|
|
Johannes Vermeer, Co sądzicie o jego obrazach?
|
|
|
|
Co sądzicie, mości Forumowicze, o twórczości Johannesa Vermeera, holenderskiego malarza XVII w., rodem z Delft? Niewiele wiemy o jego życiu, niewiele zachowało się informacji o nim. W ciągu 43 lat życia namalował trzydzieści kilka obrazów. Obecnie ok. 34 jest mu przypisywanych, z czego 21 jest sygnowanych. Dzięki temu, że opiekowali się nim możni protektorzy, mógł malować dwa-trzy obrazy rocznie. Jednak dobra passa malarza gwałtownie załamała się w 1672 r. Czy ktoś wie, co mogło być tego powodem? Zapraszam do dyskusji.
|
|
|
|
|
|
|
|
Informacji mamy całkiem sporo. Obrazów namalował nie trzydzieści kilka, ale ponad czterdzieści. Co do passy, to miał ją cały czas. Sprzedawał swe obrazy bardzo drogo. W 1675 r. to on umarł.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(balum @ 20/07/2009, 14:59) Informacji mamy całkiem sporo. No tak, trochę się zagalopowałem. Ale jednak nie wiemy o nim wszystkiego.
QUOTE ale ponad czterdzieści. Mógłbyś podać tak twierdzące źródło?
QUOTE W 1675 r. to on umarł. Tak, to błąd w druku. już poprawiam - chodziło mi o rok 1672. Dlaczego wtedy załamała się jego sytuacja finansowa?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Janusz Radziwiłł @ 20/07/2009, 15:19) Co sądzicie, mości Forumowicze, o twórczości Johannesa Vermeera, holenderskiego malarza XVII w., rodem z Delft?
Mistrz operowania światłem. Na miarę Caravaggia, choć jego obrazy (Vermeera)mają "zimniejszy" klimat.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 20/07/2009, 19:50) choć jego obrazy (Vermeera)mają "zimniejszy" klimat.
I są jaśniejsze
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Janusz Radziwiłł @ 20/07/2009, 15:31) QUOTE(emigrant @ 20/07/2009, 19:50) choć jego obrazy (Vermeera)mają "zimniejszy" klimat.
I są jaśniejsze ...no i skala inna, "vermeery" są mniejsze... Ponadto pozy i gesty postaci są subtelne, nie są aż tak teatralnie dramatyczne jak u mistrza Caravaggio .
Ponad wszelką watpliwośc Johannes namalował wiecej niż 40 obrazów ale na razie przypisuje mu się 36...sprawa jest otwarta , jeszcze w dziewietnastym wieku wiele jego dzieł przypisywano Hoochowi czy Metsu...no i w drugą stronę, niektóre obrazy Vermeera (lata 40te XXw.) okazały się fałszywkami...dokonanymi przez van Meegerena.
Chrystus w Emaus, Vermeer w wykonaniu van Meegerena, fałszerz zainspirował się obrazem... Caravaggia z 1606...Podobieństwa w kompozycji są uderzające
pzdr
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 20/07/2009, 20:50) Mistrz operowania światłem. Na miarę Caravaggia, choć jego obrazy (Vermeera)mają "zimniejszy" klimat.
światłem to oni operowali w sposób skrajnie odmienny. C to drastyczny śwaitłocień (śwaitło/ciemość) i zupełnie nierealistyczny (nie do odtworzenia). U V. światło jest malowane z natury. Jak sie zrekonstruuje w naturze wnetrza z jego obrazów, to swiatło rozkłada się dokładnie tak, jak je namalował.
|
|
|
|
|
|
|
adam.pan.001@wp.pl
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 57.642 |
|
|
|
Adam Panienkowski |
|
Zawód: Technik Mechanik |
|
|
|
|
Johannes Vermeer - J. van der Meer , bo tak brzmiało jego prawdziwe nazwisko. Rzeczywiście namalował ok 40 obrazów , z czego do dzisiaj pozostało jedynie 35 . Wspominając o nim ,trzeba powiedzieć , że miał rzeczywiście mistrzowskie wyczucie światła / i to stwierdzenie nie jest niczym oryginalnym , ani nowym/ , ale i miał też jedną genialną cechę , a mianowicie ; perfekcyjnie malował naturalne pozy swoich bochaterów. Ponadto , fantastycznie i rzetelnie ujmował na swoich obrazach martwą naturę. Tak potrafił zagrać światłem na malowanym obrazie , że następowało wrażenie trójwymiarowości. Po prostu mistrz. A ta jego praca " Pracownia artysty "- to arcydzieło.I ta kobieta ze swoimi atrybutami - muza historii - Klio. Ale wracając do tematu. Większość artystów farby mieszała sobie sama. Tak też było w przypadku J. Vermeera. Do niektórych farb dodawano ołów , do innych specyfiki , które póżniej okazywały się być szkodliwymi /wysoce !/.Nie potrafię w tej chwili znależć w swoich zbiorach wzmianki , którą kiedyś czytałem na ten temat , ale w najbliższej przyszłości postaram się. Mowa w niej była o ciężkich bólach brzucha Vermeera. Domniemywać można , że chodziło o jakieś ciężkie zatrucie. Pewności nie mam , ale zdaje się , że po tym zmarł.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(adam.pan.001@wp.pl @ 3/08/2009, 14:20) Nie potrafię w tej chwili znależć w swoich zbiorach wzmianki , którą kiedyś czytałem na ten temat , ale w najbliższej przyszłości postaram się. Mowa w niej była o ciężkich bólach brzucha Vermeera. Domniemywać można , że chodziło o jakieś ciężkie zatrucie. Pewności nie mam , ale zdaje się , że po tym zmarł.
Wydaje się to dość ciekawą sprawą, wiec czekam na bliższe szczegóły
|
|
|
|
|
|
|
adam.pan.001@wp.pl
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 57.642 |
|
|
|
Adam Panienkowski |
|
Zawód: Technik Mechanik |
|
|
|
|
Kilka dni wstecz był temat na forum " malarz średniowieczny Johannes Venmeer - J.van der Meer". A konkretnie , chodziło o to , z jakiego powodu zmarł/bardzo młodo zresztą/. Z tego co wiedziałem na ówczesną chwilę i co przedstawiłem , to zmarł z powodu ostrego zatrucia. Polskie wydania encyklopedyczne , jak i albumowe dotyczące tego skądinąd świetnego malarza , nie wspominają ni słowem na ten temat. Po rozpuszczeniu wici w Anglii i Holandii dowiedziałem się rzeczy następującej , a mianowicie : Holendrzy utrzymują , że w/w zmarł w wyniku ostrej depresji w jaką popadł z powodu niedocenienia jego malarstwa / w efekcie czego żył ponoć w biedzie - opuszczony przez najbliższych/. Przyplątała się wysoka gorączka i po 1,5 dniu agonii - zmarł. Tyle Holendrzy. Anglicy - mówią podobnie - choć bez tej gorączki. Natomiast opracowanie pt. " Wielcy malarze , ich życie i dzieło " również wspomina o wilkiej depresji w jaką popadł J. Venmeer/dla scisłości: tę wiadomość otrzymałem od znajomego historyka/. Ja w dalszym ciągu jestem pewien swojej wiadomości. Pochodziła ona z encyklopedii przedwojennej , gdzie była stosunkowo obszernie przedstawiona. Jednak pod wpływem nacisku faktów , uginam się. To tyle. Serdecznie pozdrawiam - Adam Panienkowski. Przepraszam za wydłuzony czas - oczekiwałem na odpowiedzi.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|