|
|
Śmierć Piłsudskiego, Reakcja narodu
|
|
|
BaT
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 9 |
|
Nr użytkownika: 31.774 |
|
|
|
|
|
|
Witam, mam pytanie, o Piłsudskim bo nie mogę nigdzie znaleść. Jaka była reakcja narodu na jego śmierć????
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(BaT @ 8/05/2007, 21:56) Witam, mam pytanie, o Piłsudskim bo nie mogę nigdzie znaleść. Jaka była reakcja narodu na jego śmierć????
Reakcja oczywiście była wielka, bo w końcu była to najbardziej znana postać ówczesnej Polski. Była więc i wielka defilada wojsk, wielka manifestacja zwolenników marszałka, była sześciotygodniowa żałoba narodowa (porównaj z chociażby żałobą po papieżu!), pogrzeb na Wawelu. Nawet przez moją malutką miejscowość przejeżdżał pociąg z ciałem marszałka i jest to do tej pory bardzo pamiętane wydarzenie. Serce oczywiście zgodnie z wolą Piłsudskiego przewieziono wkrótce do Wilna.
p.s. temat przenoszę do odpowiedniej zakładki chronologicznej
|
|
|
|
|
|
|
Józef
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 36.550 |
|
|
|
Józef ¯yrafa |
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
Marszałek musiał mieć taki pogrzeb jaki miał ponieważ był takim człowiekiem który jak innni politycy tamtego okresu "wszedł" do Polski ubogi ale w przeciwieństwi do tamtych panów po kilku latach nie wyrósł na potentata finansowego. Jak słusznie kolega wspomniał był to pogrzeb Polaka na którym tak samo jak w przypadku JP II zgromadziły się takie rzesze ludzi i była taka żałoba w sercach Polaków.
|
|
|
|
|
|
|
wszak
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 42.639 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Człowieku, Ty się pytasz jaka była reakcja na śmierć wielkiego wodza i odnowiciela Polski Józefa Piłsudskiego?! No dobrze ale skoro pytasz to odpowiem, jak to już moi poprzednicy uczynili. Piłsudski uczynił Polskę silną w tak krótkim okresie rządów i nie wiadomo jak by się sytuacja potocxyła gdyby nie umarł i był w pełnej świadomości umysłu. W Warszawie były fale protestów jego zwolenników, żałoba narodowa, okrążanie ciała przez całą Polskę. Zawsze byli i są jego zwolennicy i przeciwnicy. Tłumy żegnały go na pogrzebie i także tłumy przychodziły na Wawel po jego śmierci, bo tam właśnie został pochowany, przez długi czas. I nie było to jak w przypadku śmierci Stalina - wszyscy płaczą bo muszą. Tutaj ludzie byli smutni, bo śmierć zabrała im tego, który miał prowadzić Polskę do mocarności i potęgi.
|
|
|
|
|
|
|
xprzem
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 42.615 |
|
|
|
Przemek Kozlowski |
|
Stopień akademicki: magister |
|
|
|
|
QUOTE(BaT @ 8/05/2007, 19:56) Witam, mam pytanie, o Piłsudskim bo nie mogę nigdzie znaleść. Jaka była reakcja narodu na jego śmierć???? --------------- Z tego co mi babcia opowiadała a mieszkała w Warszawie ,uczestnictwo w uroczystościach pogrzebowych dla szkół było obowiązkowe za brak odpowiedniego ubioru w tym czasie groziły sankcje.
|
|
|
|
|
|
|
|
Śmierć Marszałka była szokiem nie tylko dla obywateli, ale również dla sytuacji politycznej Polski. W dniu pogrzebu odbyła się wielka manifestacja ku czci Józefa Piłsudskiego. Konstytucję Kwietniową przygotowywano z myślą o objęciu prezydentury przez Marszałka. Piłsudski odmówił prezydentury dwukrotnie. Za trzecim razem zaś odmówił prezydentury ze względu na rozwijający się nowotwór wątroby. Choroba Marszałka była utrzymywana w tajemnicy, dlatego też informacja o jego śmierci była tyleż potężnym ciosem co zaskoczeniem. Rząd ogłosił 6-cio tygodniową żałobę narodową. Piłsudski był taką postacią, wobec której nie można było przejść obojętnie. Albo go kochali, albo nie nawiedzili. Bez wątpienia przyczynił się on do odzyskania niepodległości, której odzyskanie było celem życia Marszałka. Najpierw ratunku szukał w socjalizmie, ale odrzucił go gdy zorientował się, że nie przynosi on skutku. Wtedy też postawił na walkę zbrojną, przeobrażając się z rewolucjonisty w żołnierza. Chciał stworzyć państwo oparte na sprawiedliwości i demokracji, jednak rozczarował się tą drogą. Widząc, że kraj idzie ku samozagładzie postanowił przeprowadzić zamach stanu. Widząc w parlamencie źródło anarchii, przeciwstawiał mu silną władzę prezydencką. Jednakże autorytaryzm również rozczarował Piłsudskiego i pod koniec swojego życia usunął się w cień. Ad rem, Marszałek umarł w wielkim osamotnieniu, niezadowolony z otaczającej go rzeczywistości, a jeszcze bardziej niespokojny był o przyszłość Polski. Wielkim był on Polakiem i mężem stanu. Pogrzeb Piłsudskiego było wielkim wydarzeniem dla całego narodu polskiego, o wolność którego walczył właśnie Marszałek Józef Piłsudski.
|
|
|
|
|
|
|
|
Los niekiedy bywa przewrotny, Mało kto wie, że my również możemy poszczycić się tradycjami balsamowania zwłok znanych mężów stanu. Los taki spotkał twórcę niepodległego państwa polskiego, Naczelnika Józefa Piłsudskiego. Kiedy 12 maja 1935 roku Marszałek Piłsudski zmarł, dawny jego druh Walery Sławek wraz z żoną denata podjęli decyzją o wystawieniu ciała na widok publiczny. Tej samej nocy Piłsudskiego ogolono, po czym wykonano jego maskę pośmiertną. Zabiegu dokonał kierownik Pracowni Anatomo Patologicznej w Warszawie, major doktor Wiktor Kaliciński. Najpierw rozcięto żyły biegnące przez prawą pachwinę, po czym wtłoczono tam kilka litrów soli konserwujących. Krew wypłukano wcześniej ciepłą wodą, wyjęto poszczególne organy, a luźne miejsca zastąpiono gipsem. Po wtarciu w skórę wonnych olejków zwłoki wykąpano w mieszance glicerynowe - octowej. Na koniec ciało wysuszono i ubrano. 13 maja do Krakowa przybył generał Bolesław Wieniawa - Długoszowski z listem od prezydenta Ignacego Mościckiego do arcybiskupa Adama Sapiehy z prośbą o pochowanie Piłsudskiego na Wawelu.
Po złożeniu sarkofagu w krypcie św. Leonarda miejsce to udostępniono zwiedzającym W czasie negocjacji ustalono, że zwłoki spoczną w krypcie świętego Leonarda. Po mszy żałobnej w katedrze św. Jana w Warszawie trumnę przetransportowano do Krakowa.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się z udziałem m.in. marszałków: Francji - Lavala i Rzeszy Niemieckiej -Goeringa.
Po złożeniu sarkofagu w krypcie św. Leonarda, miejsce to udostępniono zwiedzającym, licząc na umocnienie kultu Marszałka w społe¬czeństwie, co pozwoliłoby utrzymać się przy władzy jego następcom. Zwłoki oglądało średnio 25 tysięcy ludzi dziennie. Tymczasem ich stan z każdym dniem ulegał gwałtownemu pogorszeniu. Co więcej, w niedzielę ścisk w katedrze stawał się tak wielki, że uniemożliwiał odprawianie mszy świętych. Zaczęto myśleć o zmianie miejsca pochówku Naczelnika, by zapewnić większy komfort odwiedzającym. Uznano, że najlepszym rozwiązaniem będzie zaadaptowanie do tych celów dawnej krypty pod wieżą Srebrnych Dzwonów. Wkrótce przy trumnie Wodza
Zaczęły dziać się rzeczy dziwne
W podziemiach katedry dochodziło do zdarzeń, którym trudno dać wiarę. Codziennie rano znajdowano tam flaszki po wypitej wódce, papiery, szmaty, niedopałki papierosów, odchody. Dawni towarzysze Piłsudskiego nie chcieli się z nim rozstać nawet po śmierci!
W tym samym czasie zwłoki zaczęły się rozkładać, więc przy trumnie coraz częściej pojawiało się małe laboratorium, służące kosmetyce zmumifikowanego ciała. Dla arcybiskupa Sapiehy tego było już za wiele i bezzwłocznie zadecydował o wdrożeniu niezbędnych zmian. Decyzja duchownego spotkała się ze zdecydowanym oporem ze strony rządu. Uznano, że o transporcie ciała Naczelnika zdecydować może tylko prezydent, gdyż trumna/es/ własnością i relikwią narodową i będzie ją można ruszyć dopiero podczas ostatecznego przeniesienia do sarkofagu. W krótkim czasie do Sapiehy wystosowali oficjalne listy: prezydent Mościcki i nuncjusz apostolski Filippo Cortesi. Arcybiskup nie zamierzał jednak cofnąć swojej decyzji. Wywołało to wielki kryzys na linii Państwo - Kościół. Oburzeni ludzie zaczęli demonstrować przed Pałacem Arcybiskupim, żądano zamiany konkordatu, oddania katedry w ręce władz świeckich oraz pozbawienia Sapiehy tytułu i... obywatelstwa polskiego. Duchowny został przyparty do muru. Napisał trzy listy do Mościckiego, w których ukorzył się i wyraził ubolewanie z powodu tego, co zaszło. Okazało się, że Marszałek nawet martwy, dysponował większą niż gospodarz katedry na Wawelu. Sytuacja uległa zmianie w 1939 r Ciało Piłsudskiego osiągnęło wówczas krytyczny, a na dodatek wybuchła we Zwłoki ostatecznie spoczęły w sarkofagu pod Wieżą Srebrnych Dzwonów. Po l roku nikomu już nie przyszło do głowy,, aby mumie ponownie wystawić na widok publiczny. W. Chudziński i P Nowakowski w dłuższym artykule "Mauzolea Ojcow Narodow"
"Rok 1939 - warta honorowa przy grobie Józefa Piłsudskiego
na Wawelu wystawiona prawdopodobnie na osobisty rozkaz Marszałka Rzeszy Hermana Goringa ...
... nie sposób nie zadac pytania kiedy i
za jakie zasługi okupant wystawia warte honorową byłemu przwódcy okupowanego kraju ! "
|
|
|
|
|
|
|
niebieski1933
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 38 |
|
Nr użytkownika: 42.802 |
|
|
|
Zawód: Archeolog |
|
|
|
|
Pytanie do Jerzy MS. Czy mógłbyś podać źródła, świadczące o wystawieniu tejże warty honorowej? Wydaje mi się to bardzo ciekawe i chciałbym się o tym dowiedzieć więcej. Z góry dziękuję i pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Pytanie do Jerzy MS. Czy mógłbyś podać źródła, świadczące o wystawieniu tejże warty honorowej? Wydaje mi się to bardzo ciekawe i chciałbym się o tym dowiedzieć więcej. Z góry dziękuję i pozdrawiam! niebieski1933
Niemiecka warta honorowa przy miejscu spoczynku marszałka Piłsudskiego została opisana w temacie "Warta honorowa przy grobie Józefa Piłsudskiego" http://www.historycy.org/index.php?showtopic=55389 .
|
|
|
|
|
|
|
|
Endecka młodzież otwierała szampana na wieść o śmierci marszałka.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie jest to prawdą. Mimo, że Marszałek narodowcom kojarzył się nie tylko z niepodległością ale również z zamachem majowym, represjami i Berezą Kartuską, no i przede wszystkim znienawidzoną sanacyjną dyktaturą. Ale Dmowski doceniał osiągnięcia Piłsudskiego na drodze do niepodległości.
|
|
|
|
|
|
|
Korowiow78
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 11 |
|
Nr użytkownika: 54.436 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Narodowiec1906 @ 21/07/2009, 23:41) Nie jest to prawdą. Mimo, że Marszałek narodowcom kojarzył się nie tylko z niepodległością ale również z zamachem majowym, represjami i Berezą Kartuską, no i przede wszystkim znienawidzoną sanacyjną dyktaturą. Ale Dmowski doceniał osiągnięcia Piłsudskiego na drodze do niepodległości. Mógłbyś zacytować jakąś wypowiedź Dmowskiego te słowa potwierdzającą?
|
|
|
|
|
|
|
|
Zgadzam się odnośnie narodowców, z tego co wiem to tylko komuniści cieszyli się ze śmierci Piłsudskiego. Zarówno ONR jaki i chadecja uczciła śmierć Marszałka w sposób godny. Wiem również, że gdy księża sprzeciwili się pochówkowi na Wawelu ludzie ułożyli hasło "Sapiecha do Berezy".
Opis śmierci Piłsudskiego znajduje się u Garlickiego. Włącznie z sekcją zwłok
Ciekawostką jest zapisanie mózgu Piłsudskiego na badania medyczne. Maksymilian Rosse wydał nawet album ze spreparowanym mózgiem. Zdjęcia są nawet na Wikipedii
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj nie tylko komuniści cieszyli się ze śmierci Marszałka, wystarczy poczytać Moją tułaczkę w Czechosłowacji Witosa.
Co do hasła Sapieha do Berezy to wiązało się ono raczej z tzw. konfliktem wawelskim z 1937 r., zaś sprzeciw wobec pochowania Marszałka w Krypcie św. Leonarda wiązał się z "umową" wg której Słowacki miał być ostatnią osobą pochowaną w Katedrze Wawelskiej.
No a co do narodowców i Dmowskiego to również nigdy nie słyszałem o tym aby Dmowski doceniał to czego dokonał J. Piłsudski, no ale może po prostu nie miałem okazji zapoznać się dostatecznie dobrze z poglądami R. Dmowskiego.
|
|
|
|
|
|
|
|
Co do reakcji narodowców to były one różne ale na ogół raczej podkreślano zasługi Marszałka dla Polski i jego patriotyzm. Endecki Głos Lubelski zamieścił artykuł w którym pisano że choć JP miał inną wizję Polski niż obóz narodowy to całe życie poświęcił idei jej wielkości a uznanie ze strony politycznych oponentów znaczy więcej niż ,,żałobne szpalty w gazetach rządowych"
Natknąłem się też na takie źródła w których podawano że po śmierci JP niektórzy członkowie ND mówili że nareszcie zdechł obrońca Żydów.
Jednak to pewnie były jednostki, ogólnie myśle że emocjonalna nienawiść endeków do Piłsudskiego jest często wyolbrzymiana i nie była taka powszechna jak się sądzi. Dzisiejsi narodowcy, których znam też mają różne podejście do sprawy. Wiadomo że nie stawiają mu ołtarzy ale jedni powtarzają argumenty np. J. Giertycha a drudzy uważają że spełnił należycie swoje zadanie w dziejach Polski. Jak w Lublinie było odsłonięcie pomnika na Kasztance to członkowie SN przyszli złożyć kwiaty, tylko policja ich nie dopuściła, bo zaczeli skandować ,,Wczoraj Moskwa - dziś Bruksela".
Akurat cześć radykalnej młodzieży endeckiej, jaka pierwsza zaczeła odważniej mówić o jego zasługach i nie tylko z okazji śmierci ale nastąpiło to trochę później gdy sanacja zbliżyła sie do narodowych radykałów.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|