|
|
Obywatelstwo Polaków w czasie rozbiorów
|
|
|
|
Witam. Zainteresowała mnie kwestia, czy Polacy będący poddanymi Prus, Rosji lub Austrii mieli obywatelstwa tychże państw, czy byli obywatelami Polski. Czy mógłby ktoś to wyjaśnić ?
|
|
|
|
|
|
|
kwapiszon
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 97 |
|
Nr użytkownika: 98.032 |
|
|
|
Adrian K. |
|
Zawód: przedownik miejski |
|
|
|
|
QUOTE(freddy @ 18/10/2015, 7:00) Witam. Zainteresowała mnie kwestia, czy Polacy będący poddanymi Prus, Rosji lub Austrii mieli obywatelstwa tychże państw, czy byli obywatelami Polski. Czy mógłby ktoś to wyjaśnić ?
Poddanymi to byli różnymi często to się zresztą zmieniało ale obywatelstwo mieli cały czas polskie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(kwapiszon @ 18/10/2015, 8:58) QUOTE(freddy @ 18/10/2015, 7:00) Witam. Zainteresowała mnie kwestia, czy Polacy będący poddanymi Prus, Rosji lub Austrii mieli obywatelstwa tychże państw, czy byli obywatelami Polski. Czy mógłby ktoś to wyjaśnić ? Poddanymi to byli różnymi często to się zresztą zmieniało ale obywatelstwo mieli cały czas polskie. Polski wówczas nie było,wiec jak mogli mieć polskie obywatelstwo, in spe ??? Wracając do meritum, i opierając się na konkretnym przykładzie Prus( II Rzeszy), należy rozróżnić okresy czasowe, mamy do czynienia z stanem poddaństwa vel przynależności państwowej vide Staatsangehörigkeit, lub w okresie późniejszym z obywatelstwem vide Staatsbürgerschaft, i tu były różnice, taki Polak z zaboru pruskiego , miał pierwotnie Staatsbürgerschaft jedynie Prus, po ustanowieniu II Rzeszy posiadał obywatelstwo krajowe, i panstwowe, ale to już specyfika ustroju II Rzeszy.
|
|
|
|
|
|
|
|
To znaczy że Polak mieszkający w zaborze pruskim a potem niemieckim był administracyjnie równy prawdziwemu Niemcowi ?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(freddy @ 18/10/2015, 12:34) To znaczy że Polak mieszkający w zaborze pruskim a potem niemieckim był administracyjnie równy prawdziwemu Niemcowi ? Oczywiście, znasz termin Państwo Prawa? Odnosi się ono do II Rzeszy, z drugiej strony w czasie Kulturkampfu zainicjowanego przez Bismarcka, dobierano się do "skóry" niemieckich katolików, jak i Polaków z Poznańskiego, vide przykładowy "wóz Grzymały ", tyle ze sądy nie podtrzymywały decyzji administracyjnych, dzięki sprytnemu trickowi, rzeczony Grzymała objeżdżał( dosłownie )decyzje administracyjne wladz pruskich , bo mu na to prawo pozwalało BTW- wiele osób twierdzi, iż Kulturkampf wymierzony był w Polaków, nie do końca, w intytulacje papizmu w całych Niemczech ....
QUOTE administracyjnie równy prawdziwemu Niemcowi Prawnie tak, administracja lokalna ma co by tu nie mówić swobodę działania, raczej interpretacji prawa..., i to koryguje orzecznictwo.
Ten post był edytowany przez lancaster: 18/10/2015, 12:45
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|