Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
9 Strony « < 5 6 7 8 9 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Manuskrypt Voynicha
     
Ferdas
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.443
Nr użytkownika: 80.281

 
 
post 23/07/2018, 17:58 Quote Post

Moim zdaniem z kolei bardzo prawdopodobne, nawet cechy języka wskazują na hebrajski (długość wyrazów, brak przedimków zaimków i liczebników, powtórzenia, różne kształty liter w zależności od początku, środka i końca). Liczę na to, że się uda. Może tak ma być - skoro książka została nazwana nazwiskiem Polaka, to odszyfrowanie też przypadnie Polakowi biggrin.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #91

     
Sima Zhao
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.260
Nr użytkownika: 96.568

Zawód: 太祖
 
 
post 24/07/2018, 9:01 Quote Post

QUOTE(Ferdas @ 23/07/2018, 17:58)
Moim zdaniem z kolei bardzo prawdopodobne, nawet cechy języka wskazują na hebrajski (długość wyrazów, brak przedimków zaimków i liczebników, powtórzenia, różne kształty liter w zależności od początku, środka i końca). Liczę na to, że się uda. Może tak ma być - skoro książka została nazwana nazwiskiem Polaka, to odszyfrowanie też przypadnie Polakowi biggrin.gif
*



Tutaj jednak podają dość sensowne argumenty, że ta próba odczytania Manuskryptu Voynicha jednak się nie powiodła (albo inaczej że zastosowana metoda nie jest całkiem naukowo pewna i rezultaty wskazujące na jezyk hebrajski mogą być przypadkowe):

https://www.theverge.com/2018/2/1/16959454/...ecoded-debunked

Ten post był edytowany przez Sima Zhao: 24/07/2018, 9:04
 
User is online!  PMMini Profile Post #92

     
Ferdas
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.443
Nr użytkownika: 80.281

 
 
post 24/07/2018, 16:05 Quote Post

To tylko jedna z opinii, poza tym to pierwsze tego typu sukcesywne podejście za pomocą programu komputerowego. Odczytanie sensownego zdania, wyrazy pasujące tematycznie do treści, moim zdaniem raczej nie można mówić o przypadku, tak więc jest już blisko sukcesu.

Jednocześnie w innym źródle znalazłem, że na jednej z ilustracji pod czerwoną farbą odkryto zamalowany napis "rot", co świadczy o niemieckim pochodzeniu manuskryptu, wówczas autor byłby niemieckim Żydem.

Są też napisy po francusku - nazwy miesięcy. (dopisane później?)

Aha, i w polskim języku używamy polskiej pisowni nazwiska, czyli Wojnicza. Nie odbierajmy naszemu rodakowi narodowości.

Ten post był edytowany przez Ferdas: 24/07/2018, 16:22
 
User is offline  PMMini Profile Post #93

     
Sima Zhao
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.260
Nr użytkownika: 96.568

Zawód: 太祖
 
 
post 24/07/2018, 19:52 Quote Post

QUOTE(Ferdas @ 24/07/2018, 16:05)
To tylko jedna z opinii, poza tym to pierwsze tego typu sukcesywne podejście za pomocą programu komputerowego. Odczytanie sensownego zdania, wyrazy pasujące tematycznie do treści, moim zdaniem raczej nie można mówić o przypadku, tak więc jest już blisko sukcesu.

Jednocześnie w innym źródle znalazłem, że na jednej z ilustracji pod czerwoną farbą odkryto zamalowany napis "rot", co świadczy o niemieckim pochodzeniu manuskryptu, wówczas autor byłby niemieckim Żydem.

Są też napisy po francusku - nazwy miesięcy. (dopisane później?)

Aha, i w polskim języku używamy polskiej pisowni nazwiska, czyli Wojnicza. Nie odbierajmy naszemu rodakowi narodowości.
*



Byłoby miło, gdyby Manuskrypt Wojnicza odczytał Polak (jak rozumiem Greg Kondrak jest polskiego pochodzenia) jednak na razie pozostanę sceptykiem, gdyż argumenty podane pod przytoczonym przeze mnie wcześniej linkiem wydają się przekonujące.

