczego w sekcji o Jagiellonach nie ma ani tematu stosunki tatarsko-turecko-moldawskie, ani
stosunki z Moskwa etc.. confused1.gif

Mysle sobie, ze te dwie podsekcje by sie bardzo przydaly, zwlaszcza ze to z tych stosunkow narodzily sie instutycje hetmanow, 'orientalizacja' naszego stroju i broni, naszych rzedow konskich, hipologii (jakze mnie dorgiej smile.gif ) husarii, legendy kresow i Dzikich Pol, poczatek kozaczyzny, kolonizacja tatarska na pograniczu Korony z WKL, zasiedlenie czy jak to woli kolonizacja Ukrainy polskimi chlopami i szlachta etc

ad rem,
ciekawia mnie najazdy, wyprawy odwetowe i genralnie walki z Tatarami krymskimi.
Wlasnie wtedy, w okresie Zlotego Wieku, odniesiono jedno z najwiekszych zwyciestw w historii wojen z Tatarami tj pod Olszanica AD 1527, w niespelna 2 lata po Holdzie Pruskim o ktorym tak duzo sie mowi, a o Olszanicy cisza smile.gif zreszta w mniej wiecej tym samym czasie kniaz Smenowicz Slucki pobil drugi zagon tatarski miedzy Kaniowem a Czerkasami, biorac w jasyr wielu Tatarow, a wielu ubito.

Przy okazji tej bitwy moze podysktujemy sobie o wojsku polsko-litewskim konca XV i I polowy XVI wieku kontra pogrobowcy Zlotej Ordy.

Olszanica - Muzeum w Wilanowie przypisuje wygrana Andrzejowi Nemiryczowi, wojewodzie kijowskiemu, ktory wraz z hetmanem litewskim Konstantym Ostrogskim i starosta czerkaskim Eustachym/Ostafim Daszkiewiczem (slawnym zagonczyku) mial dowodzic w tej bitwie ( chyba tylko strona polska?), a o w samej bitwie http://www.wilanow-palac.art.pl/index.php?enc=376 pisza muzelanicy ze zginelo kilkadziesiat tysiecy Tatarow!
Mosci Korzon pisze ze dowodzil hetman Ostrogski, musze popatrzec u mosci Plewczynskiego, ale wiec moze muzeum ma jakies inne dane?

Moze cos o ksieciu Ostrogskim - jako ze znany jest jego historyczny portret na polu bitwy pod Osza - kotry byl mistrzem wojny podjazdowej i bitew w polu, a nie mial szczescia w zdobywaniu twierdz. Wygral wiele bitew - min wspaniale zwyciestwo pod Wisniowcem (abo pod Lopusznem http://upload.wikimedia.org/wikipedia/uk/0...o_Kroniki_4.jpg ) 29 IV 1512 , inna rycina http://fechter.com.pl/teoria/ikonografia/p...-wisniowcem.jpg
zreszta mamy nawet opis konia hetmanowego sz tej bitwy - kon pod nim hasa bystry, wrony, bialonogo, podkowa ziemie kopa ochotny do trwogi' a takze opis zbroji hetmana - 'w behterze, sturmakiem obwarowal glowe', wygral w 1514 pof Orsza z Moskwa, ale przegral pod Sokalem w 1519 roku,
Henryk Lulewicz tak napisal o ksieciu Ostrogskim w kwestii jego 'gry wojennej' -
'glownym elementem sposobu walki byl bowiem daleki poscig, dazenie do roztrzygniecia na polu bitwy po uprzednim rodzieleniu sil przeciwnika, wreszcie zaskakujace uderzenie polaczone czesto z majaca zmylic wroga zmiana kierunku ataku' (Hetmani Litewscy, strona 32-33)
Tutaj warto zaznaczy ze Ostrogski w tych walkach mial brac do sluzby tzw poczty panskie oraz zaprawiona w bojach sluzbe ziemska z Wolynia, gdyz jazda wystawiana przez litewska sluzbe ziemska nie byla 'nadzwyczjana' (chyba daleko im bylo do Tatarskich ulanow i bogatyrow) - Lit. sluzba ziemska miala wystawiac "pacholka na dobrym koniu, we zbroi, z drzewem i z proporcem, na ktorym byl pancerz, przylbica, miecz abo kord, roznobarwna suknia, pawez i dwie ostrogi."

Przegladajac dzielo mosci Korzona mamy taka oto wzmianke o bitwie pod Olszanica - ktora wlasnymi slowami przekazuje smile.gif :
Nad rzeka Horochowatka, 5 wiorst od ujscia jej do Rosi, hetman Ostrogski ( poczty panskie - ksiecia Jerzego Sluckiego, Wisniowieckich, Radziwillow, Sanguszki, Czartoryskich etc, sluzba ziemska wolynska, ze sluzebnymi wojewody kjowskiego i starosty czerkaskiego) przed switaniem w glebokim sniegu zaskoczyli kosz tatarski, nie pozwalajac Tatarom dojsc do koni( w domysle walczyli pieszo ) zabili ich okolo 24 tysiace a wzieli do niewoli 700, a jasyru uwalnija miedzy 40 a 80 tysiecy.

I mamy zrodlo do bitwy - relacje z lutego 1527 roku, ktora podaje L. Lukasiewicz, w swje pracy pt Lesława Łukaszewicza Rys dziejów piśmiennietwa polskiego: Wydanie drugie...
podajac relacje Justa Decjusza (opisal ten bitwe pod Lopusznem/Wisniowcem) we fragmencie czytamy:
QUOTE
Opis szczegółowy bitwy i zwyciętwa odniesionego nad Tatarami dnia 27 stycznia 1527 roku przez ksiecia Konstantego Ostrowskiego. Opis ten datowany z Krakowa 21 Jutego 1527 roku, zdaje się, że nie w Norymberdze ale w Krakowie u Wietora był wytłoczonym, przynajmniej typy w nim bardzo są drukom AYietorowskim podobne. Treść jego w przekładzie polskim jest taka: „Całemu światu wiadomo z jak wielkietni trudami, kosztem i krwie rozlewem Królestwo Polskie od lat wielu łamać się musi bez obcej pomocy i rozmaitem szczęściem z zaprzysiężonym nieprzyjacielem Chrześcijaństwa, bezbożnymi Tatarami. Gdy zaś niedawno temu, nieszczęśliwy i opłakania godny upadek korony węgierskiej nastąpił, okrutni Tatarzy tak dalece zostali przez to uzuchwaleni, że przeciw wszelkiemu spodziewaniu wśród ciężkiej zimy, co dotąd było niesłychanem, wielkiemi zagonami do W. K. Litewskiego wpadli, przekroczywszy granice na sto mil szeroko, a złupiwszy kraj cały z niezmierną zdobyczą do Krymu wracali. Ale książe Konstanty Ostrogski, który od młodości oręż swój na karkach nieprzyjaciół Chrystusa zaprawiał i który śmiele powiedzieć można, wszystkich współczesnych wodzów w sztuce wojennej przewyższał, dowiedziawszy się o tem, zebrał natychmiast na prędce lud swój zbrojny i ruszył spiesznemi pochodami ku Kijowu. Tu zastał już innych panów litewskich z licznemi hufcami, z którymi połączywszy się, udał się w pogoń za Tatarami. Po dwudniowym pochodzie dotarł Tatarów 10 mil za Czerkiesami, dwa dni drogi od sławnej rzeki Dniepru, która w Azyi wypływa (nie tęgim był geografem nasz Deciusz)

nastepnie Decjusz pisze ze armia polsko-litewska szla dwa dni wsrod zimy srogiej, tracac ludzi a akonie od tego zimna i trudow, znajdujac pierwsze slady tatraskie w lesie czranym zwanym prze Decjusz hercenskim, gdize natrafili na slady 300-500 kani zjedzonych przez Tatarow i jasyr. W sobote 26 natrafiono na slady kosza/obozu (gdzie byl syn chanski) i postanowiono isc noca, zeby Tatarow zaskoczyc.
az doszli do spaicego obozu tatarskiego. Okolo polnocy ujrzeli ognie obozu tatarskiego,i puscili konie pedem ale sie okazalo ze oboz jeszcze pol mili (pewnie chodzi o 3,5 do 4km) i zwolniono tempo. Para buchajaca z rozgrzanych koni nie wzbudzila zainteresowania Tatarow ktorzy podbno wzieli ja za mgly o tej porze roku sie pojawiajace. W koncu [ale wciaz noca styczniowa] konna armia rzucila sie na spiacego wroga, ktory nie mogac dojsc do koni slaby opor stawial. Ale po pwenym czasie zebrali Tatarzy okolo 5000 wojownikow wokol syna chanskeigo i zaczeli stawiac twardy opor. Ks. Ostrogski wezwal ich do poddania ale nie usluchali i po kilkugodzinnej walce legli aka ' w pien wycieci zostali'. Tymczasem inni Tatarzy, pod oslona ciemnosci pieszo lub na nieosiadlanych koniach zaczeli uciekac ale kiedy nadszedl swit wojska polsko-litewskie rzucily sie w pogon za zbiegami, ktorych wycieto do 20000.

QUOTE
...zwycięztwo uwolniło z pętów przeszło 40,000 chrześcian w jassyr prowadzonych, podało w ręce naszych przeszło 20,000 koni, 800 wozów naładowanych łupami i wielu jeńców. W sławnej tej bitwie mieli udział z panów litewskich: książę Ostrogski, Gastold wojewoda wileński, Jerzy książę słucki, książe Czartoryski, książe z Dubrowy (Herzog von Dubrowytz), książę Połubiński (Herzog von Polubia), Jerzy Radziwiłł kasztelan trocki i wielu innych." Dalej opowiada Deciusz w tem pisemku, że dnia 13 lutego 1527 r. po odebraniu wiadomości o wspomnionem zwyciętwie, król Zygmunt I nakazał odprawić po wszystkich kościołach krakowskich uroczyste nabożeństwo na podziękowanie Bogu za tak wielkie dobrodziejstwo koronie polskiej wyświadczone. Przytem z warowni miejskich strzelano przez dzień cały z dział i ręcznej strzelby


Wychodzi ze tej relacji ze byla to bitwa nocna, ale docinanie Tatarow trwalo przez caly dzien 27 stycznia i pewnie dluzej.
Jak widac bylo to wielkie zwyciestwo ksiecia Ostrogskiego, wielkiego Rusina i Polaka smile.gif i muzeum sie myli chyba ze maja jakies inne zrodla?

Zapraszam do dyskusji o tej i innych bitwach wojsko polsko-litewskich, o ich przeciwnikach Tatarach i Turkach, oraz o broni a oporzadzeniu wojsk tego okresu na poludniowym-wschodzie panstwa litewsko-polskiego.

ps sciagnalem sobie opis Decjusza po Ukrainsku, ale wolno mi idzie tlumaczenie
ps'
ciekawe czy brala udzial w tej bitiwe owa lekka husaria taka jak ja widzial Plewczynski pod np Obertynem

Ten post był edytowany przez bachmat66: 16/12/2010, 1:44
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Hieronim Lubomirski
 

Hetman Wielki Koronny
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.581
Nr użytkownika: 1.410

Zawód: Kawaler Maltanski
 
 
post 23/12/2010, 19:01 Quote Post

QUOTE
Zapraszam do dyskusji o tej i innych bitwach wojsko polsko-litewskich, o ich przeciwnikach Tatarach i Turkach, oraz o broni a oporzadzeniu wojsk tego okresu na poludniowym-wschodzie panstwa litewsko-polskiego

Ciekawy filmiki o bitwach pod Olszanicą, Kleckiem w 1506 i nad Ułą
http://belsat.eu/pl/archiwum_programow/m,5...sztoldowie.html

Ten post był edytowany przez Hieronim Lubomirski: 23/12/2010, 19:08
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
bachmat66
 

vaquero
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.948
Nr użytkownika: 7.402

Dario TW
Stopień akademicki: Juris Doctor
Zawód: wolny
 
 
post 27/12/2010, 21:13 Quote Post

ciekawe programy - przy okazji jaki ten bialoruski 'naukowy' podobny do polskiego smile.gif

??nikt nie ma nic do powiedzenia w temacie??
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Hieronim Lubomirski
 

Hetman Wielki Koronny
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.581
Nr użytkownika: 1.410

Zawód: Kawaler Maltanski
 
 
post 27/12/2010, 21:20 Quote Post

QUOTE
??nikt nie ma nic do powiedzenia w temacie??

Tematyka wojskowości renesansowej jest u nas słabo znana, wychodzi mało prac naukowych na ten temat, dlatego ciężko zdobyć jakieś informacje. Sam kiedyś poruszyłem podobne tematy na forum:

http://www.historycy.org/index.php?showtopic=60830
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=58270
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=72197
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=72399
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=58929
Może, uda się wspólnie coś ciekawego ustalić o naszych wojakach i wojnach za Jagiellonów . wink.gif

Ten post był edytowany przez Hieronim Lubomirski: 27/12/2010, 21:22
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
arminiusz
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 185
Nr użytkownika: 66.494

 
 
post 28/12/2010, 7:30 Quote Post

No przyznam chętnie dwiedziałbym sie więcej na temat tej tak ciekawie zapowiadającej sie batalii, ale o wojskowości polskiej (czy polsko-litewskiej) w I poł. XVI w to czerpałem wiadomości tylko z kilku opracowańw wiekszości dotyczących Tarnowskiego i jego zwycięstw.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
bachmat66
 

vaquero
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.948
Nr użytkownika: 7.402

Dario TW
Stopień akademicki: Juris Doctor
Zawód: wolny
 
 
post 28/12/2010, 22:32 Quote Post

cos z Mosci Marcina Bielskiego znowu:
QUOTE
Na końcu tego roku [1528] Przecław Lanckoroński starosta chmielnicki i Ostafi [Daszkiewicz] czerkaski, wespołek z winnickimi i z bracławskim starostami zmówiwszy się, w kilkimaście set koni Polaków i Rusaków pod Oczaków poszli; gdzie trzykroć bitwę z Tatary szczęśliwie zwiodłszy trzydzieści tysięcy bydła i pięćset koni do domów swych przygnali .


inna ciekawa sprawa relacjonowana przez imci Marcina z 1529 roku:
QUOTE
Tegoż lata niektórzy Polacy za odjechaniem królewskiem do Litwy, jako: Jazłowiecki, Sieniawski, Latalski, i inni, którzy z rotami na granicy podolskiej leżeli, w tysiącu koni do Oczakowa poszli niewiedząc tego, że Oslam sułtan (któremu był król Zygmunt w ziemi swej nad [D]Nieprem mieszkać dopuścił) pod ten prawie czas na ich nieszczęście z bratem się swym pojednał i Oczaków od niego działem wziął; zaczem oni trafiwszy na Oslam sułtanowe Tatary kilka set ich porazili i konie pobrali, i pod Oczaków przyszli. Oslam sułtan się potem z miasta ukazawszy ich jął pytać, przeczby mu jako pobratymowi króla Zygmunta, pana swego, tę krzywdę czynili? oni zdumiawszy się a króla pana swego się obawiając, wiedząc, że Oslam sułtana za przyjaciela miał, broń położyli i konie pobrane na prośbę jego wrócili powiedając, że się to omyłką stało, gdyż niewiedzieli o zjednaniu z bratem a że się mu Oczaków dostał; Oslam sułtan zatem Jazłowieckiego, nad tymitam ludźmi starszego, do siebie na Oczaków przyjacielskim sposobem dla pobracenia wezwał, który temu uwierzył, acz inszy wątpili. A gdy do Oczakowa Jazłowiecki wjechał, Tatarowie przyszli na na nasze gwałtem i, obskoczywszy je zewsząd, z łuków jęli na nie strzelać. Polacy stanąwszy joli się na chwilę tarczami zakładać, aż Oslam sułtan przybieżał, i bitwę rozejmując kilku Tatarów z łuku zabił; ale gdy ich uhamować nie mógł, na stronę ustąpił. Naszy widząc, że źle, jęli uciekać, jako Stanisław Pilecki, a Latalski z Tatary się mężnie uganiając, gdy od Tatarów był obskoczony w ręce im żywo przyszedł, którego potem Jan biskup poznański brat jego wykupił. Po tej bitwie Oslam sułtan chcąc pokazać, że nie z jego wolą to się stało, Jazłowieckiego wolno puścił. A to się działo dnia 3. (?) miesiąca sierpnia, którego też dnia u Sokala nasze porażono.



Przy okazji Sokal i kleska wojsk naszych AD 1519 - Kronika Marcina Bielskiego:
QUOTE
Na tenże czas Wasyl wielki książe moskiewski, pobraciwszy się z carem przekopskim i mocnie go sobie upominkami uiściwszy, wyprawił go ze czterdziestą tysięcy ludzi, ruskich ziem króla Zygmunta wojować, a sam też do Litwy z drugiej strony miał wtargnąć. Tatarowie tedy nie odpowiednie w miesiącu lipcu przez Wołyń do ruskich ziem aż do Bugu przeszli, i Bug przebywszy ogniem i szablą lwowskie, bełskie, lubelskie województwa wojowali i ludu pospolitego wielką liczbę precz zagnali. Przeciw którym żołnierze naszy polscy wyprawili się i z szlachta ruska; do których też Konstantyn [Ostrgski] przybył i z swymi ludźmi. W tem tatarskie wojska, idąc już nazad i wielkie tłumy ludzi i bydła przed sobą pędząc, naszy nadeszli, którzy jako szarańcza pola wszystkie zakryły. Te wojska tatarskie gdy książe Konstantyn oglądał, począł sobą niejako trwożyć obawiając się, aby z nierównem wojskiem walkę począwszy ludzi swych próżno nie stracił, gdyż ludu wszystkiego naszego nie było więcej piąci tysięcy, a Tatar było do ośmdziesiąt tysięcy; radził tedy rotmistrzom i ich towarzyszom, aby sie raczej gdzie między wodami położyli, gdzieby prze cieśnię i sami nieprzyjaciela snadnej użyć i nieprzyjaciel z nimi szeroko bitwy zwodzić nie mógł; abo jeźliby się to nie zdało, żeby się przez Bug nie przeprawili, ale czekali, ażby się część jaka Tatarów przeprawiła, i te: nie zarazem wszystkie gromili; to była rada Konstantyna. Co niektórzy baczniejszy chwalili; ale młodszy i niećwiczeńszy, którzy pospolicie gorętszy bywają, jęli to ganić hetmanowi bojaźń mu przyczytając i zazdrość, jakoby Polakom tej sławy życzeć niechciał; co mimo uszy puszczał Konstantyn prosząc z składaniem reku, aby nie możeli bydź inaczej, tylko do jutra bitwę odwlekli (to był wtorek, który on sobie zwykł był mieć za podeźrzany) obiecując, że pomoc zTworowskim z Podola co godzina miała przybydź, takież i z Litwy i z Wołoch. Ale gdy młódź tego niechciała słuchać i owszem hetmanowi łajała, Konstantyn się rozgniewawszy na koń wsiadł; a zatem pierwsze [h]ufce polskie przez Bug się jęły przeprawiać prawie na gotowe Tatary do boju. Na lewej stronie rzeki było pogorzelisko miasteczka od Tatarów spalonego, tam naszy wysiadali; ale iż o dolcch i zapadach nie wiedzieli, jęli do piwnic i dołów wpadać, a Tatarowie na bespiecznem miejscu stojąc z łuków je i konie ich strzelali; gdzie Polacy prze płoty, ogrody i rozliczne zawady Tatarów ani ręką użyć ani drzewy dosiądz mogli. Co widząc Konstantyn na inszem miejscu brodem swe Wołyńce przeprowadziwszy Polakom na ratunek przybył, a gdy sie w Tatary zawarł, Polacy z onych padołów jakokolwiek się do Tatarów na lepsze miejsce wyprawiwszy sroga, bitwę z Tatary uczynili; z obu stron ich wiele polegało, a chocia prze niezbrojnośó Tatarów więcej, wszakże tego w wielkości nie znać było. Na roli pooranej ta bitwa była, która końmi wzruszona taką kurzawę uczyniła, że naszym wszystek prawie wzrok odjęła, zaczem Tatarowie polekku nasze obeszli bijąc się w pośrodku. Konstantyn biegając upominał, wołał serca tak Polakom jako Wołyńcom dodawając. Aż naostatek naszym siły ustały. Konstantyn, Marcin Kamieniecki wojewoda podolski i Stanisław Halicki marszałek koronny, widząc, że Tatarowie przemogli, ujechali na zamek sokalski, na lepszy się czas chowając. Tatarów poległo cztery tysiące, Polaków i Litwy dwanaście set. Była ta porażka dnia 2. sierpnia. Tę porażkę upor ludzi młodych, a niesłuchanie starszych uczyniło; a między innymi Frydrusza Herborta w tem winowano, który że był serca wielkiego, był chciwy dziwnie do potkania; jakoż i natenczas widząc upadek naszych nic się niestrwożył a żywot swój za nic sobie ważąc rzekł: Boże! tego niedaj, abych ja przy mej miłej braciej gardła niemiał dać. Rozpuściwszy tedy koń ze wszego skoku, dobrowolnie jako jeden Kurcyusz rzymski skoczył między nie z drzewem, bił się z nimi, póki mógł sobą władać; a tam od Tatarów rozsiekan. W tejże też bitwie zginął młody Mikołaj Firlej syn Mikołaja hetmana. Król Zygmunt o porażce swych usłyszawszy szlachtę Małej Polski wskok obesłał i sam z Krakowa do Sendomierza się ruszył, aby Tatarowie odwrotu nieuczyniwszy ziemie nie pustoszyli. Ale Tatarowie czując się też niecałymi do domów swoich z plonem uszli.


Ten post był edytowany przez bachmat66: 29/12/2010, 9:37
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Hieronim Lubomirski
 

Hetman Wielki Koronny
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.581
Nr użytkownika: 1.410

Zawód: Kawaler Maltanski
 
 
post 29/12/2010, 9:20 Quote Post

Super bachmacie smile.gif
Nie wiesz czy kronika Bielskiego jest dostępna w sieci?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
bachmat66
 

vaquero
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.948
Nr użytkownika: 7.402

Dario TW
Stopień akademicki: Juris Doctor
Zawód: wolny
 
 
post 29/12/2010, 9:36 Quote Post

QUOTE(Hieronim Lubomirski @ 29/12/2010, 3:20)
Super bachmacie smile.gif
Nie wiesz czy kronika Bielskiego jest dostępna w sieci?
*


Czolem Hieronimie, wink.gif
Kronika jest na archive.org http://www.archive.org/search.php?query=cr...chim+Bielski%22
milego czytania smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Hieronim Lubomirski
 

Hetman Wielki Koronny
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.581
Nr użytkownika: 1.410

Zawód: Kawaler Maltanski
 
 
post 29/12/2010, 11:20 Quote Post

QUOTE
Czolem Hieronimie,
Kronika jest na archive.org http://www.archive.org/search.php?query=cr...chim+Bielski%22
milego czytania

Dzięki wink.gif
Znacie jakieś prace o naszej wojskowości renesansowej, prócz dzieł Plewczyńskiego?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
arminiusz
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 185
Nr użytkownika: 66.494

 
 
post 29/12/2010, 12:00 Quote Post

QUOTE(bachmat66 @ 28/12/2010, 23:32)
inna ciekawa sprawa relacjonowana przez imci Marcina z 1529 roku:
QUOTE
Tegoż lata niektórzy Polacy za odjechaniem królewskiem do Litwy, jako: Jazłowiecki, Sieniawski, Latalski, i inni, którzy z rotami na granicy podolskiej leżeli, w tysiącu koni do Oczakowa poszli niewiedząc tego, że Oslam sułtan (któremu był król Zygmunt w ziemi swej nad [D]Nieprem mieszkać dopuścił)

*



Ale czy to by znaczyło że pod koniec lat dwudziestych XVI w rejon Oczakowa był lennem Zygmunta I gdzie lokalny watażka Oslam-sultan władzę sprawował? Chociaż czasy wtedy były tak płynne jak granica i wodzowie ord tatarskich wieć mogłobyć tak że któryś z murzów tatarskich wszedł w jakieś porozumienie z Zygmuntem a rok później przy najeździe silniejszego przeciwnika juz było po zwierzchności nad tym terenem:)

Ten post był edytowany przez arminiusz: 29/12/2010, 12:13
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej