Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony < 1 2 3 4 5 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Karamanlis i jego stosunek do monarchii w 1974., Czy Karamanlis zdradził monarchię?
     
Jaum
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.329
Nr użytkownika: 76.075

 
 
post 4/12/2012, 17:01 Quote Post

Przeprowadzono zamachy stanu w okresie miedzywojennym.A Wegry tak ogloszono krolestwem z Regentem Horthym
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
dim
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 473
Nr użytkownika: 58.772

Dimitris K.
Stopień akademicki: cos... studiowal...
Zawód: wolny nie-najmita
 
 
post 4/12/2012, 19:09 Quote Post

Zawsze wierny tronowi, Metaxas nagle nie zgodził się z królem w kwestii zaproszenia brytyjskiego kontyngentu (Metaxas uważał, że tylko zaszkodzi to Grecji w obronie...). I niespodziewanie zmarł na zapalenie migdałka.

Co w Atenach przyjęto z niedowierzaniem. W Grecji, poza biedotą, migdałek to bardzo rzadko spotykana przyczyna śmierci.

Metaxasa król zastąpił Plastirasem...
Plastiras zawsze wierny, nagle złamał własne przyrzeczenie (składał królowi takie) i zajął się osobiście polityką. Wystartował w wyborach, wygrał i zmarł na zapalenie migdałka.

Co w Atenach przyjęto z niedowierzaniem. W Grecji, poza biedotą, migdałek to bardzo rzadko spotykana przyczyna śmierci.

Plastirasa król zastąpił Karamanlisem.
Karamanlis wierny tronowi... gdy król każe, Karamanlis od razu składa rezygnacje. Karamanlis posłusznie składa...
Karamanlis posłusznie obiecuje...
Ale do czasu, ponieważ...

O kurcze! ...zjadłem loda i już boli mnie migdałek ? sad.gif






Oglądam w youtube film o Batalionach Bezpieczeństwa (greckich ochotnikach - hitlerowcach)
I słyszę, że służyło w nich aż 1962 oficerów, spośród obecnych wtedy w Grecji 3200 zawodowych oficerów byłego wojska Metaxasa.

Jeśli film mówi prawdę, informowałoby to o stopniu uprzedniej faszyzacji korpusu oficerskiego. Po 1936 r. "niepewnych" pozwalniano.

Zawsze pamiętajmy, że ponad Metaxasem, wcale nie tylko nominalnie, stał król Jerzy II.

Następnie, wiosną 1944 Jerzy II przyjmował w Alexandrii greckich hitlerowców, dostarczonych tam z Peloponezu brytyjską łodzią podwodną. Odznaczał, awansował, obiecywał opiekę całemu środowisku natychmiast po wojnie, czego dotrzymał. Następca, Paweł I nie różnił się w tej sprawie od brata.

Monarchowie zawsze opierali swą władzę/wpływy o wojskowych i policję... Tymczasem Karamanlis reprezentował interesy, metodykę działania i mentalność cywili.

Za monarchii, Karamanlis nie miał żadnego wpływu na struktury siłowe. A w 1974 roku Karamanlis energicznie zabrał się za czystki, defaszyzację.

Faktycznie, że król także i dla Karamanlisa byłby już wtedy w Grecji persona non grata.

Ten post był edytowany przez dim: 5/12/2012, 6:41
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
pahlawilol
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 419
Nr użytkownika: 70.000

karol cnif
Zawód: uczen
 
 
post 5/12/2012, 9:57 Quote Post

Z tym się zgadzam, że w 1936 monarchie bezprawnie zaprowadzono, tak samo w 1944. Sam nie wiem jak to jest z tymi królami..

Z kolei Jerzy I był szanowany i bodajże Aleksander I. Obydwoje mieli żony z krajów prawosławnych. Pierwszy miał Rosjankę Olgę z Romanowów, a drugi Greczynkę Aspazje z arystokratycznego rodu Manos. Miały pewnie duży wpływ na mężów (bardzo dobry). Co ciekawe Jerzy I został zamordowany przez anarchistę (ci to po całej Europie jak szarańcza się rozleźli), a Aleksander I ugryziony przez swoją małpkę. Byli to najlepsi królowie z dynastii Glucksburg.

Z kolei Fryderyka Hanowerska, czy też Anna Maria nie rozumiały Grecji i jej mentalności. Jedna za nadto się wtrącała, a druga w ogóle niemrawa była w stosunku do Greków.

Warto dodać, że Konsatntyn II jako książę Konstantyn był związany u kresu życia Pawła I, z grecką aktorką Aliki. Kobieta była to piękna i bardzo lubiana przez Greków. Niektórzy mówią, że gdyby poślubiła go to grecka monarchia weszłaby w nowy zupełnie etap. Kto wie czy, by sam Dim nie stał się rojalistą. Zgodzę się natomiast, że błędów Konstantynowi nie brakło.
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
Jaum
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.329
Nr użytkownika: 76.075

 
 
post 5/12/2012, 11:13 Quote Post

CODE
Z tym się zgadzam, że w 1936 monarchie bezprawnie zaprowadzono, tak samo w 1944. Sam nie wiem jak to jest z tymi królami..

W 1935 przeprowadzono referendum i ponad 70% Grekow chcialo powrotu monarchii.Gdzie tu bezprawnosc ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
dim
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 473
Nr użytkownika: 58.772

Dimitris K.
Stopień akademicki: cos... studiowal...
Zawód: wolny nie-najmita
 
 
post 5/12/2012, 15:05 Quote Post

QUOTE(Jaum @ 5/12/2012, 12:13)
  W 1935 przeprowadzono referendum i ponad 70% Grekow chcialo powrotu monarchii.Gdzie tu bezprawnosc ?
*
W zamachu stanu i likwidacji tą drogą systemu demokratycznego, wkrótce potem. A przedtem proszę pamiętać o decyzjach wyborczych, podejmowanych przy desperacji ludzi skutkami Wielkiego Kryzysu.




@Pahlawilol
Jerzy I uwaza się, że dbał o powierzony sobie kraj. W polityce pełnił rolę raczej arbitra niż antagonisty. Zwykle jednał sobie sympatię. Alexander nie przeszkadzał rządowi, nie konfliktował stron, nie spiskował.

Gdy Jerzy II i Paweł zwykli traktować Helladę jak dojną krowę i swą własność. By utrzymać przywileje zaplanowali i wykonali zbrodnię wojny domowej. Szafot/szubienica - byłyby całkiem na miejscu, skoro planowo zorganizowali i nadzorowali śmierć 70 tysięcy.

Zarzuty przeciw Konstantynowi są znacznie lżejsze, jednak zamach poparł i dyktatorski rząd desygnował. Wycofał się w porę - jego szczęście. Wywiózł za granicę sporo skarbów kulutry (7 kontenerów ?). Uczynił to z kwitkiem - zezwoleniem, jednak wydanym niezgodnie z prawem, gdyż bez obowiązku kontroli zawartości w trakcie dokonywania wywozu "rzeczy osobistych". Teraz, co kilka lat wyprzedaje to na aukcjach. Prócz tego otrzymał trochę milionów euro odszkodowań. Nie pamiętam ile. Podsumowując - krzywda mu się nie dzieje.

Ten post był edytowany przez dim: 5/12/2012, 15:40
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
Jaum
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.329
Nr użytkownika: 76.075

 
 
post 5/12/2012, 15:41 Quote Post

CODE
W zamachu stanu i likwidacji tą drogą systemu demokratycznego, wkrótce potem. A przedtem proszę pamiętać o decyzjach wyborczych, podejmowanych przy desperacji ludzi skutkami Wielkiego Kryzysu.

Wczesniej republikanie probowali zamachu.
Im wolno ?
Drugie zdanie to juz typowa demagogia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
dim
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 473
Nr użytkownika: 58.772

Dimitris K.
Stopień akademicki: cos... studiowal...
Zawód: wolny nie-najmita
 
 
post 5/12/2012, 15:42 Quote Post

QUOTE(Jaum @ 5/12/2012, 16:41)
CODE
W zamachu stanu i likwidacji tą drogą systemu demokratycznego, wkrótce potem. A przedtem proszę pamiętać o decyzjach wyborczych, podejmowanych przy desperacji ludzi skutkami Wielkiego Kryzysu.

Wczesniej republikanie probowali zamachu.
Im wolno ?
Drugie zdanie to juz typowa demagogia.
*




Nikomu nie wolno. Władza, pieniądze, przywileje... obojętnie królewskie, republikańskie czy hitlerowskie, niektórych deprawują jednakowo. Proszę zauważyć, że jeden z czołowych "postępowych" republikanów lat dwudziestych (Gonatas) następnie był inicjatorem powołania hitlerowskich Batalionów Bezpieczeństwa, a zaraz po wojnie stał się monarchistą...

Co do rozpaczy i dna nędzy, wywołanych Wielkim Kryzysem to NIE jest demagogia, a fakty.

Ten post był edytowany przez dim: 5/12/2012, 15:52
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
Jaum
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.329
Nr użytkownika: 76.075

 
 
post 5/12/2012, 15:53 Quote Post

CODE
Co do rozpaczy i dna nędzy, wywołanych Wielkim Kryzysem to NIE jest demagogia, a fakty.

Co nie zmienia faktu ze Grecy w 1935 dokonali wyboru i nalezy go zaakceptowac.
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
dim
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 473
Nr użytkownika: 58.772

Dimitris K.
Stopień akademicki: cos... studiowal...
Zawód: wolny nie-najmita
 
 
post 5/12/2012, 17:57 Quote Post

QUOTE(Jaum @ 5/12/2012, 16:53)
Co nie zmienia faktu ze Grecy w 1935 dokonali wyboru i nalezy go zaakceptowac.
*
A czy mógłbyś potwierdzić, że doczytałeś też, że w rok potem król dokonał zamachu stanu ? likwidując demokrację i w ten sposób sam rozwiązał wcześniej demokratycznie zawartą umowę społeczną? Pytam na wszelki wypadek, zaniepokojony Twym nader ograniczonym odnoszeniem się do treści podawanych wyjaśnień.

Ten post był edytowany przez dim: 6/12/2012, 7:33
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
pahlawilol
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 419
Nr użytkownika: 70.000

karol cnif
Zawód: uczen
 
 
post 5/12/2012, 23:59 Quote Post

I przypominam, że Grecy w 1935 oficjalnie poparli monarchię 97,9%, a w rzeczywistości poparcie było o wiele razy mniejsze.

Nie możliwe, by w tak szybkim czasie Grecy tak chcieli powrotu monarchii w 1935, gdy 11 lat wcześniej tylko 29% Greków za nimi się opowiedziało.

Mnie zastanawia dlaczego Pan Glucksburg jeżeli mówi o sobie, że jest patriotą greckim to nie wróci do kraju, a mieszka w Londynie..
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
dim
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 473
Nr użytkownika: 58.772

Dimitris K.
Stopień akademicki: cos... studiowal...
Zawód: wolny nie-najmita
 
 
post 6/12/2012, 7:04 Quote Post

QUOTE(pahlawilol @ 6/12/2012, 0:59)
Niemożliwe, by w tak szybkim czasie Grecy tak chcieli powrotu monarchii w 1935, gdy 11 lat wcześniej tylko 29% Greków za nimi się opowiedziało.
*
Powielekroć czytałem/słyszałem, że referendum 1935 było fałszowane. Co nie zmienia ogromnego rozczarowania Republiką, zmęczenia i apatii.

Spróbuj sobie wyobrazić jak rodzina mojego dziadka żyła z 0,7 hektara użytków rolnych, 5 dzieci i żadnej pracy ? Tylko tyle im nadano, repatriantom. Takie pole pomaga utrzymać się rodzinie pracującej najemnie, ale gdy brak wszelkiej pracy ? Oczywiście, że przydomowe ogrody, winnica towarowa, kilka uli itd, a na gminnych nieużytkach jakieś owce i kozy. Jednak bieda była straszna. Następnie dziadek, zapracowany tam od świtu do późnej nocy, uległ wypadkowi i zmarł, bez prawa do pomocy lekarskiej, skoro biedak. Opinie, że rolnik, w razie wypadku, powinien mieć prawo do pomocy lekarskiej i szpitala - zdaniem wielu był to "komunizm".



A to działo się już za chunty: Studentowi architektury, w ramach zadanego projektu lokalnego przystanku kolejowego, przyszło do głowy połączyć poczekalnię dla pasażerów I klasy z poczekalnią II klasy.
Wykładowca spytał o to, student wyjaśnił, że budżet projektu jest niski, miejscowość mała więc i tak wszyscy wszystkich znają, pasażerów niewielu itd... Wykładowca to przyjął, nikt nie dyskutował.
Następnego dnia, w wejściu na uczelnię autora napadnięto, worek na głowę, kajdanki, bagażnik auta, komenda policji, bardzo ciężkie pobicie i wrzask śledczego: PODZIAŁ NA KLASY SPOŁECZNE NA ZAWSZE POZOSTANIE FUNDAMENTEM PORZĄDKU W PAŃSTWIE ! ZAPAMIĘTAJ TO DURNIU !


Jaka reakcja króla na zamach stanu 1967 ? Oburzenie! Wpada pierwszego dnia do Papadopoulosa i woła: Słuchaj! To skandaliczne! Na ulicach posterunki nie oddawały mojemu autu honorów !

Ten post był edytowany przez dim: 6/12/2012, 7:52
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
Jaum
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.329
Nr użytkownika: 76.075

 
 
post 6/12/2012, 11:24 Quote Post

CODE
A czy mógłbyś potwierdzić, że doczytałeś też, że w rok potem król dokonał zamachu stanu ? likwidując demokrację i w ten sposób sam rozwiązał wcześniej demokratycznie zawartą umowę społeczną? Pytam na wszelki wypadek, zaniepokojony Twym nader ograniczonym odnoszeniem się do treści podawanych wyjaśnień.

W odpowiedzi na republikanska probe zamachu stanu
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
dim
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 473
Nr użytkownika: 58.772

Dimitris K.
Stopień akademicki: cos... studiowal...
Zawód: wolny nie-najmita
 
 
post 6/12/2012, 14:53 Quote Post

QUOTE(Jaum @ 6/12/2012, 12:24)
CODE
A czy mógłbyś potwierdzić, że doczytałeś też, że w rok potem król dokonał zamachu stanu ? likwidując demokrację i w ten sposób sam rozwiązał wcześniej demokratycznie zawartą umowę społeczną? Pytam na wszelki wypadek, zaniepokojony Twym nader ograniczonym odnoszeniem się do treści podawanych wyjaśnień.

W odpowiedzi na republikanska probe zamachu stanu
*



Proponuję, byś sprawdził, że królewski zamach stanu był odpowiedzią na perspektywę powstania koalicyjnego rządu, po raz pierwszy w historii opierałby się także o głosy posłów - komunistów.

Ten post był edytowany przez dim: 6/12/2012, 15:18
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
Jaum
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.329
Nr użytkownika: 76.075

 
 
post 6/12/2012, 15:32 Quote Post

"Jedną z pierwszych decyzji Jerzego II było ogłoszenie amnestii wobec uczestników nieudanego wenizelistowskiego zamachu stanu z marca tego samego roku. Decyzję tę podjął, chociaż nie popierała jej rządząca Parta Ludowa. Wówczas Jerzy II rozwiązał parlament. Na czele nowego rządu stanął Konstantinos Demertzis. W styczniu 1936 w kolejnych wyborach rojaliści i wenizeliści wraz z sojusznikami uzyskali niemal identyczną liczbę mandatów (143 i 142). Demertzis ponownie stanął na czele rządu traktowanego jako tymczasowy, nieoczekiwanie jednak zmarł. Wówczas król mianował premierem gen. Joanisa Metaksasa. Na kryzys polityczny nałożył się konflikt społeczny i fala protestów robotniczych. Wówczas w sierpniu 1936 Jerzy II poparł zamach stanu Metaksasa, "

I krol nie zorganizowal zamachu tylko poparl Metaksasa,cos jak Wiktor Emanuel III i Mussolini.
Swoja droga po tym co dzialo sie w Salonikach w maju 1936 nie ma co sie dziwic.Gdy wojsko przechodzi na strone protestujacych jakos dziwnie przypomina to 1789 i 1917
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
dim
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 473
Nr użytkownika: 58.772

Dimitris K.
Stopień akademicki: cos... studiowal...
Zawód: wolny nie-najmita
 
 
post 6/12/2012, 20:29 Quote Post

Gdy cytujesz, podawaj od razu źródło, dla wiedzy reszty dyskutantów. No to teraz dowiadujesz się, co greckie źródła jeszcze podają - zamach stanu i likwidacja demokracji, po pierwsze, jako reakcja na plan oparcia nowego rządu także o komunistów. Czytałem/słyszałem to wiele razy.
M.in. w popularnym (wielkonakładowym ) zbiorowym wydaniu historyków trzech głównych uniwersytetów i akademii sztabu generalnego "Emeis oi Ellines - Historia Wojen Nowożytnej Grecji", Ateny-Saloniki-Patras, gdzieś około 2008.
Komuniści byliby to ludzie spoza układu (patrz niżej) i dopuszczenie ich do wpływu byłoby "niebezpiecznym aktem nieodpowiedzialności".

Ciekawie wskazałeś, ale nie wyciągnąłeś wniosków z tematu "ułaskawienia" zamachowców.
"Ułaskawia się" tak pomiędzy sobą grecka klasa rządząca do dziś. Wszelkie złodziejskie afery na organizmie państwa wciąż są "ułaskawiane". Nawet teraz gdy ich suma dotarła już do setek miliardów Euro. To nie ważne ta partia przy władzy, czy tamta. Zawsze wzajemnie konkurowały jakieś grupy, obozy, ale i wspomagały się wzajemnie w maskowaniu afer i dzieliły się wzajemnie korzyściami z nich. I nic się w tej sprawie nie zmieniło. Poza eliminacją króla.

"Ułaskawiam" Cię za wczoraj, za dziś Ty ułaskawisz mnie jutro, a potem znów ja ciebie i w ten sposób panoszymy się w państwie od pokoleń, często dynastiami, bezkarnie i bez żadnego strachu o konsekwencje... I trwa tak dalej. Niedawno uchwalono tak prawo "O odpowiedzialności ministrów", które określa, że ministrowie i wiceministrowie już z definicji NIE MOGĄ BYĆ POCIĄGANI DO ODPOWIEDZIALNOŚCI KARNEJ za zarzuty, dotyczące ich działań, w trakcie sprawowania urzędu. Z kolei pomocnicy minstrów (radcy prawni itd - to na nich minister zwala winę), skorzystają z przepisu o 5-letnim okresie przedawnienia, choć w międzyczasie mogą toczyć się postępowania sądowe i aby tylko nie zapadały wyroki prawomocne. Nawet gdy winę potwierdzo sejmowa komisja (też zawsze pracująca latami...), potem nie wystarczy już czasu na dokończenie postępowania sądowego.

Wyjątek stanowiło osobiste rozliczenie katów z okresu chunty pułkowników - rozpoczęto je i zakończono w ciągu kilku miesięcy.





Wojsko, strzelające do strajkujących:
Rządzącym nie wszystko wolno, a wojsko jest od obrony kraju, nie od strzelania do własnych obywateli. Obecnie przynajmniej to jest już w Grecji jasne.

Swego czasu interesowała mnie historia rozruchów w Lavrio, obok Aten. Dawniej ośrodek górniczo-przemysłowy, dziś letnisko i często tam bywam. Otóż wprowadzano wojsko i strzelano do ludzi, których postulaty dziś byłyby jak najbardziej zrozumiałe: Apteka zakładowa przy kopalni - prywatne apteki miały gigantyczne marże, a górnicy byli schorowani i często ulegali wypadkom ; umowy o pracę kopalni bezpośrednio z górnikami, a nie z pośrednikami-werbownikami - pośrednicy przekazywali robotnikom tylko ułamek pieniędzy...

Dziś takie regulacje, to sprawy oczywiste. Wtedy za podobne żądania wyrzucano z pracy, a do opornych strzelano.

Ten post był edytowany przez dim: 7/12/2012, 7:19
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

5 Strony < 1 2 3 4 5 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej