Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> „Łacina”, czyli temat pod patronatem Katullusa
     
Eamr
 

Bojowa Gęś Wizygocka z Setidavy
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.636
Nr użytkownika: 39.134

 
 
post 19/04/2014, 20:39 Quote Post

Wiadomo, że Rzymianie – jak każdy inna nacja – mieli w swoim słowniku słowa i wyrażenia, od których więdł wawrzyn, a westalki traciły kluczowe kompetencje. Prym – jak gdzie indziej – wiodły w tym warstwy niższe. Jak można się domyślać – pewnie istniało również coś takiego jak tzw. język koszarowy. Cenzuralne są w nim tylko przecinki, co w wypadku łaciny stanowi pewien problem…

Znany jest powszechnie wierszyk poety Katullusa przeciw niejakim Aureliuszowi i Furiuszowi, gorszący do czerwoności kolejne pokolenia filologów. Wykazywali się oni wielką zaradnością próbując tłumaczyć Carmen 16 ad usum Delphini.

Interesują mnie nie tyle pojedyncze wyrazy, co zabytki łacińskich obelg i właśnie „języka koszarowego” – grafitti, inskrypcje, fragmenty źródeł – gdziekolwiek się uchowały. Podawane przykłady poproszę z tłumaczeniem, o ile jest dostępne lub ktoś może przetłumaczyć – z wykropkowanymi po pierwszej literze wyrazami niestosownymi lub zamienionymi na dopuszczalne odpowiedniki, z informacją, że oryginalne słowo jest wagi ciężkiej. Bywa, że trudno taki ozdobnik znaleźć w słowniku, nawet wielotomowym.

Jak najbardziej interesują mnie wyrażenia, które nas jedynie śmieszą. Obelgi lub pełne inwencji życzenia przykrości, nie zawierające słów obscenicznych. Zwykle jednak osoby kulturalne i opanowane nie używają na co dzień takich ciekawych konstrukcji, co czyni je elementem języka bardzo ulicznego. Interesuje mnie również literatura – gdzie szukać fachowych opracowań tego zakresu łaciny.

Zapraszam na wycieczkę po ulicach Subury.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.145
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 19/04/2014, 22:16 Quote Post

Słownictwo Katullusa znajdzie sie bez specjalnego problemu w słownikach, może nie z dosłownym tłumaczeniem, ale tak że można sie domyśleć, o co chodzi, żresztą na necie kończąca fraza jest trochę wadliwie tłumaczone, drugi czasownik - to jest irrumo, ere - złożenie in+ruma dosł. "w gardło", więc "zapodać do gardła", poświadczone jako seksualizm u Katullusa i jeszcze jednego podobnego gagatka - Marcjalisa. Co do seksualizmów w łacinie, po polsku jest odpowiednia książka - James N. Adams, Seksualizmy łacińskie, przeł. J. Janik, Krakow 2013.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Eamr
 

Bojowa Gęś Wizygocka z Setidavy
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.636
Nr użytkownika: 39.134

 
 
post 19/04/2014, 22:37 Quote Post

Katullusa „16” widziałam w chyba 15-u tłumaczeniach smile.gif Adamsa mam nawet pod ręką. Bardziej poluję na przykłady wypowiedzi „naściennych”, niekoniecznie seksualnych. Gdzieś mignęło mi chyba greckie życzenie, by ktoś sobie rzodkiew w tyłek wsadził. To akurat jest powiązane ze sferą – Pythonami mówiąc – „części niesfornych” ale pomysł z rzodkiewką jest oryginalny. Czyżby chodziło o szczypanie?

Dla przykładu: obsceniczne znane wszystkim życzenie pies go ..... mówi nam coś o społeczeństwie, które używa tego wulgaryzmu. Np. zna psa jako gatunek i tenże zwierzak musi mieć pewną dwuznaczną pozycję. Co najmniej dwuznaczną, jeśli nie pejoratywną.

Czyli mniej ważne są powszechnie znane napisy na murach wulgarnie sugerujące, że ktoś kogoś, ale jeśli pojawi się w takim wyrażeniu oryginalny czasownik lub sugestia użycia typowo rzymskiego przedmiotu to się robi ciekawe.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.145
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 19/04/2014, 23:05 Quote Post

Myślę, że stosunkowo najwięcej materiału, jeśli chodzi o łacinę, epigraficznego będzie nie z Rzymu, tematycznej Subury, tylko z Pompejów, tutaj szczególnie lupanar z napisami typu:
CIL IV 2175 - Hic puellas multas futui
Czwarty tom CIL jest dość łatwo dostęny via arachne, natomiast myślę, że w książce Mary Beard, Pompeje też coś się znajdzie o tej stronie obyczajowości. Po angielsku, tylko z wyd. włoskiego L'Erma Bretschneider jest dostępna książka Antonio Varone'a "Erotica Pompeiana" - zob. podgląd wersji angielskiej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Eamr
 

Bojowa Gęś Wizygocka z Setidavy
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.636
Nr użytkownika: 39.134

 
 
post 20/04/2014, 13:06 Quote Post

„Pompeje” MB mam, pozostałymi rzeczami się zainteresuję. Natomiast czasem zdarzają się małe atrykuły, których autorzy skupiają się na małym wycinku szerokiego zagadnienia. Np. chodziłby o badania obelg lub barwnych idiomów łacińskich np. z użyciem warzyw czy sprzętów gospodarstwa domowego. Wiadomo, że sfera seksualna zajmuje jakieś 90% sfery wyrażeń wulgarnych i obelżywych, ale bywają od tego wyjątki – np. stara raszpla. Te artykuły lubią się ukrywać w zbiorkach i o ile nie wpadnę na taką książkę świeżo wydaną i na półce w księgarni, to chowają się przede mną skutecznie.

Jest też sfera obraźliwych określeń etnicznych, w języku polskim przykładem może być brudas stosowany wiadomo na jakie nacje. Z tej serii w łacinie przychodzi mi tylko do głowy lekceważące określenie Greczynek / Greczynkowie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
keraunos
 

Protector Latinitatis
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 953
Nr użytkownika: 6.034

Stopień akademicki: jakiś jest ;)
 
 
post 20/04/2014, 13:24 Quote Post

A masz taką książkę?

Seksualizmy łacińskie
James N. Adams

http://www.homini.com.pl/index.php?s=karta&id=205


O treści nic nie napiszę bo zamówiłem i idzie do mnie dopiero smile.gif
Ale wygląda ciekawie.

Właśnie zauważyłem, że szapur II już ją podał, ale może link się przyda wink.gif

Z dzieł literackich Satiricon Petroniusza jest pełny tego rodzaju wyrażeń.


I jeszcze polecam taką stronkę na fejsie:

https://www.facebook.com/pages/STAROŻYTNE-P...098?ref=profile

To głownie zdjęcia, ale może będą ciekawe linki.

Ten post był edytowany przez keraunos: 20/04/2014, 13:33
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
cosiek6
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 114
Nr użytkownika: 20.333

Jakub
Zawód: student
 
 
post 30/06/2014, 23:17 Quote Post

Mi się udało trochę zgromadzić: http://www.imperiumromanum.edu.pl/wulgaryz...nym_rzymie.html
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Eamr
 

Bojowa Gęś Wizygocka z Setidavy
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.636
Nr użytkownika: 39.134

 
 
post 1/07/2014, 11:02 Quote Post

Tak na pierwszy rzut oka, to drobni złodzieje nie żądali wyboru Vatii na jakąś „adele”, tylko na edyla smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
cosiek6
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 114
Nr użytkownika: 20.333

Jakub
Zawód: student
 
 
post 1/07/2014, 21:54 Quote Post

QUOTE(Eamr @ 1/07/2014, 11:02)
Tak na pierwszy rzut oka, to drobni złodzieje nie żądali wyboru Vatii na jakąś „adele”, tylko na edyla smile.gif
*


Dzięki wielkie smile.gif Nie wiem jak to się pojawiło
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
chassepot
 

Tata Kubusia
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.660
Nr użytkownika: 4.559

Przemek Czarnecki
Stopień akademicki: wyksztalciuch
Zawód: zatwardzia³y ojkofob
 
 
post 2/07/2014, 8:52 Quote Post

QUOTE
Gdzieś mignęło mi chyba greckie życzenie, by ktoś sobie rzodkiew w tyłek wsadził. To akurat jest powiązane ze sferą – Pythonami mówiąc – „części niesfornych” ale pomysł z rzodkiewką jest oryginalny. Czyżby chodziło o szczypanie?


Te wsadzanie rzodkwi w "części niesforne" pojawia się w "Chmurach" (Νεφέλαι) Arystofanesa (mam - a w zasadzie moi autorzy mają w posiadaniu zbiór Komedii wydany przez Czytelnika w 1964 - tłum. Sandauer) w trakcie dyskusji pomiędzy Argumentem Prawem i Argumentem Nieprawym. Ma to być kara dla cudzołożników przed czym przestrzega Fejdippidesa Argument Prawy (za to jego adwersarz - tj. Argument Nieprawy podnosi, że rzodkiew żadnego wstydu nie przynosi, bowiem jest aplikowana - i nie tylko ona - całej śmietance politycznej i towarzyskiej Aten wink.gif ).
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Marthinus
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.019
Nr użytkownika: 38.063

Marcin
Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Nauczyciel/Archeolog
 
 
post 2/07/2014, 12:36 Quote Post

Rzeczywiście tak jak pisał Szapur II najlepiej przejrzeć CIL IV. Kilka najbardziej znanych napisów to:
FILIUS SALAX QUOT MULIERUM DIFUTUISTI
AMPLIATE ICARUS TE PEDICAT
RESTITUTA PONE TUNICAM ROGO REDES PILOSA CO
MESSIUS HINC NIHIL FUTUIT

Tłumaczyć nie będę smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej