|
|
Przeprawa Cezara Do Illiri
|
|
|
|
Z tego co wyczytałem wkrótce po tym jak Pompejusz uciekł drogą morską z Brundisium armia Cezara w ciągu około 30 dni przeszła drogą lądową do Hiszpanii (jakieś 1500 km jakby nie patrzeć).
Po powrocie z Hiszpanii jednak armia Cezara przeprawiła się przez Adriatyk drogą morską ogromnie ryzykując że na morzu zostanie przechwycona przez znacznie silniejszą flotę Pompejusza.
Zastanawiam się - dlaczego zamiast podejmować tak ogromne ryzyko związane z przeprawą przez morze armia Cezara nie wyruszyła do Illiri drogą lądową (odległość była mniej więcej ta sama co do Hiszpanii więc było to wykonalne) ?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Sima Zhao @ 28/06/2018, 12:15) Z tego co wyczytałem wkrótce po tym jak Pompejusz uciekł drogą morską z Brundisium armia Cezara w ciągu około 30 dni przeszła drogą lądową do Hiszpanii (jakieś 1500 km jakby nie patrzeć). Po powrocie z Hiszpanii jednak armia Cezara przeprawiła się przez Adriatyk drogą morską ogromnie ryzykując że na morzu zostanie przechwycona przez znacznie silniejszą flotę Pompejusza. Zastanawiam się - dlaczego zamiast podejmować tak ogromne ryzyko związane z przeprawą przez morze armia Cezara nie wyruszyła do Illiri drogą lądową (odległość była mniej więcej ta sama co do Hiszpanii więc było to wykonalne) ? Cezar doskonale zdawał sobie sprawę z przewagi Pompejusza. Myślę że zdecydował się ruszyć morzem właśnie dlatego że uznał że jego wrogowie pomyślą tak jak ty. Przeprawiając się morzem uderzył z niespodziewanego kierunku. W skrócie chodziło o to że właśnie z powodu swojej przewagi na morzu Pompejusz nie spodziewał się e Cezar wybierze tę drogę.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kkkkkkk @ 28/06/2018, 21:02) QUOTE(Sima Zhao @ 28/06/2018, 12:15) Z tego co wyczytałem wkrótce po tym jak Pompejusz uciekł drogą morską z Brundisium armia Cezara w ciągu około 30 dni przeszła drogą lądową do Hiszpanii (jakieś 1500 km jakby nie patrzeć). Po powrocie z Hiszpanii jednak armia Cezara przeprawiła się przez Adriatyk drogą morską ogromnie ryzykując że na morzu zostanie przechwycona przez znacznie silniejszą flotę Pompejusza. Zastanawiam się - dlaczego zamiast podejmować tak ogromne ryzyko związane z przeprawą przez morze armia Cezara nie wyruszyła do Illiri drogą lądową (odległość była mniej więcej ta sama co do Hiszpanii więc było to wykonalne) ? Cezar doskonale zdawał sobie sprawę z przewagi Pompejusza. Myślę że zdecydował się ruszyć morzem właśnie dlatego że uznał że jego wrogowie pomyślą tak jak ty. Przeprawiając się morzem uderzył z niespodziewanego kierunku. W skrócie chodziło o to że właśnie z powodu swojej przewagi na morzu Pompejusz nie spodziewał się e Cezar wybierze tę drogę.
Zaraz po ucieczce Pompejusza z Brundisium Cezar zlecił w całej Italii zbieranie i budowę nowych statków w celu późniejszej przeprawy armii drogą morską do Illiri (było to bardzo kosztowne więc już wtedy Cezar musiał planować że wyruszy tam drogą morską).
Trudno przypuścić że wywiad Pompejusza mu o w/w tym nie doniósł. Trudno więc przypuszczać że Pompejusz nie spodziewał się że Cezar wybierze drogę morską. Zresztą flota Pompejusza cały czas czatowała na morzu i tylko skrajnej niekompentencji jej dowódcy i wielkiemu szczęsciu Cezar zawdzięczał że jego armia nie została wtedy zniszczona na morzu.
Dlaczego więc od początku planował ruszyć morzem i tak zrobił mimo skrajnego ryzyka ? Ja rozumiem że droga lądowa do Illiri była długa i ciężka ale chyba nie dłuższa i cięższa niż ta do Hiszpanii, którą Cezar z armią wcześniej przebył.
Ten post był edytowany przez Sima Zhao: 11/07/2018, 12:35
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Sima Zhao @ 11/07/2018, 12:34) Dlaczego więc od początku planował ruszyć morzem i tak zrobił mimo skrajnego ryzyka ? Ja rozumiem że droga lądowa do Illiri była długa i ciężka ale chyba nie dłuższa i cięższa niż ta do Hiszpanii, którą Cezar z armią wcześniej przebył. No jednak była dłuższa i cięższa. Droga do Hiszpanii wiodła przez terytoria od pokoleń rzymskie, były utwardzone drogi, było gdzie się zatrzymać i skąd brać zapasy. Natomiast Iliria była dzika i niepodbita, z wyjątkiem jakichś podporządkowanych Rzymianom miasteczek nadmorskich chyba, od czasów II punickiej, ale to bliżej Epiru. Poza tym geografia. Góry Dynarskie schodziły praktycznie do wybrzeża, a one są dosyć spore i trudne w przeprawie, a jak mówiłem interior był podbity dopiero za Augusta i to z trudem. Tymczasem Galia Narbońska to zasadniczo pagórki i niziny, cywilizowane, z drogami i w ogóle. Prowincji hiszpańskie też już zorganizowane i cywilizowane.
|
|
|
|
|
|
|
|
Myślę, że powody da się wyczytać z informacji, jakie podaje sam Cezar. Zależało mu na czasie - morzem dotarł na miejsce w jeden dzień. A mowa o wyprawie rozpoczętej w końcu grudnia. Żołnierzy miał steranych dotychczasowymi marszami i walkami - podróż morzem trwała jak wyżej. Droga przez Ilirię to większe problemy logistyczne. No i last, but not least, Cezar wyraźnie pisze, że ryzyko bynajmniej nie było duże, bo udało się zaskoczyć przeciwnika.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|