Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Plumbatae: technika rzutu oraz skuteczność,
     
Axxamith
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 19
Nr użytkownika: 13.523

Marcin
 
 
post 7/12/2016, 17:35 Quote Post

Witam.

Nikt do końca nie wie jak rzucano pilum. A jak rzucano plumbatae? Czy mamy zapisy techniki rzutu? Czy mamy zapis skuteczności tychże? (teoretycznie powinny działać ale czy źródła coś mówią?)
Wiemy o dwóch legionach uważanych za mistrzów w rzucie plumbatae-Jowiszowy i Herkulesowy. Wegecjusz pisze o ich dużej skuteczności, i o tym, że mogą uzupełniać łuczników oraz że zasięg rażenia plumbatae jest większy niźli innych broni miotanych.
Co jeszcze wiemy?

Pozdrawiam.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Theodorus
 

Teodor
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 5.008
Nr użytkownika: 1.771

:)
Stopień akademicki: M¹drala
Zawód: Asystent muzealny
 
 
post 7/12/2016, 19:03 Quote Post

http://www.historycy.org/index.php?showtop...02&hl=plumbatae

http://www.historycy.org/index.php?showtop...77&hl=plumbatae

http://www.historycy.org/index.php?showtopic=6818&st=90

Porzucaj plubatą, fajna zabawa smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Axxamith
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 19
Nr użytkownika: 13.523

Marcin
 
 
post 7/12/2016, 19:54 Quote Post

Witam.
Dowiedziałem się z tego, że zasięg skuteczny to 30m do 65m.
A jaką technikę stosować by była historycznie uzasadniona? Na szybko w necie widać chwyt do rzutu za koniec trzonka. Czy tak to wyglądało? Tak można rzucać jak granatem- wysokim lobem, albo mocno na wprost. Jeśli na wprost, to jak rzucali pozostali członkowie oddziału za pierwszą linią?
Pod jakim kątem plumbatae miało atakować cel? ( zapewne w zależności od techniki)

Pozdrawiam.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Theodorus
 

Teodor
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 5.008
Nr użytkownika: 1.771

:)
Stopień akademicki: M¹drala
Zawód: Asystent muzealny
 
 
post 8/12/2016, 22:20 Quote Post

Sam już sobie odpowiedziałeś smile.gif Można. Najlepiej porzucaj sam. Strzałka co poleci niemal zawsze ostrzem. Taka zabawka nie jest droga smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Varyag
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.445
Nr użytkownika: 88.193

 
 
post 8/12/2016, 23:32 Quote Post

A może by TAK ? wink.gif

Eagle J. Testing Plumbatae // Roman Military Equipment. The Sources of Evidence. Ed. by C. van Driel-Murray. Oxf., 1989. P. 250.

Czytamy: "Krótkie drzewce plumbaty i technika rzutu, nie wymagająca dużo miejsca, pozwalały żołnierzom z dalszych szeregów na prowadzenie ostrzału, nawet gdy przednie szeregi już walczyły wręcz. Wtedy plumbaty rzucano po pochyłej trajektorii, nad głowami stojących bezpośrednio z przodu. Przy takim rzucie plumbata wbijała się w cel pod kątem 30-70 stopni, co pozwalało trafić w głowę, ramiona czy szyję przeciwnika,nawet gdy ukrył się za tarczą. W czasie gdy cała uwaga walczących była skupiona na przeciwniku , którego mieli bezpośrednio przed sobą, lecące z góry pociski były szczególnie niebezpieczne"

Ten post był edytowany przez Varyag: 8/12/2016, 23:54

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Gajusz Juliusz Cezar
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.404
Nr użytkownika: 43.904

Piotr Koziol
Stopień akademicki: pontifex maximus
Zawód: Dyktator
 
 
post 9/12/2016, 7:35 Quote Post

Tylko taki atak na pierwszy szereg przeciwnika walczący z pierwszym szeregiem naszych wojsk grozi dużym prawdopodobieństwem trafieniem swoich, zwłaszcza ze koledzy wyrzucający nie do konca dobrze widzą cel i mierzą na wyczucie. Jesli juz to rzucanie w dalsze szeregi jest bardziej prawdopodobne ale również obrona tj. podniesienie tarczy mniej kłopotliwa bowiem żołnierz nie jest zaangażowany bezpośrednio w walkę.

Ten post był edytowany przez Gajusz Juliusz Cezar: 9/12/2016, 7:39
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Varyag
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.445
Nr użytkownika: 88.193

 
 
post 9/12/2016, 9:44 Quote Post

Ale kto mówi o ataku na pierwszy szereg? Rzymianie prawie zawsze walczyli z przeważającym przeciwnikiem - i zwyciężali. Dopóki byli w Rzymie Rzymianie, oczywiście.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Gajusz Juliusz Cezar
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.404
Nr użytkownika: 43.904

Piotr Koziol
Stopień akademicki: pontifex maximus
Zawód: Dyktator
 
 
post 9/12/2016, 17:10 Quote Post

QUOTE(Varyag @ 9/12/2016, 10:44)
Ale kto mówi o ataku na pierwszy szereg?
*

Taką możliwość zasugerowało mi ostatnie zdanie Twojego postu, a zwłaszcza slowa: " bezpośrednio przed sobą"
QUOTE
Rzymianie prawie zawsze walczyli z przeważającym przeciwnikiem - i zwyciężali.
A z tym to naprawde różnie bywało.
QUOTE

Dopóki byli w Rzymie Rzymianie, oczywiscie
Co masz na myśli?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej