Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Volkswagen (garbus), Przyczyna sukcesu
     
T34
 

Banita
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 785
Nr użytkownika: 14.339

 
 
post 19/05/2013, 19:06 Quote Post

Ten model samochodu osiągnął największy sukces w historii motoryzacji. Na swiecie istnieje niewiele krajów, w ktorych byłby nieznany. Zaprojektowany jako narodowo socjalistyczny KDF Wagen miał zmotoryzować Tysiącletnią Rzesze, w celu jego produkcji powstało nawet nowe miasto - Wolfsburg. Przez 65 lat produkcji zmotoryzował Niemcy i Ameryke Południową, odniósł olbrzymi sukces także w USA, gdzie był szczególnie popularny wśród hipisów(Hitler pewnie przewracał sie w grobie wink.gif ), Zachodniej Europie a nawet demoludach i części krajów trzeciego świata. Był produkowany w Niemczech (lata 1938-1980, w szczytowym okresie lat 60 z niemieckich fabryk wyjeżdżało milion garbusów rocznie), Irlandii (1950-1980), RPA (1951-1979), Brazylii(1953-1986 i 1993-1996(produkcje wznowiono)), Australii(1954-1976), Nowej Zelandii(1954-1972), Belgii (1954-1975), Meksyku(1955-2003), Filipinach(1959-1982), Urugwaju(1961-1982), Wenezueli(1963-1981), Portugalii(1964-1976), Peru(1966-1987), Kostaryce(1970-1975), Tajlandii(1972-1974), Indonezji(1972-1977), Jugosławii(1973-1976) i Nigerii(1975-1987). Wyprodukowano łącznie 21 milionów sztuk.
Zastanawia mnie, co było przyczyną tak wielkiego sukcesu tego samochodu. Po wojnie, gdy brytyjska armia wznowiła produkcje modelu, żaden brytyjski wytwórca samochodów nie zainteresował sie modelem twierdzac, że jest nieatrakcyjny i przestarzały, brzydki i głośny i nie ma przyszłości. Henry Ford II nazwał go "małym pudłem".
Przyszłosc jak widać okazała sie zupełnie inna. Pytanie tylko dlaczego? Czy kierowców z samego świata urzekł po prostu sympatyczny wygląd samochodu? Co mogło przesądzic o sukcesie, i spowodowac że przedwojenne auto stało sie przedmiotem kultu i było produkowane aż do XXI wieku? smile.gif
user posted image user posted image

Ten post był edytowany przez T34: 19/05/2013, 22:39
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Boczek IV
 

INDOLOG
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.131
Nr użytkownika: 81.296

Boczek IV. von Kunstadt und Podiebrad
Stopień akademicki: Doktor Nauk
Zawód: STUDENT
 
 
post 20/05/2013, 22:21 Quote Post

Mi tam się absolutnie nie podoba biggrin.gif.

Ale jego popularność zapewne wzięła się stąd, iż był to samochód zrobiony z myślą o prostych ludziach, "Auto für Jedermann" .
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.121
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 20/05/2013, 22:38 Quote Post

Auto bardzo proste w konstrukcji i użytkowaniu oraz względnie tanie, wreszcie stosunkowo pojemne.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 21/05/2013, 12:48 Quote Post

Prosty 2-cylindrowy boxer chłodzony powietrzem był podstawową przyczyna rynkwego sukcesu tego pojazdu. Kolejnym atutem było nowoczesne zawieszenie na wałkach skrętnych.
Ot taki mały zgrabny pojazd rodzinny za niewielką cenę.
Tuż przed wojną skalkulowano ją na ok. 2,5 tys. złotych w przeliczeniu z RM. Umożliwiało to przeciętnemu robotnikowi niemieckiemu odłożyć 10 wypłat, aby Chrabąszcza sobie kupić.
Miał to być spory postęp, gdyż wtedy większosć społeczeństwa niemieckiego poruszała się motocyklami.
W niemieckiej ofercie tej klasy pojazdów nie było godnego konkurenta cenowego. Np. firma DKW również produkowała pojazdy tej klasy, ale były one droższe i bardziej kłopotliwe w użytkowaniu ze względu na zastosowanie przedniego napedu przy użyciu przegubów od silnika znajdującego się z przodu. Koncepcja niby nowatorska, która w końcu wygrała, ale na tamten czas najlepszymi pojazdami do masowej motoryzacji były właśnie Volkswageny,
a później Fiaty 500 i 126.
Nawet Austriacy "klepali" swojego Styera w takim właśnie układzie konstrukcyjnym
Takim faktycznym konkurentem dla Garbusa mogła być Tatra 93, ale Niemcy producenta "łyknęli" w marcu 1939r.
Wubuchła jednak wojna i "para" produkcyjna Wolfsburga poszła w Kubelwageny.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.121
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 21/05/2013, 13:57 Quote Post

CODE

Prosty 2-cylindrowy boxer chłodzony powietrzem był podstawową przyczyna rynkwego sukcesu tego pojazdu.

Silnik Volskawagena, od 1946 - Typ 1, był owszem bokser, tyle że 4-cylindrowy. Sukces Garbusa (nazwy oficjalne Typu 1 - VW 1200/1300, VW 1302/1302s/1303/1303 VW 1303s to tak naprawdę lata powojenne, szczególnie 50-te i 60-te gdy chodzi o Europę. Drugie życie Garbusa to Meksyk, Ameryka Płd.

Ps. Dwucylindrowy bokser to silnik Citroena 2CV smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 21/05/2013, 14:27 Quote Post

Ajjj faktycznie;
Zagapiłem się. Toż to był 4-cylindrowy 4-suw.
Natomiast w Citroenie 2CV to sobie konstruktorzy poszli całkiem inną drogą.
Czasy późniejsze wykazały, że jest ona bardziej perspektywiczna.
Wtedy jeszcze to nie było jasne.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej