Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Iran: sytuacja w 2010 r.,
     
florek-XXX
 

Katolik
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.227
Nr użytkownika: 15.050

Zawód: BANITA
 
 
post 16/03/2010, 17:03 Quote Post

Emigrant, a masz lepszy pomysł niż sankcje międzynarodowe ?
Oczywiście wykluczając użycie siły militarnej, a także wspieranie działalności terrorystycznej na terenie Iranu lub porywanie irańskich naukowców związanych z programem nuklearnym gdyż są to działania nie do zaakceptowania.
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
słucki
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 68
Nr użytkownika: 46.080

 
 
post 16/03/2010, 17:16 Quote Post

QUOTE(florek-XXX @ 16/03/2010, 17:03)
Emigrant, a masz lepszy pomysł niż sankcje międzynarodowe ?
Oczywiście wykluczając użycie siły militarnej, a także wspieranie działalności terrorystycznej na terenie Iranu lub porywanie irańskich naukowców związanych z programem nuklearnym gdyż są to działania nie do zaakceptowania.
*


Nie do zaakceptowania przez kogo? I dlaczego? Atak na reaktor Osirak został zaakceptowany przez Iran, który zdaje się udzielił pomocy atakującym.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 16/03/2010, 17:20 Quote Post

QUOTE(florek-XXX @ 16/03/2010, 18:03)
Emigrant, a masz lepszy pomysł niż sankcje międzynarodowe ?

Na co? Na zdemokratyzowanie Iranu? Nie mam. Dlaczego miałbym mieć? W 1979 roku społeczeństwo Iranu zdecydowało, że im taka forma rządów odpowiada. Wszak większość była za Chomeinim. Mają więc, co chcieli. To, że nie przewidzieli konsekwencji tego wyboru niczego nie zmienia. Bardziej interesuje mnie możliwość wyprodukowania broni masowego rażenia przez islamskich fanatyków religijnych. Tu pomysł jest prosty: zbombardować miejsca produkcji by została tylko dziura w ziemi. jeżeli odbudują -zbombardować ponownie. Aż do skutku czyli do momentu kiedy sami dojdą, że nie da rady.
QUOTE
Oczywiście wykluczając użycie siły militarnej, a także wspieranie działalności terrorystycznej na terenie Iranu lub porywanie irańskich naukowców związanych z programem nuklearnym gdyż są to działania nie do zaakceptowania.



Ten fragment dodałeś później... Czy nie do zaakceptowania nawet wtedy gdyby się okazało, że pochłonie mniej ofiar niż długotrwałe rządy obecnej władzy?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
patogen
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 85
Nr użytkownika: 57.807

krystian
Zawód: wolny
 
 
post 17/03/2010, 14:05 Quote Post

[quote=florek-XXX,16/03/2010, 17:32]
Wiesz, trudno o porównanie z Polską. Polska za czasów PRL była państwem komunistycznym, którym rządząca PZPR utrzymywała się przy władzy w znacznej mierze dzięki pomocy ZSRR, wreszcie którego władze zdecydowały się włączyć demokratyczną opozycję w plany reform których przełomowym momomentem były pierwsze częściowo wolne wybory w 1989 roku.
Iran jest natomiast republiką islamską, którego władze zachowują swoją pozycję bez pomocy z zewnątrz i nie mają zamiaru przeprowadzać żadnych reform, a już tym bardziej włączać w nie demokratyczną opozycję. Były nadzieje że sankcje międzynarodowe doprowadzą do zapaści irańskiej gospodarki, co wymusi na władzach demokratyzację życia publicznego. Obecnie nie wydaje się to już jednak prawdopodobne.
*

[/quote

Tzn.wiesz zebysmy sie dobrze zrozumieli,nie tyle chodzilo mi o porownanie z Polska ile o stwierdzenie faktu ze opozycja jesli nawet nie widzi w danej chwili szans na zmiany w swoim kraju to jesli ma checi i mozliwosci powinna trwac na swoim stanowisku i dzialac dalej,a przykladem Polski posluzylem sie tutaj bardzo niezobowiazujaco bo oczywiscie masz racje ze sytuacja w tych dwoch krajach rozni sie bardzo,tu sie zagadzam oczywiscie..chodzilo mi o to ze Polsce w latach 60 powiedzmy,70 tez raczej nikt nie liczyl na to ze cos sie zmieni,szanse na zmiany byly znikome lub zadne ale mimo to opozycja w Polsce dzialala i w koncu okazalo sie ze zmiany nastapily.I udzialu opozycji w tych zmianach pominac nie mozna choc nie tylko jej dzialan efektem byly przemiany ustrojowe w Polsce.Czyli reasumujac moim zdaniem opozycja w Iranie jesli czuje sie na silach powinna dzialac i robic swoje,a podejrzewam ze przyjdzie czas kiedy i oni odegraja swoja role w przemianach w Iranie pod jednym wszakze wrunkiem ze narod iranski w ogole wykazuje chceci i tendencje do demokratyzacji bo moze niekoniecznie i wtedy opozycja jako ruch narodowy moze rzeczywiscie byc zbedna,ewnetualnie w czasach rozluznienia i wiekszej wolnosci moze utworzyc sile polityczna majaca swoich zwolennikow i dzialac sobie jako jedna z partii.Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Miro
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 339
Nr użytkownika: 8.085

Zawód: geodeta
 
 
post 22/03/2010, 23:43 Quote Post

Być może nie jestem na bieżąco, ale kilka lat temu Iran, był demokracją i nie było fałszowania wyborów. Obecnie może faktycznie coś się zmieniło, ale to chyba przejściowe. Może zaczynamy myśleć jak Izrael? Demokracja - tak. A bombardujemy ich, bo oni ciągle wybierają Hamas sad.gif . USA mogłyby zająć się wprowadzaniem (choćby takiej ułomnej Irańskiej) demokracji np. w Arabii Saudyjskiej - swoim Arabskim pupilu, który jakoś demokracji mieć nie musi, a opozycja jest gnojona jak nigdzie indziej. Nie przypadkiem Osama jest Saudyjczykiem.
Przestańmy powtarzać za telewizorkami każdą bzdurę. Obecny Prezydent Iranu to wyjątkowy idiota, ale i my mądrego nie wybraliśmy... Jeden i drugi wygadują bzdury, choć może różnego kalibru. Opozycja (w Iranie) też chce kontynuowania programu nuklearnego (pokojowego, tak jak oficjalnie obecne władze). Pod tym względem za dużo się nie zmieni. Mam nadzieję, że naszej elektrowni w trakcie budowy nie zbombarduje np. Rosja smile.gif . Przy naszym poziomie agresji wobec Rosji, mogą powziąść uzasadnione podejrzenie, że będziemy skrycie wzbogacać Uran i ....
Opozycja pewnie przejmie władzę i to niedługo (dajmy im góra trzy lata, a może rok). Nerwowe reakcje władz tylko przysporzą im zwolenników. Mam tylko nadzieję, że to się odbędzie spokojnie - szkoda jedynego naprawdę stabilnego państwa w regionie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.103
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 23/03/2010, 16:14 Quote Post

CODE
Być może nie jestem na bieżąco, ale kilka lat temu Iran, był demokracją


Ale limitowaną. Głosować można tylko na zaakceptowanych przez ajatollachów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Miro
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 339
Nr użytkownika: 8.085

Zawód: geodeta
 
 
post 26/03/2010, 22:34 Quote Post

QUOTE
Głosować można tylko na zaakceptowanych przez ajatollachów.

Ajatollachowie nie wzięli się z kosmosu, Chatami cieszył się poparciem większości społeczeństwa. Odszedł też w wymiku wyborów. Trudno nie widzieć, że to jedyna społeczność mająca wpływ na wybór rządzących w regionie. Gdyby udało się zaprowadzić Irańskie porządki np. w Afganistanie, czy Iraku - uznalibyśmy to słusznie za sukces - tj. kilka ofiar w czasie zamieszek, a nie kilka tysięcy w wojnie partyzanckiej. W dodatku porównujemy najgorszą sytuację z Iranu - z najlepszą ( już po obaleniu straszliwych morderców) z krajów okupowanych.
Reasumując - udawanie, że współczujemy biednym Irańczykom, równocześnie zapewniając swoim "podopiecznym" o wiele gorsze warunki życia obecnie i perspektywy na przyszłość - uważam za naiwne lub obłudne. Krytykujmy Iran jak pokażemy, że można lepiej wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
florek-XXX
 

Katolik
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.227
Nr użytkownika: 15.050

Zawód: BANITA
 
 
post 27/03/2010, 16:25 Quote Post

Miro napisał:
"Reasumując - udawanie, że współczujemy biednym Irańczykom, równocześnie zapewniając swoim "podopiecznym" o wiele gorsze warunki życia obecnie i perspektywy na przyszłość - uważam za naiwne lub obłudne. Krytykujmy Iran jak pokażemy, że można lepiej"

Bez przesady. U nas każdy może startować w wyborach i każdy może je wygrać. W Iranie natomiast wszyscy kandydaci muszą zostać zatwierdzenie przez Strażników Rewolucji, a ci zatwierdzają tylko twardogłowych konserwatysów, tym samym z góry pozbawiając kraj szans na odgórne reformy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
Miro
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 339
Nr użytkownika: 8.085

Zawód: geodeta
 
 
post 29/03/2010, 22:19 Quote Post

QUOTE
Jeżeli ktoś ma rezygnować z Mickiewicza, to napewno nie Białorusini.

QUOTE
Bez przesady. U nas każdy może startować w wyborach i każdy może je wygrać

Wyraziłem się może niejasno, nie mówiłem o Polsce, tylko o Iraku i Afganistanie. W porównaniu z naszymi "wyzwolonymi" krajami Iran to oaza spokoju. Oczywiście w Polsce jest lepiej niż w Iranie (chociaż nauka mojego syna do komunii przypominała rycie na pamięć w szkole koranicznej smile.gif )

EDYCJA: P.S. to pierwsze odniesienie oczywiście pomyłkowo - zostawiam dla jasności kolejnego postu.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Blake
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.419
Nr użytkownika: 37.436

Zawód: student
 
 
post 29/03/2010, 22:37 Quote Post

QUOTE
Jeżeli ktoś ma rezygnować z Mickiewicza, to napewno nie Białorusini.
Co ma do tego Mickiewicz? wink.gif
Odnośnie Iranu, to on jest dla Zachodu tak niewygodny głównie dlatego, że jako jedyne z państw regionu nie jest ani sprzymierzeńcem USA, ani państwem rozbitym wewnętrznie, ani krajem słabym militarnie, ani biednym, nad którym "pochylamy się z troską". Iran świadomie opiera się zachodniej wizji świata i stara się być niezależnym, silnym podmiotem polityki światowej - dlatego jest groźny. I dlatego jego niedemokratyczność przeszkadza nam bardziej, niż chińska, a jego ofiary są znane bardziej niż irackie, choć jest ich dużo mniej.
Oczywiście niektóre z jego środków dowodzą, że jest "zbójeckim państwem", jak chociażby oficjalne sponsorowanie i dozbrajanie terrorystów. Jest też oporny wobec reform, co wywołuje zrozumiałe niepokoje społeczne. Ale zauważmy też, że stabilność ma sporo plusów. Dlaczego Irańczycy to najbardziej zinternetyzowany naród Bliskiego Wschodu? Są może i biedni, ale jednocześnie ich poziom życia systematycznie rośnie, co trudno powiedzieć chociażby o Afgańczykach.
QUOTE
chociaż nauka mojego syna do komunii przypominała rycie na pamięć w szkole koranicznej
Mój brat też niedługo idzie do komunii. Parę formułek ma do wykucia, ale zaliczenie dostanie chyba łatwiej niż uczniowie koranicznej szkoły smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
florek-XXX
 

Katolik
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.227
Nr użytkownika: 15.050

Zawód: BANITA
 
 
post 2/04/2010, 7:03 Quote Post

Iran jest już gotowy do produkcji broni nuklearnej, chociaż nie wiadomo czy podjął już decyzję w tej sprawie - to konkluzja najnowszego raportu amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA).

W dorocznym raporcie sporządzonym dla Kongresu CIA stwierdza, że Iran "nadal rozbudowuje środki, które mogą posłużyć do produkcji broni nuklearnej, jeśli podejmie decyzję, aby do niej przystąpić".

Osobiście jestem zdania że Iran nie podejmie politycznej decyzji o rozpoczęciu produkcji broni jądrowej, dopóki nie będzie to konieczne. Jednocześnie jestem zdania że przeciągające się sankcje gospodarcze wobec Iranu - w perspektywie czasu - mogą paradoksalnie zmusić Iran do podjęcia decyzji o wyprodukowaniu bomby jądrowej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
Blake
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.419
Nr użytkownika: 37.436

Zawód: student
 
 
post 2/04/2010, 13:13 Quote Post

QUOTE
W dorocznym raporcie sporządzonym dla Kongresu CIA stwierdza, że Iran "nadal rozbudowuje środki, które mogą posłużyć do produkcji broni nuklearnej, jeśli podejmie decyzję, aby do niej przystąpić".
Zawsze mnie zastanawia, na ile takie oficjalne informacje przedstawiają całość problemu. Wątpię, żeby naprawdę tajne informacje CIA ujawniała przed całym światem, żeby mogły je poznać jakieś florki i inne Blake'i wink.gif
QUOTE
Osobiście jestem zdania że Iran nie podejmie politycznej decyzji o rozpoczęciu produkcji broni jądrowej, dopóki nie będzie to konieczne.
Jak sobie wyobrażasz taką konieczność? Pamiętajmy też, że budowa bomby jądrowej to nie takie hop siup, może zająć sporo czasu. Jeśli, powiedzmy, USA zaatakują Iran, wtedy decyzja o budowie bomby będzie trochę po czasie.
QUOTE
Jednocześnie jestem zdania że przeciągające się sankcje gospodarcze wobec Iranu - w perspektywie czasu - mogą paradoksalnie zmusić Iran do podjęcia decyzji o wyprodukowaniu bomby jądrowej.
Nie tak znowu paradoksalnie. Ale to byłby smutny los - Iran stałby się taką Koreą Północną, która straszy świat bombą i w ten sposób żebra o pomoc.
Kłopot Iranu polega na tym, że konsekwentnie dąży do zostania regionalnym mocarstwem, ma ku temu wszelkie predyspozycje - ale dla supermocarstwa, USA, ten region jest zbyt ważny gospodarczo. Więc nie może dopuścić, żeby wyrosła tam zbyt silna potęga.
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
florek-XXX
 

Katolik
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.227
Nr użytkownika: 15.050

Zawód: BANITA
 
 
post 2/04/2010, 15:38 Quote Post

Blake napisał:
"Wątpię, żeby naprawdę tajne informacje CIA ujawniała przed całym światem, żeby mogły je poznać jakieś florki i inne Blake'i"

To są akurat informacje jawne. Informacje tajne z założenia nie powinny opuścić struktury Centralnej Agencji Wywiadowczej.
Zdarzają się jednak "przecieki". Czasami też oficjalnie działające agencje informacyjne zdobywają daną informację zanim zdobędą ją agencje wywiadowcze.
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
florek-XXX
 

Katolik
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.227
Nr użytkownika: 15.050

Zawód: BANITA
 
 
post 4/04/2010, 16:44 Quote Post

Iran zorganizuje w dniach 17-18 kwietnia międzynarodową konferencję nt. rozbrojenia nuklearnego - ogłosiło w niedzielę Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Teheranie.
Konferencja ma odbyć się pod hasłem - "Energia nuklearna dla wszystkich, broń nuklearna dla nikogo" - powiedział rzecznik MSZ Ramin Mehmanparast.
Jak dodał, lista zaproszonych, wśród których mają być "przedstawiciele organizacji międzynarodowych i pozarządowych", zostanie ogłoszona później.

Moim zdaniem to bardzo pozytywny gest Iranu względem wspólnoty międzynarodowej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
Blake
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.419
Nr użytkownika: 37.436

Zawód: student
 
 
post 4/04/2010, 17:18 Quote Post

QUOTE
Moim zdaniem to bardzo pozytywny gest Iranu względem wspólnoty międzynarodowej.
A moim - sprytny krok polityczny, który ma poprawić wizerunek Iranu w oczach międzynarodowej wspólnoty.
To, że chcieliby mieć broń atomową, to oczywiste, to byłaby najprostsza droga do wzrostu politycznych wpływów tego kraju. Ale takie hasło ma pokazywać uśmiechniętą perską twarz, która, choć brodata i należy do fundamentalisty, nie waha się korzystać z najnowszych technologii - a z drugiej hipokryzję amerykańską, sami mają, a mówią, że to zło.
Poza tym już sam pomysł jest widoczną szpilką wkłuwaną w amerykański tyłek. Co innego, kiedy o rozbrojeniu rozmawiają sobie Rosja z USA - ale kiedy państwo takie jak Iran domaga się rozbrojenia, jest to krok o oczywistym znaczeniu. Ma to między innymi zmienić postrzeganie "tych dobrych" i "tych złych", lansowane przez amerykańską administrację i media.
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

3 Strony < 1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej