Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
7 Strony « < 5 6 7 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Japonia: przyjela chrzescijanstwo w XV w., Nawroceni przez Portugalczykow
     
Ahmed2
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 46
Nr użytkownika: 94.105

Zawód: student
 
 
post 3/06/2018, 20:00 Quote Post

1. Racja po przeczytaniu całego wątku umknęło mi to.

2. A po co przyjmując chrześcijaństwo i zyskując w ten sposób potężne zaplecze w postaci jeszcze większego napływu wiedzy i wynalazków, oraz rozwoju handlu z krajami Europejskimi nagle znowu mieliby sie zacząć izolować ? W wątku padło już stwierdzenie, że ugruntowanie się chrześcijaństwa musi za sobą wymuszac w mniejszym lub większym stopniu zmianę mentalności. W tym wypadku nie za bardzo wyobrażam sobie powtórkę historycznego scenariusza, z pójściem w izolacjonizm. W wątku podano, że chrześcijaństwo popierano jako instrument żeby osłabić wpływ ikko-ikki, gdy już sobie z nim poradzono, chrześcijan się pozbyto i tak jak ktoś przytoczyl w temacie była to słuszna decyzja bo inaczej Tokugawowie nie utrzymaliby się. Jednak nawet pomimo tej izolacji nadal działała wymiana handlowa i naukowa (ragnaku) poprzez Dejime.
Jednakze jeżeli chrześcijaństwo zostaloby w jakiś sposób przyjęte i Tokugawowie by nie przetrwali to po prostu ktoś inny zajalby ich miejsce na szczycie drabiny feudalnej, a wymuszona zmiana mentalności siła rzeczy wpycha ich w orbitę polityki świata chrześcijańskiego gdzie nie ma miejsca na "kraj gdzie nie ma się wstępu" - nie wyobrażam sobie żeby chrześcijanie strzelali do chrześcijan

Ten post był edytowany przez Ahmed2: 3/06/2018, 20:02
 
User is offline  PMMini Profile Post #91

     
źwiesz
 

Hydrochoerus hydrochaeris
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 543
Nr użytkownika: 103.410

Zgred 0,5-wiekowy
Stopień akademicki: maxima rodent
Zawód: Animalis lagodny
 
 
post 7/06/2018, 15:58 Quote Post

QUOTE("Achmed2")
A po co przyjmując chrześcijaństwo i zyskując w ten sposób potężne zaplecze w postaci jeszcze większego napływu wiedzy i wynalazków, oraz rozwoju handlu z krajami Europejskimi nagle znowu mieliby sie zacząć izolować ?


A czy na skutek przyjęcia chrześcijaństwa znikają te przyczyny, dla których izolowali się w rzeczywistości? Czy Tokugawa przestanie się nagle bać, że wrodzy mu południowcy, wzmocnieni europejskimi zabawkami, wysadzą go z siodła? Scenariusz który przedstawiłem jest kompromisem między chęcią shoguna do przejęcia tych europejskich zabawek a chęcią uniemożliwienia tego południowcom. W rzeczywistości chęć odcięcia południa przeważyła nad potencjalnymi fruktami z kontaktów z Europą i wprowadzono niemal całkowitą izolację.
Scenariusz trzeci to, jak rozumiem, pełne otwarcie wszystkich portów? Ale w imię czego Tokugawa ma na to pójść?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #92

7 Strony « < 5 6 7 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej