Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Rosja: posłowie Włodzimierza nie są estetami
     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 2/08/2008, 13:36 Quote Post

Z kroniki Nestora dowiadujemy sie, ze Włodzimierz kijowski wysłał ludzi, by sprawdzili, która religie przyjąć: judaizm, islam czy chrześcijaństwo do Greków, Bułgarów lub Niemców. Posłowie, olśnieni widokiem Hagi Sophii, doradzili mu, wiare grecka.
Załózmy jednak, że wybrałby islam. Wtedy granica polsko-ruska jest granicą między chrześcijaństwem a islamem. Polska jest krajem frontowym. Nie ma mowy o małżeństwach dynastycznych polsko-ruskich. Litwini przyjmują islam i nie ma mowy o unii polsko-litewskiej. Nie ma wielowyznaniowego RONu. Jeśl coś z ziem ruskich Polska podbija, to nawaraca siłą muzułmanów. Moskwa jest muzułmańska. Całkiem inaczej wygladają jej stosunki z Europą.
Albo przyjmuje wersje łacińską. Wtedy prawosławie też ogranicza się do Bałkanów i nie ma Trzeciego Rzymu. Chyba że byłby protestancki. Przy unii polsko-litewskiej, cały kraj jest katolicki. Ukraina pewnie polonizuje sie szybciej i łatwiej. O ile nie ma tu powodzenia protestantyzm. Moskwa jest częscia kultury łacińskiej. Tamtejsze miasata są zakładane na prawie magdeburskim. Mamy samorządy miejskie. Kolonizację niemiecką już w wiekach średnich.
Swiat w obu przypadkach wygląda zupełnie inaczej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 29/09/2008, 22:59 Quote Post

No tą opowieść to możemy przyjąć z przymrużeniem oka.

Uważam, że przyjęcie prawosławia zabezpieczyło Ruś kulturowo i politycznie przez polonizacją, oczywiście o celowym działaniu mowy być nie może. jeszcze bardziej zabezpieczona byłaby Ruś po przyjęciu islamu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 30/09/2008, 6:42 Quote Post

Uważasz, że w X w. Rusi groziła polonizacja?
Do najazdów mongolskich Kijów górował kulturowo nad Krakowem. Politycznie też nie ustępował. O żadnej polonizacji nie było mowy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 30/09/2008, 8:45 Quote Post

QUOTE
Uważasz, że w X w. Rusi groziła polonizacja?


Ależ nie w X wieku! Uważam jednak, że katolicka Ruś byłaby o wiele bardziej podatna na polonizację w XV, XVI, XVII i XVIII wieku.

Kijów górował nad Krakowem fakt, ale po uznaniu przez Ruś zwierzchności mongolskiej ten stan rzeczy uległ zmianie.

Być może katolicka kultura ruska jeszcze szybciej niż to się stało zrusyfikowała by Litwę, ale po unii polsko-litewskiej Ruś Byłaby podatniejsza na polonizację łącznie z Moskwą.

No i nie byłoby zabawy w unie religijne.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Necrotrup
 

oszołom przemawiający językiem nienawiści ;)
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.743
Nr użytkownika: 1.208

 
 
post 30/09/2008, 9:46 Quote Post

Jaka polonizacja? Jaka rusyfikacja? Przecież w X wieku coś takiego jak Polacy czy Rosjanie nie istniało.
W przypadku przyjęcia przez Ruś chrztu z Zachodu wytworzyłaby się tam po prostu kultura zbliżona do tej, jaka wytworzyła się w średniowiecznej Polsce, choć ze względu na kontakty handlowe z Bizancjum na pewno z dostrzegalnymi wpływami wschodnimi. Pytanie, co działoby się w czasie najazdów mongolskich - czy papież pozwoliłby na wydarcie spod wpływów Rzymu ogromnych obszarów Europy Wschodniej bez walki? Czy cesarze patrzyliby obojętnie, jak tereny podległe im teoretycznie (jako świeckiej głowie całego chrześcijaństwa) zajmowane są przez obcych?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 2/10/2008, 18:25 Quote Post

Heh. Jeszcze raz powtarzam, że nie chodzi mi o X wiek. Wydarzenia w X wieku skutkowały by na wieki późniejsze, takie jak XVI, XVII, kiedy to polonizacja i rusyfikacja jak najbardziej miały miejsce.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Ibis
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 26
Nr użytkownika: 48.795

 
 
post 13/10/2008, 19:36 Quote Post

Gdyby wybrano wersję łacińską to może doszłoby do unii z Polską i może dziś bylibyśmy jednym narodem. W każdym razie nie byłoby między nami tylu podziałów i wojen, a dziś moglibyśmy żyć w przyjaźni.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 14/10/2008, 6:44 Quote Post

Wybralismy te sama religię co bliżsi nam językowo Czesi i Słowacy. I jednym narodem nie jesteśmy. A unię z Czechami zerwaliśmy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Ibis
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 26
Nr użytkownika: 48.795

 
 
post 14/10/2008, 12:58 Quote Post

Oczywiście tylko wydaje mi się, że gdybyśmy byli otoczeni przez państwa katolickie, nasi władcy kładliby większy nacisk na politykę dynastyczną, a w jej wyniku mogłoby dojść do zbliżenia Polski z Rusią lub innym z państw sąsiednich.
Poza tym zbliżenie byłoby tylko jedną z możliwych opcji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 14/10/2008, 13:04 Quote Post

QUOTE
nasi władcy kładliby większy nacisk na politykę dynastyczną
A nie kładli?
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 14/10/2008, 13:49 Quote Post

QUOTE(balum @ 14/10/2008, 7:44)
Słowacy
*


To w kategoriach, powiedzmy, X w. można mówić o Słowakach? confused1.gif Osobliwe, by nie rzec, anachroniczne, stwierdzenie...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 14/10/2008, 13:54 Quote Post

QUOTE(rycymer @ 14/10/2008, 14:49)
QUOTE(balum @ 14/10/2008, 7:44)
Słowacy
*


To w kategoriach, powiedzmy, X w. można mówić o Słowakach? confused1.gif Osobliwe, by nie rzec, anachroniczne, stwierdzenie...
*


Ok. Taki skrót. Mieszkańcy obecnej Słowacji. Polaków też nie było. trudno pisac za każdym razem, mieszkańcy państwa mieszka, ludność terenów dziejszej Słowacji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 14/10/2008, 14:03 Quote Post

QUOTE(balum @ 14/10/2008, 14:54)
Ok. Taki skrót. Mieszkańcy obecnej Słowacji. Polaków też nie było. trudno pisac za każdym razem, mieszkańcy państwa mieszka, ludność terenów dziejszej Słowacji.
*


Dość spory to skrót... wink.gif Tym bardziej, że mieszkańcy dzisiejszej Słowacji nie mogli przyjąć jako, nazwijmy to, naród polityczny, chrześcijaństwa, z prostej zresztą przyczyny - nie posiadali aż do XX w. własnej państwowości, a krótka egzystencja Nitrianskeho kniežatstva chyba nieszczególnie pasuje do tej kategorii. smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Ibis
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 26
Nr użytkownika: 48.795

 
 
post 14/10/2008, 21:16 Quote Post

QUOTE
A nie kładli?


Kładli, ale mogli działać więcej w tym kierunku. Gdybyśmy byli otoczeni przez państwa katolickie prowadzenie zbyt wielu wojen w celu powiększenia terytorium byłoby nierozsądne mogłoby dojść do ekskomuniki władcy itp. Moim zdaniem staraliby się bardziej powiększyć terytorium państwa za pomocą małżeństw i może w powiedzeniu "Niech inni prowadzą wojny, a ty szczęśliwa Austrio żeń się" zamiast Austrio pisałoby Polsko. Myślę, że Piastowie działaliby więcej w tym kierunku, a w razie ich wymarcia mogłoby dojść do unii z jakimś innym państwem zamiast Litwy. Tylko pytanie z jakim i jaka dynastia przejęłaby władzę?
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 21/02/2009, 17:24 Quote Post

Powyższe posty oscylują wobec politykie Polski wobec katolickiej Rusi. A Rus katolicka to nie tylko inne stosunki z Polską. To pewnie wieksze osadnictwo niemieckie na Rusi, to krucjaty na wezwanie papieża przeciw Tatarom. To brak trzeciego Rzymu w Moskwie. A prawosławie ograniczone do Bałkanów. To Ruś z miastami na prawie magdeburskim, ratuszami, samorządami miejskimi. To zupełnie inna historia Europy, zupełnie inna Rosja, która nie wkarcza do cywilizacji Europy dopiero w XVII w i zachowujaca swa odbrebność, ale uczstnicząca w niej od wieku X. Istotnym zagadnieniem, byłaby tu katolicka Rus wobec reformacji. Stawiałbym tu na przyjęcie luteranizmu.

A Włodzimierz przyjmujacy islam to historia jeszcze bardziej odległa od zaistniałej. Prawosławie staje się reliktem. Ekspansja islamu w wiekach średnich i czasach nowozytnych siega duzo dalej,a Polska jest faktycznym przedmurzem chrześcijaństwa i nie ma co liczyc na ekspansje polityczną czy kulturową za Bug, który jest staje się granicą Europy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej