|
|
Zastosowanie opancerzonego słonia ,
|
|
|
KAM2150 Mistrz Miłośnik historii
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 81 |
|
Nr użytkownika: 5.473 |
|
|
|
Kamil Manuszewski |
|
Stopień akademicki: Doktor reanimowany |
|
Zawód: Uczeñ |
|
|
|
|
Ta jednostka używana głównie w Indiach, Numidi, Kartaginie oraz Seleucjii dowiodła swojej wartości. Wprawdzie koszty zbroi były ogromne i słonie nie zawsze chciały współpracować to sam efekt psychologiczny takego "czołgu" mógł przeważyć szalę zwycięstwa. Straszył ludzi i konie, a nawet inne słonie. Włócznie, strzały i oszczepy nie mogły przebić grubego pancerza. Zaczęto je stosować mniej więcej od V w. p.n.e. W Indiach za czasów Aleksandra Wielkiego w armii króla Porusa bylo ich najwyżej kilka , ale po bitwie nad Hydaspes (wygranej oczywiście przez Aleksandra) ich liczbę zwięszono. Używano je do XIXw. Brytyjczycy przebywający w Indiach montowali na wieżyczkach coś w rodzaju małych armatek.
|
|
|
|
|
|
|
|
poprawka opancerzone słonie były używane już w persjii za dariusz(Vwpne.)gdzie ich liczba nie była stała, ale najczęściej było ich kilkanaście
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ta jednostka używana głównie w Indiach i prawdopodobnie w Kartaginie oraz Seleucjii dowiodła swojej wartości. Nie prawdopodobnie, a napewno. Używano ich (nie zawsze oczywiście) Kartaginie, Numidie, Seleukidów, Ptolemeuszy, księstwach indyjskich i innych.
QUOTE W Indiach za czasów Aleksandra Wielkiego było ich w wojsku indyjskim okolo 7, ale po bitwie pod Hydaspes (wygranej oczywiście przez Aleksandra) ich liczbę zwięszono do 134! Armie w indiach miał każdy książe i nie było ogólnoindyjskiej (twoje generalizowanie). Piszesz jakieś liczby z kosmosu. Poczytaj może Hammonda czy jakiekolwiek opracowania kampanii Aleksandra. Poza tym nad Hydaspesem była bitwa a nie pod.
QUOTE Słonie pomogły Pyruusowi pod Askuulum strasząc Welitów i Hastatów choć Principies i Triarii to nie ruszyło. ??? Pod Asculum i Heroneą były totalnym zaskoczeniem dla wszystkich przeciwników. Nawet K.Kęćka "Benewent" wystarczy by mieć ogólny obraz sytuacji w tych bitwach. Poczytaj najpierw, potem pisz. Pozdro
www.adiutrix.za.pl www.eisenruoth.prv.
|
|
|
|
|
|
|
KAM2150 Mistrz Miłośnik historii
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 81 |
|
Nr użytkownika: 5.473 |
|
|
|
Kamil Manuszewski |
|
Stopień akademicki: Doktor reanimowany |
|
Zawód: Uczeñ |
|
|
|
|
Theodorus. Dzięki za słoną krytykę.Mój błąd. Następnym razem dam ci najpierw do sprawdzenia a potem wyślę na stronę.
|
|
|
|
|
|
|
Fazael
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 13 |
|
Nr użytkownika: 7.288 |
|
|
|
Zawód: archeolog |
|
|
|
|
Znam tak na prawde tylko jeden cytat i to strasznie póżny bo z Ammiana w którym jest mowa że "ubiór" słoni bojowych sasanidzkich błyszczał, ale raczej chodzi o zapięcia i ozdoby. Kęciek twierdzi że słonie Kartagińczyków nawet nie nosiły wież, a seleukidzkie były chronione kapami, co najwyżej skórami i ozdabiane. Co do słoni u Dariusza I Achemenidy to szczerze nie słyszałem żeby je kiedykolwiek miał, nawet armia Kserksesa maszerująca całą siłą na wyprawę przeciw państwom miastom greckim nie prowadziła słoni. Może ci sie Dariusze pomylili bo Dariusz III miał przeciw Aleksandrowi kilka słoni, które jednak pod Gaugamelą nie odegrały żadnej roli.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ammian jest strasznie późny jeśli chodzi o jego opisy słoni. Weźmy za przykład armie indyjskie. Wykożystywano tam uzbrojenie ochronne dla tych bestii, ale głównie ze skóry. Metal za bardzo by je obciążał. Pozatym cena:)
|
|
|
|
|
|
|
|
Sasnidzi używali słoni do samego końca dynastii a w Persji używano ich jeszcze długo w czasach islamskich. Naturalnie nie chodzi mi o licytowanie się z Indiami, Indochinami czy Syjamem. Dla mnie opis Ammiana jest raczej wczesny niz późny Tabari w opisie bitwy pod Kadisiją pisze dość dużo o słoniach - np. jak Arabowie poodcinali popręgi tak, ze pospadały wieżyczki. Dalej pisze o ich współpracy z piechotą i jazdą. W armii sasnidzkiej słonie stanowiły swoisty standard.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wobec tego ja mam pytanie ze swojej dziedziny: Jak taką bestie najłatwiej zabić? Słyszałem o płonących świniach, ale one tylko siały panike.
|
|
|
|
|
|
|
|
Strzały, oszczepy, włucznie, a nawet pociski z proc są w stanie zabić taką bestię, jak dobrze trafią.
www.adiutrix.za.pl
|
|
|
|
|
|
|
kozonos
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 7.986 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
QUOTE(Theodorus @ 22/06/2005, 21:53) Strzały, oszczepy, włucznie, a nawet pociski z proc są w stanie zabić taką bestię, jak dobrze trafią. www.adiutrix.za.pl Racja, dobrym przykładem będzie tu bitwa pod Numancją(chyba stolica Arewaków)konsul Nobilor dysponował 10 słoniami a gdy jednego ugodzono kamieniem w głowę ten wpadł w panikę, którą zaraził pozostałem słonie. Celtyberowie skorzystali z chaosu i wygrali po kontratakowi.
|
|
|
|
|
|
|
Teloniusz
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 37 |
|
Nr użytkownika: 7.922 |
|
|
|
Zawód: Licealista |
|
|
|
|
O popularności słoni bojowych w Indiach na początku n.e. świadczy podstawowa jednosta wojskowa: patti "Podstawową jednostką taktyczną wojska indyjskiego było patti, rodzaj mieszanego plutonu złożonego z jednego słonia, jednego rydwanu, trzech konnychi pięciu żołnierzy piszych (...) aż do całej armii, obejmującej ponad dwadzieścia tysięcy patti."(Zdzisław Żygulski jun. "Broń Wschodnia"). Nie wiem czy dane przytaczane przez Z. Żygulskiego jun. na pewno są prawdziwe, ale liczby imponują - 20 000 słoni!
I jeszcze o zbrojach na słonie w Indiach: "... sporządzano zbroje dla słoni, zwykle ze skóry, z tkaniny przeszywanej i zbrojonej ćwiekami albo płytkami, wreszcie zbroje płytowo-kolcze, na wzór juszmanów i bechterów. Łeb i część trąby osłanino rodzajem naczółka, końce zać kłów zaopatrywano w stalowe nasadki (...) Najwspanmialsza zbroja słonia, prawdopodobnie z wieku XVII, wykonana z płytek trybowanych i z kolczej plecionki, zdobi dziś zbiory zamku Tower w Londynie." (Zdzisław Żygulski jun. "Broń Wschodnia") Więc jednak miały zbroje bestie
|
|
|
|
|
|
|
KAM2150 Mistrz Miłośnik historii
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 81 |
|
Nr użytkownika: 5.473 |
|
|
|
Kamil Manuszewski |
|
Stopień akademicki: Doktor reanimowany |
|
Zawód: Uczeñ |
|
|
|
|
Przedstawiasz ciekawe informacje Teloniuszu, ale z logicznego punktu widzenia wyżywienie 20 000 słoni jest niemożliwe i do tego trzeba dodać, także utrzymanie reszty jednostek. A nawet gdyby Indie dysponowały taką armią to bez problemu stałyby się największą potęgą militarną i terytorialną na Ziemi. Ale jak wcześniej wspomniałeś nie jesteś pewien czy te informacje są prawdziwe.
|
|
|
|
|
|
|
Teloniusz
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 37 |
|
Nr użytkownika: 7.922 |
|
|
|
Zawód: Licealista |
|
|
|
|
Wyżywienie jest możliwe, o ile dobrze funkcjonuje gospodarka i zaopatrzenie. A cytując dalej tego samego autora: "...w każdym razie według wszelakich danych armie indyjskie bywały bardzo liczebne, sięgające kilkuset tysięcy żołnierzy (...(tutaj opis kierownicwa armii)) Może właśnie z powodu nadmiernej administracji armia była machiną ciężką. Ogromne masy ludzi poruszały się powoli i niezdarnie, a skrupulatnie budowane obozy wojskowe przypominały miasta." Kilkaset tysięcy żołnierzy!!! Oczywiście powyższy opis dotyczy armii z czasów największej potęgi Indii. Jeżeli rzeczywiście armia indyjska była tak liczna, to samo wykonanie lini zaopatrzeniowej musiało trwać pół roku - w takim razie, jestem ciekaw ile trwała przeciętna wojna
Nie należy się jednak odwoływać tylko do jednego autora. Jeżeli ktośby znalazł jakieś inne dane niech je zamieści, bo niestety nie mam dostępu do innej literatury z tego tematu.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|