|
|
Polsko-francuski układ sojuszniczy, Czy można było ugrac więcej ?
|
|
|
|
Łatwo nam się pisze o braku reakcji. Ale jak się przeanalizuje przyczyny ówczesnego pacyfizmu w Europie to zrozumie się ten ruch. Miliony wyborców to były wdowy i sieroty, okaleczeni fizycznie, okaleczeni psychicznie (nerwica okopowa i stres pourazowy po działaniach bojowych). Ludzie nie chcieli powrotu do tego koszmaru. Nie wiedzieli że nowa wojna będzie bardziej krwawa i na nowych zasadach.
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja mam takie pytanie - w czym właściwie był problem z tym, jak to określił jeden z przedmówców "traktowaniem jako junior partnera" - przecież zdemolowany przez wojnę i z wielkim trudem scalany z trzech części kraj ponad wszelką wątpliwość potrzebował pomocy właściwie w każdym możliwym obszarze działania. Uzyskanie tejże - nawet gdyby odbyło się pod wskazaną powyżej formułą nie było w gruncie rzeczy prawie żadnym "kosztem" dla inteligentnie prowadzącego swoją politykę krajowego rządu. Z tym naszym "zabieganiem" zaś o różne rzeczy to zdaje się można mieć niekiedy poważne wątpliwości co do konkretnej już formy owych zabiegów w kontekście tego co właściwie chciano w ten sposób osiągnąć... Reasumując w całym tym wątku dziwność goni dziwność... Dla przykładu czemu tak w zasadzie miały właściwie służyć "wyrafinowane działania" Wieniawy, które tak oburzyły francuskie wpływowe kręgi władzy?
Ten post był edytowany przez marek8888: 30/07/2021, 8:29
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(orkan @ 29/07/2021, 20:03) Łatwo nam się pisze o braku reakcji. Ale jak się przeanalizuje przyczyny ówczesnego pacyfizmu w Europie to zrozumie się ten ruch. Miliony wyborców to były wdowy i sieroty, okaleczeni fizycznie, okaleczeni psychicznie (nerwica okopowa i stres pourazowy po działaniach bojowych). Ludzie nie chcieli powrotu do tego koszmaru. Nie wiedzieli że nowa wojna będzie bardziej krwawa i na nowych zasadach. II wojna na lądzie w Europie dla żołnierzy do operacji Barbarossa w porównaniu z I wojną to była przygoda wojenna dla grzecznych czołgistów. Poza Talvisotą
Ten post był edytowany przez Panhistoryk: 30/07/2021, 9:17
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(kantymir @ 27/07/2021, 12:51) Warto jednak wspomnieć, że w momencie remilitaryzacji Nadrenii Beck jasno zadeklarował wobec ambasadora Noela zobowiązania sojusznicze.
Przeciwnie. Beck deklaracje złożył bardzo niejasno. I w gruncie rzeczy wynikało z nich, że to Francuzi mają problem, a nie Polacy.
|
|
|
|
|
|
|
|
I jakimś dziwnym trafem pół roku później podpisano między FR i RP umowę w Rambouillet.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|