Proponuję też spojrzeć na oryginalny artykuł Hauera i Kondraka od którego się to wszystko zaczęło na przykład tutaj:

https://www.aclweb.org/anthology/Q16-1006

Oni sami nie twierdzą, że na pewno cokolwiek udało się im odczytać prawidłowo i nie twierdzą kategorycznie nawet tego że Manuskrypt Wojnicza jest napisany w hebrajskim a jedynie, że zastosowanie ich metody badawczej do Manuskryptu Wojnicza sugeruje, że może być napisany w hebrajskim albo w innym systemie pisma "abjad" (strona 84-85 artykułu).

Ten post był edytowany przez Sima Zhao: 24/07/2018, 20:00
 
User is online!  PMMini Profile Post #94

     
aljubarotta
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.841
Nr użytkownika: 70.958

Marek Sz.
 
 
post 24/07/2018, 22:59 Quote Post

QUOTE(Ferdas @ 23/07/2018, 17:58)
Moim zdaniem z kolei bardzo prawdopodobne, nawet cechy języka wskazują na hebrajski (długość wyrazów, brak przedimków zaimków i liczebników, powtórzenia, różne kształty liter w zależności od początku, środka i końca). Liczę na to, że się uda. Może tak ma być - skoro książka została nazwana nazwiskiem Polaka, to odszyfrowanie też przypadnie Polakowi biggrin.gif
*



Kto takie duby smalone bredzi. Hebrajski MA przedimki, zaimki i liczebniki. Nie wiem o co chodzi z zauważonymi powtórzeniami. Język hebrajski ma tylko specjalne formy końcowe dla liter kaf, mem, nun, pe i cade (kamnapec). Nie ma odrębnych form na początkach słów, jak to jest w piśmie arabskim.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #95

     
Sima Zhao
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.260
Nr użytkownika: 96.568

Zawód: 太祖
 
 
post 25/07/2018, 12:46 Quote Post

Kiedyś sie interesowałem Manuskryptem Wojnicza i wciąż bardzo mnie ciekawi dyskusja o nim. Podsumowując naszą wiedzę:

Dotychczasowe analizy jego tekstu (w tym przy zastosowaniu zaawansowanych metod takich jak stosowane przy łamaniu wojskowych szyfrów) wskazują, iż najprawdopodobniej:

A. Nie jest to zaszyfrowany tekst napisany w jakimś znanym nam języku naturalnym bo gdyby tak było to taki szyfr zostałby teraz łatwo złamany przy użyciu w/w zaawansowanych metod (chyba, że założymy, iż w czasach kiedy powstał ten tekst ktoś potrafił tworzyć lepsze szyfry niż tworzymy obecnie).

B.Ten tekst zawiera jakiś logiczny przekaz (bo spełnia prawa entropii, statystyki etc.) a więc nie jest to przypadkowy bełkot, glosolalia etc. (bo te nie spełniają praw entropii, statystyki etc.) tylko jest to tekst zawierający logiczny przekaz napisany w jakimś potencjalnie możliwym do zrozumienia języku.

Jednakże żaden ze znanych nam języków naturalnych nie ma takich cech entropii, statystyki etc. jak ten tekst. W związku z powyższym pojawiają się dwie teorie:

I. Tekst jest w jakimś języku naturalnym ale nam dotąd nie znanym i do tego mocno różniącym się jeśli chodzi o cechy entropii, statystyki etc. od znanych nam języków naturalnych. To oczywiście rodzi pytanie jaki to język ?

II. Tekst jest w języku wymyślonym (jak na przykład esperanto) o którym też nie mamy żadnej wiedzy.To oczywiście rodzi pytanie kto, kiedy i po co wymyślił taki język etc. (i jak to zrobił bo stworzenie jezyka wymyślonego o cechach entropii, statystyki etc. mocno różniących się od wszelkich znanych języków naturalnych bez potężnego komputera wydaje się niemożliwe) ?

Co bardzo ciekawe - analiza odręcznego pisma w jakim jest ten tekst (nacisku pióra, ilości pozostawionego atramentu, stylu pisania, ewentualnych poprawek etc.) wskazuje, że ten kto to pisał robił to bardzo pewnie i szybko tak jakby bardzo dobrze znał język i alfabet tego tekstu i często się nimi biegle posługiwał etc. Co więcej w/w analizy wskazują, że prawdopodobnie ten tekst pisała nie jedna osoba ale kilka a więc kilka osób musiało mieć w/w umiejętości.

Poniżej moim zdaniem bardzo dobre naukowe (ale krótkie) podsumowanie stanu naszej wiedzy:

https://www.isi.edu/natural-language/people/voynich-11.pdf Zachęcam do dyskusji bo ten temat bardzo mnnie ciekawi.

Ten post był edytowany przez Sima Zhao: 25/07/2018, 13:13
 
User is online!  PMMini Profile Post #96

     
Ferdas
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.443
Nr użytkownika: 80.281

 
 
post 26/07/2018, 21:11 Quote Post

Kolejna teoria, z którą się zetknąłem i jest całkiem prawdopodobna:

Jest on pochodzenia czeskiego, zgodnie z teorią czeskiego blogera Zlatodej http://zlatodej.blog.cz/ ma on być historią rodu Rožmberków. Rękopis zaczęła pisać śląska Piastówna Anna Głogowska - żona Jana II z Rožmberka, a ostatni zapis zrobił ostatni z rodu - Petr Vok.

Całe abecadło użyte w rękopisie składa się z 16 liter – 8 wielkich i 8 małych (8 liczbami posługuje się numerologia chaldejska), a obrazki przestawiające fantastyczne rośliny czy gwiazdozbiory są rodzajem rebusów, ukrywających różne informacje lub liczby.

http://nd06.jxs.cz/510/032/9f09d53f33_94322901_o2.jpg

Klucz do odczytania manuskryptu jest na ostatniej stronie - 116v (rebus rysunkowy), niezbędna jest też znajomość gematrii oraz języka czeskiego. Manuskrypt pisany jest fonetycznie.

http://nd04.jxs.cz/296/341/3bade17fff_72713725_o2.jpg

Do podobnych wniosków doszła inna czeska badaczka, Irena Hanzíková, odczytała ponad 50 stron manuskryptu.

https://www.novinky.cz/kultura/440892-autor...htenstejna.html

Obie teorie korelują z wiekiem powstania manuskryptu na podstawie datowania radiowęglowego (lata 1404-1438).

Skoro najstarsze źródła pisane dotyczące posiadania manuskryptu wskazują na Czechy, może nie ma co latać po całej Europie i po świecie? biggrin.gif

Ten post był edytowany przez Ferdas: 26/07/2018, 21:12
 
User is offline  PMMini Profile Post #97

     
MightyQuinn
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 120
Nr użytkownika: 100.467

Thomas
Stopień akademicki: Pieronek
Zawód: Adwokat ale nie w PL
 
 
post 26/07/2018, 23:22 Quote Post

QUOTE(Ferdas @ 26/07/2018, 21:11)
Kolejna teoria, z którą się zetknąłem i jest całkiem prawdopodobna:

Jest on pochodzenia czeskiego, zgodnie z teorią czeskiego blogera Zlatodej http://zlatodej.blog.cz/ ma on być historią rodu Rožmberków. Rękopis zaczęła pisać śląska Piastówna Anna Głogowska - żona Jana II z Rožmberka, a ostatni zapis zrobił ostatni z rodu - Petr Vok.

Całe abecadło użyte w rękopisie składa się z 16 liter – 8 wielkich i 8 małych (8 liczbami posługuje się numerologia chaldejska), a obrazki przestawiające fantastyczne rośliny czy gwiazdozbiory są rodzajem rebusów, ukrywających różne informacje lub liczby.

http://nd06.jxs.cz/510/032/9f09d53f33_94322901_o2.jpg

Klucz do odczytania manuskryptu jest na ostatniej stronie - 116v (rebus rysunkowy), niezbędna jest też znajomość gematrii oraz języka czeskiego. Manuskrypt pisany jest fonetycznie.

http://nd04.jxs.cz/296/341/3bade17fff_72713725_o2.jpg

Do podobnych wniosków doszła inna czeska badaczka, Irena Hanzíková, odczytała ponad 50 stron manuskryptu.

https://www.novinky.cz/kultura/440892-autor...htenstejna.html

Obie teorie korelują z wiekiem powstania manuskryptu na podstawie datowania radiowęglowego (lata 1404-1438).

Skoro najstarsze źródła pisane dotyczące posiadania manuskryptu wskazują na Czechy, może nie ma co latać po całej Europie i po świecie? biggrin.gif
*



No nie wiem...jakies dziesiec lat temu facet z Ukrainy wymyslil ze manuskrypt jest zakodowanym jezykiem ukrainskim, i napisal nawet na ten temat ksiazke. Dziwnym trafem w przypadku Manuskryptu Wojnicza bardzo czesto badacze odkrywaja ze jest on napisany w ich ojczystym jezyku (byl tez przypadek chinskiego, i pare innych). Moja hipoteza, to ze autorem/falszerzem ksiazki byl sam Wojnicz, niekoniecznie z powodow fianansowych. Z tego co wiem cala rzekoma historie manuskryptu znamy tylko od niego, a nie mamy zadnych wiarygodnych zrodel o istnieniu manuskryptu zanim zostal on pozyskany przez Wojnicza. List znaleziony rzekomo pomiedzy stronami manuskryptu nie moze byc traktowany jako niezalezne zrodlo, a jest to jedyny dokument opisujacy historie manuskryptu i linie jego wlascicieli. Dla wzietego antykwariusza pozyskanie odpowiednich srodkow do wyprodukowania manuskryptu i listu nie byloby problemem.

Ten post był edytowany przez MightyQuinn: 27/07/2018, 0:08
 
User is offline  PMMini Profile Post #98

     
Ferdas
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.443
Nr użytkownika: 80.281

 
 
post 27/07/2018, 0:29 Quote Post

Wymyślił to John Stojko, ukraiński emigrant z Kanady, jego teorię trudno naukową nazwać. W swojej "teorii" twierdził, że Ukraina istnieje od kilkunastu tysięcy lat, Sumerowie to byli proto-Ukraińcy, Kijów istnieje od 7000 lat, zaś w manuskrypcie, napisanym jego zdaniem w starożytności (kiedy to można mówić co najwyżej o pra-Słowianach) bohaterami byli Matka Boska i Jezus, jego zdaniem... też Ukraińcy.

Teoria o autorstwie Wojnicza odpada, wiek został ustalony przez badania. Poza tym, fałszerstwa robi się raczej dla kasy, a on, ani jego żona za żadne skarby nie chcieli się z tą księgą rozstać. Trochę dziwne.

Poza tym, kilka lat temu odnaleziono kilka nowych listów z XVII wieku wskazujące na manuskrypt.
 
User is offline  PMMini Profile Post #99

     
MightyQuinn
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 120
Nr użytkownika: 100.467

Thomas
Stopień akademicki: Pieronek
Zawód: Adwokat ale nie w PL
 
 
post 27/07/2018, 1:12 Quote Post

QUOTE(Ferdas @ 27/07/2018, 0:29)
Wymyślił to John Stojko, ukraiński emigrant z Kanady, jego teorię trudno naukową nazwać. W swojej "teorii" twierdził, że Ukraina istnieje od kilkunastu tysięcy lat, Sumerowie to byli proto-Ukraińcy, Kijów istnieje od 7000 lat, zaś w manuskrypcie, napisanym jego zdaniem w starożytności (kiedy to można mówić co najwyżej o pra-Słowianach) bohaterami byli Matka Boska i Jezus, jego zdaniem... też Ukraińcy.

Teoria o autorstwie Wojnicza odpada, wiek został ustalony przez badania. Poza tym, fałszerstwa robi się raczej dla kasy, a on, ani jego żona za żadne skarby nie chcieli się z tą księgą rozstać. Trochę dziwne.

Poza tym, kilka lat temu odnaleziono kilka nowych listów z XVII wieku wskazujące na manuskrypt.
*



Tak, dzieki za przypomnienie nazwiska tego czlowieka od teorii ukrainskiej, John Stojko. Taki proto-turbo-slowianin. Ciesze sie ze mozna sobie tutaj podyskutowac o tym niezwyklym dokumencie, osobiscie bylem (juz ponad 10-15 lat temu) bardzo tematem zainteresowany, pozniej mi przeszlo, ale wciaz o nim mysle od czasu do czasu. Zreszta w Beinecke bylem pare razy, i zawsze chcialem poprosic o MW, ale nie wiem czemu brakowalo mi "jaj" aby to zrobic. Doslownie trzy dni temu przejezdzalem kolo New Haven i dyskutowalismy z osobami ktore byly ze mna w samochodzie czy wydali by nam ten manuskrypt bez zadnych (obecnie) uprawnien akademickich.

Niekoniecznie zgodze sie ze teoria o autorstwie Wojnicza odpada z powodu badan welinu na ktorym manuskrypt zostal napisany. Ktos taki jak Wojnicz, z kasa, czasem, i dostepem do materialu, moglby napisac manuskrypt na welinie z poczatku XV wieku. Teoria upada calkowicie jesli udalo by sie zdatowac farbe/tusz, ale z tego wiem nie jest to mozliwe, i nie bylo robione w tym przypadku.

Sadze ze Wojnicz traktowal manuskrypt jako swoista zabawe, taki szyfr ktory napisal prawdopodobnie bez rozwiazania ktory wyprodukowal po to aby ludzie zaprzatali nim sobie glowy, i co jak widac, udalo mu sie znakomicie. Pod koniec XIX i na poczatku XX wieku takie zabawy byly popularne (szczegolnie w przypadku zakopanych skarbow - np. Beale Cipher), MW bylby tylko ich bardziej rozwinieta forma. O zadnych listach, ktore opisywalyby istnienie Manuskryptu Wojnicza - oprocz tego zalaczonego pomiedzy stronami - nie wiem. Czytalem kiedys ze istnieje jeszcze jeden list ktory opisuje istnienie tajemniczego manuskryptu napisanego szyfrem czy kodem, ale nie ma zadnych dowodow ze opisuje akurat ten manuskrypt; zreszta istnienie takiego listu moglo byc wlasnie przyczyna sfabrykowania manuskryptu przez Wojnicza.

Ten post był edytowany przez MightyQuinn: 27/07/2018, 1:16
 
User is offline  PMMini Profile Post #100

     
Speedy
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.547
Nr użytkownika: 3.192

 
 
post 27/07/2018, 8:35 Quote Post

Hej
QUOTE(MightyQuinn @ 27/07/2018, 1:12)
Niekoniecznie zgodze sie ze teoria o autorstwie Wojnicza odpada z powodu badan welinu na ktorym manuskrypt zostal napisany.  Ktos taki jak Wojnicz, z kasa, czasem, i dostepem do materialu, moglby napisac manuskrypt na welinie z poczatku XV wieku.  Teoria upada calkowicie jesli udalo by sie zdatowac farbe/tusz, ale z tego wiem nie jest to mozliwe, i nie bylo robione w tym przypadku.


Jak tu poprzednio pisałem przed kilku laty na początku tego wątku, pamiętam że znalazłem gdzieś taką informację, o której piszesz, niestety nie pamiętam gdzie i nie potrafię teraz tego potwierdzić. Któryś z badaczy czy któraś z organizacji badających manuskrypt stwierdziła, że pergamin manuskryptu został zapisany wkrótce po sporządzeniu. I był zapisany tylko raz, nie jest to "recykling" ze starszej księgi.

QUOTE(MightyQuinn @ 27/07/2018, 1:12)
O zadnych listach, ktore opisywalyby istnienie Manuskryptu Wojnicza - oprocz tego zalaczonego pomiedzy stronami - nie wiem.  Czytalem kiedys ze istnieje jeszcze jeden list ktory opisuje istnienie tajemniczego manuskryptu napisanego szyfrem czy kodem, ale nie ma zadnych dowodow ze opisuje akurat ten manuskrypt; zreszta istnienie takiego listu moglo byc wlasnie przyczyna sfabrykowania manuskryptu przez Wojnicza.
*



No właśnie: o ile wiem, w 1999 znalazł się ten poprzedni list, praskiego alchemika Georga Barescha. W 1639 napisał on do Rzymu do Athanasiusa Kirchera z informacją o manuskrypcie, posłał mu też kopię kilku stron czy fragmentów stron. Nie wiem czy kopia też się znalazła, jeśli tak, to potwierdzenie byłoby mocniejsze.

Kircher był typowym ówczesnym multi-uczonym, m.in. językoznawcą, twórcą słownika jęz. koptyjskiego, ogłosił też, że odczytał egipskie hieroglify (to akurat nie było prawdą). Był więc poniekąd ekspertem od nieznanych języków i inskrypcji. Jego odpowiedź Bareschowi nie zachowała się; jak się zdaje Kircher wyraził chęć odkupienia księgi, Baresch jednak odmówił sprzedaży. Po śmierci alchemika jego bibliotekę przejął jego przyjaciel, Jan Marek Marci, rektor Uniwersytetu Karola w Pradze. Marci był także przyjacielem Kirchera i od lat z nim korespondował. To właśnie on jest autorem listu załączonego do manuskryptu, który przekazał Kircherowi w 1665 lub 66.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #101

     
Sima Zhao
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.260
Nr użytkownika: 96.568

Zawód: 太祖
 
 
post 27/07/2018, 12:42 Quote Post

QUOTE
Niekoniecznie zgodze sie ze teoria o autorstwie Wojnicza odpada z powodu badan welinu na ktorym manuskrypt zostal napisany. Ktos taki jak Wojnicz, z kasa, czasem, i dostepem do materialu, moglby napisac manuskrypt na welinie z poczatku XV wieku. Teoria upada calkowicie jesli udalo by sie zdatowac farbe/tusz, ale z tego wiem nie jest to mozliwe, i nie bylo robione w tym przypadku.


A. Wiemy napewno, że Manuskrypt Wojnicza (MW) to nie palimpset a welin był tak cenny że pisano na nim wielokrotnie. Skąd więc Wojnicz wziąłby czysty welin dobrej jakości pochodzący z XV wieku w takiej ilości ?

B. Każdy, kto by chciał stworzyć tekst MW musiałby znać język naturalny/wymyślony spełniający prawa entropii, statystyki języka etc. (które spełnia tekst MW) a nam nie znany. Skąd Wojnicz wziąłby taki język i do tego jeszcze osobę/osoby piszące w nim tak biegle (analiza wskazuje że ktokolwiek pisał tekst MW robił to szybko i wprawnie tak jakby język i alfabet tekstu były mu dobrze znane) ?

QUOTE
Jak tu poprzednio pisałem przed kilku laty na początku tego wątku, pamiętam że znalazłem gdzieś taką informację, o której piszesz, niestety nie pamiętam gdzie i nie potrafię teraz tego potwierdzić. Któryś z badaczy czy któraś z organizacji badających manuskrypt stwierdziła, że pergamin manuskryptu został zapisany wkrótce po sporządzeniu. I był zapisany tylko raz, nie jest to "recykling" ze starszej księgi.


Większość źródeł powołuje się, na niepublikowane wyniki badań McCrone and Associates (jedna z najlepszych na świecie instytucji zajmujących się specjalistycznymi badaniami mikroskopowymi) na poparcie tezy że welin MW został zapisany wkrótce po powstaniu tego welinu. Jednak z opublikowanych wyników badań MW przez McCrone and Associates to wprost nie wynika https://beinecke.library.yale.edu/sites/def...ch_analysis.pdf

QUOTE
O zadnych listach, ktore opisywalyby istnienie Manuskryptu Wojnicza - oprocz tego zalaczonego pomiedzy stronami - nie wiem. Czytalem kiedys ze istnieje jeszcze jeden list ktory opisuje istnienie tajemniczego manuskryptu napisanego szyfrem czy kodem, ale nie ma zadnych dowodow ze opisuje akurat ten manuskrypt; zreszta istnienie takiego listu moglo byc wlasnie przyczyna sfabrykowania manuskryptu przez Wojnicza.


Odkryto w różnych archiwach aż 7 listów z XVII wieku odnoszących się (najprawdopodobniej) do MW (bezpośrednio lub pośrednio). Prawdopodobieństwo ze odnoszą się do jakiegoś innego dokumentu jest właściwie żadne więc wygląda na to że MW już w XVII wieku istniał i budził zainteresowanie uczonych.

Tutaj opisane są te listy i ich sekwencja: http://www.voynich.nu/letters.html

Ten post był edytowany przez Sima Zhao: 27/07/2018, 14:33
 
User is online!  PMMini Profile Post #102

     
MightyQuinn
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 120
Nr użytkownika: 100.467

Thomas
Stopień akademicki: Pieronek
Zawód: Adwokat ale nie w PL
 
 
post 27/07/2018, 22:06 Quote Post

Dziekuje poprzednikom za rzeczowe argumenty. Czytam zrodla.
 
User is offline  PMMini Profile Post #103

     
Kocotus Maximus
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 447
Nr użytkownika: 15.539

 
 
post 5/01/2023, 18:58 Quote Post

Jeśli temat wciąż kogoś interesuje to akurat pojawił się ciekawy wykład na temat Manuskryptu Wojnicza, w wykonaniu profesora Genealogii i Historii Rafała Prinke z Uniwersytetu w Poznaniu.
Link:
https://www.youtube.com/watch?v=vICg5GbfpkY

Pierwsze 50 min poświęcone jest historii samego Wojnicza oraz temu co wiadomo na temat historii Manuskryptu i prób jego odszyfrowania. Od mniej więcej 50 min zaczyna się część poświęcona analizie struktury tekstu i użytego alfabetu.

Podsumowując można powiedzieć że nadal nic nie wiadomo:)
Uznaje się że czas i miejsce spisania manuskryptu to południowe Niemcy ok 1420 - 1425 roku. Data wynika z datowania c14 pergaminu, ale niewykluczone jest spisanie go później na pergaminie z tego właśnie okresu.
Południowe Niemcy jako miejsce stworzenia wynikają ze stylistyki sporządzenia ilustracji, które to mają cechy wskazujące na ten rejon i czas. Dodatkowo, co już gdzieś tu w dyskusji było wspomniane, na niektórych rysunkach pod warstwą farby zauważono ledwo widoczne niewielkie napisy nazw użytego koloru alfabetem łacińskim i w języku niemieckim właśnie, tak jakby na szkicach ktoś zaznaczał jakie kolory mają być użyte w odpowiednich miejscach przez kogoś kto później nanosił kolory na ilustracje.

Jeśli chodzi o strukturę tekstu to wskazówki są następujące:
- rozkład rangi i częstotliwości powtarzania się wyrazów w tekście taki jak w językach naturalnych (zgodne z prawem Zipfa)
- średnia długość wyrazów jest krótsza niż w tekstach łacińskich i krótkie wyrazy występują znacznie częściej niż dłuższe. Większość "wyrazów" w tekście nie przekracza 5 znaków.
- można zaobserwować przynajmniej dwa różne dialekty czy też warianty języka. Jak zrozumiałem wyróżniono je na podstawie statystycznej powtarzalności poszczególnych "wyrazów" w różnych częściach tekstu.
- Entropia 1 rzędu wskazuje na język naturalny ale Entropia 2 rzędu z kolei jest dużo niższa niż w jakimkolwiek znanym języku. Nie za bardzo rozumiem czym jest entropia 1 rzędu, ale entropia 2 rzędu, to, z tego co wyjaśnił pan profesor, przewidywalność występowania kolejnych liter w tekście. Niska entropia jak rozumiem w tym przypadku oznacza wysoką przewidywalność jaka będzie kolejna litera. Ma to sens biorąc pod uwagę niewielką ilość liter w użytym alfabecie i dużą powtarzalność wyrazów.
- występuje wiele powtórzeń wyrazów (po 2 - 3 takie same lub niemal takie same wyrazy obok siebie)
- sztywna struktura wyrazów (morfologia) wskazująca pewne podobieństwo np. do Węgierskiego lub tureckiego.
- występują pewne zasady dotyczące pozycji pewnych liter w wyrazach (np pewna litera występuje tylko na początku wyrazów, inna wyłącznie na końcu, a inna nigdy nie występuje w środku wyrazu), a także co najdziwniejsze także istnieją zasady dotyczące pozycji niektórych liter w poszczególnych akapitach i w określonym miejscu na stronie - np. pewne litery występują wyłącznie w pierwszych wierszach akapitów, a inne litera nie pojawia się w ogóle w opisach rysunków czy ilustracji.

Ogólnie ciekawy wykład. Wskazuje słabe punkty różnych teorii które pojawiły się do tej pory, i podaje kilka możliwych kierunków dalszych badań.

Ten post był edytowany przez Kocotus Maximus: 5/01/2023, 19:01
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #104

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.084
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 9/01/2023, 12:40 Quote Post

Jeśli wyrazy są krótkie, to to nie ma nic wspólnego z tureckim czy węgierskim. Tam wyrazy są akurat długie przez ciągi sufiksów - języki aglutynacyjne. Krótkie wyrazy sugerują język izolujący jak chiński czy angielski.
 
User is offline  PMMini Profile Post #105

9 Strony « < 5 6 7 8 9 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej